Jump to content
Dogomania

Bezgraniczne CIERPIENIE - MIKUŚ - cały i zdrowy JUŻ W SWOIM DOMU!


mamanabank

Recommended Posts

  • Replies 811
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[SIZE=4]Brak mi słów...

Dziękujemy, że jesteście!!! Z całego serca dziękujemy!!!

Figafiga rozsyła nr konta i tak jak napisała wpłaty będą odnotowywane w poście nr 7

Dzięki Wam MIKUŚ ma szansę na życie, normalne życie, pieskie ale nie [I]pieskie.

[/I]Ogromnie dziękujemy!!!

Będziemy walczyć!

[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Ja rowniez poprosze o numer konta !
Matko.... myslicie ze to widly ? to takie rowne ciecia jakies... :-o
Dziewczyny pamietacie oskorowanego Michaela, ktory prawdopodobnie wpadl pod kombajn ?
Napiszcie prosze moze o porade do danavas albo nesski (pisze z pamieci nicki), podpowiedza z pewnoscia jak opiekowac sie takim biednym psiakiem bez skory..
Boze jaki to musi byc bol, co ten psiak zniosl. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga31081980']jestem przez przypadek,na fb udostępniłam i zaprosiłam.Cioteczki ja podacie mi dane fundacji która udostępni numer konta to zrobię mu allegro cegiełkowe (koszty pokryję ja)[/QUOTE]

Allegro się robi.

News na stronie SOS DLA JAMNIKÓW opublikowany:
[url]http://jamniki.eadopcje.org/start[/url]

Link to comment
Share on other sites

Poza tą raną to on raczej dobrze wygląda - przynajmniej na tych zdjęciach. Czy jest jednak zabiedzony, bo żeberek nie widać? Rana dość specyficzna, skóra taka równo obcięta - czy zdjęcia były robione po zabiegu? Co mówi weterynarz? Tak pytam, bo - wieczna optymistka - mam nadzieję, że Mikuś ma dom, tylko komuś nawiał i może ktoś go teraz szuka albo czeka na niego? To ładny psiak, niemłody i nie boi się ludzi, więc może... Czy taka malizna przeżyłaby tyle lat bez domu w dobrej kondycji i nie bojąc się ludzi? Wiem, że u Was trudno dać ogłoszenie w radio, ale - jak się już uspokoi - może chociaż w Łowiczu porozwieszać? On raczej z tych miejskich niż wiejskich kundelków się wydaje. Tak sobie myślę... na gorąco.

Postaram się pomóc, ale parę dni temu okazało się, że mój czarnuszek ma nowotwór na dolnej powiece oka... czarny jak on sam (miałam nadzieję, że to tylko cysta), do tego chorą tarczycę i parę innych schorzeń. Nareszcie trafił na dobrego lekarza, bo wcześniej, tyle czasu się o tym mówiło innym... Szkoda gadać! Leczenie kosztuje i będzie długie, więc gotówki nie wyłożę :shake:. Ale coś ciekawego postaram się znaleźć na bazarek - tyle mogę z tych moich wieloletnich kolekcji wyskrobać ;)... Ładny psiak, na pewno wyzdrowieje ;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...