Jump to content
Dogomania

KOSTEK, teraz La Kosta - Szukamy DT dla odnowionej suni


luka1

Recommended Posts

KOSTEK
Kochani zwracam się do Was z ogromna prośbą.
Już wielokrotnie pomagaliście zwierzętom w potrzebie,
ale tym razem sprawa jest jak widzicie na zdjęciach pilna.
Tej nocy do dobrych ludzi doczołgał się pies, który wygląda jak szkielet obciągnięty skórą.
Na szyi miał łańcuch zapięty na kłódkę,na szczęście któreś ogniwo łańcucha nie wytrzymało
i kiedy już prawie umarł z głodu i wycieńczenia udało mu się uwolnić...
ale potrącił go samochód - rana na biodrze i oba nadgarstki zranione z obrzękiem.
Wiele chudych psów widziałyśmy,ale jego po prostu nie ma......
Ludzie dali mu jeść i posłanie na schodach, a na noc przykryli kurtką.
Pies ma do 2 lat, aktualna waga -15 kg? - oczekiwana 30-35 kg.
Wysokość nad kolano - jak wyżeł.
Pies nie może pojechać do schroniska bo tego po prostu by nie przeżył -
w tej chwili przebywa w hoteliku w Błędowie pod najlepszą opieką weterynarzy.
Bardzo prosimy o pomoc, nie mamy na utrzymanie kolejnej biedy...
Przyda się każda darowana złotówka,
Prosimy o wpłaty na konto fundacji Nero : 67 1020 1185 0000 4802 0174 4093 z tytułem Kostek
Potrzebna też jest specjalistyczna wysoko białkowa karma,najlepiej dla rekonwalescentów.
Z góry bardzo dziękuję

[IMG]http://img155.imageshack.us/img155/3507/lancuch4kopiowanie.jpg[/IMG]

[IMG]http://img831.imageshack.us/img831/2771/lancuchkopiowanie.jpg[/IMG]

[IMG]http://img148.imageshack.us/img148/3796/lancuch1kopiowanie.jpg[/IMG]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/8391/lancuch3kopiowanie.jpg[/IMG]

[IMG]http://img515.imageshack.us/img515/1415/lancuch5kopiowanie.jpg[/IMG]

[IMG]http://img808.imageshack.us/img808/4521/lancuch6kopiowanie.jpg[/IMG]

[COLOR=red]Kochani, bardzo dziękujemy za wpłaty na konto[U] dla Kostka [/U] . Na razie jeszcze nie wiadomo ile będzie kosztowało przywrócenie Kostka do normalności. Pies jest pod opieką weterynarz, robione ma konieczne badania, karmiony jest specjalnym jedzonkiem. Teraz już mu chyba nie grozi niebezpieczeństwo.[B] Bardzo dziękujemy za to że nam pomagacie.[/B][/COLOR]

[COLOR=#4169e1][I]Pies jest pod opieką Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt NERO
96-500 Sochaczew, ul.Kochanowskiego 37/12
KRS 000317840
Jeśli ktoś jeszcze chciałby przekazać jakąś kwotę na pomoc naszej fundacji prosimy o wpłaty na konto:
[B][COLOR=#4169e1] 67 1020 1185 0000 4802 0174 40[/COLOR][/B][/I][B]93


[/B][/COLOR][SIZE=4][COLOR=#800080][B]
5.07.2012

Kostka już od dawna nie jest szkieletem. Niestety nadal mieszka w domu tymczasowym, który dla dobra psa musimy zmienić. W sytuacji kiedy pies jest poza naszym zasięgiem, nie możemy nic na jego temat powiedzieć.
Szukamy domu tymczasowego, który pomoże nam ocenić LaKostę i szukać dla niej właściwego domu.[/B][/COLOR][/SIZE][COLOR=#4169e1][/COLOR]

Edited by luka1
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 737
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

:crazyeye::crazyeye::crazyeye:
Boże... jak on dał radę na wietrze ustać :placz::placz::placz:

Ci ludzie nie mogą go zatrzymać bądź przynajmniej prze-tymczasować? Zawsze to lepsze niż hotel :roll:

Mnie się wydaje, że to nie potrącenie, a rany odmrożeniowe :shake: Sama nie wiem...

Link to comment
Share on other sites

Czy są jakieś opinie, prognozy lekarzy, może wyniki badań ? koszmar, jak ta bida przeżyła mrozy. W sprawie karmy - on na początek musi dostawać gotowane mięso z ryżem, malutkie porcje, często. Trzeba odbudować florę bakteryjną przewodu pokarmowego. We wlewie dożylnym albuminy, elektrolity, glukoza - trzy dni co najmniej. Trzeba go nawodnić, jak ruszy diureza - delikatnie zacząć karmić. Na karmy typu suche koncentraty za wcześnie jeszcze. Do picia wywar mięsny - w małych porcjach, często. Zresztą tam są weci. On musi mieć też ciepłe pomieszczenie.
Temu ...jowi od kłódki żeby łapy zgniły.....

Link to comment
Share on other sites

Pies jest pod dobrą opieką. Myślę, że już mu nic nie grozi. Ostatni taki wypadek, tak wychudzonego psa, którego dzięki osobie, która zadzwoniła do mnie z informacją - zabrałam z posesji, to był Konar. Konar też jakoś urwał się z łańcucha i doczołgał do bramy. Właściciel szybko uwiązał go z powrotem i pewnie psina by tam skonał.
Ale to nie ta bajka.

Link to comment
Share on other sites

Nr konta jest w pierwszym poście, ale pasowałoby go bardziej wyeksponować, ginie w opisie. Poza tym brakuje pełnych danych fundacji, która zbiera pomoc - niektórym potencjalnym ofiarodawcom może to przeszkadzać, a przecież nie ma nic do ukrycia ;)

Jak wczoraj zobaczyłam zdjęcia psiaka, to mnie rozłożyło :( Zastanawiam się jaka część takich przypadków wypływa - połowa? jedna dziesiąta? jedna setna? :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...