Jump to content
Dogomania

nescca

Members
  • Posts

    2567
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by nescca

  1. Nie często zagladam na dogo....ale chcę piekniem podziękować Wam wszystkim. Wiem ,że było tu z nami sporo ludzi. Wiem ,że zyczyliście Lusieńce wszystkiego co najlepsze. Dzięki Wam Lusia na najwyższym poziomie. Najlepsza karma ,najdroższe leki .Nie uadło nam sie....choc w zasadzie.....czy sie nie udało > ? Lusia przeżyła pod naszymi skrzydłami 10 m-cy. BYła kochana ..... utrzymywana w niesamowitej higienie. Ewacia gotowałą Jej najlepsze kąski. Mam nadzieję ,że Lusia wiedziałą jak ważna jest dla nas. Długo walczyłam ze sobą zanim powiedziałam Ewie.....zróbmy to -ulżyjmy Jej cierpieniu. Nie mgło mi to przejśc przez gardło. Ale kiedy usłyszałam w nocy Lusi głos...... wiedziałam juz co musimy zrobić. Pani dr. potwierdziła nasze przypuszczenia..... Lusia była w stanie agonalnym. Żegnaj cudowna psinko...... Serce krwawi.....ale i tak wiem ,że kiedyś Cię spotkam.....
  2. Witajcie..... Berta z Rajcią zadomowiły sie bardzo szybko u Marty. Bercia co prawda obszczekała młoda ośliczkę ....osliczka nie pozostała dłuzna Bercie i poganiała Ją trochę po ogrodzie.....ale w rezultacie jest juz spokój i symbioza :) Berta jest zachwycona przestrzenią...... lata z innymi psami..... nic innego Ją nie interesuje...... ZA to Rajcia zaraz po przyjeżdzie podreptała za Martą do domku i łasiła się cały dzień. Dwie dziewczyny...różne priorytety. Najważniejsze że zaakceptowały Zwierzęta Marty i odwrotnie. Czekamy na fotki...
  3. Dziś już 28..... umknęła mi Twoja data śmierci.....to już 3 lata. Pamiętam kochany...... (*)(*)(*)
  4. Chciała bym skoczyć do Szilki na wizytę poadopcyjna. Co Wy na to? ...... ja chyba nawet musze nie tylko chcę...... chcę zobaczyć ja Ona czuje się bez Berci i innch psiakow.... kupic smakołyk..... wyściskać....... mogę?
  5. O Boże..... kocham takie starutki. Proponuję podać Mu od razu milgammę i nivalin. Jeśli byłby skarbnik.... znajdę dobry hotel. Sama już nie dam rady zbierać....odezwijcie się w razie czego....660737137
  6. Dopiero weszłam ale widzę że sunia bezpieczna.....rozsyłam z prośba o deklaracje
  7. Błagam .... nie pisz TOZ lubliniec . To dla nas .... powiedzmy jak policzek lub naplucie w twarz. Jesteśmi Otoz Animals :) Więc Majkę i Lukę odnalazłam. Są bezpieczne we Wrocławiu. Katarzyna J. oddała Je na DT. Domek wyraził chęc adopcji. Dogrywamy umowę adopcyjną. Dysia - biała amstaffka ponoć odeszła sama (Fakt że była bardzo schorowana) Tobiasz golden w DS. Mamu kontakt .Jest OK Dysia bez oczka powróciła do nas. Przebywa w domowym hotelu. Szukamy naszego łatka w typie.....shi-tsu na wysokich łapkach. Sądzimy że psy od Katarzyny J. mogły być wywożone za granicę. Staramy się to sprawdzić.
  8. [quote name='agusiazet']Wiadomo, ze trzeba jej ten lek podawać, innej możliwości nie ma! Tylko, czemu nie jest dopuszczony do sprzedaży w Polsce?[/QUOTE] podobnie jak surowica ratująca życie p.ko parwowirozie? To pytanie już nie do nas. Ten kraj jest dziwny..... nie widzisz tego? :crazyeye:
  9. [quote name='agusiazet']Zaczęłam czytać o tym vetorylu i znowu mnie przeraziło - to lek niedostępny w Polsce:( Skąd go zdobywacie dla Lusi? Wyczytałam, że handel tym lekiem kwitnie, 90 tabletek to koszt ok. 700 zł, niebotyczna kwota:( Czyste wariactwo.[/QUOTE] Sprowadzamy z Gdyni od wetów którzy sprowadzają go z Anglii ... ale każdy kto zna Lusię wie ,że musimy to robić. Ta sunia kocha życie.... cieszy się ze wszystkiego. Tuli się do ludzi.....wszystkich kocha. A najbardziej kocha....jeść :)
  10. Bardzo dziękujemy skarpecie Talcot..... Naszej nieodżałowanej Talcott....... Juz tylu psom Skarpeta pomogła. Co do leków Lusi....vetoryl jest priorytetem. I insulina. Czasem podajemy rewelacyjne leki regenerujące wątrobę .Ale nazwy nie pamiętam. I może lepiej.... Lusik ma dobre wyniki wątrobowe. Teraz tylko $ na jedzinko i leki....i oby tylko nie musiała korzystac z porad weta.... Bo pojdziemy z torbami.
  11. [quote name='stzw']To kto w końcu zbiera na Lusię - Mondo Cane czy OTOZ??????[/QUOTE] Na wszystkie psy oprócz Lusi i Wenki zbiera Otoz. Lusia i Wena mają konto Mondo Cane
  12. prosimy..... pomóżcie nam...inaczej niektóre z nich będą musiały wrócić do schronisk!!!!!
  13. Sorry za brak odzewu z naszej stromy ale ubój rytualny zaprzątał nam umysły do ostatniej chwili!!!!! ale warto było!!! Lusia ma się całkiem nieźle....poszczekuje na Towarzystwo i odgania psiaki od swej miseczki. Sierść zeszła z Niej prawie zupełnie a na jej miejsce wyrasta nowa :) Czekam na fotki.... podeślę. Dziękuję że tu jesteście wraz Lusienką
  14. Kochane dziękuję..... ja juz jestem etatowym żebrakiem. Nie mam czasy wchodzić na dogo..... wale wydarzenia na FB/ mamy kilkanascie psów w hotelACH zagrożonych powrotem do schronisk. Deklaracje wykruszają się strasznie. Dzięki Hope żew pilnujesz tutaj Lusi. Sciskaaam Was....
  15. [quote name='hope2'][b]a ja mam pytanie-bo się już pogubiłam w tym wszystkim :( davanas zabrała od wiolki (...) 5 psów-jeden był otozu lubliniec (dysia)i ona wróciła do otozu (wiem,bo dzwoniłam do nescci i lu-gosiak (nie pamietam,jak sie pisze nick-znam z imienia i nazwiska), 1 jest u szogunicy-tak podała davanas. A co z resztą??? [/b] edit pytanie może głupie i na 100% nie na temat-ale dla mnie osobiście ważne-czy widać mój banerek? Zmieniłam wczoraj...i nie wiem :([/quote] potwierdzam. Dysia jest u nas. Uważajcie co piszecie.... Wśród nas są mendy zacierające winy "wioli" ponieważ ściśle z nią współpracowały.
  16. Dysia jest naszym psem (otozu) i przywiozła nam go tylko i wyłącznie grzecznościowo Danavas (nie współpracujemy ze sobą) Dysia i Dasza to zupełnie dwa różne psy
  17. Jestem p.ko temu aby rozliczać tutaj miłosza. Rozmawiam z nim i z lilith i gdyby nie oni sprawa "wioli" nigdy nie ujrzała by światła dziennego. Miłosza zostawmy.... Proszę was. Jest na prawdę w nieciekawym stanie. Nie mówię ,że jest bez winy.... Bo tego nie wiem. Ale to rozstrzygnie sąd. My tego nie róbmy..... Pomógł mi trafić na kilka wątków....pomógł odnależć kilka psów. Zaczekajmy z oceną.....
  18. Myślałam że zrozumiecie.....kofeina podpisała się jako Anna Drążkiewicz. Tyle że tym razem nie wymyśliła imienia i nazwiska....okazałię ,że jest taka osoba. Napisałam do Niej.... opowiedziałąm o wszytkim. Ta kobieta też została oszukana. Też znała niektóre psy. Też przeżywa to wszystko. A ile jeszcze takich osób poznamy?
  19. Nie wiemy kim jest Katarzyna Niewiadomska i nie wyrażaliśmy zgody na zbiórkę na osoby prywatne. Proszę dajcie znać skąd gdzie jest ogłoszenie zbiórkowe dla Lusi z prywatnym kontem?
  20. [B]Parys[/B] Uśpiony w gabinecie we Wrocławiu z powody napadów padaczkowych ,niewydolności nerek i bardzo złych wyników wątrobowych. Zgodę na eutanazję podpisała Anna Drążkiewicz.
  21. Prosimy o rozsyłanie tego wydarzenia.....Jest to wątek zbiorowy mający na celu ustalnie działalności Wioli&Miłosz [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244873-ZAGINION******-ODDANE-Wioli-Miłosz-UWAGA!SZUKAMY-OSÓB-KTÓE-POWIERZYŁY-JEJ-ZWIERZĘTA!?p=21024672#post21024672[/URL]
×
×
  • Create New...