-
Posts
1517 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by donacja
-
Bejca American PIT bull terrier red nose
donacja replied to Slojma21's topic in Psy do adopcji / znalezione
czy to jeszcze aktualne? -
Haszczaki paszczaki proszą o 2 minutki uwagi :) , dziękujemy !
donacja replied to orpha's topic in Na schroniska
brakuje mi tego "lubie" na dogo. Elik, jesteś wielka :) -
Haszczaki paszczaki proszą o 2 minutki uwagi :) , dziękujemy !
donacja replied to orpha's topic in Na schroniska
podrzucam, bo warto, można liczyć na haszcze paszcze, wy pomożecie im, oni pomogą Wam :) -
Haszczaki paszczaki proszą o 2 minutki uwagi :) , dziękujemy !
donacja replied to orpha's topic in Na schroniska
nakarmcie haszczaki :) -
[*] nie pisałam , ale czytałam od początku...
-
[B][COLOR=#333333]1 października będąc na grzybach w Radzyminie k. Warszawy znaleźliśmy tą oto małą istotę, która teraz nosi imię Papusza. Papusza to około 4 miesięczny szczeniak w typie owczarka niemieckiego. Jest to mała, bardzo mądra dziewczynka, która uczy się w mgnieniu oka wszystkiego czego można wymagać od 4 miesięcznego szczeniaka. Papusza pilnie szuka domu i kochającego opiekuna, nie właściciela. Tymczasowo przebywa u mnie w Warszawie, ale mogę ją przywieźć wszędzie choćby na koniec świata, byle nowi opiekunowie zapewnili jej prawdziwy, kochający dom. Ta mała dziewczynka nie nadaje się na podwórko ani do budy, jest to pies, którego oddam tylko i wyłącznie do życia w domu, a nowy opiekun zobowiąże się ją wysterylizować (zabieg ten mogę w pełni sfinansować). Więcej informacji o Papuszy 883-935-740. Proszę o udostępnianie tej wiadomości. Patrycja[/COLOR][/B] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande][URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=620000554689493&set=pcb.620001958022686&type=1&relevant_count=2&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/p200x200/996619_620000554689493_1871392255_n.jpg[/IMG] [/URL] [URL="https://www.facebook.com/photo.php?fbid=620000811356134&set=pcb.620001958022686&type=1&relevant_count=1&ref=nf"][IMG]https://scontent-b-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/p200x200/1377543_620000811356134_1199302539_n.jpg[/IMG] [/URL] [/FONT][/COLOR]
-
Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!
donacja replied to Zofia.Sasza's topic in Już w nowym domu...
Czy będzie w tym wątku podany termin i miejsce pogrzebu? Na Fb jest czasami taki natłok informacji, że trudno czasami wychwycić te naprawdę ważne. -
Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!
donacja replied to Zofia.Sasza's topic in Już w nowym domu...
Ja nie mogę w to uwierzyć, nie mogę i już... -
[quote name='Trybułowo']Hej, nie kłam! Ja tam jeżdzę od roku i jest wspaniale! jest świetna nauczycielka! A z końmi ( z nie którymi wiem co się stało ) Od kąd jestes w Trybuło wie wiem że: Nimfa zdechła ( nie, nikt jej nie zabił ) !!!! Legion sprzedany Dwa kucyki chodziło ci chyba o Brendego i Zephyra. Zephyr sprzedany bo miał astme a Brendny dalej jest :D[/QUOTE] taaaaaaaaa Trybułowo, sianem i owsem płynący raj dla koni.
-
Malta - berneńska sunia, która zaczyna od nowa - ma już swój domek
donacja replied to AgaGP's topic in Już w nowym domu
Czy sunia szuka domu stałego,potrzebne są ogłoszenia? Może będę mogła jakoś pomóc. -
[quote name='Baski_Kropka']A skąd wiadomo że pies został uśpiony?? Kto go uśpił?? Czy info są potwierdzone?? Z tego co się orientuję to weterynarz nie może uśpić zdrowego psa bez konkretnej przyczyny tak sobie O! Może to kolejna próba zejscia z tematu, po to żeby sie od niej brzydko mówiąc odpiepsz yć?? Czy ktokolwiek na tym wątku ma rzetelne info z pewnego źródła??[/QUOTE] To nie był pies uśpiony bez konkretnej przyczyny, był agresywny. "Właściciel psa może domagać się od lekarza weterynarii jego eutanazji tylko wówczas, gdy zwierzę jest agresywne i stwarza zagrożenie lub gdy nadmiernie cierpi (art. 33 § 1 pkt. 2 i art. 33 pkt. 4 Ustawy o ochronie zwierząt)." I zupełnie nie rozumiem, po co odkopywać ten wątek, mało jest psów, które potrzebują pomocy? Czy roztrząsanie dawno przebrzmiałej historii jakiemuś z nich pomoże?
-
Wszystkim naszym wątkowym kibicom przekazuję spóźnione, ale szczere i gorące życzenia Świąteczne od Zuzki z nowego domu, zaaklimatyzowała się już, pokochała nową rodzinę i dochodzi do siebie. Jest b. nieufna w stosunku do obcych i potrafi pokazać ząbki, ale swoich kocha bezgranicznie. Zdjęcia będą niebawem.
-
Nastąpił kolejny zaskakujący zwrot akcji. Odebrałam rano Zuzę od tymczasowej opiekuni i miałam wieczorem zawieźć do dt, ale w międzyczasie zadzwoniła osoba polecona przez znajomą. Tak więc od razu pojechałam na wizytę przedadopcyjną i Zuza została. Na razie na próbę (ustaliłam z dt, że w razie czego ją przyjmie). Potencjalna właścicielka zobowiązała się sunie wysterylizować, zgodziła się na wizyty poadopcyjne i została poinstruowana, że piesek nie będzie na razie zbyt wylewny i może napaskudzić, zniszczyć coś itd. Ponoć jest na to przygotowana, po sąsiedzku ma dziewczynę, która zajmuje się psami (niestety poza dogo), dziewczyna fajna, konkretna i widać, że ma pojęcie. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Po świętach jadę na wizytę poadopcyjną. Trzymajcie kciuki, żeby się udało. Sunia niestety nie jest w najlepszej kondycji psychicznej i może sprawiać problemy, ale trudno się dziwić, jeżeli pani, która była całym jej światem, nagle zniknęła...za to pojawiło się mnóstwo obcych ludzi i sytuacji. Oby to już było szczęśliwe zakończenie. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc, a teraz to już tylko kciuki, kciuki i jeszcze raz kciuki, bo niczego tak nie znoszę, jak nieudanych adopcji