arkad Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 [quote name='kahoona']to nieprawda, żadnej takiej umowy nie było, Viva jako Fundacja miała dzierżawić[/QUOTE] To gdy będzie, wrzuć skan tej umowy. Jestem, jak niewierny Tomasz. Nie uwierzę, gdy nie zobaczę... A może już jest? [I]Ostatniaszanso[/I] - nie odwiedzam bazarków i nie słucham przekupek (może opierasz na na własnych spostrzeżeniach). Ja tylko zasygnalizowałem artykuły dotyczące tej sprawy, bo dla mnie to ciekawy wątek. Prawie kryminalny...:evil_lol: Ale w każdej plotce jest trochę prawdy... Chciałem zapytać, co wspólnego z fundacją Viva ma fundacja Niedźwiedź? A skoro przedstawiciele Viva od wielu lat wiedzieli o problemach Korabiewic, to dlaczego dopiero teraz tak gwałtowna była ich reakcja? Quote
panterra Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 Nie było żadnej umowy. Jeśli ktokolwiek twierdzi inaczej-proszę o zamieszczenie kopii takiej umowy lub podanie nazwisk osób, które rzekomo widnieją w jej treści. Co do postępowań o naruszenie dóbr i/lub zniesławienie - wszystko w swoim czasie. Quote
ostatniaszansa Posted December 11, 2011 Posted December 11, 2011 [quote name='arkad']To gdy będzie, wrzuć skan tej umowy. Jestem, jak niewierny Tomasz. Nie uwierzę, gdy nie zobaczę... A może już jest? [I]Ostatniaszanso[/I] - nie odwiedzam bazarków i nie słucham przekupek (może opierasz na na własnych spostrzeżeniach). Ja tylko zasygnalizowałem artykuły dotyczące tej sprawy, bo dla mnie to ciekawy wątek. Prawie kryminalny...:evil_lol: Ale w każdej plotce jest trochę prawdy... Chciałem zapytać, co wspólnego z fundacją Viva ma fundacja Niedźwiedź? A skoro przedstawiciele Viva od wielu lat wiedzieli o problemach Korabiewic, to dlaczego dopiero teraz tak gwałtowna była ich reakcja?[/QUOTE] Skoro nie wiesz co Fundacja Viva ma wspolnego z Fundacja Niedzwiedz i co Fundacja Viva robila do tej pory, to proponuje najpierw troche poczytac, pogrzebac w temacie, ZAINTERESOWAC SIE, a dopiero potem objawiac swoje super wizje. I nie, Ostatniaszansa nie bedzie tutaj tlumaczyc - sama sobie sprawdz /Agnieszka Quote
Zofia.Sasza Posted December 12, 2011 Posted December 12, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Skoro nie wiesz co Fundacja Viva ma wspolnego z Fundacja Niedzwiedz i co Fundacja Viva robila do tej pory, to proponuje najpierw troche poczytac, pogrzebac w temacie, ZAINTERESOWAC SIE, a dopiero potem objawiac swoje super wizje. I nie, Ostatniaszansa nie bedzie tutaj tlumaczyc - sama sobie sprawdz /Agnieszka[/QUOTE] O to to to! Doczytać - potem pisać. Quote
arkad Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='Zofia.Sasza']O to to to! Doczytać - potem pisać.[/QUOTE] Czytałem, czytałem... Ale nie chce mi się pisać. I to też czytałem... [url]http://www.zyrpoint.pl/content/view/1227/27/[/url] [url]http://www.zyrpoint.pl/content/view/1229/41/[/url] Quote
ostatniaszansa Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 Wiesz, artykuly p Krawczykiewicz, ktorej nie przeszkadza wychudzony pies i ogolna masakra jaka panowala w Korabiewicach, kiedy odwiedzala tam swoja przyjaciolke, to srednie zrodlo informacji - szkoda ze nie bylo Ciebie na miejscu np. w styczniu tego roku, kiedy bylo dokladnie widac w jakim stanie sa zwierzeta, jak pani Szwarc odmawia adopcji, chowa sie przed ludzmi, ktorzy chca pomoc, pomimo ze wczesniej mowila powiatowemu aby przyjechac, to wyda zwierzaka itp (mowie o styczniu, bo wtedy tam bylismy, zeby zaraz nie bylo - a czemu nie marzec, kwiecien itp - tak wiec mowie o tym CO WIDZIELISMY przyjezdzajac z chetnymi do adopcji psiaka), nie wiesz rowniez jaka sytuacja byla pod koniec zeszlego roku, kiedy p.Marek S (wlasciciel terenu, teraz podobno wlasciciel psow), przyjezdzal do nas do schroniska, dzwonil i blagal o pomoc zywiosciowa, bo psy nie maja co jesc, opowiadal rowniez interesujace rzeczy, teraz pewnie wszystkiego sie wyprze, nawet tych kilku swiadkow nie bedzie dla niego przeszkoda, jeden z naszych pracownikow bywal tam kilka lat wczesniej.. tam NIE BYLO TAK SUPER JAK P. KRAWCZYKIEWICZ CHCE LUDZIOM WMOWIC - i cokolwiek nie napisze, to jej prywatna wojna w obronie przyjaciolki - szkoda tylko ze ze szkoda dla zwierzat, bo one nie powiedza jak bylo naprawde. /Agnieszka Quote
luka1 Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 Agnieszka, mówisz o tym co było w styczniu, artykuły są o teraźniejszej sytuacji. Byłam - widziała. Jest jedzenie, jest opieka lekarska, jest plan działania - nie ma spokoju i zrozumienia. Aby coś naprawić trzeba czasu. Pokazywane w telewizji materiały są tendencyjne i przedstawiające sytuację w zupełnie innym nieprawdziwym świetle. Celowa robota? Quote
ostatniaszansa Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='luka1']Agnieszka, mówisz o tym co było w styczniu, artykuły są o teraźniejszej sytuacji. Byłam - widziała. Jest jedzenie, jest opieka lekarska, jest plan działania - nie ma spokoju i zrozumienia. Aby coś naprawić trzeba czasu. Pokazywane w telewizji materiały są tendencyjne i przedstawiające sytuację w zupełnie innym nieprawdziwym świetle. Celowa robota?[/QUOTE] Bo co to dzialo sie tam przez lata jest wazne - to wlasnie p.Szwarc swoim zarzadzaniem, NIEWYDAWANIEM zwierzta do adopcji, NIE LECZENIEM ICH, WYLACZANIEM PRADU W KOCIARNI ITP do tego doprowadzila. A nie Viva i Straz dla Zwierzat. A artykuly p. Krawczykiewicz sa tak tendencyjne, ze pusty smiech ogarnia... podobnie jak artykul jednego z dziennikarzy o wizytach u notariusza. Poza tym, skoro jest tak ekstra, to czemu na stronach "lepszych dni" brak informacji o adopcjach? czemu na Miau czytam, ze p.Basia czy jak jej tam nie chce oddac ilus kotow? Czemu nie ma ewidencji? Piszesz, ze trzeba czasu, aby cos naprawic - zgoda, tylko jak sie maja do tego artykuly o planach gminy na tym terenie oraz o slowach wlasciciela ziemi, ze do lipca zwierzat ma nie byc? [B]Brak informacji nie pomaga tej akcji, niestety[/B]... /Agnieszka Quote
luka1 Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 Oczywiście masz rację - "brak informacji nie pomaga tej akcji...." Ale pomóc może informacja rzetelna, a nie fałszywa. Zaniedbania są i z tym nikt się nie ukrywa, ale nie da się wysterylizować w jeden dzień wszystkich zwierząt, nie da się w jeden dzień zaszczepić, oznakować, zbadać i wyleczyć. To robi się obecnie, jak i inne prace porządkowe - choćby ewidencja, remonty bud, boksów.... Bez szczepień i wiedzy o zdrowiu zwierząt nie można ich oddać do adopcji. Prowokacje nie pomagają by to przyspieszyć, a wręcz przeciwnie. Mnie zastanawia tylko fakt, że ta nagonka wyszła właśnie teraz, kiedy zaistniała sprawa z ziemią i jeszcze jesteśmy w okresie przed rozliczeniowym. Ale może to inna bajka. Quote
ostatniaszansa Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='luka1']Oczywiście masz rację - "brak informacji nie pomaga tej akcji...." Ale pomóc może informacja rzetelna, a nie fałszywa. Zaniedbania są i z tym nikt się nie ukrywa, ale nie da się wysterylizować w jeden dzień wszystkich zwierząt, nie da się w jeden dzień zaszczepić, oznakować, zbadać i wyleczyć. To robi się obecnie, jak i inne prace porządkowe - choćby ewidencja, remonty bud, boksów.... Bez szczepień i wiedzy o zdrowiu zwierząt nie można ich oddać do adopcji. Prowokacje nie pomagają by to przyspieszyć, a wręcz przeciwnie. Mnie zastanawia tylko fakt, że ta nagonka wyszła właśnie teraz, kiedy zaistniała sprawa z ziemią i jeszcze jesteśmy w okresie przed rozliczeniowym. Ale może to inna bajka.[/QUOTE] Od rzetelnych informacji powinni byc nowi zarzadzajacy - a ich strona to jak do tej pory najazdy na Vive, oswiadczenia pelnomocnikow, ostrzezenia przed podstepnym zbieraniem pieniedzy przez niepowolane fundacje itp.... a konkretow brak. W ten sposob pomocy dla zwierzat sie nie zaczyna -WSPOLPRACA mogla by wiele zmienic.... a o ziemi juz mi sie nie chce pisac - jak p Wahl zostala odsunieta od zarzadzania Ostatnia Szansa przerabialysmy te same oskarzenia. Standard. Mozna odwrocic sytuacje i zaczac domniemywac skad sie nagle wzielo zainteresowanie osob z Lepszychdni? Moze tez chodzi o ziemie? Agrument o braku adopcji z powodu niewiedzy dot. stanu zdrowia i braku szczepien nietrafiony - psy mozna szczepic grupami i oglaszac - kazdemu szczegolowa morfologie i przeswietlenia pluc beda fundowane, ze tyle to trwa???? Nie przypominam sobie, aby nasz wet tygodniami przeciagal wydawanie psow... /Agnieszka Quote
jaanna019 Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 Czy ktokolwiek wie gdzie Viva i Pogotowie umieściliby te kilkadziesiąt psów, które planowali zabrać do adopcji? Hotel, schronisko czy trzeba dt? Czy jest jakieś zaplecze zabezpieczone na ewentualność odbioru tych zwierząt? Quote
ostatniaszansa Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='jaanna019']Czy ktokolwiek wie gdzie Viva i Pogotowie umieściliby te kilkadziesiąt psów, które planowali zabrać do adopcji? Hotel, schronisko czy trzeba dt? Czy jest jakieś zaplecze zabezpieczone na ewentualność odbioru tych zwierząt?[/QUOTE] Wydaje mi sie, ze najlepiej skontaktowac sie bezposrednio z Viva lub Pogotowiem w tej sprawie....aczkolwiek nie sadze, aby nie mieli wczesniej zajetych miejsc./Agnieszka Quote
donacja Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 Poczytałam sobie artykuły z linków wklejonych przez arkada i zgłupiałam...wychodzi na to, że Korabiewice to istny raj na ziemi, który parę wrednych organizacji plus działająca z nimi wespół-zespół telewizja TVN chcą zniszczyć w celu...no właśnie, w jakim celu??? Quote
arkad Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Skoro nie wiesz co Fundacja Viva ma wspolnego z Fundacja Niedzwiedz i co Fundacja Viva robila do tej pory, to proponuje najpierw troche poczytac, pogrzebac w temacie, ZAINTERESOWAC SIE, a dopiero potem objawiac swoje super wizje. I nie, Ostatniaszansa nie bedzie tutaj tlumaczyc - sama sobie sprawdz /Agnieszka[/QUOTE] Poczytałem, pogrzebałem w temacie, zainteresowałem się i objawiły mi się wizje, że wspólnym mianownikiem fundacji Niedźwiedź w latach 2004-2006 był prezes C. W. obecny prezes VIVY. Tak przynajmniej wynika z tego: [url]http://www.boz.org.pl/mz/korabiewice/niedzwiedz_opp.htm[/url] [url]http://www.boz.org.pl/mz/korabiewice/sprostowanie.htm[/url] Czyli sytuacja Korabiewic była znana od wielu lat wręcz od środka. [quote name='ostatniaszansa']...szkoda ze nie bylo Ciebie na miejscu [/QUOTE] Byłem tam kilka lat temu... i całkiem niedawno. ;) Quote
ostatniaszansa Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 To skoro byles kilka lat temu, to Tobie tez sytuacja byla znana, tak? /Agnieszka Quote
ostatniaszansa Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='donacja']Poczytałam sobie artykuły z linków wklejonych przez arkada i zgłupiałam...wychodzi na to, że Korabiewice to istny raj na ziemi, który parę wrednych organizacji plus działająca z nimi wespół-zespół telewizja TVN chcą zniszczyć w celu...no właśnie, w jakim celu???[/QUOTE] Donacjo, nie doczytalas - no ziemia, ziemia! Przeciez to tak jak u nas- hektary.....grunt to miec dobra teorie spiskowa ;) /Agnieszka Quote
donacja Posted December 14, 2011 Posted December 14, 2011 [quote name='ostatniaszansa']Donacjo, nie doczytalas - no ziemia, ziemia! Przeciez to tak jak u nas- hektary.....grunt to miec dobra teorie spiskowa ;) /Agnieszka[/QUOTE] No ale to nie jest "ziemia niczyja" i nie przejmie jej organizacja, która więcej szumu narobi-ziemia prawnie do kogoś należy i nie można jej przejąć za złe traktowanie ;) No chyba, że mi coś umknęło... Quote
gagata Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 [quote name='donacja']No ale to nie jest "ziemia niczyja" i nie przejmie jej organizacja, która więcej szumu narobi-ziemia prawnie do kogoś należy i nie można jej przejąć za złe traktowanie ;) No chyba, że mi coś umknęło...[/QUOTE]Mozna też taka ziemię kupic, wydzierżawic, mozna nia zarządzac w imieniu właściciela Quote
donacja Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 [quote name='gagata']Mozna też taka ziemię kupic, wydzierżawic, mozna nia zarządzac w imieniu właściciela[/QUOTE] Owszem, można i jak rozumiem, żeby to zrobić, trzeba zlikwidować schronisko, usunąć zwierzęta i ludzi tam pracujących i namówić prawnego właściciela do sprzedaży, lub dzierżawy. A z drugiej strony, on sam to może sprzedać z "dobrodziejstwem inwentarza" i co wtedy? Sorry za te dywagacje, ale próbuję pojąć o co tu chodzi. Kiedyś, dawno temu tam bywałam, próbowałam znaleźć pomoc dla kalekiego konia, ale się nie udało. Może i lepiej :( Quote
kahoona Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 Dziś w UWADZE ciąg dalszy Korabiewic. Quote
ANETTTA Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 [quote name='kahoona']Dziś w UWADZE ciąg dalszy Korabiewic.[/QUOTE]uratowana miłość mojego serca wielki chory bernardyn ale co tymi pozostałymi tak samo serce boli Quote
ANETTTA Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 [quote name='kahoona']Dziś w UWADZE ciąg dalszy Korabiewic.[/QUOTE] zapraszam tutja kolejny zamkniety schron przez ludzimi wolontariuszami itd [url]http://www.dogomania.pl/threads/218402-Psy-ze-schroniska-w-Kotliskach-prosz%C4%85-o-pomoc-!!!!?p=18216194&posted=1#post18216194[/url] Quote
Sesire Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 48h odbierania jednego widocznie chorego psa. Ciekawe co stało by się ze zwierzakiem gdyby nie udało się go odebrać i trzeba było by czekać kolejne godziny, pewnie okazało by się że cudownie ozdrowiał, przeskoczył ogrodzenie i uciekł, bo jak niby wyjaśniło by się jego zniknięcie? Mimo wszystko dobrze że choć jeden uratowany. Quote
nika28 Posted December 15, 2011 Posted December 15, 2011 Nie zdążyłam obejrzeć... Jest gdzieś link do reportażu ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.