Tola Posted August 19, 2020 Author Posted August 19, 2020 Wczoraj pod naszą opiekę trafił kocurek, który podobno od 2 tyg. błąkał w okolicach hotelu Renesans w Zamościu. Kota zgłosiła nam dogomaniacka Rubik, akurat odwiedziła Zamość i mieszkała w tym hotelu, obiecała pomoc i jakiś bazarek. Kocurek jest już w lecznicy w Izbicy; jest faktycznie bardzo wyniszczony, chociaż młody, prawdopodobnie w przeszłości uległ wypadkowi. Z racji tego, co się wydarzyło, dostał na imię Rubik. Na razie mam tylko takie zdjęcie ( to, które zrobiła Rubik) Quote
Nadziejka Posted August 19, 2020 Posted August 19, 2020 2 minuty temu, Tola napisał: Wczoraj pod nasza opiekę trafił kocurek, ktory podobno od 2 tyg. bakła sie w okolicach hotelu Renesans w Zamościu. Kota zgłosiła nam dogomaniacka Rubik, akurat odwiedziła Zamość i mieszkała w tym hotelu, obiecał pomoc i jakiś bazarek. Kocurek jest już w lecznicy w Izbicy; jest faktycznie bardzo wyniszczony, chociaż młody, prawdopodobnie w przeszłości uległ wypadkowi. Z racji tego, co się wydarzyło, dostał na imię Rubik. Na razie mam tylko takie zdjęcie ( to, które zrobiła Rubik) Rubikowa juz kramik robi dla rudunia biednego Quote
elik Posted August 19, 2020 Posted August 19, 2020 30 minut temu, Tola napisał: :( Chora sunia żyje, dostaje surowicę, wszystkie pozostałe dostały dzisiaj drugą dawkę. Jutro Gosia ma zabierać zdrowe szczeniaki do DT, tylko czy to się uda... A co z biedakiem, który zachorował :( Quote
Bogusik Posted August 19, 2020 Posted August 19, 2020 Wiemy już z doświadczenia,że z tym przeklętym parwo bardzo ciężko wygrać walkę...:( Dlatego do puki nie minie bezpieczny okres kwarantanny, trzeba mocno trzymać za maluchy kciuki,co czynię z całego serca 1 Quote
Poker Posted August 19, 2020 Posted August 19, 2020 Oby reszta się nie rozchorowała. Wpłaciłam na konto Jo37 250 zł 1 Quote
Nadziejka Posted August 20, 2020 Posted August 20, 2020 9 godzin temu, Bogusik napisał: Wiemy już z doświadczenia,że z tym przeklętym parwo bardzo ciężko wygrać walkę...:( Dlatego do puki nie minie bezpieczny okres kwarantanny, trzeba mocno trzymać za maluchy kciuki,co czynię z całego serca Caluni czas za te wszytkie biedunie 1 Quote
Nadziejka Posted August 20, 2020 Posted August 20, 2020 11 godzin temu, Tola napisał: Wczoraj pod naszą opiekę trafił kocurek, który podobno od 2 tyg. błąkał w okolicach hotelu Renesans w Zamościu. Kota zgłosiła nam dogomaniacka Rubik, akurat odwiedziła Zamość i mieszkała w tym hotelu, obiecała pomoc i jakiś bazarek. Kocurek jest już w lecznicy w Izbicy; jest faktycznie bardzo wyniszczony, chociaż młody, prawdopodobnie w przeszłości uległ wypadkowi. Z racji tego, co się wydarzyło, dostał na imię Rubik. Na razie mam tylko takie zdjęcie ( to, które zrobiła Rubik) Nadziejkowo wyczarowalalm na szybciutko kramik teraz zapraszam z calego serca Nadziejkowo Na pomoc kotuniowi Rubiczkowi z calego serca do 31.08 ! Quote
Tyśka) Posted August 20, 2020 Posted August 20, 2020 O rany :( Jakie złe wieści z rana :( Trzymam kciuki, aby ten horror się skończył. Quote
Tianku Posted August 20, 2020 Posted August 20, 2020 nieustannie trzymam kciuki za szczeniaczki i za Zulkę :( Quote
Tola Posted August 20, 2020 Author Posted August 20, 2020 Kolejne 3 szczeniaki z objawami:(. Ale jest i dobra informacja - jasna sunia wyszła z kliniki, mam nadzieję, że kryzys już minął, bardzo Was proszę o kciuki. Jutro rano napiszę więcej, mam zdjęcia; dzisiaj wybaczcie, nie dam rady, miałam b. ciężki dzień. Mam też nr konta od Gogi, jutro wyślę, przepraszam . Quote
Tola Posted August 20, 2020 Author Posted August 20, 2020 14 godzin temu, Nadziejka napisał: Nadziejkowo wyczarowalalm na szybciutko kramik teraz zapraszam z calego serca Nadziejkowo Na pomoc kotuniowi Rubiczkowi z calego serca do 31.08 ! Nadziejko - pięknie dziękuję, kochana jesteś, jutro zajrzę. Quote
Poker Posted August 20, 2020 Posted August 20, 2020 Mimo podawania surowicy chorują. Może wirus się zmutował? Quote
Tola Posted August 21, 2020 Author Posted August 21, 2020 To są szczeniaki, które wczoraj opuściły klinikę; brak zdjęcia jednego maluszka, Gosia mi dośle. Z tego co widzę, to oprócz tej jasnej suczki, która od początku wykazywała objawy choroby, reszta szczeniaków to te zabrane z pola, z ujemnym testem na parwo. W klinice został w taki razie jeden szczeniak z pola, który jako jedyny miał test dodatni. Reszta chorych szczeniaków to te ze stodoły. To ta sunia, która była w najgorszym stanie 1 2 Quote
Tola Posted August 21, 2020 Author Posted August 21, 2020 10 godzin temu, Poker napisał: Mimo podawania surowicy chorują. Może wirus się zmutował? Z tego co widzę, to jako pierwsze zachorowały te dwie jasne dziewczynki (jedna nie żyje) od starszej suczki, teraz chorują wszystkie ze stodoły, prawdopodobnie złapały wirusa tuż przed wyjazdem. 4 szczeniaki z pola mają testy ujemne, jeden z objawami choroby i dodatnim testem został w klinice, więc zaraził się albo po drodze, albo już w klinice. Mam nadzieję, że to wczesne podanie surowicy osłabi przebieg choroby. Goga mówi, ze wszytskie były makabrycznie zarobaczone, co nie ułatwia leczenia:(. Wysłałam dane do faktury na Zea, bo maluchom potrzeba podkładów i karmy gastro intenstinal, pierwsza partie Goga już kupiła. Quote
Tola Posted August 21, 2020 Author Posted August 21, 2020 Jasna sunia, bardzo słaba, chudziutlka, apatyczna. Oby najgorsze miała już za sobą. 1 Quote
Tola Posted August 21, 2020 Author Posted August 21, 2020 Na koncie Zea jest wpłata 30 zł z bazarku Elik - pięknie dziękuję, to też będzie dla maluszków. Eluś - gdzie mam potwierdzić? Quote
NikaEla Posted August 21, 2020 Posted August 21, 2020 Z bazarku przesyłam 37zł na konto Supergogi Quote
elik Posted August 21, 2020 Posted August 21, 2020 12 godzin temu, Tola napisał: Na koncie Zea jest wpłata 30 zł z bazarku Elik - pięknie dziękuję, to też będzie dla maluszków. Eluś - gdzie mam potwierdzić? Nie pamiętam z którego to bazarku, ale to chyba z tego, z którego wcześniej przesłałam większą kwotę. Te 30 zeta to z e spóźnionych opłat. EDIT Już wiem :) To jest 30,00 zł z bazarku majowo-czerwcowego (dlatego nie pamiętałam), z którego część była dla Fundacji ZEA. 16.07. przelałam 150 zeta. Jedna wpłata wpłynęła dużo po terminie, już po rozliczeniu i przesłaniu kasy psiakom - 25,00 zł i ja pomyliłam się i serduszko od naszej kochanej Haveneczki policzyłam tak jak deklarowała 15 zł, a wpłaciła 20 zł. 25 + 5 = 30 zeta i tyle wpłaciłam 11.08. na konto Fundacji. Bardzo proszę potwierdź tutaj Quote
Bogusik Posted August 22, 2020 Posted August 22, 2020 Chciało by się napisać dobrą wiadomość ale niestety przynoszę od Marty niedobrą...:(:( Szczeniak wczoraj z DT wrócił do kliniki, ma objawy parwo :(:( Horror trwa!:(:( Quote
Havanka Posted August 22, 2020 Posted August 22, 2020 Biedny maluszek. Kiedy w końcu ta straszna choroba odpuści... Quote
elik Posted August 22, 2020 Posted August 22, 2020 Miałam sunię ze schronu chorą na parwo. To co człowiek przeżywa to koszmar. Zrobiłoby się wszystko, żeby pomóc maleństwu, a tymczasem człowiek nie może nic zrobić. Nawet weci nie zawsze są w stanie pomóc. Mam nadzieję, że wszystkie maluszki wyjdą z tego szczęśliwie. Quote
Bogusik Posted August 22, 2020 Posted August 22, 2020 Kolejna bardzo smutna wiadomość....:(:(:( Dzisiaj kolejny piesek wrócił do kliniki:( Odszedł jeden z tych, które zostały w klinice :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.