Diuna B. Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 Znowu przeskoczyło .....wrrrrrr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 3, 2009 Author Share Posted May 3, 2009 No właśnie to mnie dziwi ten brak tatuażu... Bo on naprawde stał tak jak na wystawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 [quote name='Diuna B.']A sprawdzałaś w pachwinie? Niektóre ZK tatuowały w pachwinach,kiedy uszy miały być cięte.[/quote] Mój jeden miał tatuaż w pachwinie i to zielony - i po paru latach właściwie tatuaż był już tylko wspomnieniem. Drugi miał w uchu i to czarny - ten zdecydowanie lepiej był widoczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 [quote name='Maupa4']Mój jeden miał tatuaż w pachwinie i to zielony - i po paru latach właściwie tatuaż był już tylko wspomnieniem. Drugi miał w uchu i to czarny - ten zdecydowanie lepiej był widoczny.[/quote] To chyba zależy od tatuownicy,jaką posługują się ZK. Sucz kupiłam w Łodzi ,już 7 lat ma czytelny tatuaż w pachwinie,a jej kieleckie dzieci po 4 latach tylko resztki tatuażu,choć były kłute dwukrotnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 Dałam psiaka na mopomanie, może tam go zauważy jakiś wielbiciel mopków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada_ Posted May 3, 2009 Share Posted May 3, 2009 koniecznie trzeba sprawdzic pachwine.. moj briard ma wlasnie tam i bardzo slabo widoczny... a moj ma 7 lat a po zebach to jakby 11 wiec ten tez moze miec takie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 3, 2009 Author Share Posted May 3, 2009 no to żeście mnie zaskoczyły.. powiedziano mi, zę włochatym psom nie robi się tatuaży w pachwinach :roll: dopiero w niedziele sprawdze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted May 4, 2009 Share Posted May 4, 2009 Tatoo robi się tam gdzie hodowca sobie wymyśli i nie ma to wiele wspólnego z kudłatością dziwne rzeczy ludzie opowiadają :roll: Piękny jest :loveu: i mnie on jakoś nie wygląda na dziadka. Nie jest nawet siwy. Może mieć rzeczywiście dysplazję stąd te problemy z łapami. A zęby cóż - nie wiadomo gdzie mieszkał, co jadł, czy lubi gryźć kamienie itd. - czasem zęby kłamią :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 A co tam u briardzika słychać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 Kto przygarnie briardzika ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 Niestety czarne duże pieski nie są chętnie adoptowane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosmaty Gałganek Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 Śliczny mopek. Oby szybko znalazł nowy domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 [quote name='Dogo07']Niestety czarne duże pieski nie są chętnie adoptowane.[/quote] noo co Ty opowiadasz - czarne kudłacze sa bardzo chętnie adoptowane, ale nie starsze niestety... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 A gdzie on tam starszy:shake: W średnim wieku chłopak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 Szkoda biedaczka, taki śliczny. Może ktoś akurat będzie chciał zaadoptować briarda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosmaty Gałganek Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 A jak ma na imię? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 Piękny :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 8, 2009 Author Share Posted May 8, 2009 [quote name='malawaszka']noo co Ty opowiadasz - czarne kudłacze sa bardzo chętnie adoptowane, ale nie starsze niestety... :shake:[/QUOTE] zdecydowanie ludzie wolą te rude kudłate :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted May 9, 2009 Share Posted May 9, 2009 [quote name='Asior']zdecydowanie ludzie wolą te rude kudłate :roll:[/quote] Zależy od upodobań,czarne też mają wzięcie ,a zwłaszcza takie piękne:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 9, 2009 Author Share Posted May 9, 2009 nie wierzyłam dopóki nie zaczęłam jeździć do kundla... tam pierwsze "schodziły" te rude kudłacze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
j3nny Posted May 9, 2009 Share Posted May 9, 2009 no może oprócz Prinsika, który strasznie długo czekał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 9, 2009 Author Share Posted May 9, 2009 noooo fakt :roll: ale się doczekał :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted May 10, 2009 Share Posted May 10, 2009 Jak nazwiemy briardzika? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 10, 2009 Share Posted May 10, 2009 Diuna B. - a toto cudo kudłate w Twoim avatarze to Twoje briardziątko może :) ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosmaty Gałganek Posted May 10, 2009 Share Posted May 10, 2009 Co słychać u briardzika? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.