Alaskan malamutte Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Widok tych psów za kratkami przytłacza.... Quote
Gabi79 Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Mnie znowu serce pęka, tym bardziej, że w obecnej chwili nie mogę w żaden sposób pomóc. A co to za bidusia? Quote
Tola Posted July 18, 2016 Author Posted July 18, 2016 24 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Widok tych psów za kratkami przytłacza.... Nie byłam w schronie ponad miesiąc, myślałam, ze pojadę silniejsza 23 minut temu, Tyś napisał: Ja ciągle przed oczami mam tą amstaffkę :( Amstaffka jest cudna, cały czas macha ogonkiem - mam nadzieję, ze nie trafi do jakiś walk albo na łańcuch 21 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Ta sunia skradła mi serce.... Mnie również Starsza, bez szans na adopcję. Bardzo przypomina mi Sonię z tego wątku 10 minut temu, Gabi79 napisał: Mnie znowu serce pęka, tym bardziej, że w obecnej chwili nie mogę w żaden sposób pomóc. A co to za bidusia? Ta sunia to koleżanka z boksu Florci... Gdzieś ją już pokazywałam tutaj na zamojskim, zaraz poszukam. Quote
Gabi79 Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Rany, jakie one wszystkie smutne i zrezygnowane. Nie ma się co dziwić... Quote
Tola Posted July 18, 2016 Author Posted July 18, 2016 Nie znalazłam zdjęcia tej suni - z budowy podobna do Daszki, taki mały pulpecik na krótkich nóżkach, trochę lękliwa. Quote
Gabi79 Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 2 minuty temu, Tola napisał: Nie znalazłam zdjęcia tej suni - z budowy podobna do Daszki, taki mały pulpecik na krótkich nóżkach, trochę lękliwa. Bezsilność mnie dobija..... Quote
mar.gajko Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Ten w typie Argentino wygląda na niespokojnego, jakby bólowy był. Asta cudna, trzeba ją natychmiast wziąć. Ona wygląda na młodą, DA niestety na starszego psa. Zobaczymy czy Kasia pojedzie do domku i pomyślimy. Ten Argentino nie zaczepia psów w kojcu? Nic nie mówili Panowie ze schroniska? A ta posklejana to duża jest? Jak ON? większa? I dwa pólnocne tam widać. Kurna. To sunie chyba? Quote
Tola Posted July 18, 2016 Author Posted July 18, 2016 Godzinę temu, mar.gajko napisał: Ten w typie Argentino wygląda na niespokojnego, jakby bólowy był. Asta cudna, trzeba ją natychmiast wziąć. Ona wygląda na młodą, DA niestety na starszego psa. Zobaczymy czy Kasia pojedzie do domku i pomyślimy. Ten Argentino nie zaczepia psów w kojcu? Nic nie mówili Panowie ze schroniska? A ta posklejana to duża jest? Jak ON? większa? I dwa pólnocne tam widać. Kurna. To sunie chyba? Dog ma podobno ok. 6 lat, pracownik mówi, że w boksie nie jest zaczepny, do pracowników też ok. Dzisiaj psy były niespokojne, bo wewnątrz budynku układane są płytki, sporo nowych ludzi, psy przeniesine z innych boksów - może stąd i ten niepokój doga... Ale bólowy może być, jakiś taki powykręcany, na ciele blizny, na pysku rany. Ta sunia z tymi dredami jest wielkości ON lub odrobinę mniejsza Tak - północniaki to sunie, dzisiaj pozamykane z powodu remontu. Quote
Murka Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Zamość i okolice! Parę dni temu pod Zamościem zaginęła adoptowana od nas pół roku temu Zoja! Zoja jest niewielka, szczupła, bardzo boi się obcych ludzi... Zwracajcie proszę uwagę, bo może być wszędzie, będzie raczej koczować w jednym miejscu... Quote
Tola Posted July 18, 2016 Author Posted July 18, 2016 7 minut temu, Murka napisał: Zamość i okolice! Parę dni temu pod Zamościem zaginęła adoptowana od nas pół roku temu Zoja! Zoja jest niewielka, szczupła, bardzo boi się obcych ludzi... Zwracajcie proszę uwagę, bo może być wszędzie, będzie raczej koczować w jednym miejscu... Biedna sunia :( A w jakim kierunku od Zamościa, jakie to okolice? Quote
Murka Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Ul.Podgroble; pani była już parę razy w schronisku, tam na razie sunia nie trafiłą Quote
Alaskan malamutte Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 9 minut temu, Murka napisał: Parę dni temu pod Zamościem zaginęła adoptowana od nas pół roku temu Zoja! A dokładniej? Ja mieszkam na obrzeżach miasta, często jeżdżę w stronę Skierbieszowa..Moje okolice? Quote
Tola Posted July 18, 2016 Author Posted July 18, 2016 23 minut temu, Alaskan malamutte napisał: A dokładniej? Ja mieszkam na obrzeżach miasta, często jeżdżę w stronę Skierbieszowa..Moje okolice? Asia - to boczna Królowej Jadwigi (naprzeciw stadionu), tam mieszka moja rodzina... Może ukrywa się w parku.... Albo jest już na ogródkach działkowych... To prawie centrum Zamościa, chyba, ze chodzi o inne Podgroble... Quote
Alaskan malamutte Posted July 18, 2016 Posted July 18, 2016 Pisałyśmy w tym samym czasie z Murką, dlatego nie wiedziałam, że to Podgroble...Jeśli to ta ulica w okolicach parku i ogrodu zoologicznego, to miejsc do schowania się jest sporo... Quote
Anecik Posted July 19, 2016 Posted July 19, 2016 Przepraszam że dopiero dziś ale już jestem. Astka - cukiereczek. Quote
Tyśka) Posted July 19, 2016 Posted July 19, 2016 Mam nadzieję, że Zoja się odnajdzie szybciutko :( Astkę trzeba jak najszybciej wyciągnąć. Obawiam się właśnie, że trafi w ręce typowego Seby - u nas w okolicy wiem, jak wygląda życie psów typu bull. Smutne, łańcuchowe, zazwyczaj na takie psy decydują się zakompleksieni macho... :( Żal mi tych astów mieszkających w budzie - przecież one nie mają podszerstka... :( Kudłatej też szkoda... serce boli tym bardziej, że szanse na adopcje są zerowe, zwłaszcza w schronisku: starsza, czarna sunia :(. Eh, smutny jest los psa schroniskowego... 1 Quote
Tyśka) Posted July 19, 2016 Posted July 19, 2016 4 minuty temu, Murka napisał: Zoja jest już w domu! Wróciła sama:) Ufff... kamień z serca. Quote
mdk8 Posted July 19, 2016 Posted July 19, 2016 ciotki może pokażcie tego w typie doga Alli Chrzanowskiej ona działa z dogami . a o astce też trzeba pomyśleć bo może marnie skończyć :( 1 Quote
Havanka Posted July 19, 2016 Posted July 19, 2016 A mnie bardzo zapadła w serce ta czarna, zadredziona sunia. Strasznie zaniedbana. Kiedy zaczną się znowu upały, będzie bardzo cierpieć. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.