asiek.l-g Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 walcz kochanie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Nie wiem co napisać...nie wiem... Ciepło się trzymajcie. I mocno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
unixena Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Dusiu biedaku ...walcz ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malizna78 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Boże! Błagam, pomóż! Błagam! Daj Duszkowi jeszcze trochę czasu, żeby zdążył jak najwięcej miłości ze sobą zabrać. Błagam! Nesco, dziekuję Ci, że walczysz razem z Dusiem i posyłam Ci mnóstwo ciepłych myśll..wszystkie kieruję w Twoja stronę..musi być dobrze, ja ciągle wierzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kofeina Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Dopiero teraz zajrzalam... takiego czegos to ja w zyciu nie widzialam:( slyszalam od lu gosi ze chlopak nie chce jesc nawet serce sie kraje.. Jak sie chlopak czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 czuje sie słabo...nie chce jesc nic, nawet pic, karmiłysmy Go z Beata na sile - Beata ma juz wprawe i strzykawkami Go karmi- nie jest to przyjemne, ale co zrobic innego..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kofeina Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='Lu_Gosiak']czuje sie słabo...nie chce jesc nic, nawet pic, karmiłysmy Go z Beata na sile - Beata ma juz wprawe i strzykawkami Go karmi- nie jest to przyjemne, ale co zrobic innego.....[/QUOTE] No nie ma za bardzo co zrobic.. Gosiu 3mam za was kciuki bidny ten wasz maluch:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malizna78 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='Lu_Gosiak']czuje sie słabo...nie chce jesc nic, nawet pic, karmiłysmy Go z Beata na sile - Beata ma juz wprawe i strzykawkami Go karmi- nie jest to przyjemne, ale co zrobic innego.....[/QUOTE]Dziękuję dziewczyny za Waszą troskę i opiekę nad Duszkiem. Musi jeść, aby nabierać sił choć trochę. Może te suplementy o ktorych pisala TERESA BORCZ trzeba mu zakupić? Podobno daje się ich odrobinkę a dzialaja cuda............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszku nie opuszczaj Nas jeszcze:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Dusio grzecznie leży pod kroplówka. Ogonek podryguje kiedy wchodzę do pokoju. Teraz widzę ,że chce wstać, lece z nim na dwor. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszku czy ty się z Tessa umówiłes. Oboje dzisiaj "zakroplówkowani'. Nie wygłupiaj sie tylko zdrowiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baszon Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszku kochany chłopczyku :) Było siusiu...? Skarbeczku, wszystko, co najlepsze, leci do Was.... Mój domowy choruszek nieco zaniedbany, bo ja siedzę przy kompie... Ale rozumie i kciuki trzyma .... Nescca, każda Twoja decyzja będzie słuszna... Jesteśmy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Śledzę po cichutku walkę o Duszka od początku. Rzadko coś piszę, bo po prostu często nie mam słów, żeby wyrazić co czuję :shake: Tyle sprzecznych uczuć mną targa: gniew i nienawiść do tych, którzy są odpowiedzialni za stan Dusia, ogromny podziw i szacunek dla cioci nesci i niezmierzone pokłady tkliwości dla Duszka... I jedna tylko myśl ciągle kołacze mi się po głowie: [B]żyj Duszku, nie poddawaj się, walcz, błagam[/B] :modla: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 BYŁO SIUSIU!!! a ja musze dziś wyjechać na kilka godz. Będzie Go doglądała Lu-gosiak i chlopak mojej Kasi. Trzymajcie kciuki i pilnujcie. PO PROSTU NIE MOGE TEGO ODWOLAĆ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baszon Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 trzymamy i pilnujemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lobaria Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszku Kochany, trzymaj się, wszyscy jesteśmy z Tobą i nesccą - tyle ciepła z tylu serc musi Wam pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zula131 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Trzymaj się, nesca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
megi_winters Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszku! nie poddawaj się! jak widać ktoś mimo wszytsko czuwał nad Tobą i odmienia Twój los, daj nam prezent od siebie i zdrowiej!!! wszyscy tu liczymy na ciebie !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malizna78 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='nescca']BYŁO SIUSIU!!! a ja musze dziś wyjechać na kilka godz. Będzie Go doglądała Lu-gosiak i chlopak mojej Kasi. Trzymajcie kciuki i pilnujcie. PO PROSTU NIE MOGE TEGO ODWOLAĆ.[/QUOTE] Hura! Siedzę i płaczę. Mnie też nie było kilka godzin ale bałam się tu wejść, choć jednocześnie nie mogłam się już doczekać. Siku było, więc walka trwa. Nesca wracaj prędko. Jesteśmy wszyscy przy Duszku i z Duszkiem, ale żadna z nas mu Ciebie nie zastąpi. Nikt mu Ciebie kochana nie zastąpi, bo chyba już stałas się jego cząstką. Warta trwa i trwa nadzieja:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Ja juz sie boje wchodzic....... Duszku nie rob nam tego trzymam za Was wszystkich kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kofeina Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 no widzisz chlopaku:) powoli powoli o przodu przesylamy buziaczki ja i moje potworki:* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iljova Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Dzisiaj przeczytałam wcześniejsze posty bo kilka dni mnie tu nie było . Najpierw uśmiech w miarę czytania kolejnych postów różne emocje mnie ogarniały. Teraz jest smutek a jednocześnie nadzieja że jeszcze trochę będzie mógł Duszek być z nami. Boże tak bym chciała aby mógł nacieszyć się jeszcze przez jakiś czas cudowna troskliwą opieką, miłością , czułością. Jednak tylko Bóg wie co i kiedy dla niego będzie najlepsze. My możemy tylko być przy nim jedni fizycznie inni myślami. Nescca dzięki tobie i Twojemu Tz-owi poznał miłość człowieka, mógł spać w łóżku to dla niego bezcenne chwile. Teresko cieszę się że zaglądasz do Duszka pomimo że masz tak mało czasu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karina R Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Dusiu jeszcze nie nadszedł na ciebie czas, byś biegał z innymi duszkami! Musisz tu pobiegać i poszczekać, tu na ziemi! Trzymaj się chłopaku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [B]Nesca[/B], rozwaliło mnie totalnie to, jak opisałaś to spojrzenie Dusia w nocy, sprawdzające, czy jesteście oboje... Nasz Murzynek też tak sprawdzał, długo.. Sprawdzał po kilka razy dziennie, czy nadal ma swoje łóżeczko, które kupiłam... One są takie mądre, tak genialnie czują, że jest im lepiej, że są wreszcie kochane. Życzę Wam, aby Dusio zdrowiał, abyście mogli się długo cieszyć jego szczęściem, tym, że doznał piękna miłości, opieki i dobra człowieka. :loveu: Nieustannie przesyłam dobre fluidy :lol:. A teraz proza życia. [B]Nesco[/B], napisz może , proszę, czego Wam najbardziej potrzeba. Na wątku Tessy [B]Isadora[/B] sporządziła taką listę potrzebnych rzeczy. Może to dobry pomysł ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Jestem i ja u Duszka!Zmartwiona tymi nocnymi informacjami...i jednocześnie,znowu pełna nadziei,że Duszek będzie jeszcze długo z nami!Kochani!Nessca,Pani Tereso oraz zespół wet....Jesteście po prostu...Wspaniali!!!Jeżeli jest coś potrzebne tu z DE to proszę o info...Stanę na głowie by to dla Duszka załatwić...Nie wiem ...jak pomóc....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.