Tola Posted June 22, 2017 Author Posted June 22, 2017 No i rozdzwoniły się telefony w sprawie adopcji małego Kaja . W ogłoszeniu jest napisane, ze Kaj to kotek niewychodzący, albinos i że istnieje możliwość pomocy w transporcie do nowego domu. Jest tez informacja o warunkach adopcji. Cytuję niektóre z dzisiejszych zapytań i stwierdzeń: - "ale piękny kotek, mogłaby mi go pani dostarczyć za godzinę pod blok?" - "mam rewelacyjne warunki - dom; kotek mógłby całe dnie biegać po polku" - " to kotek rasowy, bo pisze że albinos?" - "proszę pani, ja zupełnie nie znam się na kotach" - " ja potrzebuję kota na wieś, bo poprzedniego w nocy zagryzły psy" - " ta wizyta oznacza, że pani przyjedzie do mnie i będzie patrzeć się na kota?" Domu na razie nie ma. Jestem ciekawa, co przyniesie wieczór i kolejne dni Quote
Tyśka) Posted June 22, 2017 Posted June 22, 2017 Powtórze się raz jeszcze: bardzo nie lubię wyadoptowywać kotów. Współczuję telefonów :( W końcu ktoś sensowny zadzwoni. Quote
Tola Posted June 22, 2017 Author Posted June 22, 2017 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Powtórze się raz jeszcze: bardzo nie lubię wyadoptowywać kotów. Współczuję telefonów :( W końcu ktoś sensowny zadzwoni. Ja najgorzej znoszę adopcje szczeniaków i kociaków - ludzie dzwonią i w środku nocy i o świcie, ale większość telefonów to w rodzaju tych dzisiejszych zapytań o Kaja - domu z nich nie będzie. Zawsze powtarzam, że chodzi o jeden - o TEN telefon. No nic, czekam dalej. O Anielkę ani jednego zapytania. Koteczka już po sterylce. Quote
elik Posted June 22, 2017 Posted June 22, 2017 Straszne :( Zwłaszcza ta wiadomość o biedaczku, którego psy... Quote
Tola Posted June 22, 2017 Author Posted June 22, 2017 Przed chwilą, elik napisał: Straszne :( Zwłaszcza ta wiadomość o biedaczku, którego psy... Straszne Elu. Chwilami boję się odebrać następnego telefonu, bo może uslyszę o kolejnym zwierzaku, które skończyło tragicznie:( Najgorsza to ta obojętność ludzi - mówią to tak swobodnie, bez emocji :( Quote
Tyśka) Posted June 22, 2017 Posted June 22, 2017 17 minut temu, Tola napisał: Najgorsza to ta obojętność ludzi - mówią to tak swobodnie, bez emocji :( Bo to przecież nie ich wina, to kot jakiś głupi taki... :( Quote
Tola Posted June 24, 2017 Author Posted June 24, 2017 Pilnie szukam kogos do wizyty z okolić Karpacza? Jeleniej Góry? Astra ma szansę na dom! 1 Quote
Poker Posted June 24, 2017 Posted June 24, 2017 Pisałam na wątku Astry, że w Wałbrzychu mieszka Kora78 1 Quote
UlaFeta Posted June 24, 2017 Posted June 24, 2017 2 godziny temu, Tola napisał: Pilnie szukam kogos do wizyty z okolić Karpacza? Jeleniej Góry? Astra ma szansę na dom! Mondo cane fundacja,oddzial Jelenia Gora. 1 Quote
MikAga Posted June 24, 2017 Posted June 24, 2017 Witam, cały czas podczytuję wątek Martusi-mało piszę,taki typ;) Mieszkam w Jeleniej Górze,jeżeli nikogo nie znajdziecie do wizyty to jestem,poniedziałek odpada. Pozdrawiam, zostawiam swój nr603178357 Agnieszka i Mika. 4 Quote
dwbem Posted June 24, 2017 Posted June 24, 2017 Współczuję tych telefonów, nóż się w kieszeni otwiera na taką głupotę i bezduszność. A was dziewczyny podziwiam za wielkie serce i poświęcenie dla tych wszystkich biedaków. 1 Quote
mar.gajko Posted June 24, 2017 Posted June 24, 2017 Dnia 22.06.2017 o 17:52, Tola napisał: No i rozdzwoniły się telefony w sprawie adopcji małego Kaja . W ogłoszeniu jest napisane, ze Kaj to kotek niewychodzący, albinos i że istnieje możliwość pomocy w transporcie do nowego domu. Jest tez informacja o warunkach adopcji. Cytuję niektóre z dzisiejszych zapytań i stwierdzeń: - "ale piękny kotek, mogłaby mi go pani dostarczyć za godzinę pod blok?" - "mam rewelacyjne warunki - dom; kotek mógłby całe dnie biegać po polku" - " to kotek rasowy, bo pisze że albinos?" - "proszę pani, ja zupełnie nie znam się na kotach" - " ja potrzebuję kota na wieś, bo poprzedniego w nocy zagryzły psy" - " ta wizyta oznacza, że pani przyjedzie do mnie i będzie patrzeć się na kota?" Domu na razie nie ma. Jestem ciekawa, co przyniesie wieczór i kolejne dni Tolu, to dla Ciebie. Na tych imbecyli. Mi niestety, przy 10 takim telefonie, już nerwy puszczały. Kiedyś... jak zajmowałam się kotami hurtowo ;) i było jakieś "śliczności kocie". 1 Quote
Tola Posted June 24, 2017 Author Posted June 24, 2017 Kochane - bardzo dziękuję za pomoc Jestem już po rozmowie z MikAga (dziękuję za przemiłą rozmowę:), która zgodziła się podjechać na wizytę; mam nadzieję, że Astra coraz bliżej własnego domku:) Biegnę na wątek suni :) 1 Quote
Tola Posted June 24, 2017 Author Posted June 24, 2017 2 godziny temu, mar.gajko napisał: Tolu, to dla Ciebie. Na tych imbecyli. Mi niestety, przy 10 takim telefonie, już nerwy puszczały. Kiedyś... jak zajmowałam się kotami hurtowo ;) i było jakieś "śliczności kocie". Oj przyda się, przyda, bo jak na razie to wariactwo nadal trwa. A Kaj nadal bez domu. Quote
Tola Posted June 24, 2017 Author Posted June 24, 2017 Dzisiaj na spacerku spotkałam Bajeczkę - była po drugie stronie rzeki, ale i z daleka wyglądała na szczęśliwą :) 1 Quote
Tola Posted June 24, 2017 Author Posted June 24, 2017 A moje Perły życzą wszystkim dobrej nocy ;) 2 Quote
Tola Posted June 25, 2017 Author Posted June 25, 2017 15 godzin temu, mar.gajko napisał: Szczęśliwe pomyłki :) :) Oby było ich jak najwięcej:) Dzisiaj rano byłyśmy z Alaskan w schronisku; upał straszny, od strony pola nie było odrobiny cienia, więc większość suczek pochowana w budynku, na zewnątrz były tylko samce. Smutek, beznadzieja, niektóre psy już nawet nie czekają, bo ile można wypatrywać cudu Bardzo to wszystko dołujące, ale może i tym razem dla kogoś przyjdzie ratunek......................... Chociażby dla tej ślicznej dziewczynki - moja ukochana Tola w młodości musiała tak właśnie wyglądać! Sunia śliczna, bardzo kontaktowa, chociaż już tak bardzo skrzywdzona - z obu stron szyi szerokie rany - łańcuch? przywiązanie do drzewa? Obok niej maleństwo z niebieskim oczkiem Quote
Tola Posted June 25, 2017 Author Posted June 25, 2017 Sympatyczny, kontaktowy piesek - nowy w schronisku; pracownik bardzo go chwalił Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.