BoWa Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Prosze, nie kłóćcie się, nie przypisujcie jedne drugim złych intencji ! Wiem,że nerwy puszczają w takiej tragicznej sytuacji, ale wierzę,że wszyscy chcą dobrze dla psów! Mimo wszystko trochę wyrozumialości! Pani Iza pytala,czy może dalej nagłaśniać sprawę, dostala przyzwolenie, więc pewnie w dobrej wierze zaczęła działać. Dziewczyny bezpośrednio zaangażowane w wyciąganie psów są wspaniałe, po prostu dokonują cudów, domy adoptujące biedy rownież ! Połączmy swoje siły zamiast zniechęcać jedni drugich- tam potrzeba wielu rąk do pomocy zwierzętom ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 wiecie co ja wam powiem tyko tyle . Tak to jest w naszej Polsce kochanej . Zamiast sie zjednoczyc w dzialaniu bo wiadomo ze w kupie sila to Polak potrafi sie tylko klocic. Zlorzeczyc na innych. A chyba ucieka wam wszystkim bardzo wazny watek - pomoc psom. acha i jesli bedziecie dzialaly po cichu to obawiam sie ze nic nie zwojujecie. teraz bylo cicho i co?? tyle szkieletow, chorych i okaleczonych zwierzat. Wladze nie zrobia z tym nic!!! bo kilka a nawet kilkanascie dogomaniaczek wysle list czy petycje. Ale media, rozglos to co innego. One maja wielka sile i to dzieki nim drza tylki na wysokich stanowiskach. i nie sadzcie ze na was naskakuje po prostu wyrazam swoje zdanie. jestem calym sercem z wami i podziwiam wasze zaangazowanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [quote name='dziuba']Szanowna Pani Izo !!!!!! Jak Pani wie, jesteśmy grupą osób, które stają na rzęsach, rzeby w Ligocie zrobić porządek. Przyjęliśmy strategię - bez rozgłosu za wszelką cenę! Bez krzyków i histerii! [/quote] Sorry, piszac na forum publicznym Wasza strategia legła w gruzach. Wiele roznych osob tu czyta, zarówno media jak i sami powiatowi lek.wet, uwierz mi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ARKA Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [quote name='mar.gajko']A kim Ty jesteś, że się tak pzrzestarszył? Prasa, TV czy CBS?[/quote] :roll:hm, to Ty nie wiesz? tzw. 'czwarta władza' ,najszybsza i najskuteczniejsza. Iza, nie przejmuj sie-rob to co Ci serce dyktuje-a robisz kawał dobrej roboty. Co z tego, ze sie wyciagnie dwa psy, kiedy na ich miejsce dojedzie nowych trzy, do koszmaru, obozu koncentracyjnego:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 pati masz racje !Te klotnie sa tylko ze szkoda dla zwierzat! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziuba Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Pati - masz nam za zle szkieletey? O Ligocie wiemy od 3-4 tygodni. Na dogomanii sa ludzie, ktorzy wiedza od dawna. Nie tylko na dogomanii. Arko - decyzja o zablokowaniu doplywu nowych zwierzat juz zapadla. Gminy maja zakaz dowozenia tam psow. Monikita napisala watek na forum publicznym, aby w czasie, kiedy w roznych urzedach rozpatrywane byly nasze pisma, uzyskac pomoc dla jak najwiekszej ilosci psow, ktore tam zostaly. Sprawa w urzedach nie jest zamknieta, pozostawiono nam pole dzialania. Opinie, ze watek pomocy psom nam ucieka, uwazam za krzywdzaca. Nie wobec siebie, bo sa osoby, ktore na prawde swiat do gory nogami przewrocily, zeby te psy uratowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 mam zapytanie dokad ida pieski znalezione,jak nie do tego zamknietego schroniska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Przykre ze kontrola weta powiatowego nie nastapi od razu !!!!!!:mad: tacy zajęci biedacy ??? Chociaż te kontrole tez bywaja rozne......... pzry tragedii psow w Grochotowie Powiatowa nie chciala brudu rozgrzebywać i stwierdzila przez siatke widzac psy z odleglosci kilku metrow ze sa w dobrym stanie ( nuzyca swierzb brak wody do picia itp ) dopiero po naciskach wydała w miare rzetelną opinie :mad: Zgodnie z ustawa nie mozna psa uspić ot tak bo sie chce moze by zadzialać jakoś tutaj w tym kierunku ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [B]Dziewczyny, jeśli macie nowe zdjęcia, a brak czasu na wstawianie ich tutaj - prześlijcie mi na maila [/B][EMAIL="[email protected]"][B][email protected][/B][/EMAIL][B] .[/B] Pozmniejszam i wkleję, można też będzie sukcesywnie zakładać nowe osobne wątki. Przykro mi ale wiecie jak jest, bez zdjęć marne szanse na adopcję/DT. A domy są teraz najważniejsze, same wiecie.:oops: Strasznie się gryzę co do tego szczeniora onkowatego...Jeśli ma już 4 mies., to trochę za duży jak na moje warunki.:shake: Ja naprawdę nie mogę wziąć psiaka większego niż 8-tyg. dziecię, które jeszcze pomału się kraćka i będzie mogło przebywać pod moją nieobecność w kuchni. Jeśli są mniejsze szczeniaki to dawajcie, ale podrostka nie mogę.:-( Przykro mi, myślałam że zdjęcie psiaka jest aktualne i ma teraz ok 8 tyg. Czy ma osobny wątek? Jeśli nie to założę, może tą drogą znajdzie się DT we Wroclawiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 słuchajcie mam dom dla szczeniaka suni, zeby była małej wielkosci, jesli jest taka tam u was w schronie to prosze o kontakt;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cisex Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 to zdjecie szczeniaka onkowego jest aktualne robione pare dni temu on jest poprostu taki malutki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [quote name='Cisex']to zdjecie szczeniaka onkowego jest aktualne robione pare dni temu on jest poprostu taki malutki[/quote] cisex jak mozesz wrzuc zdjecie no i prosba, koniecznie zeby był mały potem :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [quote name='ARKA'] :roll:hm, to Ty nie wiesz? tzw. 'czwarta władza' ,najszybsza i najskuteczniejsza. Iza, nie przejmuj sie-rob to co Ci serce dyktuje-a robisz kawał dobrej roboty. [/quote] Arko zgadzam się z Tobą w zupełności, tylko nie wiem czy Iza wróci tu na ten wątek...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [quote name='Cisex']to zdjecie szczeniaka onkowego jest aktualne robione pare dni temu on jest poprostu taki malutki[/quote] Acha, skoro taki berbeć to biorę! Ale w życiu bym mu 4 miechów nie dała, skąd taki pomysł?:crazyeye: Czy macie jakieś propozycje transportu do W-wy?:oops: Szkoda żeby czekał do środy w tej klatce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cisex Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 szczeniaczek onkowaty jest pare postów wyzej, a szczeniak ktory jest z mamusią raczej bedzie maly ale ja nie mam jego zdjec moze ktos pozniej je wklei Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiagk Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Smutno mi, ze sie kłócicie... działajcie [B][COLOR=Red]RAZEM[/COLOR][/B] wtedy najlepiej na tym psy wyjdą!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 [CENTER]Madzia, trzymaj- przekopiowalam z wczesniejszych postow: [IMG]http://img402.imageshack.us/img402/5122/dscf2014fm6.jpg[/IMG][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka(Visenna) Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Patrząc po budowie- powinien być mały, ale na 4 m-ce nie wygląda.Co najwyżej na 2... czy jego wiek oceniał wet, czy któraś z Was ? Bo na Boga, chociaż zębów nie widziałam, to dałabym się powiesić że 4 nie ma.. powieścić.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majafaja Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 po oczach widac, że to nie 4 miesiące. aj jaaaj, przez ludzki niesnaski cierpią psy :( szkoda, przykre, zamiast się jednoczyć, działać razem....eeehhh..... ja powiem z własnego doświadczenia - przez różne osoby zostałam zniechecona do aktywnego działania, przyznaję. Do tego przez"plotki" o innych dogomaniakch zostałam do nich zniechecona... a teraz już sama nie wiem kto jest dobry a kto zły... Że też wszędzie musi wchodzić ta 'ludzka natura" ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiagk Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Może dobrze, że mi nikt nie przysyła plotek bo chyba bym zwariowała, że nawet tu nie może by zgody ponad podziałami. A tak to żyję w słodkiej niewiedzy...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majafaja Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 nie o przesyłanie chodzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Witam wszystkich :) Zostałam dziś poproszona o zrobienie "plakatu" dotyczącego tematu. Oto on: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images11.fotosik.pl/38/fe709376a0e84dda.jpg[/IMG][/URL] Marnej jakości tutaj, bo to zdjęcie. Zainteresowanym mogę wysłać wersję właściwą, tylko proszę o info z adresem mailowym. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiagk Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Nieważne jakim sposobem tylko, że w ogóle:sadCyber: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiagk Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Maciaszek bardzo fajne! Zastanawiam sie tylko gdzie bym mogła cos takiego rozwieścic skoro to tak daleko i ludzie pewnie się nie zainteresują? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted February 1, 2007 Share Posted February 1, 2007 Odleglość nie ma znaczenia. Jak ktoś chce wpłacić jakikolwiek pieniądz, to wpłaci, niezależnie od tego, gdzie mieszka. Dziewczyna, która poprosiła mnie o zrobienie tego plakatu mieszka w tym samym mieście co ja, ok. 300 km od Ligoty i tu chce je porozwieszać. Myślę, że jest sens. Zawsze znajdzie się ktoś, kto przeczyta i wpłaci choć tą złotówkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.