Umierający owczarek Baks - kto mu to zrobił. Nie dał rady. Przeszedł za TM. Żegnaj!

[Yv1958]

Zegnaj-((

(*)

[piescofajnyjest]

zegnaj Maluszku...sercem bylam przy Tobie....i myslami
Baksiu[*]

[dusje]

Do zobaczenia,Baksiu :-(

[Soko]

Żegnaj, bądź szczęśliwy i.. ciężko cokolwiek dodać. Jeszcze sekundę temu miałam nadzieję, że tytuł wątku świadczy o tym, że Baks się trzyma...

[wolf122]

:placz:+++++niestety On nie będzie ostatni,bo parszywcy zwani ludźmi dalej będą tak traktować zwierzęta.Biegaj za TM Baksiu bez bólu .

[Madzik34]

Wielka szkoda kolejnego psa, który zaufał człowiekowi, a został potraktowany gorzej niż rzecz..żegnaj piesku!
Dobrze, że w ostatniej chwili nie był sam i że jego biedne ciałko zostanie pochowane w godny sposób...
Jako ludzie musimy przede wszystkim zrobić wszystko - z całych naszych sił wlaczyć, żeby takich wątków już więcej nie było - żeby inni ludzie się wreszcie opamiętali i zrozumieli, że nie żyją sami na tym świecie i że nie są władcami innych żywych istot i nie mają praca skazywać ich na takie życie i cierpienie.

[kamos]

Tak bardzo smutno na sercu.:placz:Zegnaj kochana psinko:-(.Biegaj szczęśliwy za TM razem z moim Mikusiem. A potwora,który cię tak skrzywdził niech piekło pochłonie:angryy: i niech cierpi jak ty piesku, jeszcze za życia.

[supergoga]

Wybaczcie, że nie napisze za wiele, bo naprawde jest mi źle, smutno, jakoś beznadziejnie.
Cierpienia Baksa jednak nadeszły. Rano przestał reagować na leki i zanim agonia opanowała jego całego - w sposób delikatny Paweł pomógł mu przejść za TM.
Żal, ból - mimo, że nie pierwszy nasz psiak, ale taki młody, tak skrzywdzony - nie dał rady.
Na dzisiaj mam dosyć.

Wybaczcie....
Dziękuję Wam!

[Cantadorra]

[quote name='supergoga']Wybaczcie, że nie napisze za wiele, bo naprawde jest mi źle, smutno, jakoś beznadziejnie.
Na dzisiaj mam dosyć.[/QUOTE]

Rozumiem... Nam przykro, a co dopiero ludziom którzy byli zaangażowani bezpośrednio w walkę o życie Baksa........ :(

[baszon]

Niewymowny żal....

[Kasiulek 27]

Ty jedna kryształowa spływasz po policzku
Cicha i skromna, choć w sobie nosisz tyle krzyku
Zgrabnymi ruchami zmywasz znamiona cierpienia
I z trzaskiem kończysz życie z poczuciem spełnienia.
Choć jesteś niema ,słyszę twoje wołanie,
I choć brak ci duszy ,czuję palące twe cierpienie
Znają cię jako wytwór boleści ,rozpaczy
Nie wiedzą tego że pozwalasz przetrwać ,przebaczyć
....

˜”* ♥. Światełko dla Baksia .♥ *”˜

░░░░░░░░░░░░█
░░░░░░░░░░░███
░░░░░░░░░░██░██
░░░░░░░░░██░░░██
░░░░░░░░██░░░░░██
░░░░░░░░██░░█░░██
░░░░░░░░░██░█░██
░░░░░░░░░░░███
░░░░░░░░░██████
░░░░░░████████████

[marmosia]

[quote name='wawer']Za późno przyszedł Człowiek, anioły były pierwsze...:([/QUOTE]
.........................................................................

[maarit]

:candle:
Baksiu:-(
Przynajmniej bidulek godnie odszedł.
Strach pomysleć ile by to trwało gdybyście go nie wybawili z tamtego miejsca.

[Noelle]

żegnaj kochany Baksiu :( (*)

[ZZPON]

Żegnaj malutki \*/

[BasiaD]

O Boże nie tak miało być..Żegnaj Niuniu...

[aanka]

wybacz braciszku psie:-(:-( :.....wybacz Nam . .ludziom..........

[Beatkaa]

[I]"Odchodzisz w ciszy, choć dusze nasze
Krzyczą niemymi słowami.
Pomału wspinasz się ku niebiosom
Wsparty naszymi myślami.

Skończył dla Ciebie się czas udręki
drogę przebyłeś długą.
Dawałeś siebie wszystkim wokoło
Dziś jesteś już Pana sługą. "[/I]

[*][*][*]

:(:(

[barkot]

Żegnaj Baks. Kochany Baks.
Supergoga, ogromnie Ci dziękujemy, i Pawłowi na którego spadł ten ostatni moment.
Wszyscy się spotkamy za TM.

[sajlana]

to ON wam dziękuje razem z nami za Wasze serce .... [quote name='supergoga']Wybaczcie, że nie napisze za wiele, bo naprawde jest mi źle, smutno, jakoś beznadziejnie.
Cierpienia Baksa jednak nadeszły. Rano przestał reagować na leki i zanim agonia opanowała jego całego - w sposób delikatny Paweł pomógł mu przejść za TM.
Żal, ból - mimo, że nie pierwszy nasz psiak, ale taki młody, tak skrzywdzony - nie dał rady.
Na dzisiaj mam dosyć.

Wybaczcie....
Dziękuję Wam![/QUOTE]

[Lobaria]

[quote name='supergoga']Wybaczcie, że nie napisze za wiele, bo naprawde jest mi źle, smutno, jakoś beznadziejnie.
Cierpienia Baksa jednak nadeszły. Rano przestał reagować na leki i zanim agonia opanowała jego całego - w sposób delikatny Paweł pomógł mu przejść za TM.
Żal, ból - mimo, że nie pierwszy nasz psiak, ale taki młody, tak skrzywdzony - nie dał rady.
Na dzisiaj mam dosyć.

Wybaczcie....
Dziękuję Wam![/QUOTE]
Dziękujemy za wszystko, co dla Baksika zrobiliście, również za tą trudną decyzję, dzięki której już nie cierpi.

[Oskar-owczarek]

żegnaj malutki ....
już nie cierpisz ....
tak było najlepiej dla ciebie ...

[anna10025]

Ile on tak leżał przed śmiercią , ile umierał... po tak umęczonym ciałku widać , że długo. Jego krótkie życie, takie bolesne. Uwolnił się , łzy spływają gdy tylko smierć przynosi już ulgę, a nie było dane mu żyć , wąchać trawę , gryźć kija ...nikt go nie kochał , na końcu jego wybawiciele, ale tego też nie było mu dane tego poczuć.Łzy spływają , gdy pomyślę , że urodził się by cierpieć..

[Incia]

Śpij Baksiu i pięknie sobie śnij...

[polubek]

jedno mi teraz przychodzi na mysl, żeby osoba która była jego włascicielem też tak konała w takich męczarniach :angryy: