Jump to content
Dogomania

Poznań-maluszki-boberki-już w nowych domach!!!!


MonikaP

Recommended Posts

  • Replies 377
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Małe dostały surowicę. Ale niestety nie mam zbyt dobrych wieści. Chłopczyk z wenflonem na zdjęciach odmawia jedzenia, dostaje wciąż kroplówkę, i jest tak słaby, że lekarze obawiają się najgorszego:-(
Jag i dziewuszka są w znacznie lepszej formie i klinicznie nic im nie dolega.
Wszystkie kciuki potrzebne!

Link to comment
Share on other sites

Myślę o was Maluszki, a ta bezsilność doprowadza mnie do szału:scream7:
Wasze życie jest tak kruche przez debilizm człowieka!!! Gdybyście były przy matce, nic złego by się Wam nie stało :shake: Przeżyjecie prawda???
Nie wiem co mam robić:-(
Z jednej strony macie dobrą opiekę w szpitalu, z drugiej zewsząd mogą was dopaść choróbska. Jeśli przeżyjecie, to musze was wkrótce stamtąd zabrać, bo nie wytrzymujemy już finansowo:-( Tylko gdzie was umieścić? W domu w którym szalała nosówka i w ktorym znajduje się pies z obniżoną odpornością??? W piwnicy bez dostępu do naturalnego światła??? Czy spowrotem w schronisku, w zimnym boksie zewnętrznym za kratami???
:cry::wallbash::confused::niewiem:

Link to comment
Share on other sites

Łomatko.
Dwa śpią w pięknym legowisku przywiezionym przez Gosię, a dziewuszka zasypia na moich kolanach. Wygląda jak mały, grubiutki boberek.
Gonia mi bardzo groźnie przykazała, że maluchy mają spać na termoforze, którego wprawdzie teraz nie mam (bo mi Gosia nie oddała :razz: ), ale włożyłam im do legowiska butlę z ciepłą wodą (w ręczniku), dodatkowo je przykryłam, a one niewdzięczne się wykopują. Chyba jest im więc ciepło ;-).

Link to comment
Share on other sites

A to małe boberki - susełki :loveu: . Ten wystający biały łepek należy do pluszowej foki, którą moje młodsze dziecko specjalnie przyniosło dla piesków, żeby miały się do czego przytulać.

[B][img]http://upload.miau.pl/2/5419.jpg[/img][/B]

[B][img]http://upload.miau.pl/2/5420.jpg[/img][/B]

[B][img]http://upload.miau.pl/2/5421.jpg[/img][/B]

[B][img]http://upload.miau.pl/2/5422.jpg[/img][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MonikaP']A to małe boberki - susełki :loveu: . Ten wystający biały łepek należy do pluszowej foki, którą moje młodsze dziecko specjalnie przyniosło dla piesków, żeby miały się do czego przytulać.

[B][IMG]http://upload.miau.pl/2/5419.jpg[/IMG][/B]

[/quote] Taaak! I widzę też, że ta butelka z ciepłą wodą grzeje fokę a nie moje maleńkie bambaryłki:mad:

Link to comment
Share on other sites

Słuchaj, ciotka, bo ja zaraz Ci to całe towarzystwo odstawię :cool3: .
Twoje bambaryłki tak się kręcą przez sen,że zrobiły "meksyk" z całej mojej misternej konstrukcji pluszakowo-butelkowej i w rezultacie pod ręcznikiem leżała foka, ogrzewana przez butelkę. W międzyczasie to parę razy poprawiałam, ale na przykład w tej chwili foka leży brzuchem do góry na jednym z psiaków :evil_lol: .

Link to comment
Share on other sites

Ty sie ciotka nie tłumacz, bo mam prawo się martwić i nie dowierzać, skoro mnie dziś nawet na inspekcję nie wpuściłaś:mad: Wykorzystałaś mojego TZta i mnie, zakasowałaś szczeniaki i heja, nakarmiłaś nas marnymi 3 zdjęciami i sobie pewnie myślisz, że masz spokój:mad:
A poza tym dziwne, że masz czas klepać posty:mad: co znaczy tyle, że nie zajmujesz się należycie maleństwami :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoniaP']Ty sie ciotka nie tłumacz, bo mam prawo się martwić i nie dowierzać, skoro mnie dziś nawet na inspekcję nie wpuściłaś:mad: Wykorzystałaś mojego TZta i mnie, zakasowałaś szczeniaki i heja, nakarmiłaś nas marnymi 3 zdjęciami i sobie pewnie myślisz, że masz spokój:mad:
A poza tym dziwne, że masz czas klepać posty:mad: co znaczy tyle, że nie zajmujesz się należycie maleństwami :p[/quote]

PO pierwsze, swojego TŻa to sama mi kazałaś wykorzystać, po drugie w czasie, gdy chciałaś robić inspekcje, ja biegałam z góry na dół nosząc ciepłe Convalescence, pilnując, żeby każdy z maluchów zjadł tyle, ile trzeba, karmiąc strzykawką jednego z nich, wycierając siuśki i kupki, a dodatkowo jeszcze zbierając do spania moje własne dzieci, które nie lubią iść do łóżka bez kolacji. Potem zrobiłam jeszcze zdjęcia, które tu wkleiłam - stąd musiałam parę postów naklepać, żebyś Ty, droga cioteczko, mogła te marne kilka zdjęć zobaczyć.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...