Poker Posted July 29, 2021 Share Posted July 29, 2021 Tolu, dużo zdrowia dla Ciebie i jak jak najmniej zwierzęcych nieszczęść. Super, że psiaki dotarły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 29, 2021 Author Share Posted July 29, 2021 Witam cieplutko nowe osoby na wątku i zapraszam do pozostania z nami. Pięknie dziękuję też za życzenia pozostawione tutaj i te przekazane telefonicznie - niech się spełniają!. To był trudny, bardzo stresujący dzień, ale późniejsza radość wynagrodziła i trudy i stres, jestem bardzo szczęśliwa! A dzień zaczął się o 4 nad ranem wymianą smsów z Jaaga, co TZ skitował słowami "tego jeszcze nie było" ;). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 29, 2021 Author Share Posted July 29, 2021 Jagna podesłała pierwsze zdjęcie Sali A tutaj Dino jeszcze w Suścu 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 29, 2021 Author Share Posted July 29, 2021 Dzisiaj, przy okazji odbioru Sali, poznaliśmy część tej smutnej historii suni. Pisałam już, że została zabrana ze schroniska jako szczeniak, podobno przez swojego pana była kochana. A potem nadszedł dzień, kiedy jej pan już nie wrócił, a los osieroconego psa zainteresował tylko 16 letniego chłopaka, który dzwonił i pytał co z sunią no i dowiedział się, że konkubina wywiozła ją na działkę, przywiązała do drzewa i tak pozostawiła, bo tam na pewno ktoś ją będzie karmił:(. To temu chłopakowi Sali zawdzięcza życie - pojechał na te działki, odwiązał mokrą (w nocy była burza), zabłoconą suczkę i szukał pomocy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 29, 2021 Share Posted July 29, 2021 Przerażająca historia... I wzruszająca. Chłopakowi należy się medal za humanitarność i empatię. Na pewno jest szczęśliwy, że Sali już bezpieczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 29, 2021 Author Share Posted July 29, 2021 7 godzin temu, bou napisał: Dobra wiadomość :) Jaaga - a co ze zdjęciem Barytona,miałaś je wrzucić...proszę. Magda - tutaj znajdziesz ostatnie zdjęcia Barytona 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted July 29, 2021 Share Posted July 29, 2021 2 minuty temu, Tola napisał: Dzisiaj, przy okazji odbioru Sali, poznaliśmy część tej smutnej historii suni. Pisałam już, że została zabrana ze schroniska jako szczeniak, podobno przez swojego pana była kochana. A potem nadszedł dzień, kiedy jej pan już nie wrócił, a los osieroconego psa zainteresował tylko 16 letniego chłopaka, który dzwonił i pytał no i dowiedział się, że konkubina wywiozła sunię na działkę, przywiązała do drzewa i tak pozostawiła, bo tam na pewno ktoś ją będzie karmił:(. To temu chłopakowi zawdzięcza sunia życie - pojechał na te działki, odwiązał mokrą (w nocy była burza), zabłoconą suczkę i szukał pomocy. Matko, w głowie się nie mieści, jak tak można...Brawa dla chłopaka, wykazał się dużą empatią. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 29, 2021 Author Share Posted July 29, 2021 Na koncie fundacji jest wpłata dedykowana Sali: Jo37 - 100 zł (28.07.) Pięknie dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 29, 2021 Share Posted July 29, 2021 28 minut temu, Tola napisał: Jagna podesłała pierwsze zdjęcie Sali A tutaj Dino jeszcze w Suścu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 29, 2021 Author Share Posted July 29, 2021 14 godzin temu, Nadziejka napisał: Psinunie psinki niechaj sie ulozy niechaj sie uda Nadziejeczko - pięknie dziękuję w imieniu psiaczków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted July 29, 2021 Share Posted July 29, 2021 1 godzinę temu, Tola napisał: Magda - tutaj znajdziesz ostatnie zdjęcia Barytona Tolu - baaardzo Ci dziękuję.Gdzieś tam się dokopałam,ale to jest bardziej aktualne.Jeszcze raz dzięki. :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Tej kobiecie, która przywiązała psa do drzewa należy się proces. 1 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Od rana zaglądam, przejmująca historia suni ale tez usmiech na widok psiaków u Jagi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Mnostwo mnostwo pozdrowien i modlitwe zasylam dla calej gromadki druzynki u Jagusiow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 20 godzin temu, Tola napisał: TZ kupił klatkę metalową o nr mniejszą, akurat dla Sali, innych niestety u nas nie było, przychodzi po 1 sztuce i wczoraj właśnie ktoś kupił. Bardzo się cieszę! Mam dzisiaj imieniny i ten wyjazd to najpiękniejszy prezent:). Wyjazd z Krasnegostawu o 12.00. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 W sprawie Dino dostałam zapytanie na olx (krakowskiego) od Pani Ewy. Odesłałam do Toli. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Zdjęcia z porannego spaceru. Dino to stary wyjadacz, nie ma problemów w kontaktach z psami, u suczek sprawdza, czy przypadkiem nie mają cieczki. Ogród jego, ale za to widac, że nie mieszkał nigdy w domu. Nie korzysta z legowiska, spi na podlodze, nie potrafi schodzić i wchodzić po schodach i zlewa ściany. Sali powina nazywać sie Lady. To dama, zazdrosna o człowieka. Dino nie może do nas spokojnie podejsć, bo ona się wtrynia i go blokuje. Na spacerze stale przy nogach. ZBardzo bała sie psów, widac że była sama, bo nie potrafi za bardzo nawiazywać z nimi relacji. Na szczęście moje psy są mądre i ogarniają każdego przybysza bez konfliktów. Wczoraj było fatalnie z jej strony, dziś już jest w miarę dobrze. Sunia wielkością i urodą jest w typie border collie. Jest też energiczna i szybka. Skupiona na człowieku, ale wymaga trochę ogarniecia, bo widac, ze robiła, co chciała. Trzęsie się na koty i trudno mi to na razie opanować. Obydwoje jedzą i piją bez problemu. 5 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Śliczne psiaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Oba psiaczki są cudowne. Po ogarnięciu bez problemu powinny znaleźć domki. Mieliście możliwość pochwalić chłopaka? On jest z rodziny tego pana? Pewnie chciałby wiedzieć jakie będą jej losy. Szkoda, że nie mógł jej zatrzymać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Tolu, myślę że Sali można zrobić pierwsze ogoszenie. Za tydzień jest sterylka umówiona. Co prawda zdjecia są na nieciekawym tle, bo u nas trwa remont, ale ona ładnie się prezentuje. Domowe może zrobię w niedzielę. Normalnie, w tygodniu mamy osłonięte okna z powodu prac przy elewacji, więc do wieczora nie ma jak zrobić, a moim apratem w sztucznym świetle nie wychodzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 12 godzin temu, Tola napisał: Dzisiaj, przy okazji odbioru Sali, poznaliśmy część tej smutnej historii suni. Pisałam już, że została zabrana ze schroniska jako szczeniak, podobno przez swojego pana była kochana. A potem nadszedł dzień, kiedy jej pan już nie wrócił, a los osieroconego psa zainteresował tylko 16 letniego chłopaka, który dzwonił i pytał co z sunią no i dowiedział się, że konkubina wywiozła ją na działkę, przywiązała do drzewa i tak pozostawiła, bo tam na pewno ktoś ją będzie karmił:(. To temu chłopakowi Sali zawdzięcza życie - pojechał na te działki, odwiązał mokrą (w nocy była burza), zabłoconą suczkę i szukał pomocy. Wielkie brawa dla tego chłopaka, to prawda uratował suni życie. Co do konkubiny, brak słów na takie okrucieństwo i bezmózgowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 1 godzinę temu, Jaaga napisał: Zdjęcia z porannego spaceru. Dino to stary wyjadacz, nie ma problemów w kontaktach z psami, u suczek sprawdza, czy przypadkiem nie mają cieczki. Ogród jego, ale za to widac, że nie mieszkał nigdy w domu. Nie korzysta z legowiska, spi na podlodze, nie potrafi schodzić i wchodzić po schodach i zlewa ściany. Sali powina nazywać sie Lady. To dama, zazdrosna o człowieka. Dino nie może do nas spokojnie podejsć, bo ona się wtrynia i go blokuje. Na spacerze stale przy nogach. ZBardzo bała sie psów, widac że była sama, bo nie potrafi za bardzo nawiazywać z nimi relacji. Na szczęście moje psy są mądre i ogarniają każdego przybysza bez konfliktów. Wczoraj było fatalnie z jej strony, dziś już jest w miarę dobrze. Sunia wielkością i urodą jest w typie border collie. Jest też energiczna i szybka. Skupiona na człowieku, ale wymaga trochę ogarniecia, bo widac, ze robiła, co chciała. Trzęsie się na koty i trudno mi to na razie opanować. Obydwoje jedzą i piją bez problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Przepiękne psiaki,cudnie,że uzyskały pomoc.Dwa serca uratowane.Wpłace na psiaki 100zł na pierwsze wydatki. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Dino super psiak. Szybko nauczy się jak żyć w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted July 30, 2021 Share Posted July 30, 2021 Duże brawa dla trego chłopca, który uratował Sali. Bo teraz coraz mniej młodych ludzi z empatią do zwierząt. Oba psiaki fajne, oby znalazły szybko dobre domy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.