Jump to content
Dogomania

Sunia Chińskiego Grzywacza. Dejzi-nasze słoneczko już za TM


Kana

Recommended Posts

Czytam temat i takie moje małe spostrzeżenia. Odradzam używanie oliwki, ona często powoduje, że na skórze u niektórych łysoli pojawiają się pryszcze. Radzę raczej przesuszyć skórkę, nie używać kremów przez jakiś czas.
Ja dawno miałam problem z moim grzywkiem, po zanurkowaniu w niezbyt czystym oczku wodnym całą szyję miał w ropnych guzach. Nie mogliśmy tego wyleczyć, ani antybiotyki ani różnorakie maści nie pomagały. Była wzięta zeskrobina i badan pod mikroskopoem, nic nie wyszło. Wetka zdecydowała, że choróbsko potraktujemy tym syfiarzykiem /nie wiem jak to się nazywa/ na nużeńca /mimo że badanie go nie wykryło/. I to pomogło!!! Smarowałam tym odpowiednio rozcieńczonym smrodem w odstępach kilkudniowych. Wszystko pięknie się wysuszyło i zagoiło, i nie mieliśmy już więcej problemów z ropniakami choć oczko wodne profilaktycznie omijamy z daleka.
Życzę dużo zdrówka malutkiej i cudownego domku.

Link to comment
Share on other sites

Kąpie teraz sunie w manusanie.
Póżniej smaruje kremem antybakteryjnym.
Na razie oliwkę są odpuszczam.
Co do ceny... nie wypowiem się.

Ja także bardziej polegam na slowie dziewczyn co do skory gdyż z tego co zauważylam Veci się na tych psach kompletnie nie znają...

Link to comment
Share on other sites

Nie szaleję za tą rasą, bo taka mało psia na oko jest, ale mała jest boska po prostu. Cudo, choć nieco naburmuszonego gremilna przypomina :D

Co do sterylki - my z moim TZ za sterylkę Maji (znalezionej według ogłoszenia autorstwa mojego Kochania 31 kwietnia...) zapłacilismy 120 zł. W całkiem sporym mieście, jakim jest Łódź. A Maja to tak ze 12 kg waży. Odjajczenie naszych trzech chłopaków to było tak 80-120 zł za sztukę... Ile by to w Trójmieście kosztowało... A ja marzyłam o zamieszkaniu w Sopocie :|

Link to comment
Share on other sites

W wątku była mowa o tatuażach nie-związkowych.

Owszem, coś takiego występuje. Moja pitbullka z pseudo Stanisława S. ma tatuaż, podobnie jak wszystkie inne odebrane mu szczenięta i młode (urodzone u niego) psy. Prawdopodobnie sam tatuował i sam kopiował uszy.

To ma w pachwinie Łapa:

[IMG]http://i600.photobucket.com/albums/tt85/corkalapa/Obraz014-1.jpg[/IMG]

Nie próbujcie tego odczytać. Nie da się. To po prostu zielone kropki. Wszystkie szczeniaki, które trafiy do mnie, miały identyczne "oznakowanie". Zielone kropki. Nie wiem, co to miało być w zamyśle Stanisława S. - cyfry, litery, jakiś... obrazek? Dodam, że zdjęcie jest aktualne, ale tatuaż wyglądał identycznie, gdy Łapa miała 3 mies., to nie to, że z czasem się "rozlał", albo zatarł.

Link to comment
Share on other sites

Greven, wygląda jak I (lub 7) RP robione metodą "połacz kropki linią, jak w zabawach graficznych dla dzieci. Biedne te psy, cholery można dostać. Kiedyś w Łodzi był wysyp porzuconych dalmatynczyków. Bez tatuażu, za to z entropium jak ta lala ( u mojego ukochanego maleństwa między innymi), ropomaciczem (u suni wziętej przez znajomych) lub po prostu nadmiaru szczeniąt (rok przed moim się suka z młodym błąkała, ale nie zdołałam ich złapać niestety, a zima była i nie wiem, jak skończyły). Wiem, ze były trzymane w klatkach, na pół zdziczałe i schorowane. Być może chów wsobny sądząc po entropium i chyba jakiejś wadzie konstrukcyjnej jelit, którą wet u mojego zbyt późno zdiagnozował... To jakieś 9-10 lat temu było, ale gdybym bydlaka dopadła, też bym mu dała pomieszkać w klatce na dworze na golasa z tekturą zamiast karmy. Tak ze dwa lata na dobry początek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kana']

Ja także bardziej polegam na slowie dziewczyn co do skory gdyż z tego co zauważylam Veci się na tych psach kompletnie nie znają...[/QUOTE]

Święte słowa! Mi kiedyś wet z całodobowej lecznicy wmawiał, że mała ma gorączkę, ale z samego rana na drugi dzień poleciałam do swojej kochanej wetki i wszystko było ok, bo po 1 szczeniaki maja podwyższoną temp. a po 2 grzywki tym bardziej. Ja bym jeszcze dawała małej surowe żółtko 2 razy w tyg (wyparzone), ale nie wiem jak to się ma do tych specyfików co używa.......

PS. A mój polecony nie doszedł jeszcze??? :(

Link to comment
Share on other sites

[img]http://img62.imageshack.us/img62/6994/zdjci.jpg[/img]
[img]http://img23.imageshack.us/img23/1709/zdjcie001js.jpg[/img]
[img]http://img691.imageshack.us/img691/5402/zdjcie001g.jpg[/img]
[img]http://img682.imageshack.us/img682/4254/zdjcie002b.jpg[/img]
[img]http://img163.imageshack.us/img163/5443/zdjcie006y.jpg[/img]

Oba sweterki za male :(
Może przekazać je jakiejś mniejszej bidzie w potrzebie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kana']Niepotrafie , nie mam czym... chcesz żeby pies gęby nie mial!!?? :bigcool:
Pojutrze skontaktuje się ze znajomym który robi takie cudeńka i zapytam się o koszt... :)[/QUOTE]


Hahaha
Rzeczy na bazarek , albo na co tam sobie życzysz bo ja aparatu nie posiadam chwilowo;) Oby na Dejzi :)
A koszt ogolenia pysia w bardzo drogiej mojej "wsi" wynosi odpowiednio od 100 zł (!) do 5 zł :) Ale ja tylko korzystałam 2 razy jak mi sie maszynka zepsuła :) Z tej najtańszej opcji i raz 10 zł dałam:). W tej najdroższej opcji Pan powiedział, że z grzywaczem nie miał do czynienia i to może być "niezła zabawa" i chyba sie w godzinie powinien zmieścić:D:D:D

Link to comment
Share on other sites

a propo sterylki, ja w tamtym roku w warszawie u swojego weta dalam 180 za 11kg bo tyle wazy Ajlu. To ta suma 400zl przeraza. A u mnie opieka byla taka: rano na 9 zaprowadzilam ja na zabieg, o 9.30 miala ciachniecie a oddali mi ja jak juz doszla do siebie po ok 8h. I nie bylo zadnych komplkacji, pozniej nastepnego dnia kontrola i zastrzyk, za 2 dni ponownie zastrzyk i pozniej zdjecie wenflonu i za 10dni zdjecie szwow i to tylko za ta kwote a i jeszcze dostalam w strzykawce przeciwbolowe zebym jej dawala takie w plynie do pyska - jak dla mnie super warunki a za 400 to naprawde jak spa...


malutka sliczna!!!! :iloveyou:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*anusia&ajlu*']a propo sterylki, ja w tamtym roku w warszawie u swojego weta dalam 180 za 11kg bo tyle wazy Ajlu. To ta suma 400zl przeraza. A u mnie opieka byla taka: rano na 9 zaprowadzilam ja na zabieg, o 9.30 miala ciachniecie a oddali mi ja jak juz doszla do siebie po ok 8h. I nie bylo zadnych komplkacji, pozniej nastepnego dnia kontrola i zastrzyk, za 2 dni ponownie zastrzyk i pozniej zdjecie wenflonu i za 10dni zdjecie szwow i to tylko za ta kwote a i jeszcze dostalam w strzykawce przeciwbolowe zebym jej dawala takie w plynie do pyska - jak dla mnie super warunki a za 400 to naprawde jak spa...


malutka sliczna!!!! :iloveyou:[/QUOTE]
A ja się zastanawiałam gdzie ty jesteś jak cię nie ma................

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...