Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

sdb mówisz, że nowo wykończone mieszkanie?
chyba przez Zośkę ;)

zaczynam doceniac swojego Gamonia
do remontu mamy tylko jedna ścianę ;)

btw
pisałaś że obite blachą
skąd masz blachę?
my potrzebujemy na wys ok 2 m a na szerokość 16 - 18 cm (bo mamy krzywe sciany) i spiewaja nam ok 500 zł :shake:

Posted

[quote name='zerduszko']Ale pytam czy tam też chciała wyjść :P[/QUOTE]

no własnie to jej przeniesienie się wgłąb mieszkania mnie niepokoi - moim zdaniem świadczy o nasileniu stresu.

3 x, blachę załatwił mój pan remonciarz, dobro narodowe - rzetelny, terminowy, nie zawyżający kosztów. jak remontowałam poprzednie mieeszkanie, to opowiadalam w pracy, ze koszty ocenił na tyle i tyle, a termin na tyle i tyle- wszyscy się smiali, że mam dodać ze 2-3 tygodnie i 30% kosztów, ale wcale nie, facet robi tak, jak mówi, że zrobi.
no i on jest bardzo rzetelny i wręcz pedant, więc łaził wokół tych zosinych ścian i kombinował, kiedyś wracam do domu, a tu blacha, był u kolegi specjalnie, który wykrawa, i miał jakieś strzępki - inaczej trzeba kupować cały arkusz,a to mega duże jest.

Posted

[quote name='sleepingbyday']no własnie to jej przeniesienie się wgłąb mieszkania mnie niepokoi - moim zdaniem świadczy o nasileniu stresu.

3 x, blachę załatwił mój pan remonciarz, dobro narodowe - rzetelny, terminowy, nie zawyżający kosztów. jak remontowałam poprzednie mieeszkanie, to opowiadalam w pracy, ze koszty ocenił na tyle i tyle, a termin na tyle i tyle- wszyscy się smiali, że mam dodać ze 2-3 tygodnie i 30% kosztów, ale wcale nie, facet robi tak, jak mówi, że zrobi.
no i on jest bardzo rzetelny i wręcz pedant, więc łaził wokół tych zosinych ścian i kombinował, kiedyś wracam do domu, a tu blacha, był u kolegi specjalnie, który wykrawa, i miał jakieś strzępki - inaczej trzeba kupować cały arkusz,a to mega duże jest.[/QUOTE]

Taki Pan złota rączka to skarb!! Czy ja bym mogła namiar na pw dostać??:D

Posted

[quote name='sleepingbyday']no własnie to jej przeniesienie się wgłąb mieszkania mnie niepokoi - moim zdaniem świadczy o nasileniu stresu.

3 x, blachę załatwił mój pan remonciarz, dobro narodowe - rzetelny, terminowy, nie zawyżający kosztów. jak remontowałam poprzednie mieeszkanie, to opowiadalam w pracy, ze koszty ocenił na tyle i tyle, a termin na tyle i tyle- wszyscy się smiali, że mam dodać ze 2-3 tygodnie i 30% kosztów, ale wcale nie, facet robi tak, jak mówi, że zrobi.
no i on jest bardzo rzetelny i wręcz pedant, więc łaził wokół tych zosinych ścian i kombinował, kiedyś wracam do domu, a tu blacha, był u kolegi specjalnie, który wykrawa, i miał jakieś strzępki - inaczej trzeba kupować cały arkusz,a to mega duże jest.[/QUOTE]

no właśnie u nas przez to że 'krzywe' cięcie to trzeba za cały arkusz płacić
u mnie robili dobrze i tez pedantycznie
ale niekoniecznie tanio ;)

Posted

[quote name='storozak']Taki Pan złota rączka to skarb!! Czy ja bym mogła namiar na pw dostać??:D[/QUOTE]
To ja też! :)

Chociaż takiego to reklamować na bilbordach, w radiu i tv trzeba, a nie tylko na forum!

Posted

żartujecie?? żadne bilbordy, tłumy będą walić, po co mi to ;-)? i tak go reklamuję po znajomych, ale żeby tak w tv reklamowac, to już gol do własnej bramki ;-).

zrobił mi cały remont, od przesuwania ścian, przez elektrykę, kafelki, montowanie grzejników, malowanie, wszystko od a do z. jak co, to i okna montuje i drzwi. nie wiem, czy drobne naprawy robi, ale dlaczego nie?

a najlepsze jest, ze lubi sobie pomarudzić, ze tego się nie da, a tamto trudne, a potem robi idealnie ;-).

jak ktoś ma remont albo co, to jasne, piszcie, dam telefon :-)

Posted

[quote name='Fardiks']Limon, pożarł moje ulubione kapcie... Ja się pytam za co? :([/QUOTE]

Pewnie stwierdził, że już niemodne, więc trzeba Pańci dać do zrozumienia, że czas na wymianę garderoby :P

Posted

[quote name='sleepingbyday']żartujecie?? żadne bilbordy, tłumy będą walić, po co mi to ;-)? i tak go reklamuję po znajomych, ale żeby tak w tv reklamowac, to już gol do własnej bramki ;-).

zrobił mi cały remont, od przesuwania ścian, przez elektrykę, kafelki, montowanie grzejników, malowanie, wszystko od a do z. jak co, to i okna montuje i drzwi. nie wiem, czy drobne naprawy robi, ale dlaczego nie?

a najlepsze jest, ze lubi sobie pomarudzić, ze tego się nie da, a tamto trudne, a potem robi idealnie ;-).

jak ktoś ma remont albo co, to jasne, piszcie, dam telefon :-)[/QUOTE]
Tylko tapetę słabo kładzie... :eviltong:

Posted

Ja tu takiego małego offa zaserwuję, ale WAŻNE!!!
Szukam kogoś, kto coś wie na temat psa Lemona umieszczonego w hoteliku w (chyba) Węgrzcach. Hotel nazywa się U Leona.
Może komuś gdzieś się nawinął taki wątek?

  • 2 months later...
Posted

Moje psują coś codziennie, już mi się nawet pisać i focić nie chce :( Pierwszy raz w życiu mam tymczasa, który bez żenady spaceruje po blatach w kuchni i ogólnie - gdzie chce... Każdy powrót do domu po 10 godzinach jest jedną wielką niewiadomą. Wiadome jest tylko to, że będzie sprzątanie.
Wczoraj o mało nie zeszłam na zawał, gdy zobaczyłam w posłaniu... podziurawione zębami opakowanie "kreta" do przepychania rur!!!!!!

Posted

Kra swego czasu poszatkowała butelkę z domestosem ;)
I tez mi się pisac nie chce, codziennie coś nowego, ale takie zwyczajne, bez dzikich ekscesów- czytaj: ściągniety kubeł, zeżarta karma, wywleczone na całe mieszkanie worki z zużytym żwirkiem kocim (nie zdążyłam przed pracą wynieść), rozbebeszony na strzępeczki śpiwór, zgryziona poduszka... same nudy na szczęście ;)

Posted

A ja już myślałem, że to przeze mnie bo od mojego wpisu nic się nie wydarzyło.
Ale butla z domestosem czy do rur to przecież coś się mogło do pyska dostać. Czy nie? Głupi jestem bo ja nie miałem takich przypadków. Mój pies jest już starszy i zabrałem Go ze schroniska więc to cudowny spokojny piesio jest.

Posted

Mogło. Na szczęście psicy nic się nie stało, a ja teraz trzymam wszystkie żrące paskudztwa bardzo wysoko.... szlag trafił jedynie posłanko i kawałek parkietu.

Ale Kra to pies który ma na koncie ZEŻARCIE szkła (2 razy), gipsu, oleju i innych takich - bezszkodowo.

Posted

Naszej też się na szczęście nic po "krecie" nie stało... Stał wysoko, więc teraz stoi w szafce wiszącej pod sufitem, bo samo "wysoko" nie jest dla Ali żadnym problemem, jak się okazuje ;)

Posted

[quote name='ulvhedinn']Kra swego czasu poszatkowała butelkę z domestosem ;)
I tez mi się pisac nie chce, codziennie coś nowego, ale takie zwyczajne, bez dzikich ekscesów- czytaj: ściągniety kubeł, zeżarta karma, wywleczone na całe mieszkanie worki z zużytym żwirkiem kocim (nie zdążyłam przed pracą wynieść), rozbebeszony na strzępeczki śpiwór, zgryziona poduszka... same nudy na szczęście ;)[/QUOTE]
Ulv, Ciebie to już naprawdę nie tak łatwo zaskoczyć :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...