Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Psy wyjechały tuż przed 11.00,  bo to jednak 7 psów - każdemu trzeba było założyć obróżkę, wydać książeczkę,  podpisać dokumenty.

Wszystko poszło szybko i sprawnie dzięki bardzo dobremu przygotowaniu 2 pracowników; ja miałam ściągawkę ( imiona psów i kolory obróżek), ściągawkę miał tez pracownik ( opis psa + książeczka). Nie było problemu z ponownym dopasowywaniem książeczki do psa.

  • Like 1
Posted
29 minut temu, Tola napisał:

 

1618654907912.jpg

Troszkę Lucus wystraszony, jedynie Cynka jakby z uśmiechem....to już ostatnie kraty przed noskiem...szczęśliwej drogi....szczęśliwego nowego życia <3

Posted
2 godziny temu, mari23 napisał:

Troszkę Lucus wystraszony, jedynie Cynka jakby z uśmiechem....to już ostatnie kraty przed noskiem...szczęśliwej drogi....szczęśliwego nowego życia ❤️

bidus mały, nie wie co się dzieje.  Droga  długa, pośpi i obudzi się w lepszym swiecie.  Będzie dobrze. 

Posted
5 godzin temu, Tola napisał:

Psy wyjechały tuż przed 11.00,  bo to jednak 7 psów - każdemu trzeba było założyć obróżkę, wydać książeczkę,  podpisać dokumenty.

Wszystko poszło szybko i sprawnie dzięki bardzo dobremu przygotowaniu 2 pracowników; ja miałam ściągawkę ( imiona psów i kolory obróżek), ściągawkę miał tez pracownik ( opis psa + książeczka). Nie było problemu z ponownym dopasowywaniem książeczki do psa.

Jesteś wspaniałym "ogarniaczem" trudnych sytuacji :)

Posted
1 godzinę temu, Jo37 napisał:

A swoją drogą jak to jest, że malutki, bezproblemowy piesek siedział tyle czasu w schronisku.

Psy zabierane z tego schroniska do hoteli czy DT w różnych regionach kraju trafiają łatwiej do domów w całej Polsce - raczej nikt z Warszawy, Krakowa, Katowic czy Wrocławia nie pojedzie wybierać psa z zamojskiego schroniska.

Posted
2 godziny temu, Jo37 napisał:

A swoją drogą jak to jest, że malutki, bezproblemowy piesek siedział tyle czasu w schronisku.

Bo bardzo rzadko  wychodził na wybieg, ja nie mam go na zdjeciach.

1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał:

Asia, a od kiedy Lucuś w schronisku?

 

Od poczatku 2020

Posted

Lucek niby taki spokojny, na spacerku w zasadzie usiadł i tyle, ale jak szykowałam śniadanie, to ogon dupką majtał :) myślę, że jeszcze zobaczymy Lujusza w pędzie. Jest troszkę okrąglutki, pewnie pilnował swojego jedzonka i nie miał czasu pokazywać się na wybiegu. Chętnie przyjął głaski, oczka są ciekawe nowej przygody. Jego sierść jest matowa, jest jedno wyłysienie na grzbiecie i łysy nosek. Skóra jednak nie łuszczy się, nie jest też jakaś zaogniona, a psiak nie drapie się. Jutro zawiozę kupę do zbadania i umówię wizytę u weta.

IMG_20210418_102652_800x600.jpg

IMG_20210418_102657_800x600.jpg

IMG_20210418_102719_800x600.jpg

IMG_20210418_102742_800x600.jpg

IMG_20210418_102745_800x600.jpg

IMG_20210418_102805_800x600.jpg

IMG_20210418_102811_800x600.jpg

IMG_20210418_102813_800x600.jpg

IMG_20210418_102817_800x600.jpg

  • Like 3

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...