Milady Posted February 16, 2006 Share Posted February 16, 2006 Czyli jest już trochę łatwiej? Czy psiaczki zostają same w domu razem czy oddzielnie? Czy Dorian się trochę utemperował? Bo mam wrażenie, że są duuuuże postępy :lol: A na zdjęcia czekamy! :multi: Czekamy! :multi: A a'propos bródki - czy widziliście ten watek z metamorfozami? Sznaucery zmieniają sie nie do poznania po wyjściu ze schronu.... [quote name='PiterW'] I na nasz widok bez przerwy merda ogonem (zlaszcza na mnie :loveu:), ......[/quote] To od razu było widać, że zaistniala męska sztama :cool1: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Dori uwielbia mnie, czyli Kate :loveu::loveu::loveu: Psy zostaja w domu na razie osobno i na krotko..... Chyba sie lubia, bo Muffinek lize Doriemu lapy, uszy... (choc nie wiem, czy to oznaki lubienia w psim swiecie), no i oczywiscie nie daje czasem Doriemu spac, bo chce sie bawic... A Dori ne daje spac mnie. Rano po spacerze, jak Piter pojdzie do pracy, Doriemu jest tak zle, ze wyje, abym wstala. Jak wstane, to Dori spokojnie uderza w taka drzemke, ze mozna go chyba wyniesc z domu.... Zaraz zobacze metamorfozy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1215 Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 [quote name='PiterW']Dori uwielbia mnie, czyli Kate :loveu::loveu::loveu: Psy zostaja w domu na razie osobno i na krotko..... Chyba sie lubia, bo Muffinek lize Doriemu lapy, uszy... (choc nie wiem, czy to oznaki lubienia w psim swiecie), no i oczywiscie nie daje czasem Doriemu spac, bo chce sie bawic... A Dori ne daje spac mnie. Rano po spacerze, jak Piter pojdzie do pracy, Doriemu jest tak zle, ze wyje, abym wstala. Jak wstane, to Dori spokojnie uderza w taka drzemke, ze mozna go chyba wyniesc z domu.... Zaraz zobacze metamorfozy...[/quote] Dori dba, abyTobie nie było lepiej niż Piterowi :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Veris Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Tam tam tararam..oto DORI:p A dokładnie-pierwsze trzy zdjęcia:p Będę robić oddzielne posty..bo tak mi będzie łatwiej się połapać:eviltong: [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori2.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Veris Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Next trzy:p [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori4.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori5.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori6.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Veris Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 I jeszcze następne:eviltong: [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori7.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori8.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Veris Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 I ostatnie dwa (a tak poza tym..to poprzednie zdjęcie - Dori i Muffin razem wyglądają jak jing i jang:p): [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori10.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori11.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 [quote name='Veris']Tam tam tararam..oto DORI:p A dokładnie-pierwsze trzy zdjęcia:p Będę robić oddzielne posty..bo tak mi będzie łatwiej się połapać:eviltong: [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori2.jpg[/IMG] [IMG]http://www.sarmacja.net/psiaki/dori3.jpg[/IMG][/quote]Dori w nowym domu ... na spacerze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 SUPER ZDJĄTKA I SUPER PSIAKI:multi::multi::multi: Wreszcie Dorian ma swoją kobietę :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Muffinek to nie jest kobieta, tylko piesek :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 PiterW ale ja mówiłam o Kasi:evil_lol: "Dori uwielbia mnie, czyli Kate :loveu::loveu::loveu:" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1215 Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 [SIZE=7][COLOR=red]Veris [/COLOR][/SIZE]zmniejsz fotki, bo Ci Mod wyrzuci :-( i co będziemy oglądać :placz: powinny być max 500 x 500 pikseli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Veris Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Zrobione...chyba się udało:p Zdjęcia powinny być teraz już mniejsze:eviltong: Przepraszam za niedopatrzenie:cool1:!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 4 zdjęcie w kolejności zamieszczone przez Veris, to Dorian w hoteliku przed odjazdem do domu, reszta zdjęć to Dori już u nas....:multi::multi::multi::multi::multi: Dori jest u nas 2 tygodnie, więc metamorfozy jeszcze nie widać (na oko) - porównując jego wygląd, gdy go poznaliśmy w hoteliku..... Zagoiły się rany na pyszczku oraz spora rana na głowie, sierść zrobiła się czarna i lśniąca, zaczynają mu wypadać białe kosmyki, których troszkę ma (pewnie od zgryzot). Chociaż biała sierść to też genetyczna przypadłość sznaucerków... No, ale zdecydowanie lepiej chodzi i stawia łapy, może ciepło mu służy.... Czytałam metamorfozy, są naprawdę cudowne :multi::lol::multi: Veris wielkie dzięki za zamieszczenie zdjęć Doriego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Veris Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 [B]Eeeetam...nie ma za co Piotrze i Kasiu:oops: Cała przyjemność po mojej stronie[/B]:p[B]!!![/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted February 17, 2006 Author Share Posted February 17, 2006 Ale fajne fotki!!!:loveu: Wskazują, że ulubionym zajęciem Dorianka w domu jest spanie!:lol: [quote name='PiterW']Chociaż biała sierść to też genetyczna przypadłość sznaucerków... [/quote] Oj pamiętam te białe gdzieniegdzie pasemka, takie pojedncze zupełnie pozbawione pigmentu włosy. Myślałam że to taka opsobliwość Doriana, a tu proszę - ma to w spadku po dziadku!:lol: [quote name='PiterW']No, ale zdecydowanie lepiej chodzi i stawia łapy, może ciepło mu służy....[/quote] Służy mu na pewno.:p Pobyt w schronisku musiał pogorszyć zdecydowanie stan stawów Doriana, pewnie już wcześniej chorych, ale w domu w ciepełku powinno być lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiczka Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Sledzę wątek o Dorianku od początku i bardzo się cieszę, że w koncu ma swoich Państwa. Co do łagodnego traktowania i pobłażania nowemu psu.....tak było i u nas :diabloti: Trudno sie było przec kosmatej mordzie zwłaszcza że ciągle nadstawiał ja do głaskania, no to było głaskanko na życzenie:oops: No ale sie skonczyło i Brego wie kiedy czas na pieszczoty i zabawe i gdzie jego miejsce, wiec wszystko zalezy od Was. Do mieszkania na pewno sie z czasem przyzwyczai. My też sie o to martwilismy bo Brego odzywał tylko na spacerach a przeciez pół swego życia spedzil w schronie na łancuchu. Zyczymy samych cudownych chwil z Dorim i Muffim. Sznaucerki rules:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 :laola: boże jak niesamowicie!!!! ONI śpią koło siebie!!!!! :crazyeye: po kilku dniach!!!!! u nas w maju minie rok odkąd Boluś z nami zamieszkał i TO zdarzyło się TYLKO dwa razy i to raczej wymuszone sytuacją - samochód, poza domem kiedy był tylko jeden kocyk :evil_lol: , a tak to w mieskzaniu Luna unika Boluisia jak ognia :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted February 17, 2006 Author Share Posted February 17, 2006 Heh, malawaszko, widać Muffinek stwierdził że nie ma wyboru jak większego kolegę polubić, więcej - pokochać! I śpią teraz chłopaki razem!:lol: ;) Taki widok dwóch zaprzyjaźnionych psiaków to czysta radość! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Moze Muffinek nie mial wyjscia i musial zaakceptowac duzego kolege, ale faktem jest, ze to Muffinek przewaznie kladzie sie obok Dorianka :crazyeye:, lize mu uszy i lapy no i ten powiekszony sutek Doriego, ktory nam sie nie podoba :shake:. Pani doktor powiedziala, zeby go obserwowac, czy sie nie powieksza, ale Muffinek ostatnio wciaz go lize i to zaczyna nas niepokoic.... Dori jest wesolym psem, boi sie tylko lopaty i grupek ludzi zwlaszcza glosniej rozmawiajacych. Ostatnio na klatce stalo kilku chlopcow, to wogole nie chcial wejsc po schodach, lapy zrobily mu sie miekkie... To prawda Dori w domu lubi spac, ale zawsze w takim miejscu aby go nie zapomniec, czyli pod drzwiami wejsciowymi :razz:.... I lakomczuszek z niego tez jest, ale to dobrze.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 [quote name='PiterW']no i ten powiekszony sutek Doriego, ktory nam sie nie podoba :shake:. Pani doktor powiedziala, zeby go obserwowac, czy sie nie powieksza, ale Muffinek ostatnio wciaz go lize i to zaczyna nas niepokoic.... [/quote] :crazyeye: chyba powinniście zrobić biopsję - nawet na pewno nie chyba :roll: wiadomo przecież, że psy potrafią wyczuć komórki rakowe u ludzi więc u psów pewnie jeszcze łatwiej - im wcześniej tym lepiej :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 Z ta biopsja roznie bywa. Nasz ukochany sznaucer olbrzym mial robiona biopsje guza - nic nie wyszlo, a potem jak pod narkoza guza rozskroili to sie okazalo to najgorsze. Do tego potworna rana i zerowe szanse na zagojenie. Wiec roznie z tym jest. Lekarka wczesniej nam powiedziala, ze jak sie z tym nic nie dzieje to najlepiej nie ruszac. Zobaczymy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted February 19, 2006 Author Share Posted February 19, 2006 Dużo zdrowia dla Dorianka, zmartwiła mnie ta wiadomość o guzie, ale mam nadzieję że to nic poważnego. Obserwujcie go tylko spokojnie czy się nie powiększa, czy skóra w tym miejscu nie zmienia zabarwienia, nie zaczyna się marszczyć, czy nie ma jakiejś wydzieliny lub ranki. Dorian, nie rób psikusów!:mad: Masz być zdrowiutki i ładnie się z Muffinkiem bawić!:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 22, 2006 Share Posted February 22, 2006 Bylismy z Doriankiem u pani doktor, ktora powiedziala, ze nic sie tam na razie nie dzieje i trzeba obserwowac. Poza tym Dorianek czuje sie dobrze, ma sliczna blyszczaca siersc i robi sie kosmaty, jak na sznaucerka przystalo.... To wielki pieszczoch i faktycznie trzeba go temperowac i wymagac od niego, bo sadzac jak szybko przyzwyczail sie do nas i do domu, to chcialby wiecej (np. jesc ze stolu itp...) :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Nie lubi byc sam (z Muffinkiem, ale bez nas) w domu i wtedy zdarza mu wyc.... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PiterW Posted February 24, 2006 Share Posted February 24, 2006 Mamy jeszcze jedna prosbe o pomoc: jak oduczyc Doriego wycia????? Mamy taki klopot, ze Dori przestal wyc w nocy, ale zaczyna wyc rano w godzinach: 7.00 - 9.00, po powrocie z rannego spacerku. Ok. 9.00 przestaje i smacznie sobie spi :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.