Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


gusia0106

Recommended Posts

[quote name='lilk_a']nie edytujcie allegro jest ok , i co z tego że tekst długi , jak dla mnie nie , przeczytałam go w kilkanaście sekund , w allegro cegiełkowym powinien wzbudzić emocje i ten wg mnie takie emocje wzbudza ....[/QUOTE]
Ale allegro cegiełkowe nie może być razem z adopcyjnym.. no bo chodzi o cegiełki, czy psa? Jola_li ma rację..

Trzymam kciuki Gusiu :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Soema'][B]Ale allegro cegiełkowe nie może być razem z adopcyjnym[/B].. no bo chodzi o cegiełki, czy psa? Jola_li ma rację..
[/QUOTE]
może :)
ja np w swoich robie tak, ze sprzedaję cegiełki po 5 zł na hotelowanie
a potem pod spodem pisze ze pies jest/bedzie do adopcji i zainteresowanych proszę o kontakt
ale główny nacisk kładę na te cegiełki na hotelowanie
tutaj do wgladu zakonczone allegro Trevora
[url=http://www.allegro.pl/item790814168_trojlapek_trevor_w_bolu_czekal_na_smierc.html]Trójłapek Trevor - w bólu czekał na śmierć (790814168) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

a czy Marlej jadłby taki psi makaron z warzywami i miechem taką "chińską zupkę"?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilk_a']jak dla mnie to nie ma nic niewłaściwego w tym żeby napisać w takim cegiełkowym allegro że pies jest do adopcji ... ale znacie się lepiej[/QUOTE]

nikt nie mówi zeby nie pisać :)

tylko moim zdaniem
alb aukcja kładzie nacisk na cegiełki
albo na adopcje
ale nie widze nic złego w połaczeniu tego w odpowiedni sposób
i wcale nie uwazam zeby u Marley'a było to zrobione jakoś nieodpowiednio
ja p prostu u siebie pisałam to troszkę inaczej - drobnym drukiem wychodzac z założenia ze jak ktoś zechce adoptowac to doczyta ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta']O tym przekonamy sie niebawem, bo mam dla niego 10 kg takiego makaronu:lol:[/QUOTE]

to jakby mu smakowało to dajcie znac :)

Michaś się tym zajada ino mu się uszka trzęsą i też kupujemy mu 10 kilowe wory :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Poszło jeszcze 50 zł dla Marleja, z Watku mojej Sunieczki która wczoraj pojechala do domku :)

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f85/zora-juz-w-ds-dziekuje-wszystkim-za-pomoc-super-udalo-sie-146608/index61.html[/URL][/QUOTE]

Bardzo, bardzo, bardzo....dziękujemy :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Wiecie, mój osobisty Hugo ma podejrzenie parwo.

Ma straszną biegunkę, nawet z krwią, nie dramat ale krew widoczna, jak wróciłam do domu to myslałam, że umrę (dobrze, że mam piwnicę:evil_lol:, którą przyozdobił).
Może weterynarz zasugerował się tym, że powiedziałam, ze mialam kontakt z Marlejem, który przyjechał z zainfekowanego schronu.
Dostał leki ale dalej okrutnie się z niego leje.

Konsultowałam to z inną wetką, powiedziała, ze mało prawdopodobne, żeby to było parwo (szczepienie ma przterminowane:oops:), poza tym jest w bardzo dobrej formie ogólnej jak to domowy pies.
Ale trochę się boję, mam jeszcze w domu 2 psy.
Mam nadzieję, ze nic mu nie będzie.:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mysza 1']
Konsultowałam to z inną wetką, powiedziała, ze mało prawdopodobne, żeby to było parwo (szczepienie ma przterminowane:oops:), [/QUOTE]

kochana, tym się nie martw... weci tego nie mówią.. ale szczepionka działa na 3 lata.. więc spokojnie można psa szczepić co 2 lata.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mysza 1']Wiecie, mój osobisty Hugo ma podejrzenie parwo.

Ma straszną biegunkę, nawet z krwią, nie dramat ale krew widoczna, jak wróciłam do domu to myslałam, że umrę (dobrze, że mam piwnicę:evil_lol:, którą przyozdobił).
Może weterynarz zasugerował się tym, że powiedziałam, ze mialam kontakt z Marlejem, który przyjechał z zainfekowanego schronu.
Dostał leki ale dalej okrutnie się z niego leje.

Konsultowałam to z inną wetką, powiedziała, ze mało prawdopodobne, żeby to było parwo (szczepienie ma przterminowane:oops:), poza tym jest w bardzo dobrej formie ogólnej jak to domowy pies.
Ale trochę się boję, mam jeszcze w domu 2 psy.
Mam nadzieję, ze nic mu nie będzie.:shake:[/QUOTE]

Cholera....
Mysza wiesz co...kiedyś Vario miał krwotoczne zapalenie żołądka i jelit.
Objawy były bardzo podobne do parwo.

Lało mu się z tyłka co sekunda z krwią właśnie. Leczenie trwało koło 2 tygodni - kroplówki, sterydy w zastrzykach...może to to cholera

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asior']kochana, tym się nie martw... weci tego nie mówią.. ale szczepionka działa na 3 lata.. więc spokojnie można psa szczepić co 2 lata.[/QUOTE]

Taka moja zaufana, powiedziała mi to samo przez tel. Ale tak się z niego leje, i to nie od wczoraj, tylko już parę dni, okropnie długo:razz:

[quote name='mala_czarna']Ja jestem pewna, że nie. U Gusi byłam w środę, a zarówno Frotka jak i Julka maja się świetnie.[/QUOTE]
Wiesz, ja też mam jeszcze 2 psy i nic im nie jest. Może jeden na 100 coś złapie, kto to wie.
Nie wpadam w żadną panikę ale takie to dziwne:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lilk_a']a nie chodzi tu o szczepionkę przeciw wsciekliźnie ? bo to ona działa trzy lata.... nie wiem jak z innymi....[/QUOTE]
nie, o szczepionce na wściekliznę nie słyszałam .
Jednak jestem pewna tego, ze szczepionki na te wirusówki działają min 2 lata

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gusia0106']Cholera....
Mysza wiesz co...kiedyś Vario miał krwotoczne zapalenie żołądka i jelit.
Objawy były bardzo podobne do parwo.

Lało mu się z tyłka co sekunda z krwią właśnie. Leczenie trwało koło 2 tygodni - kroplówki, sterydy w zastrzykach...może to to cholera[/QUOTE]

To żeś mnie pocieszyła...
U Huga zaczęło się już kilka dni temu, budził nas kilka razy w nocy. Ale wiadomo, zdarza się każdemu psu to na spokojnie nie szliśmy do lekarza, zwłaszcza, że to żarłok, wszystko zje co znajdzie. Ale dzisiaj zastaliśmy takie coś, że koniec świata. No i wrażenia zapachowe były niezwykłe:evil_lol: Dobrze, że Piotrek posprzątał...

No nic, jeśli jutro nie ustąpi po lekach, pojadę do innego weta, byłam lokalnie, nawet go nie dotknął, "bo nie musi, doświadczenie ma":razz:

Link to comment
Share on other sites

Ale to mnie groźne niż parwo i całkowicie wyleczalne ;)

Ciotki Drogie, czy on ma mniej wylęknione spojrzenie, czy ja mam urojenia? ;)

[IMG]http://img260.imageshack.us/img260/7006/0000210.jpg[/IMG]

[IMG]http://img260.imageshack.us/img260/9003/0000213.jpg[/IMG]

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/4647/0000214.jpg[/IMG]

Tu mi wąchał obiektyw ;)
[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/7499/0000216i.jpg[/IMG]

[IMG]http://img188.imageshack.us/img188/9923/0000217.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...