Jump to content
Dogomania

Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)


Igiełka

Recommended Posts

A ja postanowiłam sobie trochę ponarzekać ;). Nikt inny chyba tego nie zrozumie (rodziców mam świetnych, ale nawet oni wolą nie wiedzieć ile mamy zwierzaków). Mamy pod opieką 8 psów w tym:
- Rafa - bez większych szans na dom, mam nadzieję, że uda mi się go zabrać do Wrocławia, bo wtedy problem się rozwiąże. Nieadopcyjny.
- Maksi - niespełna roczna suka, waży ok. 50 kg. Toleruje tylko trzy osoby. Jeśli jedna z nich jest w pobliżu można z nią robić wszystko. Jeśli zostaje sama nie podejdzie do nikogo, a jeśli jest to mała przestrzeń (kojec) od razu atakuje. Nieadopcyjna.
- Olimpia - suka, która trafiła do nas ze szczeniakami. Uczy się życia w domu wraz z innymi psami. Na tą chwilę podejdzie z własnej woli tylko do mnie, ale na większej przestrzeni nawet to się nie uda. W tej chwili nieadopcyjna.
- Rysiu - pies z uszkodzoną łapą. Jest to stary uraz, mamy problem co z nim dalej. Nie może stawać na tej łapie, ale już kilku weterynarzy stwierdziło, że operacja może narobić jeszcze większych szkód. W tej chwili nieadopcyjny.
- Mastifka - wychudzona, przerażona. Czeka ją sterylizacja i oswajanie ze światem. W tej chwili nieadopcyjna.
Kotów mamy pod opieką 9 (?):
- Zombino - bez oczka i niewidomy, bez kawałka łapki. Ciągle leczony. W tej chwili nieadopcyjny.
- Wkurzony Johnny - starszy kot, który dotychczas żył zapewne gdzieś dziko. Trafił do nas w koszmarnym stanie. Ciągle leczony. Najchętniej by zamordował każdego innego zwierzaka. Do ludzi też nie żywi wielkiej miłości (oprócz Laci). Nie jest w stanie przeżyć samodzielnie. Nieadopcyjny.
- Kotuś - kocurek trafił do nas jak miał 4 tygodnie. Jeszcze za mały by myśleć o nowym domu. W tej chwili nieadopcyjny.
- Baldur - mój koci tymczas. Najprawdopodobniej wystąpiły u niego neurologiczne powikłania herpes. Po tygodniu walki w tej chwili dochodzi do siebie w lecznicy. W tej chwili nieadopcyjny.
- Kotka - mamy ją od wczoraj. Została przyniesiona do lecznicy. Ma maksymalnie 10 dni. Oczywiście bawimy się w matkownie. Aktualnie u mnie. W tej chwili nieadopcyjna.
Pomijając już kwestie finansowe to nawet czasu brak, by je ogarnąć. Pomijając, że obie mamy sporą ilość własnych zwierzaków i moje też sobie stwierdziły, że dawno nie chorowały. Jednak najdziwniejsze jest to, że wcale mnie to nie przeraża. Dzisiaj jedziemy ogarnąć i zobaczyć jak to wygląda ponieważ została nam zgłoszona suka ze szczeniakami w norze.
Chyba już minął nam moment załamania i staramy się jakoś działać. O tyle dobrze, że jesteśmy dwie i zawsze łatwiej. Ciężko mi sobie wyobrazić działanie w pojedynkę.
Idę sprzątać, bo cuś mi obsikało schody i robię nowe rozliczenie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lika1771']Sunia nigdy tak naprawde nie miała domu ani dobrego kontaktu z człowiekiem; wymaga socjalizacji; boi się ludzi,ale nie jest agresywna; jest wdzięczna; widac,ze potrzebuje bliskosci czlowieka.Ma okolo 2lat swoje potrzeby zalatwia w domu przed nami duzo pracy.....[/QUOTE]
Bidulka.......

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://img11.imageshack.us/i/sdc16935.jpg/"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3431/sdc16935.jpg[/IMG][/URL]

Ta mała 3-miesieczna sunia do nas trafiła jako trzeci tymczasowy pies! Szukam dla niej dt, bo w sobotę muszę odebrać z lecznicy koteczkę i uratować ją przed uśpieniem. Mała jest urocza, madralińska, wazy 2 kg i będzie małą sunią (jest wielkości mojej ratlerki ). Bardzo proszę, moze ktoś jej da tymczas?........

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']Macia - szczena mi opadła... i oczywiście natentychmiast proszę tu meldować na co najbardziej w tej chwili potrzeba wsparcia!!!
Malagos, napisz do necianeta - ma chyba wolny tymczas dla szczeniorka. Tylko - o ile pamiętam - ona gdzieś daleko jest...[/QUOTE]

Mam wolne miejsce, ale trzymam je dla mestudio.
A od Malagos już miałam suczkę - łobuziarę Kropkę, więc to wcale nie tak daleko ;) jak się chce to można :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']A ja postanowiłam sobie trochę ponarzekać ;). Nikt inny chyba tego nie zrozumie (rodziców mam świetnych, ale nawet oni wolą nie wiedzieć ile mamy zwierzaków). Mamy pod opieką 8 psów w tym:
- Rafa - bez większych szans na dom, mam nadzieję, że uda mi się go zabrać do Wrocławia, bo wtedy problem się rozwiąże. Nieadopcyjny.
- Maksi - niespełna roczna suka, waży ok. 50 kg. Toleruje tylko trzy osoby. Jeśli jedna z nich jest w pobliżu można z nią robić wszystko. Jeśli zostaje sama nie podejdzie do nikogo, a jeśli jest to mała przestrzeń (kojec) od razu atakuje. Nieadopcyjna.
- Olimpia - suka, która trafiła do nas ze szczeniakami. Uczy się życia w domu wraz z innymi psami. Na tą chwilę podejdzie z własnej woli tylko do mnie, ale na większej przestrzeni nawet to się nie uda. W tej chwili nieadopcyjna.
- Rysiu - pies z uszkodzoną łapą. Jest to stary uraz, mamy problem co z nim dalej. Nie może stawać na tej łapie, ale już kilku weterynarzy stwierdziło, że operacja może narobić jeszcze większych szkód. W tej chwili nieadopcyjny.
- Mastifka - wychudzona, przerażona. Czeka ją sterylizacja i oswajanie ze światem. W tej chwili nieadopcyjna.
Kotów mamy pod opieką 9 (?):
- Zombino - bez oczka i niewidomy, bez kawałka łapki. Ciągle leczony. W tej chwili nieadopcyjny.
- Wkurzony Johnny - starszy kot, który dotychczas żył zapewne gdzieś dziko. Trafił do nas w koszmarnym stanie. Ciągle leczony. Najchętniej by zamordował każdego innego zwierzaka. Do ludzi też nie żywi wielkiej miłości (oprócz Laci). Nie jest w stanie przeżyć samodzielnie. Nieadopcyjny.
- Kotuś - kocurek trafił do nas jak miał 4 tygodnie. Jeszcze za mały by myśleć o nowym domu. W tej chwili nieadopcyjny.
- Baldur - mój koci tymczas. Najprawdopodobniej wystąpiły u niego neurologiczne powikłania herpes. Po tygodniu walki w tej chwili dochodzi do siebie w lecznicy. W tej chwili nieadopcyjny.
- Kotka - mamy ją od wczoraj. Została przyniesiona do lecznicy. Ma maksymalnie 10 dni. Oczywiście bawimy się w matkownie. Aktualnie u mnie. W tej chwili nieadopcyjna.
Pomijając już kwestie finansowe to nawet czasu brak, by je ogarnąć. Pomijając, że obie mamy sporą ilość własnych zwierzaków i moje też sobie stwierdziły, że dawno nie chorowały. Jednak najdziwniejsze jest to, że wcale mnie to nie przeraża. Dzisiaj jedziemy ogarnąć i zobaczyć jak to wygląda ponieważ została nam zgłoszona suka ze szczeniakami w norze.
Chyba już minął nam moment załamania i staramy się jakoś działać. O tyle dobrze, że jesteśmy dwie i zawsze łatwiej. Ciężko mi sobie wyobrazić działanie w pojedynkę.
Idę sprzątać, bo cuś mi obsikało schody i robię nowe rozliczenie.[/QUOTE]

No to ja dodam resztę zwierzaków, które mamy, a które macia pominęła:
Psy:
Lucky - roczny psiak który duzo przeszedł, trafił do nas z urwaną łapką, urwanym ogonem i ranami na ciele. już po operacji i kastracji. Adopcyjny :)
Kora - 2-3 letnia sunia husky, z pseudo. Po sterylce. Adopcyjna (są już chętni) :)
Slim - 3-5 letni samiec husky, z pseudo. bardzo energiczny, nie może usiedzieć w miejscu. Adopcyjny dla osoby doświadczonej.

Koty:
Ruda - przepiękna kotka o wspaniałym charakterze. chora na białaczkę, teraz ma zapalenie naczyń obwodowych, na które nie można jej leczyć bo białaczka nie pozwala na podanie odpowiednich leków. Nieadopcyjna
Trikolorka - ok 3-5 letnia piękna kotka. zabrana spod bloku gdzie wcześniej ";opiekunki" nie pozwalały jej sterylizować bo małe kociaczki są takie fajne. Już po sterylce. Adopcyjna
Szara i czarna kotka - 3 miesięczne maluchy. Bardzo bojaźliwe. Jak były malutkie to dzieciaki z bloków robiły im straszne rzeczy. Średnio adopcyjne narazie.
Szaro-ruda i biało-czarna kotka - ok. 3 miesięczne maluchy, dzieci trikolorki. Super kociaki. Adopcyjne.

I lista zwierząt uzupełniona :) Także kotów jest 11, a psów 9. To na dzisiaj :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos'][URL="http://img11.imageshack.us/i/sdc16935.jpg/"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3431/sdc16935.jpg[/IMG][/URL]

Ta mała 3-miesieczna sunia do nas trafiła jako trzeci tymczasowy pies! Szukam dla niej dt, bo w sobotę muszę odebrać z lecznicy koteczkę i uratować ją przed uśpieniem. Mała jest urocza, madralińska, wazy 2 kg i będzie małą sunią (jest wielkości mojej ratlerki ). Bardzo proszę, moze ktoś jej da tymczas?........[/QUOTE]


Jak siostra mojego Bazylka ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos'][URL="http://img11.imageshack.us/i/sdc16935.jpg/"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3431/sdc16935.jpg[/IMG][/URL]

Ta mała 3-miesieczna sunia do nas trafiła jako trzeci tymczasowy pies! Szukam dla niej dt, bo w sobotę muszę odebrać z lecznicy koteczkę i uratować ją przed uśpieniem. Mała jest urocza, madralińska, wazy 2 kg i będzie małą sunią (jest wielkości mojej ratlerki ). Bardzo proszę, moze ktoś jej da tymczas?........[/QUOTE]

to ja też się "pochwalę" ;)
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1761/9a28a74398ddd4f2med.jpg[/IMG][/URL]
kolega dla suni wazy 2,6kg i ma 2,5 miesiąca, oczywiście domku szuka, bo moje dziadeczki rozstroju nerwowego dostają podgryzane za ogonki ( i nie tylko ;) ;))

no i zapchlił mi towarzystwo całe.... znów wydatek na odpchlenie.....
ale jego urok osłodzi wszelkie smutki :)

Link to comment
Share on other sites

Wysłałam właśnie na konto 99 zł

75 zł z tego bazarku [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231547-ROZLICZANKO-Kup-PODUSIĘ-pomóż-zapełnić-skarbonkę-BALONIAREK!/page4[/url]

i zaległe 24 zł z tego bazarku [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230136-Dla-dzieci-dorosłych-zwierzaka-ciuchy-biżutki-i-wiele-innych-ZAPRASZAM-do-16-08-2012r/page14[/url]

Maciu potwierdź jak dojdzie :modla:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...