Jump to content
Dogomania

SZKODNIKI-czyli doceń zwierza swego, bo mogłaś mieć gorszego


agaga21

Recommended Posts

Ja jak byłam mała to byłam zmuszana do chodzenia do kościoła, a że jestem ateistką z krwi i kości to możecie sobie wyobrazić jak tego nie znosiłam, nudziłam się, było mi na zmianę zimno i gorąco, masakra! Moja kuzynka rówiesniczka mieszkała w tym samym domu tylko, że na piętrze, no więc szłyśmy z mamami razem. No i wpadłyśmy na genialny pomysł- jak ludzie zaczynali spiewać te kościelne piosenki to my na cały głos..... piosenki ze stadionu :evil_lol:! Mieszkałyśmy bardzo blisko stadionu i znałyśmy caaaały repertuar. To był numer z gwarancją, jeden utwór i matki czerwone wyprowadzały nas z kościoła......:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Ja tam wierzę , tylko w siebie :diabloti: bo ani w Mikołaja nie wierzyłam , ani w bociany , ani w baba jagę - kapusta była najbardziej wiarygodna :evil_lol: .... cóż zrobić , że póki nie zobaczę , nie dotknę , to nie uwierzę ... a pewne zjawiska , do których nas przymuszano , wmawiano - są niematerialne, więc niewiarygodne .... ale każdy tam niech se wierzy w co tylko chce , tylko niech fanatyzmem nie zionie ... nie znoszę , jak ktoś mnie na siłę do czegoś przekonuje , nie mając stosownych argumentów , do swoich racji ...
Moja Lalka , nie za darmo szatan nosi czasem imię , jak mnie Jechowe napastują :evil_lol: a ona mocno elektryczna jest , jak ktoś za płotem się kręci , szczególnie jak mówi do niej "uspokój się , cicho , grzeczny piesek " moja irytacja , plus komenda szatan zabij i z pod płota wymiata każdy w biegu :cooldevi:

Link to comment
Share on other sites

No dokładnie, jak ktoś wierzy, ale nie epatuje tą wiarą innych i nie jest fanatykiem (z fanatyzmu zazwyczaj zabobony wynikają), to mi to nie przeszkadza, szanuję czyjąś wiarę, ale wymagam również szacunku dla swojej niewiary. Do 23 roku życia, dopóki z mamą mieszkałam, przerabiałam co niedzielę afery o nie chodzenie moje do kościoła, a jak się wyprowadziłam to jeszcze kilka, tak, że starczy mi do końca życia :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']Ja jak byłam mała to byłam zmuszana do chodzenia do kościoła, a że jestem ateistką z krwi i kości to możecie sobie wyobrazić jak tego nie znosiłam, nudziłam się,[B] było mi na zmianę zimno i gorąco, [/B]masakra! [/QUOTE]
Paliło szatana na poświęconej ziemi, co? ;)

Link to comment
Share on other sites

moim koszmarem , to była katechetka w 1 klasie podstawówki ... miała tak przeraźliwy głosik , cieniutki i piskliwy , że do dziś dnia .... mam dreszcz na samo wspomnienie .. a strasznie wokalna była i tak piszczała jakieś piosenki co religie :mdleje:
więc na religię zaprzestałam uczęszczać , na szczęście tata był w mojej drużynie - poznał katechetkę :diabloti: i podzielił moje zdanie ...
zresztą ja lubię z księżmi pogadać , np o inkwizycji i od razu zaprzestają mnie nawracać :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Vectra - wspomniałaś o ŚJ... dwaj "ich" faceci byli u mnie jakieś 20 minut temu. Zadałam im dwa pytania:
Co sądzą o teorii Końca Świata w roku 2012, i czy w ich mniemaniu jest on możliwy?
i drugie pasujące do tego forum:
Jak ich religia interpretuje słowa z Księgi Rodzaju "Czyńcie sobie Ziemię poddaną" w powiązaniu z ostatnią nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt?

Cóż... chyba znalazłam pomysł na zakończenie wizyt ŚJ w moim domu :bye:- speszyli się i zwiali spod domu szybciej, niż policzyłam do trzech.... Może to drugie pytanie było o tyle niewygodne, bo oprócz "Strażnicy" mieli ze sobą także ulotki kandydata na posła jednej z partii?

Link to comment
Share on other sites

ja jak tylko stałam pełnoletnia to wypisałam się z religii :) w przedszkolu mojej córci wprowadzili religie i ona się mnie pyta co to jest bóg a ja nie wiem co jej powiedzieć,wysłałam ją do babci,jak wyjdzie ze szpitala to jej opowie,jak dorośnie to zrobi z tym co zechce,jak jej się jeszcze religia podoba to niech se chodzi jak jej się znudzi to jej odpuszcze z miłą chęcią,
ja w kościele zawsze wymiotowałam i mdlałam hehe po czasie wraz z osiedlowymi dzieciakami zamiast do kościoła zaczeliśmy chodzić do takiego lasku małego i tam kopcilismy nasze pierwsze papierosy za kase "na ofiare"


ps.co do wątku to mój mały pies pierwsze zniszczenie ma na koncie,

ZASIKAŁ MI MONITORRRRR :angryy::angryy::angryy:

teraz to już się z tego śmieje ale na początku nie było mi wcale do śmiechu :mad:

Link to comment
Share on other sites

ja do dzisiaj nie chodze,do samej religii nic w sumie nie mam,niech każdy wierzy w co chce ale księży i całego tego bajzlu nie lubie,tej pedofilii,gejowskich układów,kobiet na boku i dzieci ukrywanych,tej całej "świętości" i biedy przy wypasionych autach księży ich wielkich brzuchów i wypominania-wytykania błędów innym ludziom,nie lubie też ich "co łaska" a najbardziej wkurza mnie to że mieszają się w polityke i że ta religia ma tak duży wpływ na to co dzieje się w naszym kraju,to jest chore

Link to comment
Share on other sites

cóż - ja od teraźniejszych wakacji wypisałam się ze spotkań młodzieży katolickiej w naszej parafii... Jak "od zawsze" mieliśmy fajnego proboszcza i wikarego, to wszystko zaczęło się sypać 5 lat temu po śmierci tego pierwszego. ŚP ks. wiedział, że nie wszystkie rodziny stać nawet na te "przysłowiowe" co łaska za ślub czy chrzciny, nawet do niektórych ślubów się dokładał, sam często nie mając co do garka włożyć - kucharki nie posiadał, jeździł starym "maluchem", dzieciaki go za słodycze uwielbiały, ludzie innych wyznań do domów spraszali - sielanka.
Kiedy zmarł, kuria przysłała nam "miastowego" księdza proboszcza. I się zaczęło - cennik (oczywiście cena minimalna ustalona, można, a nawet NALEŻY dać więcej) za wszystkie posługi, zeszyt z wyliczeniem opłat za ogrzewanie kościoła i to, ile dał na ten cel każdy z domów, ubolewanie, że ludzie dają niewystarczająco na tacę.
Brat ma w tym roku bierzmowanie - idzie z musu, bo rodzinka myśli, co za wstyd.... oczywiście, od każdego dziecka jest "na cele Kościoła" po 400 zł (a do bierzmowania idzie około 50 osób). Ja 5 lat temu nawet rodzicom o kosztach bierzmowania nie powiedziałam, tylko moje 50 zł zapłaciłam z własnego kieszonkowego - a też szło nas 50 osób.
Na spotkania młodzieży chodziłam, dopóty z powodu tego proboszcza nie wymienili nam wikarego. Proboszcz z nowo przybyłym dobrali się jak w przysłowiowym korcu maku...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewunian']cóż - ja od teraźniejszych wakacji wypisałam się ze spotkań młodzieży katolickiej w naszej parafii... Jak "od zawsze" mieliśmy fajnego proboszcza i wikarego, to wszystko zaczęło się sypać 5 lat temu po śmierci tego pierwszego. ŚP ks. wiedział, że nie wszystkie rodziny stać nawet na te "przysłowiowe" co łaska za ślub czy chrzciny, nawet do niektórych ślubów się dokładał, sam często nie mając co do garka włożyć - kucharki nie posiadał, jeździł starym "maluchem", dzieciaki go za słodycze uwielbiały, ludzie innych wyznań do domów spraszali - sielanka.
Kiedy zmarł, kuria przysłała nam "miastowego" księdza proboszcza. I się zaczęło - cennik (oczywiście cena minimalna ustalona, można, a nawet NALEŻY dać więcej) za wszystkie posługi, zeszyt z wyliczeniem opłat za ogrzewanie kościoła i to, ile dał na ten cel każdy z domów, ubolewanie, że ludzie dają niewystarczająco na tacę.
Brat ma w tym roku bierzmowanie - idzie z musu, bo rodzinka myśli, co za wstyd.... oczywiście, od każdego dziecka jest "na cele Kościoła" po 400 zł (a do bierzmowania idzie około 50 osób). Ja 5 lat temu nawet rodzicom o kosztach bierzmowania nie powiedziałam, tylko moje 50 zł zapłaciłam z własnego kieszonkowego - a też szło nas 50 osób.
Na spotkania młodzieży chodziłam, dopóty z powodu tego proboszcza nie wymienili nam wikarego. Proboszcz z nowo przybyłym dobrali się jak w przysłowiowym korcu maku...[/QUOTE]

400zł :o poszaleli...
tak, wielu rzeczy można się przyczepić, nie da się ukryć. kiedyś w 'moim' kościele był taki ksiądz, który jest dość znany, był świetny, miał swoje zdanie, bywało, że ludzie wychodzili w trakcie kazania... w końcu zabronili mu mówić i wyjechał nad morze ;) ale pamiętam jak kiedyś ludzie przychodzili z intencjami, bodajże było to w listopadzie, okres modlenia się za zmarłych, oczywiście każdy wykładał kasę... podeszła taka staruszka, dała dosłownie parę groszy, takie drobniaki... ksiądz nic nie powiedział, po prostu zapisał intencję. ale jak widać, najlepszych próbują kneblować ;)

Link to comment
Share on other sites

mój szkodni dzisiaj zasikał CAŁY pokój w mieszkaniu rodziców... musiałam zostawić uchylone drzwi i skorzystał parszywiec jeden! czipa ma!
NIenawidziłam chodzenia do kościoła. Na szczęście moi rodzice to fajni ludzie, pierwsi odeszli z kk. Teraz jesteśmy szczęśliwie członkami innego kościoła a mój tata został magistrem teologii, więc jest duchownym :D

Link to comment
Share on other sites

Proszę, chociaż podrzućcie te "szkodniki", inaczej czeka je wywóz do umieralni, gdzie po dwóch tygodniach zostaną uspione...

[url]http://www.dogomania.pl/threads/188498[/url]


[quote name='Klaudus__'][SIZE="4"][COLOR="red"]W najbliższym wywozie (myślę,że do tygodnia) pojadą:

Liska:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2784/3ee91088cbdfa2ccmed.jpg[/IMG][/URL]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/214952-Oko%C5%82o-7-8-letnia-Lisia-z-ogromnym-guzem.-Bardzo-prosz%C4%99-zerknij[/url]!

Oskarek i Miluś:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2784/5b59fe5236d35312med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2784/0a4f25490dceaa80med.jpg[/IMG][/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/214954-5-miesi%C4%99czny-Oskarek-znaleziony-wraz-z-Milusiem-bracia-czy-przyjaciele[/url]

Bolek:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2784/7a1c541a8dc9baf1med.jpg[/IMG][/URL]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/214953-On-ek-Bolek-w-kiepskim-stanie-wymioty-biegunka-opada-z-si%C5%82.-POMOCY-[/url]!

Rodzinka:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2785/15112b8fb466dfe1med.jpg[/IMG][/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/213123-Malutkie-szczeniaczki-wraz-z-Mam%C4%85-w-schroniskowej-budzie...-Szukamy-DT-i-DS[/url].

Amigo
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2773/9606de3fbbe8f4d7med.jpg[/IMG][/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/214372-Potr%C4%85cony-przez-samoch%C3%B3d-ON-ek-Amigo-szukamy-DT-DS-oraz-pomocy-w-og%C5%82aszaniu[/url].

Didi:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2785/8f785963c86c5868med.jpg[/IMG][/URL]
[url]http://www.dogomania.pl/threads/213074-Pi%C4%99kna-trikolorowa-Didi-prosi-o-pomoc-w-szukaniu-dt-ds-a-g%C5%82%C3%B3wnie-o-pomoc-w-og%C5%82aszaniu[/url]

Mars
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2785/7b7e98e13fb05b27med.jpg[/IMG][/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/213128-ON-kowaty-Mars.Chce-si%C4%99-przytula%C4%87-do-swojego-cz%C5%82owieka-pomo%C5%BCemy-Mu-spe%C5%82ni%C4%87-marzenia[/url]

Cziko

[url]http://www.dogomania.pl/threads/214510-Cziko-kolejny-ON-ek-bez-dachu-nad-g%C5%82ow%C4%85-potrzebna-pomoc-w-oglaszaniu[/url].

Pierniczek
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2785/0252f0814db21737med.jpg[/IMG][/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/214373-Jamniczek-Pierniczek-smutny-bo-opuszczony.-Bardzo-prosz%C4%99-o-pomoc-w-og%C5%82aszaniu[/url].

Tika
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/2785/7d2369ac5bf1135bmed.jpg[/IMG][/URL]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/214633-Tika-dwa-tygodnie-chodzi%C5%82a-po-wsi-i-%C5%BCebra%C5%82a-o-jedzenie...-Teraz-jest-w-schronie[/url].


[/COLOR][/SIZE][/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

No bo co tu pisać? Lodówka okradziona- norma. Puszka (kolejna) przerobiona na dzieło sztuki nowoczesnej- norma. Dziura w drzwiach- też normaaaa.........

A co Wy chcecie od świadków Jehowy to ja tam nie wiem.... Próbowali ze mną dyskutować- efekt: suke wysterylizowali i adoptowali ode mnie kota. A ich gazetki baaardzo lubi Piku, to biorę, co jej będę zabawek żałować ;)

Link to comment
Share on other sites

Widzę post ULV, to od razu wchodzę, co tym razem Kra zmajstrowała :P
Do jehowych nic nie mam, przynajmniej do tych do po domach nie chodzą - u nas na wsi są dwa sklepy - katolika i ŚJ. Zgadnijcie, który w [U]niedzielę [/U]jest zamknięty na cztery spusty?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']No bo co tu pisać? Lodówka okradziona- norma. Puszka (kolejna) przerobiona na dzieło sztuki nowoczesnej- norma. Dziura w drzwiach- też normaaaa.........

A co Wy chcecie od świadków Jehowy to ja tam nie wiem.... Próbowali ze mną dyskutować- efekt: suke wysterylizowali i adoptowali ode mnie kota. A ich gazetki baaardzo lubi Piku, to biorę, co jej będę zabawek żałować ;)[/QUOTE]

U Kry po staremu :evil_lol:, to dobrze bo już się niepokoiłam. A Jehowi są ok, tylko mój pies nie lubi ich gazetek.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...