łamAga Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber'] Ja mam tylko fizjologa więc ciężko mi oceniać inne kagańce. U nas jak widać trzyma się idealnie i Jariemu też mało przeszkadza. Ty masz pewnie model ONek pies? Czytałam, że ten często wchodzi na oczy na wątku kagańcowym. Może spróbuj wymienić na ten co ja mam?[/QUOTE] Ja mam fizjolog On sport i draznilo mnie wlasnie to wchodzenie jego na oczy , mam też kaganiec zabudowany skorzany w ktorym Neron wyglada jak z filmu "milczenie owiec" tez totalna porazka , metalowy byl jak najbardziej super ale Neron czesto mnie tracal nim po nogach co nie bylo fajne i kupilam skorzany gwozdziowany ktroy jest najlepszy :lol: Quote
Unbelievable Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber']Rodzina uznaje tylko krótkowłose, a ja dodatkowo tylko współpracujące więc wybór jeszcze bardziej się zawęża ;). [/QUOTE] border :grins: nie no żartuję sobie, mi do Ciebie dobek jakoś pasuje :diabloti: Quote
Naklejka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 u mnie tylko kudłacze :P Jamniki najlepiej szorstkowłose, albo długowłose :grins: Ja od młodego dużo wymagam, pewnie więcej niż przeciętny właściciel tybka.... :roll: łatwiej byłby mi z nim pracować pod okiem doświadczonego szkoleniowca, bo tak samemu to czasem ciężko bywa.... Quote
Migori Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Jamnikom ludzie potrzebni są tylko do karmienia i zakrywania kocykiem - jako służący. Ja jestem dość mocno uprzedzona do jamników bo są wszędzie, są niewychowane, dziamgolą i dolatują mojej do łap. Przywykłam już że ja jestem odpowiedzialna za każde zło na moim osiedlu bo mam dużego i czarnego psa, który (o zgrozo) porusza się na smyczy i wszystkie ataki na nas to oczywiście moja wina. Nie wolno nam stać i patrzeć, iść i patrzeć, oddychać nawet ... a to że jakiś sznaucerek dusi się na szeleczkach to moja wina bo akurat idę z suką chodnikiem - jak w ogóle śmiem- powinnam po krzakach sie chować, kanałami chodzić... Też bym zapięła sukę jak zobaczyłabym Jariego na swojej drodze. Budzi respekt hehe ale w sumie i dobrze. Masz przynajmniej swięty spokój. Quote
gops Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 ja uznaje psy tylko średnie , zbiite i w typie czołga (jeśli chodzi o wygląd):lol: np buldogi fr i ang , stafiory, i ogółem ttb , z takich całkiem w innym typie to zakochana jestem w dobermanach ,rottkach i o dziwo whippetach :lol: bo jeśli chodzi o charter to ideałem charteru jest pudel , mądre, bardzo szybko uczące się i mega aktywne (tylko ten wygląd ;)). co do kagańcy fizjolog nie ma sobie równych w wygodzie dla psa ;) ale faktycznie moja tez lubi sobie kogoś zdzielić kagańcem w nogi lub podskoczyć i dać buzi więc jakoś wolę skórzany mimo że gorszy dla psa , lepszy dla mnie . a moja to by się na pewno z Jarim zakolegowała, z 5 spacerach w kagańcach a potem byłb najlepszym kumplem :lol: Quote
Amber Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 [quote name='dOgLoV']Ja mam fizjolog On sport i draznilo mnie wlasnie to wchodzenie jego na oczy , mam też kaganiec zabudowany skorzany w ktorym Neron wyglada jak z filmu "milczenie owiec" tez totalna porazka , metalowy byl jak najbardziej super ale Neron czesto mnie tracal nim po nogach co nie bylo fajne i kupilam skorzany gwozdziowany ktroy jest najlepszy :lol:[/QUOTE] Mnie całe szczęście Jari nie trąca nim w ogóle, jak już to się ociera. Mało przyjemnie się robi jak całym pędem na mnie leci, ale czy to robi z kagańcu czy bez to i tak mała różnica :D [quote name='Unbelievable']border :grins: nie no żartuję sobie, mi do Ciebie dobek jakoś pasuje :diabloti:[/QUOTE] Border kompletnie nie mój typ - zapomniałam dodać, że ma być jeszcze budzić respekt i duży :evil_lol: No i gdzie border jest krótkowłosy? [URL="http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&hs=Ecf&rls=org.mozilla:pl:official&q=border+collie+short&gs_sm=e&gs_upl=935l2194l0l2442l6l5l0l1l1l0l215l794l0.3.2l5l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&biw=1063&bih=644&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=OV8dT9PMOY2N-watza3ECg#um=1&hl=pl&client=firefox-a&hs=sI0&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&sa=X&ei=iV8dT7PFGc6r-QbG-vXuBw&ved=0CDkQBSgA&q=border+collie+short+hair&spell=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&fp=6947f324423fc533&biw=1063&bih=644"]klik[/URL] dla mnie to wciąż kupa sierści nie do przyjęcia ;) Czy doberman mi pasuje? Raczej średnio biorąc pod uwagę moje kalectwo :eviltong: ale jak już kiedyś pisałam nie mogę się wyleczyć z tej rasy i pewnie nigdy się nie wyleczę. [quote name='Naklejka']u mnie tylko kudłacze :P Jamniki najlepiej szorstkowłose, albo długowłose :grins: Ja od młodego dużo wymagam, pewnie więcej niż przeciętny właściciel tybka.... :roll: łatwiej byłby mi z nim pracować pod okiem doświadczonego szkoleniowca, bo tak samemu to czasem ciężko bywa....[/QUOTE] Masz rację. Z Jarim prawie przez pierwsze pół roku pracowałam regularnie pod okiem szkoleniowca. Dzięki temu mam bazę jak w ogóle postępować z takim psem. Co innego czytanie w necie, a co innego jak ci ktoś konkretnie pokaże co i jak na twoim własnym psie. [quote name='Migori']Jamnikom ludzie potrzebni są tylko do karmienia i zakrywania kocykiem - jako służący. Ja jestem dość mocno uprzedzona do jamników bo są wszędzie, są niewychowane, dziamgolą i dolatują mojej do łap. Przywykłam już że ja jestem odpowiedzialna za każde zło na moim osiedlu bo mam dużego i czarnego psa, który (o zgrozo) porusza się na smyczy i wszystkie ataki na nas to oczywiście moja wina. Nie wolno nam stać i patrzeć, iść i patrzeć, oddychać nawet ... a to że jakiś sznaucerek dusi się na szeleczkach to moja wina bo akurat idę z suką chodnikiem - jak w ogóle śmiem- powinnam po krzakach sie chować, kanałami chodzić... Też bym zapięła sukę jak zobaczyłabym Jariego na swojej drodze. Budzi respekt hehe ale w sumie i dobrze. Masz przynajmniej swięty spokój.[/QUOTE] Z tymi jamnikami to poniekąd prawda, ale jak się ma swojego to pod tą wredną przykrywką kryje się miły piesek, który kocha i pragnie uwagi jak każdy inny. Jest to innego rodzaju przywiązanie niż psa obronnego, który oddał by życie i duszę, ale na pewno istnieje. Co do reszty to widzę, że mnie dobrze rozumiesz. Jari jeszcze dodatkowo chodzi w kagańcu, właśnie przez podbiegacze, bo on nie z tych co stoi i się patrzy jak go gryzą, wręcz przeciwnie, no i gdyby nie fizjolog, to pewnie część piesków-samobójców już by się pożegnała ze światem ;). [quote name='gops']ja uznaje psy tylko średnie , zbiite i w typie czołga (jeśli chodzi o wygląd):lol: np buldogi fr i ang , stafiory, i ogółem ttb , z takich całkiem w innym typie to zakochana jestem w dobermanach ,rottkach i o dziwo whippetach :lol: bo jeśli chodzi o charter to ideałem charteru jest pudel , mądre, bardzo szybko uczące się i mega aktywne (tylko ten wygląd ;)). co do kagańcy fizjolog nie ma sobie równych w wygodzie dla psa ;) ale faktycznie moja tez lubi sobie kogoś zdzielić kagańcem w nogi lub podskoczyć i dać buzi więc jakoś wolę skórzany mimo że gorszy dla psa , lepszy dla mnie . a moja to by się na pewno z Jarim zakolegowała, z 5 spacerach w kagańcach a potem byłb najlepszym kumplem :lol:[/QUOTE] Ja w ogóle lubię raptem kilka ras z wyglądu i można je policzyć na palcach jednej ręki :eviltong: Z twoich to AST i whippet, choć wolę większe charty np. Azawakh :loveu: A z charakteru to tylko AST :evil_lol:. Już kiedyś pisałam, że byłam bardzo blisko kupna jednego biało-rudego chłopaka. Czasem żałuję, jak sobie pomyślę, że AST ma max 48 cm wysokości :evil_lol: Z drugiej strony bydle jest silne jak tur więc wyszło by na jedno ;) Kocham duże psy, ale nie da się ukryć, że czasem ten wzrost dorodnego cielaka jest męczący :lol: Nakręciłam też krótki filmik na tym spacerku, ot tak sobie. Jari nie robi nic ciekawego, oprócz wkurzania mnie :evil_lol: [video=youtube;h0UQMjtxPfs]http://www.youtube.com/watch?v=h0UQMjtxPfs&feature=g-u-u&context=G2bfa794FUAAAAAAAAAA[/video] Quote
Naklejka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Doświadczony szkoleniowiec... ta... żeby u mnie w mieście ktoś taki był... Od razu bym poszła na jakieś szkolenie typu PT, bo z drugim psem też chciałbym ogarnąć podstawowe posłuszeństwo, a potem może agility :) Ale u mnie w mieście nie ma toru i znowu problem... :roll: Co za głupie miasto :evil_lol: Quote
Unbelievable Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber']Border kompletnie nie mój typ - zapomniałam dodać, że ma być jeszcze budzić respekt i duży :evil_lol: No i gdzie border jest krótkowłosy? [URL="http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&hs=Ecf&rls=org.mozilla:pl:official&q=border+collie+short&gs_sm=e&gs_upl=935l2194l0l2442l6l5l0l1l1l0l215l794l0.3.2l5l0&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&biw=1063&bih=644&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=OV8dT9PMOY2N-watza3ECg#um=1&hl=pl&client=firefox-a&hs=sI0&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&sa=X&ei=iV8dT7PFGc6r-QbG-vXuBw&ved=0CDkQBSgA&q=border+collie+short+hair&spell=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.,cf.osb&fp=6947f324423fc533&biw=1063&bih=644"]klik[/URL] dla mnie to wciąż kupa sierści nie do przyjęcia ;) Czy doberman mi pasuje? Raczej średnio biorąc pod uwagę moje kalectwo :eviltong: ale jak już kiedyś pisałam nie mogę się wyleczyć z tej rasy i pewnie nigdy się nie wyleczę. [/QUOTE] ten chociażby [url]http://retrieverman.files.wordpress.com/2009/07/working-border-collie1.jpg[/url] one mają sierść krótką, ale bardziej jak labrador niż jak dobek ;) z resztą u mnie w galerii dużo o tym było, trzeba było czytać :diabloti: Quote
Unbelievable Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Naklejka']Doświadczony szkoleniowiec... ta... żeby u mnie w mieście ktoś taki był... Od razu bym poszła na jakieś szkolenie typu PT, bo z drugim psem też chciałbym ogarnąć podstawowe posłuszeństwo, a potem może agility :) Ale u mnie w mieście nie ma toru i znowu problem... :roll: Co za głupie miasto :evil_lol:[/QUOTE] na śląsku nie ma szkoleniowca porządnego? pewnie że są ;) a z miasta do miasta u was dostać się nie jest trudno Quote
Naklejka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Unbelievable']na śląsku nie ma szkoleniowca porządnego? pewnie że są ;) a z miasta do miasta u was dostać się nie jest trudno[/QUOTE] Jak ma się takie bydle, to trochę ciężko jeździć autobusami... tym bardziej, że komunikacja miejska jest do d*py :P A Jetsan nigdy nie jechał autobusem... Quote
Amber Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 [quote name='Unbelievable']ten chociażby [URL]http://retrieverman.files.wordpress.com/2009/07/working-border-collie1.jpg[/URL] one mają sierść krótką, ale bardziej jak labrador niż jak dobek ;) z resztą u mnie w galerii dużo o tym było, trzeba było czytać :diabloti:[/QUOTE] Ten? Z takim farfoclem na ogonie? ;) Ta sierść ma kilka dobrych cm. I jest sporo dłuższa niż u labka (choć labek też ma lekko za długą ;) ). Jak widać, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dla ciebie to jest pies krótkowłosy, dla mnie kudłacz :lol: A galerię czytam regularnie, namiętnie, dokładnie i po nocach, ale jak piszę dla mnie nie ma krótkowłosych borderów. I w sumie może sobie nie być, gdyż ta rasa nie odpowiada mi w sumie niczym ;) oprócz współpracy, ale to pastuch więc zupełnie coś innego. [QUOTE]Jak ma się takie bydle, to trochę ciężko jeździć autobusami... tym bardziej, że komunikacja miejska jest do d*py :P A Jetsan nigdy nie jechał autobusem... [/QUOTE] Bez przesady, jeżeli pies ma kaganiec i książeczkę zdrowia to masz prawo z nim jechać i na drugi koniec kraju, nikt ci nie zabroni. Skoro Jetsan jeszcze nigdy nie jechał busem, to może już czas na ten pierwszy raz? ;) Quote
Naklejka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 Ostatnio kierowca wygonił moje koleżanki, psy miały kagańce, bilety... Wiem, że nie było podstaw do tego, no ale... Pierwszy raz będzie, w sumie był już w planach, ale nie wypaliło przez pogodę... Pojadę z koleżanką i jej psem, żeby Jetsan chętniej wlazł i wylazł z autobusu :) Ale najpierw spacer, żeby nie wariował :evil_lol: Jezeli ten border to kudłacz, to ciekawi mnie co powiesz o ojcu Jetsana :lol: [url]http://www.domaine-de-toundra.org/essaieudaipour.htm[/url] polecam film, tam jest więcej jego zdjęć :) Quote
Unbelievable Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber']Ten? Z takim farfoclem na ogonie? ;) Ta sierść ma kilka dobrych cm. I jest sporo dłuższa niż u labka (choć labek też ma lekko za długą ;) ). Jak widać, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, dla ciebie to jest pies krótkowłosy, dla mnie kudłacz :lol: A galerię czytam regularnie, namiętnie, dokładnie i po nocach, ale jak piszę dla mnie nie ma krótkowłosych borderów. I w sumie może sobie nie być, gdyż ta rasa nie odpowiada mi w sumie niczym ;) oprócz współpracy, ale to pastuch więc zupełnie coś innego. [/QUOTE] tak, ten z farfoclem :diabloti: zwykle psy mają dłuższą sierść na ogonie niż na reszcie ciała :) ależ ja zupełnie żartowałam z tym borderem, po to są rasy żeby sobie każdy coś dla siebie znalazł ;) ja dobka nie mogłabym mieć na przykład, bo za duże, zbyt chorobliwe, i ogólnie nie mój typ :diabloti: mogę pooglądać na zdjęciach :) Quote
Amber Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 [quote name='Naklejka']Ostatnio kierowca wygonił moje koleżanki, psy miały kagańce, bilety... Wiem, że nie było podstaw do tego, no ale... Pierwszy raz będzie, w sumie był już w planach, ale nie wypaliło przez pogodę... Pojadę z koleżanką i jej psem, żeby Jetsan chętniej wlazł i wylazł z autobusu :) Ale najpierw spacer, żeby nie wariował :evil_lol: Jezeli ten border to kudłacz, to ciekawi mnie co powiesz o ojcu Jetsana :lol: [URL]http://www.domaine-de-toundra.org/essaieudaipour.htm[/URL] polecam film, tam jest więcej jego zdjęć :)[/QUOTE] Mnie też próbowali wysadzić jak jechałam z Jarim, co prawda nie kierowca, tylko pasażerowie... Wesoło było, ale oczywiście nie miałam najmniejszej ochoty wysiadać i nie wysiadłam :p A wszelkie Jetsany ;) to mega kudłacze :lol: Jego ojciec to nic, widziałam takie [URL]http://www.chinaassistor.com/FCKeditor/UserFiles/Image/20071226_161227_693.jpg[/URL] wiecej futra niż psa :lol: [quote name='Unbelievable']tak, ten z farfoclem :diabloti: zwykle psy mają dłuższą sierść na ogonie niż na reszcie ciała :) ależ ja zupełnie żartowałam z tym borderem, po to są rasy żeby sobie każdy coś dla siebie znalazł ;) ja dobka nie mogłabym mieć na przykład, bo za duże, zbyt chorobliwe, i ogólnie nie mój typ :diabloti: mogę pooglądać na zdjęciach :)[/QUOTE] Nie wszystkie rasy, jamiki krótk.wł., dobermany, wyżły krótk.wł. itp. nie mają ;) Dla mnie Jari jest za duży :eviltong:, chorowite no niestety, ale każdy pies może zachorować, wygląd+charakter - nie do pobicia, dla mnie pies (a raczej suka) idealny :). Ja twojego bordera jestem ciekawa o tyle, bo dużo się mówi o tych psach, a będę miała okazję obserwować jednego od maleńkiego i to prowadzonego z głową. Quote
Naklejka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber'] A wszelkie Jetsany ;) to mega kudłacze :lol: Jego ojciec to nic, widziałam takie [URL]http://www.chinaassistor.com/FCKeditor/UserFiles/Image/20071226_161227_693.jpg[/URL] wiecej futra niż psa :lol: [/QUOTE] To nie tybetan... :eviltong: Quote
Amber Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 [URL]http://chinapedia.chinaassistor.com/2007/1126/1196057888_1258_2.html[/URL] To chyba ktoś złe zdjęcie tutaj wstawił :lol: Kiedyś na wątku Qwendi i Nerona Doglov wstawiała linki do takich mega kudłatych tybetanów, o takie mi chodziło ;) Quote
Unbelievable Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber']Nie wszystkie rasy, jamiki krótk.wł., dobermany, wyżły krótk.wł. itp. nie mają ;) Dla mnie Jari jest za duży :eviltong:, chorowite no niestety, ale każdy pies może zachorować, wygląd+charakter - nie do pobicia, dla mnie pies (a raczej suka) idealny :). Ja twojego bordera jestem ciekawa o tyle, bo dużo się mówi o tych psach, a będę miała okazję obserwować jednego od maleńkiego i to prowadzonego z głową.[/QUOTE] mają mają, niewiele ale mają ;) staffiki też :diabloti: dla mnie bordery też są za duże :evil_lol: czy z głową to sie jeszcze okaże :diabloti: ale dzięki, też jestem ciekawa co mi "wyjdzie" ;) edit: no dobra, jamniki nie mają :diabloti: ale weimary już tak Quote
Naklejka Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 To są jakieś mieszanki chińskie i raczej daleko im do mastifów z tybetu :) [url]http://i28.tinypic.com/2n16xw.jpg[/url] [url]http://do-khyi.de/seite3.html[/url] Te prawdziwe tybetany, to i do naszych hodowanych teraz nie są podobne... Quote
Mutare Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [QUOTE]Dla mnie Jari jest za duży :eviltong:, chorowite no niestety, ale każdy pies może zachorować, wygląd+charakter - nie do pobicia, dla mnie pies (a raczej suka) idealny [/QUOTE] Jari za duży - no to teraz pojechałaś ;p Ja po stracie Arsa - próbowałam sie wyleczyć z dobermanoholizmu, nawet zgodziłam się na ON-a ( naprawde cudowny "egzemplarz" sie nam trafił :) ) za namową meża, ale...... kiedy znów pojawiła się czarna w domu po raz kolejny nie potrafię wyobrazić sobie mojego życia bez dobermana... i choć mam wyrzuty sumienia ze tak malo mam dla niej/nich czasu to i tak doberman to doberman... Kazdy mam swojego "ukochanego" i podziwiam ludzi którzy kochają kilka ras na raz :) Quote
Amber Posted January 23, 2012 Author Posted January 23, 2012 [quote name='Unbelievable']mają mają, niewiele ale mają ;) staffiki też :diabloti: dla mnie bordery też są za duże :evil_lol: czy z głową to sie jeszcze okaże :diabloti: ale dzięki, też jestem ciekawa co mi "wyjdzie" ;) edit: no dobra, jamniki nie mają :diabloti: ale weimary już tak[/QUOTE] Weimary też bez przesady [URL]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/Wy%C5%BCe%C5%82_weimarski_ogon_kopiowany.jpg[/URL] ;) Bordery za duże... :evil_lol: Pies musi choć trochę odrastać od ziemi, inaczej staje się niebezpiecznie podobny do jamnika :lol: A z tą głową, to właśnie baaardzo ciekawe, bo człek myśli, że ma doświadczenie, a trafia na kompletnie inny charakter, system pracy i... zonk :diabloti: Ale życzę ci powodzenia :loveu: :evil_lol: [quote name='Naklejka']To są jakieś mieszanki chińskie i raczej daleko im do mastifów z tybetu :) [URL]http://i28.tinypic.com/2n16xw.jpg[/URL] [URL]http://do-khyi.de/seite3.html[/URL] Te prawdziwe tybetany, to i do naszych hodowanych teraz nie są podobne...[/QUOTE] Aha, to nie wiedziałam :). To ciekawe, bo np. doberman jest stosunkowo młodą rasą i jest raczej standaryzowana, w sumie są 2 typy, EU i USA. A Tybetan taka stara i nadal tyle typów. [quote name='Mutare']Jari za duży - no to teraz pojechałaś ;p Ja po stracie Arsa - próbowałam sie wyleczyć z dobermanoholizmu, nawet zgodziłam się na ON-a ( naprawde cudowny "egzemplarz" sie nam trafił :) ) za namową meża, ale...... kiedy znów pojawiła się czarna w domu po raz kolejny nie potrafię wyobrazić sobie mojego życia bez dobermana... i choć mam wyrzuty sumienia ze tak malo mam dla niej/nich czasu to i tak doberman to doberman... Kazdy mam swojego "ukochanego" i podziwiam ludzi którzy kochają kilka ras na raz :)[/QUOTE] No dla mnie za duży, 71 cm w kłębie, 38,5 kg wagi (ważony niedawno - jak widać trzyma, ale nie tyje :roll:) to dość dla mnie. A pewnie jeszcze przybierze (mam nadzieję) i będzie z 42... Ja ważę 45 :evil_lol: Ale jakoś sobie radzimy :) Quote
Unbelievable Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Amber']Weimary też bez przesady [URL]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/fe/Wy%C5%BCe%C5%82_weimarski_ogon_kopiowany.jpg[/URL] ;) Bordery za duże... :evil_lol: Pies musi choć trochę odrastać od ziemi, inaczej staje się niebezpiecznie podobny do jamnika :lol: A z tą głową, to właśnie baaardzo ciekawe, bo człek myśli, że ma doświadczenie, a trafia na kompletnie inny charakter, system pracy i... zonk :diabloti: Ale życzę ci powodzenia :loveu: :evil_lol:[/QUOTE] tylko psy na wystawy mają często podgalane, żeby nie było tego pióropusza :) dla mnie szczur ma wielkość idealną :loveu: nie jest malym smrodem, nie boję się że go zdepczę, ale mogę go wziąć na ręce i wejść do sklepu na przykład :) ja już wiem że będę miała inaczej, Miotła podobno kwalifikuje się tylko do szkolenia pozytywnego, a na grama jednak muszę czasem nawrzeszczeć ;) a co więcej to się okaże w praniu. Na pewno problemy będą nowe i zupełnie inne :) dzięki raz jeszcze :loveu: sama też sobie życzę :evil_lol: Quote
Yuveza Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 [quote name='Unbelievable']a na grama jednak muszę czasem nawrzeszczeć ;)[/QUOTE] Ehh te teriery cóż poradzić :diabloti: Quote
brjagata Posted January 23, 2012 Posted January 23, 2012 to ja pokaze cos idealnego :evil_lol: [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/BT-D/BelatarsDajarra/dajarra03.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/pictures/almok/FireOnIce00.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/BT-D/BelatarsDominoDice/_resize.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/AME-B/Bill/slides/rumpi.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/BT-F/BTFairyTale/fairy26.jpg[/url] working kelpie ;) z wygladu jak dla mnie zdecydowanie idealne, fajna, lekka sylwetka, odpowiedni, sredni wzrost, krotka siersc, madre spojrzenie, no okrutnie mi sie podobaja, szkoda, ze nie mam pojecia jak tam z ich usposobienim :p oprocz tego, ze pewnie jak to pastuchy sa nadaktywne i potrzebuja multum zajecia. i jeszcze tak niesmialo, chcac poprawic zdanie na temat borderow: [url]http://a.imageshack.us/img201/2660/b7o7371.jpg[/url] [url]http://img98.imageshack.us/img98/4981/mb7o3642.jpg[/url] [url]http://img143.imageshack.us/img143/3835/mb7o3738.jpg[/url] pies maszyna :diabloti: working border Raider Rising Sun, ktorego zachwalalam nie raz, TAKIEGO psa moglabym miec ;) Quote
gops Posted January 24, 2012 Posted January 24, 2012 [quote name='Agathee']to ja pokaze cos idealnego :evil_lol: [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/BT-D/BelatarsDajarra/dajarra03.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/pictures/almok/FireOnIce00.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/BT-D/BelatarsDominoDice/_resize.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/AME-B/Bill/slides/rumpi.jpg[/url] [url]http://kelpie.dogheart.hu/Albums/BT-F/BTFairyTale/fairy26.jpg[/url] working kelpie ;) z wygladu jak dla mnie zdecydowanie idealne, fajna, lekka sylwetka, odpowiedni, sredni wzrost, krotka siersc, madre spojrzenie, no okrutnie mi sie podobaja, szkoda, ze nie mam pojecia jak tam z ich usposobienim :p oprocz tego, ze pewnie jak to pastuchy sa nadaktywne i potrzebuja multum zajecia. )[/QUOTE] ooooooooooo tak kelpie working to jet to ! jeśli ktoś ma masę czasu na opanowanie tego multum energi :roll: psy się niesamowicie szybko uczą , kochają każdy sport , i są piękne , i wielkość fajna 25kg +/- :loveu: od dawna siedzę na forum cattlowym i kelipkowym , te kelpiki show wcale mi się nie podobaja za to taki working to marzenie nie do spełnienia ;) nasza Kleo ma całkowity charakter kelpiaka nie mamy pojęcia skąd ona sie wzięła ale charakter w 100% sie zgadza, po pastersku uwielbia łapać za nogi i zaganiać inne psy :lol: ogółem gdyby nie ta masa energi to dla mnie bliski ideału pies. jeszcze po cichutku marzę o cattl dogu no ale to też raczej nie do spełnienia. Quote
Amber Posted January 24, 2012 Author Posted January 24, 2012 [quote name='Unbelievable']tylko psy na wystawy mają często podgalane, żeby nie było tego pióropusza :) dla mnie szczur ma wielkość idealną :loveu: nie jest malym smrodem, nie boję się że go zdepczę, ale mogę go wziąć na ręce i wejść do sklepu na przykład :) ja już wiem że będę miała inaczej, Miotła podobno kwalifikuje się tylko do szkolenia pozytywnego, a na grama jednak muszę czasem nawrzeszczeć ;) a co więcej to się okaże w praniu. Na pewno problemy będą nowe i zupełnie inne :) dzięki raz jeszcze :loveu: sama też sobie życzę :evil_lol:[/QUOTE] Mają podgalane bo są brzydkie :evil_lol: A na serio, masz jakąś fotkę weimara z farfoclami na ogonie, bo ja patrzę i nie widzę żadnej. No Jari to się nie nadaje za bardzo tylko do pozytywnego szkolenia, w jego przypadku nawet nie wrzask, ale korekta zaciskiem/kolcami odnosi najlepszy skutek. Bez tego pewnie robiłby sobie ciągle jaja :razz: Co do reszty... Co wy z tymi pastuchami, małe to chude, nikt nie ucieka na spacerach :eviltong: Nie ma to jak psy obronne :loveu: A z psów obronnych - dobermany :diabloti: [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/925/dsc08883h.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_8449.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_8544.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_8568.jpg[/IMG] [IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead/DSC_8464.jpg[/IMG] Btw [url]http://www.familydobes.com/Queenland%20von%20Karpatia%20%2876%29.jpg[/url] Hahaha :roflt: A jeszcze odnośnie podbiegaczy niereformowalnych... Wczorajszy spacer, wychodzę z klatki, Jari sika sobie pod płotkiem, nagle z sąsiedniej klatki wybiega pudel... I szarża na Jariego :cool3: Rozpędził się i ugryzł go w klatę... Jari niewiele myśląc przygniótł pudliszona, wsadził go sobie między przednie łapy i pewnie by mu odgryzł głowę gdyby nie miał kagańca. Dopiero w tym momencie zdążyłam zareagować i odciągnęłam swojego, kiedy z klatki wyszedł właściciel pudla mówiąc "Ferbi, chodź tu". Nie widział zapewne jak Ferbi zalicza siniaki od fizjologa, w sumie to i gorzej, choć i tak pewnie niczego by go to nie nauczyło :p Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.