Jump to content
Dogomania

Bikejoring


danek

Recommended Posts

  • Replies 322
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Monika_Lucky']Mój tata też używa zwykłej smyczy którą podpina do kierownicy obowiązkowo linka amortyzująca a zresztą wstawię zdjęcie bracika to zobaczysz:
[/quote]

a gdzie jest ta linka ;>? bo smycz di kierownicy tak a linka gdzie? o jezu wogole sie na tym nie znam a jak zrobi sie cieplo chce ruszyc

Link to comment
Share on other sites

Jak się zrobi całkiem ciepło to raczej należy przestać biegać z psem :lol:
Najlepsze temperatury do treningu są w przedziale 10-15 stopni C.
Dobre do podglądania sposobu mocowania liny do roweru i szelek są galerie zdjęć z zawodów. Każdy z zawodników ma nieco inny sposób na to. Warto wypróbować kilka i dobrać ten, który konkretnie nam odpowiada.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SH']Jak się zrobi całkiem ciepło to raczej należy przestać biegać z psem :lol:
Najlepsze temperatury do treningu są w przedziale 10-15 stopni C.
Dobre do podglądania sposobu mocowania liny do roweru i szelek są galerie zdjęć z zawodów. Każdy z zawodników ma nieco inny sposób na to. Warto wypróbować kilka i dobrać ten, który konkretnie nam odpowiada.[/quote]


10-15 stopni C to max temp do terningu psa zaprzęgowego.
im mniejsza temp tym lepiej (w granicach rozsądku)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']O przepraszam, z psem polnocy tak, ale z moim psem poludnia przy takiej temperaturze dopiero sie rozkrecamy :cool3:


[B]Aguś,[/B]

czyli jednak sucz zostaje?[/quote]

narazie nikt jej nie chce, bym jeden pan co ma juz huska, dom przy lesnictwie, pracuje w domu i psy nie zostaaj same, ma doswiadczenie, taa tylko moja suka byla mu do rozrodu potrzebna ,dziekuje:cool1: wole nie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AguŚ']a gdzie jest ta linka ;>? bo smycz di kierownicy tak a linka gdzie? o jezu wogole sie na tym nie znam a jak zrobi sie cieplo chce ruszyc[/quote]
CHodzi o linkę amortyzującą? my mamy około 10 -15 cm.linki która poczeiona (zawoązana )do końcówki szelek np.\:
[URL="http://img185.imageshack.us/img185/6690/h451jx2.jpg"]<klik>[/URL]
[URL="http://img473.imageshack.us/img473/2931/36060291ss9.jpg"]<klik>[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Monika_Lucky']CHodzi o linkę amortyzującą? my mamy około 10 -15 cm.linki która poczeiona (zawoązana )do końcówki szelek np.\:
[URL="http://img185.imageshack.us/img185/6690/h451jx2.jpg"]<klik>[/URL]
[URL="http://img473.imageshack.us/img473/2931/36060291ss9.jpg"]<klik>[/URL][/quote]

aa czyli linka to taki kawałek, a reszta smycz? sorki ale nie mam zielonego pojęcia o tym sprzęcie. a do marca chce się nauczyc, kupic, zrobic i jechac:roll:

Link to comment
Share on other sites

w[quote name='AguŚ']aa czyli linka to taki kawałek, a reszta smycz? sorki ale nie mam zielonego pojęcia o tym sprzęcie. a do marca chce się nauczyc, kupic, zrobic i jechac:roll:[/quote]
Ja swoj osprzet kupilam u Wiosny-wydalam ok 100zl i jestem bardzo zadowlona :lol: A ty ucz swoja suczke na spacerach komend zaprzegowych... Bo musi to umiec jesli chcesz z nia jezdzic;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AguŚ'] taa tylko moja suka byla mu do rozrodu potrzebna ,dziekuje:cool1: wole nie[/quote]

Wiesz co, powinnas ja czym predzej wysterylizowac.
Akurat do wiosny sie zagoi, bedziesz mogla spokojnie zaczac z nia biegac, a poza tym nikt z potencjalnych nabywcow nie zrobi z niej "uzytku".
A nie wykluczone, ze sucza troszke sie uspokoi z tymi demolkami...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AguŚ']aa czyli linka to taki kawałek, a reszta smycz? sorki ale nie mam zielonego pojęcia o tym sprzęcie. a do marca chce się nauczyc, kupic, zrobic i jechac:roll:[/quote]
ok :lol: my mamy kawałek linki amoryzującej (alpinistycznej)to zależy od mushera i psa jak im wygodniej:eviltong:
pozdrawiam Monia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']Wiesz co, powinnas ja czym predzej wysterylizowac.
Akurat do wiosny sie zagoi, bedziesz mogla spokojnie zaczac z nia biegac, a poza tym nikt z potencjalnych nabywcow nie zrobi z niej "uzytku".
A nie wykluczone, ze sucza troszke sie uspokoi z tymi demolkami...[/quote]

nie chce zpeszyc ale byla wczoraj 1 h sama, dzis 1,5 pozniej 2 h i nic :cool3: obym nie zapeszyła ;o w pn bedzie 8 h sama i tak bedzie teraz bo kazdy do pracy juz niestetyy.... ale jak wychodze daje jej kosci surowe, kupie jeszcze wedzona :p i moze to smieszne,,, papier toaletowy rozrzucilam po pokoju a jak wróciłam bym posiekany w drobny mak :p lubi siekac, rozpruwac:roll: a moja mam sie popłakała i mowiła by jej nie wydawac, mowi ze pomeczylismy sie 2,5 roku to poczekamy do tych 2 lat, bo bylysmy u weterynarzy 2 i mowili ze do 2 lat tak psy robia nie tylko huski:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"PATIszon"']
Cytat:
Napisał [B]SH[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=3030391#post3030391"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]Jak się zrobi całkiem ciepło to raczej należy przestać biegać z psem :lol:
.[/I]

O przepraszam, z psem polnocy tak, ale z moim psem poludnia przy takiej temperaturze dopiero sie rozkrecamy :cool3: [/quote]
Zgoda :)
Ale porada dotyczyła haszczaka :eviltong:

[quote name='"Rider-2005"']10-15 stopni C to max temp do terningu psa zaprzęgowego.
im mniejsza temp tym lepiej (w granicach rozsądku)[/quote]
Jest w tym sporo racji, ale...
Jeśli chodzi o naukę biegania przy rowerze to temperatura poniżej 10 stopni jest na granicy masochizmu :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SH']Zgoda :)
Ale porada dotyczyła haszczaka :eviltong: [/quote]
Nie, porada dotyczyla psa;)
[quote]Jak się zrobi całkiem ciepło to raczej należy przestać biegać [B]z psem[/B] :lol:[/quote]

[quote name='Aguś']nie chce zpeszyc ale byla wczoraj 1 h sama, dzis 1,5 pozniej 2 h i nic :cool3: obym nie zapeszyła ;o w pn bedzie 8 h sama [/quote]
Tak wlasnie uczy sie psa zostawac samemu w domu.
Obawiam, ze ten przeskok z 2godz do 8 w poniedzialek moze byc ponad jej sily....
Obym sie mylila.

Wstan godzine wczesniej i pobiegaj z suka. Bedziesz bardziej dotleniona w szkole, a pies...moze wytrzyma....:cool1:
A nie ma mozliwosci, zeby wpasc do niej na chwile w dzien?
Moze masz jakies "okienko" albo mniej wazne zajecia, z ktorych mozesz sie urwac....:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SH']Zgoda :)
Ale porada dotyczyła haszczaka :eviltong:


Jest w tym sporo racji, ale...
Jeśli chodzi o naukę biegania przy rowerze to temperatura poniżej 10 stopni jest na granicy masochizmu :diabloti:[/quote]

Masochizmu powiadasz :roll:
A bieganie Psa przy rowerze w temp od 5 do -5 stopnia C jak określisz ??:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PATIszon']Nie, porada dotyczyla psa;)



Tak wlasnie uczy sie psa zostawac samemu w domu.
Obawiam, ze ten przeskok z 2godz do 8 w poniedzialek moze byc ponad jej sily....
Obym sie mylila.

Wstan godzine wczesniej i pobiegaj z suka. Bedziesz bardziej dotleniona w szkole, a pies...moze wytrzyma....:cool1:
A nie ma mozliwosci, zeby wpasc do niej na chwile w dzien?
Moze masz jakies "okienko" albo mniej wazne zajecia, z ktorych mozesz sie urwac....:cool3:[/quote]

no wlasnie nie moge, tylko pn mam tak zawalony, w inne dni to o12 jestem w domu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"Rider-2005"']A bieganie Psa przy rowerze w temp od 5 do -5 stopnia C jak określisz ??[/quote]
Jeśli chodzi o psa to bez problemu :eviltong:
Gorzej z człowiekiem...
Dla jego gardła i płuc to może się okazać wręcz zabójcze :cool1:
Oczywiście mam na myśli osobę, która nie jest w regularnym treningu... nowicjusza. A takim nowicjuszem jest AguŚ, jak sądzę :razz:
Zauważ, że swoje powyższe porady kieruję do kogoś początkującego.
I przestańmy może domonizować kwestię temperatury...
Nasze psy urodziły się, i od kilkunastu a może nawet kilkudziesięciu pokoleń rodzą się, w klimacie umiarkowanym i są do niego świetnie przystosowane :eviltong:
Nikt przy zdrowych zmysłach nie robi psu ostrego treningu w upalny dzień... no chyba, że ten pies to rhodesian ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SH']
Nikt przy zdrowych zmysłach nie robi psu ostrego treningu w upalny dzień... no chyba, że ten pies to rhodesian ;)[/quote]

Nooo.:evil_lol:
Ale dla spokoju napisze, ze jak temp.przekracza 25 odczuwalne to Keniusia woli zdecydowanie trening przy rowerze wodnym...;)

W kazdym razie,[B] Aguś[/B]
trzymamy kciuki za jutrzejszy dzien.

Link to comment
Share on other sites

no ja tez 3mam kciukcie:cool3:

a zreszta kanapa i tak do wywalenia, mama powiedziała ze do czasu jak sie nie uspokoi mam spac na polowym, srednio mi sie to widzi:razz:


Ostatnio strasznie mnie zainteresowały pieski z Ligoty:-( Nigdy przenigdy nie oddam psa
hmm tylko gorzej jak od wrzesnia pojde do pracy na 8 h i co wtedy? moze da rade ją przyzwyczaic, ale czy taki haszczak sie nie męczy tyle godzin siedziec....

wogole moja sunia juz wyliniała:crazyeye: wygląda jak hiena, kazdy mnie sie pyta czy ja karmie tak schudła:cool3: a to przez to futro, hmm ale rok temu dopiero marzec-kwiecien liniała, a teraz juz całkiem wyliniała:razz:

Link to comment
Share on other sites

Husky to pies z natury towrzyski, ale również... straszny śpioch :lol:
Moje baby bez problemu wytrzymują nawet 10 godzin kiblowania w domu.
Jest tylko jeden warunek... dostęp do łożka, na którym się wylegują i porcja pysznych smakołyków przed moim wyjściem.
A te smakołyki to np. baaardzo suchy chleb :diabloti:
No i oczywiscie solidny spacer "przed snem" :eviltong:
Inna sprawa, że to już dość dojrzałe kobitki... 11, 8 i 3 latka.
Jednak wcześniej też nie sprawiały problemu. Nie znam problemów z wyciem i domolką :shake:

Co do komend... pies musi znać w zasadzie 4:
naprzód = biegnij = go = heja
w prawo = left = ge <dżi>
w lewo = right = haw <ho/a>
stój = stop = whoa <hoooo>
Czasem przydaje się też
powoli = slow... w wersji "eskimoskiej" nie występuje ;)
To w/g jakich komend będzie reagował dany pies zależy od decyzji maszera. Warto je stosować róznież na zwykłym spacerze, ale tylko wówczas jeśli nie planujesz startu w poważnych imprezach.
Jeśli bowiem komenda "go" nie będzie zawsze oznaczała dążenia do osiągnięcia maksymalnej prędkości to pies nie skojarzy jej z tym totalnym speedem, który jest na zawodach.
Chyba, że nauczysz psa różniących się znaczeniem "naprzód" (na potrzeby spaceru) i "go" czy "heja" (na zawdody).
Poza tym można też nauczyć psa reagowania w pożądany sposób na dowolne słowa... np. raz, dwa, trzy, koniec lub inne :eviltong:

Spacer to jest spacer a czas szkolenia to czas szkolenia!
Oczywiście można przeplatać te dwa elementy :)
W zasadzie przy nauce komend zaprzęgowych obowiazują te same zasady co w tradycyjnym szkoleniu.
Pies musi zrozumieć czego od niego oczekujesz, a za każdą poprawną reakcję musi być nagrodzony.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Ulica nie jest dobrym terenem na trening :shake:
Najlepiej wybrać na poczatek jakieś ustronne miejsce, np. mało uczęszczaną , parkową alejkę lub leśną ścieżkę.
Pies musi też mieć wcześniej opanowane podstawy posłuszeństwa.
Jak inaczej chcesz kierować rozpędzonym zwierzakiem?
Powinien też umieć prawidłowo reagować na kilka w/w komend :razz:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...