ewu Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Dusio kochany:)) Jak dobrze że chociaż teraz ma raj. Tyle czasu cierpiał:(( Dobrej nocy, śpij słodko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Incia Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Duszeńku słodki, przytul się do podusi (albo do Nescci;)), i śnij same piękne sny:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Śpij spokojnie Dusiu kochany i zdrowiej maleńki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Dusio nakarmiony.... nie sprawiało Mu to przyjemności. Mam nadzieję ,że On w końcu zacznie jeść ,bo inaczej nie wiem jak będzie. Bierze tak wiele leków.... nie wszystkie moge podawać w jedne strzykawce do buziolka.... jest ciężko. Jutro dojda następne. Czekam aż apteka sprowadzi. Duszek śpi dziś z nami. Czuje się dobrze w naszym dużym łóżku. Piotruś mówi ,że widział jak Duszek się przebudził dziś w nad ranem...spojrzał na Niego.... potem odwrócił głowinkę i spojrzał na mnie...... wziął głęboki oddech , położył głowe na poduszeczce i zasnął. Kurczę.... jak mi to opowiedział to... oczy mi zwilgotniały.Może ciągle nie jest pewnien gdzie się obudzi?Może mysli ,że za chwilę dostanie kopniaka znienacka ? On chyba naprawdę jeszcze nie wierzy ,że ktoś Go kocha..... mam tylko nadzieję ,że kiedyś uwierzy ,że my kochamy Go bardzo. I nie tylko my przecież.... tak by chciała aby mógł zapomnieć te krzywdy i ból jakie zawdzięcza człowiekowi. Ech.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 Dusio w klinice [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9834.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9843.jpg[/IMG] [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9844.jpg[/IMG] ekipa ratunkowa:) [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9865.jpg[/IMG] i juz na Piotrusiowej rece w łózeczku [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9871.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 :loveu::loveu::loveu: [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9829.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 [quote name='Lu_Gosiak']Dusio w klinice [IMG]http://i814.photobucket.com/albums/zz61/gotych/DSC_9834.jpg[/IMG][/QUOTE] To zdjęcie nadal jest przerażające i budzące we mnie potworny gniew Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted September 29, 2011 Share Posted September 29, 2011 jestem jogolciu, wrociłam do domku , nareszcie skończyła się przeprowadzkowa gehenna, poczytam spokojnie cały wątek, szczególnie jestem ciekawa wyników badań, może coś wymyślimy dodatkowego na wzmocnienie Duszka, on mi przypomina Promyczka, tez taki chudzinek bazradny i smutny, mam nadzieję że jeszcze dojdzie do siebie w cieple dobrego domku !napewno można mu do jedzonka albo wręcz strzykaweczką podawać w miarę najczystszy sok z granatu,( grenadyna) bardzo wzmacnia układ krwionośny i serce, działa w zasadzie na wszystko, także na prostatę i tu jako jeden z najlepszych środków, ma olbrzymią ilość dobrości wspomagających odporność W zielarskich aptekach jest napewno , a najlepszy jest z firmy JACOBSA, ale duża butelka i dość droga można podzielić między domowników i Duszeczka, za efekt ręczę/ Świetnie wzmacnia i podnosi odporność węgierski preparat witaminowy, Flavon Kids absoultnie naturalny, bardzo skoncentrowany, mała objętość duża korzysć polecany przez najlepszych wetów, dawałam to Promyczkowi na czubek łyżeczki, To jest genialne i przeznaczone dla dzieci od lat 4 / poczytam wyniki i wracam! Również mała objętość a działanie genialne ma olejek z rokitnika, podawać kilka kropli mała strzykaweczką na czczo, uwaga bardzo farbuje na pomarańczowo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogolcia@pdx Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='TERESA BORCZ']jestem jogolciu, wrociłam do domku , nareszcie skończyła się przeprowadzkowa gehenna, poczytam spokojnie cały wątek, szczególnie jestem ciekawa wyników badań, może coś wymyślimy dodatkowego na wzmocnienie Duszka, on mi przypomina Promyczka, tez taki chudzinek bazradny i smutny, mam nadzieję że jeszcze dojdzie do siebie w cieple dobrego domku !napewno można mu do jedzonka albo wręcz strzykaweczką podawać w miarę najczystszy sok z granatu,( grenadyna) bardzo wzmacnia układ krwionośny i serce, działa w zasadzie na wszystko, także na prostatę i tu jako jeden z najlepszych środków, ma olbrzymią ilość dobrości wspomagających odporność W zielarskich aptekach jest napewno , a najlepszy jest z firmy JACOBSA, ale duża butelka i dość droga można podzielić między domowników i Duszeczka, za efekt ręczę/ Świetnie wzmacnia i podnosi odporność węgierski preparat witaminowy, Flavon Kids absoultnie naturalny, bardzo skoncentrowany, mała objętość duża korzysć polecany przez najlepszych wetów, dawałam to Promyczkowi na czubek łyżeczki, To jest genialne i przeznaczone dla dzieci od lat 4 / poczytam wyniki i wracam! Również mała objętość a działanie genialne ma olejek z rokitnika, podawać kilka kropli mała strzykaweczką na czczo, uwaga bardzo farbuje na pomarańczowo![/QUOTE] Teresko - jak zwykle słowa nie wyrażą mojej wdzięczności za Twoją pozytywną odpowiedź na wołanie o pomoc dla Duszka (przy nawale pracy z wszystkimi psiakami w kryzysowych sytuacjach).... Teraz, wierzę w to głęboko, z wiedzą najlepszych wetek i Twoją możemy mieć nową nadzieję na przedłużenie pobytu Duszka tutaj... W tej chwili Beatka chyba najbardziej się martwi brakiem apetytu u naszego maluszka... Ale Ona sama chyba najlepiej się wypowie na ten temat... ja tylko pośredniczę... DZIĘKUJĘ z całego serca :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baszon Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 ... oczy mam wilgotne.... Nescca, Pani Tereso, dwa duszkowe Anioły :) Ja i moja gromadka jesteśmy z Wami całym sercem! Oby dzień przyniósł Duszkowi apetyt, zdrowe sikanko i więcej siły. Głaszczę lepeczek kochany i ściskam Ludzi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 tak doskakuje co chwile przy okazji wpłat internetowych, na to siusianko i wszelkie komplikacje układu moczowego iealnie działa naturalny sok zurawinowy, wypróbowałam osobiscie na moich tymczaskach z idealnym efektem, wszelkie teudnosci typu moczowego powoduja namna zanie bakterii, kwasne środowisko zapobiega namna zaniu ię i " przyklejaniu w układzie moczowym całym a szczegółnie pęcherzu/ Jak moje tymczaski z tych zagłodzonych nie miały apetytu, tak długo próbowałam rozmaitych rzeczy aż coś im przypadło do gustu, nie podawałam w miseczkach ale z ręki starając się nawet z lekkim przymusem wcisnąć nieco na próbę do pycholka, one nie znają wielu smaków z powodu wiadomego menu, zmuszone, zasmakują w czymś zawsze i potem same jedzą, teraz to stosuję z powodzeniem u Gucia, poza tym jak nie je w danej chwili, po upływie krótkiego czasu je, w ten sposób można je jakos podkarmić, powodzenia z biedaczkiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Oczy mokre, serce scisniete, ale bedzie dobrze, bo inaczej byc nie moze. Wspaniali Ludzie, o Wielkim Sercu są z Duszkiem. [B][COLOR="blue"]Klaniam sie nisko przed Wami, bardzo dziekuje[/COLOR][/B][url=http://smajliki.ru/smilie-594683559.html][img]http://s7.rimg.info/c73c14f5e2cd95129a35a67cb5a1cc1c.gif[/img][/url] [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy50/628612/1281983/44194249_ekipa_ratunkowa.jpg[/IMG] [B]Wspaniali, kochani jestescie.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Nescco, on nie zapomni chyba nigdy...ale nie w tym rzecz. Duszek żyje teraz chwilą która trwa, nie wiem czy mógłby być szczęśliwszy - widząc go na zdjęciach - myślę, jestem pewna, że nie. Ma teraz tyle miłości i ciepła ile nie zaznał pewnie nigdy w zyciu. Pani Tereso - rzeczywiście - przypomina Promyczka. Dziekujemy, że Pani jest. A zdjęcie które zacytowała Inga...tak, nadal sprawia, że chce się wyć.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daga31081980 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Witaj Duszeńku,miłego dnia.Trzymaj się cieplutko i zdrowiej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszenku trzymaj sie chłopie Mi przypomina Piana tez straszna bida była, a zwłaszcza ta fotka gdzie lezy pod kroplowka Moj Pianolek[*] [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/4599/zdjcia0071tw6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiek.l-g Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='lika1771']Duszenku trzymaj sie chłopie Mi przypomina Piana tez straszna bida była, a zwłaszcza ta fotka gdzie lezy pod kroplowka Moj Pianolek [*] [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/4599/zdjcia0071tw6.jpg[/IMG][/QUOTE] pamietam Pianolka...od Niego wszystko sie tu zaczęło Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Dobrego dnia Nescco i Dusiu kochany,zdrówka ci życzę i apetyciku lepszego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
holmina Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Duszku,zdrowiej!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Ale się poryczałam.... Miałam zaszczyt parę dni temu poznać Panią Teresę. Jestem pod wielkim wrażeniem jej pozytywnej energii i niezwykłej dobroci. Na świecie są Anioły i potwory i trochę nijakich i beznadziejnych... Nescca, Pani Teresa to te Anioły:) Dusiu , słoneczko tyle miłości wokół ciebie:) Na dogo "pochmurno" Dusio ... i Tessa ma złe wyniki ... :( Boże pomóż im , tyle wycierpiały, daj im dużo czasu żeby korzystały z tego szczęścia, najważniejszego dla nich- miłości dobrych Ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='ewu']...Boże pomóż im , tyle wycierpiały, daj im dużo czasu żeby korzystały z tego szczęścia, najważniejszego dla nich- miłości dobrych Ludzi.[/QUOTE] ładnie napisałaś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nescca Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [B]Dziś w nocy stan Dusia totalnie się pogorszył. Już wieczorem nie oddał moczu. Od 2 w nocy nad nim czuwaliśmy. Kręcił się nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Ślinił się.... po 2 godz. dostał napadu drgawek. Myślałam ,że to koniec. Kiedy to się skończyło domyśliłam się że to był atak spowodowany dużą ilościa mocznika we krwi który to dotarł do mózgu. Podałam zastrzyk p.wymiotny.... podłączyłam pod glukozę....... postanowiłam rano Go uśpić. Kiedy rano o 7 też nie było kropli moczu ...wiedziałam ,że ta decyzja jest słuszna. Od godz.7 spałam z Dusiem do 9. Zadzwoniłam o Warszawy Pani wet kardiolog która prowadzi Dusia. Zaleciła jeszcze furasemid i jeśli to nie pomoże..... mannitol. Nigdzie w aptekach manitolu nie dostałam. Wyrwałam z oddziały wewnętrznego z naszego szpitala. Bożenko....dziekuję!!! Dusio po furasemidzie.... WYSIUSIAŁ SIĘ JUŻ DWA RAZY. Znów mamy małą nadzieję, choć a już nawet nie mam czym płakać. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MTD Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 jasna cholera :( trzymajcie się tam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Nescco , Dusiu jesteśmy z Wami. Dusiu , chłopaczku walcz kochanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka4u1 Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 [quote name='ewu']Nescco , Dusiu jesteśmy z Wami. Dusiu , chłopaczku walcz kochanie.[/QUOTE] Ja tez jestem....niewiele mogę, jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted September 30, 2011 Share Posted September 30, 2011 Boże, pomóż temu dziecku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.