Jump to content
Dogomania

Bikejoring


danek

Recommended Posts

  • Replies 322
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='mia_mia']a co sadzicie o BJ z bullterrierem? moja Bułka ma poltora roku.. trenuje z nia weight pulling i ostatnio CP wiec ciagnac potrafi :evil_lol: kupie linke z amortyzarotem [czy mozna sobie samemu malym kosztem zmontowac takowa? lub gdzies w Łodzi kupic bo nie chce mi sie na przesylke czekac] i do kierownicy tak? do dyspozycji mamy albo takie szele

[URL]http://img112.imageshack.us/my.php?image=p1020486tc9.jpg[/URL]
[URL]http://img513.imageshack.us/my.php?image=imgp8034jb3.jpg[/URL]


albo szelki do WP

[URL]http://img522.imageshack.us/my.php?image=p1020652vh4.jpg[/URL]

ktore lepsze? zakup innych nie wchodzi poki co w rachube.. :shake:

zastanawiam sie tez jak to zrobic zeby sie nie zabic.. i jaka dluga powinna byc linka? ogolnie suka jest dosc posluszna [jak na bulla :evil_lol: ] ale komend do zaprzegu nie zna [no poza stoj i dawaj=ciagnij, ktore pewnie zdalyby egzamin].. wlasciwie to poczatkowo myslalam o bieganiu przy rowerze ale nie wiem na ile to wykonalne.. zobaczymy co jej bedzie lepiej szlo..[/quote]

Czy to ty trenuszej te uciagi na Janowie? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Blow']jak zaczynaliście naukę psa chodzenia przy rowerze??mam sześciomiechowego mieszańca labka(taki za kolano w kłębku;)budowa ciut delikatniejsza niż labkowa) i chciałabym go przystosować psychicznie do chodzenia przy rowerze(broń boże do ciągnięcia:))trzeba zaznaczyć że pies jest dość "temperamentny";P jak widzi innego psa czy jakiegoś zwierza niedaleko:(
acha,gdzie można Qpić amortyzowaną linkę do rowerka??:)czy dostanę ją w dużym sklepiszku zoologicznym??[/quote]
Moj pies akurat rower ciagnie ale zanim dojedziemy do lasu musimy przejechac przez osiedle domkow i wtedy daje jej komende "rownaj", ktora ona zna ze szkolenia... Mysle ze wlasnie tej komendy powinienes nauczyc psa...

Link to comment
Share on other sites

marmara:ja w żadnym wypadku nie chcę,żeby ona ciagnął rower!chciałabym go tylko nauczyć naturalnego zachowania podczas przejazdzki z nim,żeby się nie byał,zeby przywykł do bliskości takiego żelastwa podczas spaceru i właśnie żeby nas nie zabił;)
chicken:tej komendy ewentualnie powinnAM go nauczyć;):D

Link to comment
Share on other sites

SH:dzieki:)ciut przydrogi asortyment na razie jak na moją kieszeń;)pomyślimy,zobaczymy na razie jak bedzie z przyswajaniem rowerka:D
co do komend to stanowczo musimy się wziąć za siebie bo coś się psisko rozpuściło mi:)

Link to comment
Share on other sites

mój komendy ciągnąć/biec nauczył sie w 3 dni w bardzo prosty sposób,idąc na spacerze głośno mówiłem komendę po czym zaczynałem biec a pies na smyczy za mną i po paru metrach STOP, i sie zatrzymywałem potem znowu kawałek i komenda do biegu, po 3 dniu powiedziałem komendę a psy napręzyły smycze i zaczeły rwać sie do przodu, 1 raz na rowerze ( nie z husky) wyglądał tak ze pies nie wiedział cos ie dzieje ustawiłem rower prosto, równoczesnie z komendą ruszyłem rowerem pies ruszył przedemnie ( jak na spacerach) i biegł startowaliśmy z lekkiej górki i na prostej juz zaczął ładnie pracować nie za szybko ale ładnie jej to szło :]

Link to comment
Share on other sites

Blow => można podejrzeć konstrukcję, wydedukować zasadę działania i... zrobić samemu :eviltong:
Co do trenowania psa przy rowerze... świetnie rozwija muskulaturę, poprawia ogólną kondycję, pozwala popracować nad wydłużeniem wykroku w kłusie itp.
Oczywiście trzeba każdorazowo uwzględniać m.in. wiek i aktualną kondycję psa, pogodę (temperatura!), rodzaj podłoża po którym się jedzie/biegnie i cel danego treningu. Ale to przecież chyba równie oczywiste jak to, że nie zaczyna się biegania od startu w maratonie :p

Link to comment
Share on other sites

to go ucz komend na bok( żeby schodził na pobocze jakby biegł asfaltem lub środkiem drogi) ja swoje tak ucze , jak wracam drogą miedzy wioskami jest asfalt i jak jedzie samochód mówię na bok na bok i lekko smyczą ściągam żeby na pobocze zszedł i pochwała jak idą poboczem.

Link to comment
Share on other sites

Co do rozwijania muskulatury => pies wcale nie musi ciągnąć roweru aby sobie mięśnie rozbudował... potrzebny jest raczej po prostu dość intensywny ruch + wysokobiałkowa dieta, bo przecież te mięśnie z czegoś sie muszą budować :eviltong:
A co do komend => nieważnie jak one brzmią! Ważne, aby psiak je rozumiał i by zawsze używać tych samych do danego zadania :p

Link to comment
Share on other sites

od ciągnięcia które mieśnie się najbardziej rozwijają?moja sucz ma dopiero rok więc z mięśniami u niej tak sobie jeszcze mimo że już ciągnęła jak było zimno i rower i oponę. no i jak ją zobaczyłam ostatnio jak wyszła z wody to się przeraziłam:crazyeye:przód jest całkiem całkiem ale nóżki tylne to ma takieeee cieniutkieeeeeeeee ze szok, jak sierśc jest sucha to wygląda dobrze ale na mokro strasznie paskudnie nieproporcjonalnie:p

Link to comment
Share on other sites

hmmmmm.....z logicznego punktu widzenia to przy ciągnięciu powinny się rozwijać właśnie tylne partie ciała,bo przecież pies się nimi zapiera :cool3: może po prostu ma za mało intensywne treninig:) ale na razie psica jest chyba jeszcze ciut zamłoda na takie forsowanie bo jeszcze jakoś tam się po troszku rozwija:)przynajmniej tak mi się wydaje:D mój ma dopiero pół roku więc jest stanowczo za młody na kształtowanie muskulatury;)
co do komend to faktycznie nieważne jak brzmią...może to być i Qpa! albo deska;) byle tylko zawsze ta sama w tej samej sytuacji,żeby pies zajażył:D

Link to comment
Share on other sites

a mam jeszcze pytanko..10stopni to jest na bieganie przy rowerze za ciepło juz czy jeszcze da rade?zastanawiam się bo widziałam pannę z samojedem na rowerze niedawno a ja już z psicą nie jeżdżę bo wydawało mi się za ciepło... po samym bieganiu z innym psiakiem była totalnie zaziajana, a teraz nie wiem czy nie przesadzam i może mogłybyśmy jeszcze pojeździć?

Link to comment
Share on other sites

hmm... ja jeżdżę przy 20 stopniach nawet - bo mi pies jajo znosi bez biegania :roll: Z tym że Kori nie ciągnie tylko biegnie obok. Biegamy, kiedy jest zachmurzenie lub zimny wiatr.

No bo o innego mam robić z niewyzytym haszczakiem :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

no tysz tak myślę....jakoś te psy ino muszą funkcjonować w miarę normalnie wnaszym klimacie :cool3: kurcze....a co robicie w lato kiedy jest upał że człowieka cholera bierze,a co dopiero ma powiedzieć taki futrzak??
jedyne co mi przychodzi do głowy to pobyt nad jeziorem i chłodząca kąpiel :diabloti: móje labradoropodobne dzisiaj umierało bo mu gorąco było a jakoś go Bozia nie obdarzyła tak chojnie jeśli chodzi o futerko :cool3:

Link to comment
Share on other sites

no to własnie dziś było 20 stopni i moja sucz po 10 minutach biegania z innym psiakiem tylko wodyyy szukała...tak że ja juz teraz wychodzę z nią na długi spacer o świcie jak jest jeszcze chłodno i rosa i wtedy biega sobie z takim kolegą swoim a potem nad jeziorko popływać. nie wyobrażam sobie jej biegnącej przy rowerze przy 20 stopniach...chyba co 50 metrów by wodę musiała pić. no ale to pewnie od psa zależy.ja juz chyba jednak sobie rower odpuszczę do jesieni:roll:

Link to comment
Share on other sites

Ja myślę że bieganie w tak wysokiej dla psa temperaturze jest strasznie wyczerpujące.Z tego powodu jak już jeżdzę na treningi (bikejoring)to wcześnie rano lub pod wieczór kiedy jest znacznie chłodniej.Czasami zdarzały się sytuacje w których jezdziłam w wyższej temperaturce :) ale widziałam że to psu nie odpowiada i robiłam krótsze trasy.Co do postoju w którym piesek pije wode to ja ze swojej strony radzę nie dawać mu wody po przebiegnięciu połowy dystansu,ponieważ opije się wody i będzie wolniej biec.Jeżeli już musher zlituje się nad swoim pupilkiem to robić przerwe w bieganiu ok.10-15 min :) Proszę o jakieś komentarze co do mojego postu.
Pozdrawiam Monika_Lucky

Link to comment
Share on other sites

z tego co piszecie wnioskuję, że trenujecie swoje psiaki także w lecie?no to spoko bo ja mojego psa nie trenuję tylko poprostu chcę sobie pojeździć z nią czasem żebyśmy miały jakąś odmianę w tych porannych spacerach i rozumiem, że jak bedzie biegać w takiej temperaturze nie zrobię jej krzywdy.:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='chicken']A bo slyszalam o tobie od p Asi bo akurat na tym samym boisku na ktorym wy trenujecie uciagi my mamy szkolenie :cool3:[/quote]

a faktycznie, spotkalam Asie tam kiedys.. ale tylko raz tam trenowalysmy wlasciwie, tak to niedaleko ale nie za szklarniami, myslalam ze mnie z auta moze widzialas bo widac nas z Rokicinskiej..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...