Aleks89 Posted June 20, 2013 Posted June 20, 2013 :lol:Kijem?bosze:diabloti: Tak mnie to stado burków wk.... ,że masakra.One wszystkich tak ścigają.Cud ,że jeszcze żaden Ast nie zrobił z nich tatara.:diabloti:Ale najlepsze są ich Pańcie:roll:każda pewnie po 5 promili we krwi:lol: Dobrze ,że jest ta kupa porozwalanych cegiełek zawsze jest czym walnąć w beton ,a wtedy ino kurz za kundlami zostaje:lol: Quote
asiak_kasia Posted June 20, 2013 Posted June 20, 2013 Ja boorki na swojej wsi nauczyłam komendy "WON!" działa za każdym razem :loveu: wczesniej uczyłam je podobnie jak Oluś :diabloti: O dziwo, teraz jedno WON i mamy pusty "chodnik" :razz: Och ta awersja...:shake: Quote
Rinuś Posted June 20, 2013 Posted June 20, 2013 [quote name='asiak_kasia']Ja boorki na swojej wsi nauczyłam komendy "WON!" działa za każdym razem :loveu: wczesniej uczyłam je podobnie jak Oluś :diabloti: O dziwo, teraz jedno WON i mamy pusty "chodnik" :razz: Och ta awersja...:shake:[/QUOTE] smaczka mogłaś rzucić tam gdzie byś chciała aby sobie poszły, a nie straszne WON :angryy: Quote
natija Posted June 20, 2013 Posted June 20, 2013 [quote name='Rinuś']smaczka mogłaś rzucić tam gdzie byś chciała aby sobie poszły, a nie straszne WON :angryy:[/QUOTE] dokladnie za pol roku moze mialabys maly sukcesik:evil_lol:a cieszylabys sie jakbys w totka wygrala:multi: Quote
asiak_kasia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='Rinuś']smaczka mogłaś rzucić tam gdzie byś chciała aby sobie poszły, a nie straszne WON :angryy:[/QUOTE] [quote name='natija']dokladnie za pol roku moze mialabys maly sukcesik:evil_lol:a cieszylabys sie jakbys w totka wygrala:multi:[/QUOTE] taaaa, w efekcie miała bym całe tabuny psów idące za mną i żebrzące o żarcie...prawie jak scena z programu Czarka Milana :loveu: tylko se musze takiego kija załatwić jak on ma :evil_lol: Quote
dzodzo Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 wczoraj patrzylam jak moja 20 miesieczna córeczka zalatwia sprawę korekty zachowania psa 5 x większego i cięzszego od siebie:eviltong: wytargala sobie wozek z lalkami i misiami na taras i tak sobie prowadzala w te i z powrotem.Oczywiscie krok w krok łazila za nia Zara-dobermanica i caly czas wtykala jej ryj w wózek po troche z ciekawosci, po trochę pewnie chciala jej porwac jakiegos miska.Tamara (młoda)jak tylko Zara wtykala łeb do wózka walila ja po łbie z liścia i wołała "[B]łała nie!![/B]"("łała" to pies w jej języku).Cztery takie akcje i pies chodzil jak na sznurku równo z wózeczkiem.:diabloti: Quote
Rinuś Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='dzodzo'] wytargala sobie wozek z lalkami i misiami na taras i tak sobie prowadzala w te i z powrotem.Oczywiscie krok w krok łazila za nia Zara-dobermanica i caly czas wtykala jej ryj w wózek po troche z ciekawosci, po trochę pewnie chciala jej porwac jakiegos miska.Tamara (młoda)jak tylko Zara wtykala łeb do wózka walila ja po łbie z liścia i wołała "[B]łała nie!![/B]"("łała" to pies w jej języku).Cztery takie akcje i pies chodzil jak na sznurku równo z wózeczkiem.:diabloti:[/QUOTE] Pozwoliłaś aby dziecko biło pieska? :-( niedobja Ty! Quote
natija Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 dobrze robi:)modra dziewczynka wie od malego jak sie zalatwia sprawy;)w moment pies zakumal:)i smaczki nie byly potrzebne:cool3: Quote
asiak_kasia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 patologia no :shake: potem wyrośnie taka druga Amberowa i bedzie psa na kolcach prowadzać całe zycie, i pod samochody wrzucać :diabloti: Quote
Aleks89 Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 Biedne dziecko na tarasie z dobermanem czymajo wiesnioki jedne:lol: Quote
FredziaFredzia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 Pepper (jamnik) nie sikał w domu w ogóle przez swoje życie. Do czasu, kiedy zaczął mieć problem z trzymaniem moczu ze starości już... Ale wtedy to nawet nie czuł, że coś leci. Więc nie wszystkie jamniki szczają i nie musicie wrzucać ich do jednego wora. ;) Quote
natija Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 a co tam,niech chodzi,moja corka tez chodzila z Agentem i mial i kolce i kaganiec:evil_lol:a miny mijajacych nas ludzi niezapomniane:diabloti: Quote
dzodzo Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='natija']a co tam,niech chodzi,moja corka tez chodzila z Agentem i mial i kolce i kaganiec:evil_lol:a miny mijajacych nas ludzi niezapomniane:diabloti:[/QUOTE] jak w 9 mc ciązy z ogromnym bagaznikiem z przodu latalam z dobermanem na lince(i kolcach rzecz jasna:diabloti:)po lesie-miny mieszczuchów przyjeżdzajacych tam z grillami i leżakami w niedzielę -bezcenne:cool3: Quote
natija Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='dzodzo']jak w 9 mc ciązy z ogromnym bagaznikiem z przodu latalam z dobermanem na lince(i kolcach rzecz jasna:diabloti:)po lesie-miny mieszczuchów przyjeżdzajacych tam z grillami i leżakami w niedzielę -bezcenne:cool3:[/QUOTE] hehe napewno:) ja jestem malego wzrostu(152):oops: i zazwyczaj jak wychodzilam z moim briardem w kolcach plus kaganiec(nie zawsze) to tez patrzyli na mnie jak na ufo,ale najlepsze miny byly jak sie rzucal,:evil_lol:to przerazenie w ich oczach i sp..li w mig,:evil_lol:a mogli poczekac chwilke :diabloti:w koncu kolce mial:) a inni spiepszali na druga strone ulicy,nie chcieli sie chyba przekonywac na wlasnej skorze czy dam se rade:diabloti: Quote
asiak_kasia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='dzodzo']jak w 9 mc ciązy z ogromnym bagaznikiem z przodu latalam z dobermanem na lince(i kolcach rzecz jasna:diabloti:)po lesie-miny mieszczuchów przyjeżdzajacych tam z grillami i leżakami w niedzielę -bezcenne:cool3:[/QUOTE] Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye: Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol: Quote
FredziaFredzia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='asiak_kasia']Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye: Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:[/QUOTE] Śmiej się śmiej, ostatnio moja babcia mówiła coś podobnego o noworodku i kocie w domu :diabloti: Zaczęłam się tak śmiać, że aż jej się głupio zrobiło. Quote
natija Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='asiak_kasia']Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye: Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:[/QUOTE] :evil_lol:i monitor opluty:evil_lol: tacy sa najlepsi,zawsze humor poprawiaja:evil_lol: Quote
asiak_kasia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='FredziaFredzia']Śmiej się śmiej, ostatnio moja babcia mówiła coś podobnego o noworodku i kocie w domu :diabloti: Zaczęłam się tak śmiać, że aż jej się głupio zrobiło.[/QUOTE] no to tez słyszałam, ze Kot tak pogryzł noworodka, że dziecko zmarło. :evil_lol: Kocham zabobony :loveu: Quote
dzodzo Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='asiak_kasia']Nikt Ci nie powiedział, ze dobermany i rotki to szatanskie psy? I one dziecioki zżerajo? :crazyeye: Mnie sąsiad uświadomił, i "Pani, pani go na łańcuch da, bo gardło rozszarpie w nocy, ja wiem co mowie, sasiad Jóźka, od Genka, co był z Benem w Berlinie w '68 czytał w gaziecie o człowieku co tak skonczył" :evil_lol:[/QUOTE] caly czas jestem uswiadamiana;)zwlasza lubie to o mozgu gniotącym czaszke u dobermana co powoduje agresje -padlam jak sprzedal mi to moj kolega z pracy nie wiem ile razy slyszalam w ciązy ze teraz to musze psa wydac nie wydalam, dzieciak caly-tera to w sumie martwię sie o psa jak bęcki od Tamary dostaje:cool3: Quote
asiak_kasia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='dzodzo']caly czas jestem uswiadamiana;)zwlasza lubie to o mozgu gniotącym czaszke u dobermana co powoduje agresje -padlam jak sprzedal mi to moj kolega z pracy nie wiem ile razy slyszalam w ciązy ze teraz to musze psa wydac nie wydalam, dzieciak caly-tera to w sumie martwię sie o psa jak bęcki od Tamary dostaje:cool3:[/QUOTE] :diabloti: no u nas rotek na wsi powodował popłoch, także coś wiem w tym temacie a to tak odnośnie świata bez przemocy :eviltong: [url]http://www.joemonster.org/art/22932/Poprawne_politycznie_drapiezniki[/url] Quote
omry Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='FredziaFredzia']Pepper (jamnik) nie sikał w domu w ogóle przez swoje życie. Do czasu, kiedy zaczął mieć problem z trzymaniem moczu ze starości już... Ale wtedy to nawet nie czuł, że coś leci. Więc nie wszystkie jamniki szczają i nie musicie wrzucać ich do jednego wora. ;)[/QUOTE] No ale on to chyba większość czasu sam sobie latał po osiedlu? Więc raczej tam lał :lol: Quote
FredziaFredzia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 Zimą nie biegał tak sam, wychodził na siku i wracał. Ale to był pies typowo sam-sobie ;) Jednak mieliśmy go 19 lat, mieszkał z nami i w bloku długi czas, gdzie nie mógł sam wychodzić i w domu. Quote
Rinuś Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 Właśnie się dowiedziałam, że nie powinnam mieć sceniacka bo pracuję 8 godzin dziennie :placz: Quote
asiak_kasia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='Rinuś']Właśnie się dowiedziałam, że nie powinnam mieć sceniacka bo pracuję 8 godzin dziennie :placz:[/QUOTE] czytałam :evil_lol: nikt kto pracuje na etapie pełnym nie powinien miec psa. Koty sobie kupmy :loveu: Quote
Okamia Posted June 21, 2013 Posted June 21, 2013 [quote name='asiak_kasia']czytałam :evil_lol: nikt kto pracuje na etapie pełnym nie powinien miec psa. Koty sobie kupmy :loveu:[/QUOTE] Ale koty śmierdzą :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.