mari23 Posted September 21, 2023 Author Posted September 21, 2023 Dnia 29.08.2023 o 12:10, Maciek777 napisał: I niech się jeszcze długo nie poddaje... A to szkoda, ale dzielnie służył i pewnie przewiozłaś nim kilkadziesiąt (jeśli nie więcej) psów 🙂 I jak wypadło RTG Majeczki? Co za biedna kotka 😕 Jest już z nią coś lepiej? Fizycznie lub psychicznie. Czyli Morelcia zmądrzała i wypiękniała 🙂 Betty się nie poddaje, ale niestety czerniak odrósł dość mocno i potrzebna będzie kolejna operacja usunięcia go, bo utrudnia Betusi jedzenie. Apetyt jej dopisuje i wciąż jest aktywna wbrew diagnozie... Wilczek na razie zostaje, spróbuję go trochę reanimować, bo niestety "runęła" mi sieć kanalizacyjna przy domu... wydatek ogromny 😞 i moje "małe zielone" jeszcze niejednego psiaka do weta zawiezie. RTG Majeczki wbrew objawom niewiele wykazało, właściwie nic, było powtarzane i za drugim razem wielkość i kształt serca lekko odbiega od normy, czekamy na przyjazd kardiologa. USG również było powtarzane, jest guzek na śledzionie ale "tylko"| tyle. I nadal nie wiemy, co dolega Majeczce...chyba zwyczajnie starość. Koteczka wyzdrowiała i już domek znalazła, za to miała trzy kociątka dwutygodniowe, musiałam butelką karmić. Na szczęście opiekę nad nimi przejęła koleżanka, ona taka trochę "kocia mama". Morelcia wypiękniała, ale "zmądrzała" to zdecydowanie za dużo powiedziane 😉 to wciąż moje "dziecko specjalnej troski" :) 3 Quote
elik Posted September 21, 2023 Posted September 21, 2023 Dużo tego, jak na jedną osobę 😞 Przytulam i dobre myśli ślę 1 Quote
Ellig Posted September 28, 2023 Posted September 28, 2023 Marysiu jeżeli mogę Ci pomóc to proszę daj znać, Ściskam Cię serdecznie ❤️ 2 Quote
elik Posted September 28, 2023 Posted September 28, 2023 Dnia 28.09.2023 o 09:13, Ellig napisał: Marysiu jeżeli mogę Ci pomóc to proszę daj znać, Ściskam Cię serdecznie ❤️ Nie pomyślałam o tym, a powinnam. Marysiu, jeśli tylko mogę w czymś pomóc, to bardzo chętnie. 2 Quote
Maciek777 Posted September 29, 2023 Posted September 29, 2023 Pozostaje mi trzymać kciuki za Betty, Majeczkę i kocięta. Dobrze, że masz pomoc kociej mamy 🙂 Morelcia może kiedyś dojrzeje. Daj jej czas 😛 I do tego wszystkiego jeszcze taki wydatek Cię czeka? 😕 Szczerze to nie bardzo wiem jak mógłbym Ci pomóc z daleka, ale jak jest coś takiego to słucham. 2 Quote
maarit Posted September 29, 2023 Posted September 29, 2023 Kocinki o których była mowa wcześniej 🙂 2 Quote
elik Posted September 30, 2023 Posted September 30, 2023 Jakie maleństwa 😞 Bidulki miały szczęście w nieszczęściu. Wracaj do zdrowia i pełni sił Bettinko ❤️ 1 Quote
mari23 Posted October 5, 2023 Author Posted October 5, 2023 Dnia 30.09.2023 o 09:17, Aldrumka napisał: Jak Betty teraz? Betty jest tak ożywiona i radosna, że aż nie do wiary. W dniu zabiegu nie było zbyt dobrze, ale już jest to ta sama ( ciągle głodna ;)) Betusia. Niestety stan Odisia systematycznie się pogarsza, coraz gorzej chodzi, a wczoraj zauważyłam, że prawą łapkę otarł sobie do krwi 😞 Przepraszam za brak wieści, chyba znów dogo się "zepsuło", albo mój komputer... bo mogłam się zalogować, ale ani lajkować, ani napisać nic nie mogłam ( oj, duużo napisałam i zniknęło 😞 ) Majeczka coraz lepiej się czuje, czekamy na termin wizyty u kardiologa. Ach, jeszcze "wilczek" coraz lepiej 😉 Pewien dobry człowiek zabrał mojego "maluszka" na stacje diagnostyczną... no i Lupo "wyniki" miał rewelacyjne, spaliny w dolnej granicy normy, silnik zdrowy, a drobiazgi takie jak zbieżność, termostat, czujnik oleju, linka ręcznego i kilka innych powoli naprawiamy. Co nie znaczy, że zaoszczędziłam, bo jestem w trakcie całkowitej wymiany rur kanalizacyjnych, zewnętrzne już zrobione, w domu, a raczej w piwnicy "armagedon" dopiero mnie czeka. 2 Quote
elik Posted October 5, 2023 Posted October 5, 2023 Dnia 5.10.2023 o 08:21, mari23 napisał: Betty jest tak ożywiona i radosna, że aż nie do wiary. W dniu zabiegu nie było zbyt dobrze, ale już jest to ta sama ( ciągle głodna ;)) Betusia. Niestety stan Odisia systematycznie się pogarsza, coraz gorzej chodzi, a wczoraj zauważyłam, że prawą łapkę otarł sobie do krwi 😞 Przepraszam za brak wieści, chyba znów dogo się "zepsuło", albo mój komputer... bo mogłam się zalogować, ale ani lajkować, ani napisać nic nie mogłam ( oj, duużo napisałam i zniknęło 😞 ) Majeczka coraz lepiej się czuje, czekamy na termin wizyty u kardiologa. Ach, jeszcze "wilczek" coraz lepiej 😉 Pewien dobry człowiek zabrał mojego "maluszka" na stacje diagnostyczną... no i Lupo "wyniki" miał rewelacyjne, spaliny w dolnej granicy normy, silnik zdrowy, a drobiazgi takie jak zbieżność, termostat, czujnik oleju, linka ręcznego i kilka innych powoli naprawiamy. Co nie znaczy, że zaoszczędziłam, bo jestem w trakcie całkowitej wymiany rur kanalizacyjnych, zewnętrzne już zrobione, w domu, a raczej w piwnicy "armagedon" dopiero mnie czeka. Wspaniale, że dziewczynki mają sie lepiej, ale niestety jak jedno lepiej, to kilka innych gorzej, żeby Ci się Marysiu ze szczęścia za dobrze nie było. Trzymam kciuki, żeby i te kilka się poprawiło. O Odisiu napisałam na jego wątku. Biedny chłopaczek 😞 1 Quote
ona03 Posted October 8, 2023 Posted October 8, 2023 Biedny Odiś, jak dajesz radę Marii, sił dużo życzę i zdrówka dla Wszystkich 🙂 1 Quote
Tola Posted October 9, 2023 Posted October 9, 2023 Przytulam Maryś, życzę dużo zdrowia Tobie i Twoim zwierzakom. 1 Quote
elik Posted October 9, 2023 Posted October 9, 2023 Marysiu proszę powiedz ile i na jakie konto mamy zapłacić za wizytę Odisia u weta. 1 Quote
mari23 Posted October 10, 2023 Author Posted October 10, 2023 Dnia 7.10.2023 o 11:26, maarit napisał: Odiś https://youtube.com/shorts/QIYpQr1rCS0?feature=share Zauważcie, jak Odi chodzi - "zygzakiem", to jest zabawne, jak się patrzy, ale on nie potrafi iść prosto i to ma chyba związek z kręgosłupem 😞 On nie biega tylko skacze, a jak idzie, to zygzakiem. Myślę nad jakąś "windą"... Dnia 9.10.2023 o 22:19, elik napisał: Marysiu proszę powiedz ile i na jakie konto mamy zapłacić za wizytę Odisia u weta. Nic jeszcze nie płaciłam, wetka zapisuje moje wszystkie wizyty i raz na jakiś czas ( pytając, czy są na to pieniążki wystawia fakturę. Naprawdę dobrze mam z opieką weterynaryjną, lekarz z sercem do zwierząt. Mam prośbę o przysyłanie malutkich dziecięcych skarpetek - dla Odiego oczywiście, w zwykłej kopercie, jeśli ktoś ma niepotrzebne, zamiast wyrzucać - Odi wykorzysta i "zedrze" do końca :) Podobno są jakieś buciki ochronne dla psów - Odi ma dość grube stopy, więc nie spadają mu "osłonki" , jeśli ktoś znajdzie - proszę o link. U Majeczki dobre wieści po wizycie u kardiologa - niewielkie zmiany, bez konieczności leczenia, kontrola za pół roku.Guzek na śledzionie też do kontroli i oby to nie było nic złego... Betty całkiem dobrze po tej operacji i mam nadzieję, że czerniak szybko nie odrośnie i nie da przerzutów. Quote
elik Posted October 10, 2023 Posted October 10, 2023 Masz wspaniałe panie wetki. Przekaż proszę Marysiu, że podziwiam, dziękuję i pozdrawiam. Dzięki Marysiu za całkiem dobre wieści o dziewczynkach 😊 Szkoda, że o Odisiu nie ma takich 😞 W sklepach zoologicznych można kupić buciki dla psiaków, ale trzeba podać rozmiar. Spróbuję rozeznać się w temacie i podeślę Ci link do ewentualnego zaakceptowania. Kupię z zebranych pieniędzy Odisia. Quote
elik Posted October 10, 2023 Posted October 10, 2023 Marysiu rzuć okiem na butki z tego linku, może będą odpowiednie dla Odisia. Na Allegro jest spory wybór i to w cenie do przeżycia https://allegro.pl/oferta/antyposlizgowe-skarpetki-dla-duzego-psa-leo-l-13134099494 Tak należy zmierzyć łapkę psa, żeby dopasować odpowiedni rozmiar buta. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.