Tianku Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 ojejku :((( wczoraj patrzyłam na zdjęcia i myślę że on ma takie smutne oczka :(((( ale pomyślałam że pewnie więcej czasu potrzebuje żeby się otworzyć :(( Trzymaj się Kochany! Quote
kado Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 37 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Jest ciut lepiej...tem. spadła..mozna go było zabrać na badania do onkologa...wizyta trwa.... Asiu,a dlaczego do onkologa? Przegapiłam coś? Quote
Alaskan malamutte Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 2 minuty temu, kado napisał: Asiu,a dlaczego do onkologa? Przegapiłam coś? Szukają przyczyn tak zlych wyników krwi... Miał zrobione USG test na choroby odkleszczowe...nic... Quote
kado Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Pamiętam jak nasza Tosia tak się źle poczuła,gdzieś rok temu. Gorączka taka jak u Runo,leciała przez ręce. Badania za badaniami i nic. Do tej pory nie wiemy,co się wtedy z nią działo. Być może był to początek choroby,która nam ją zabrała. Jeszcze jeden taki incydent mieliśmy z nią w zeszle wakacje. Tak samo, gorączka,drgawki. Kroplówki schładzające,cuda,wianki... Okazało się wtedy,że na karku robił się jej ropień.Wyszedl po jakimś tygodniu przeogromny. Najprawdopodobniej była to reakcja po zastrzyku i od tej pory już nigdy nie dostawała w to miejsce igły. Quote
konfirm31 Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Asiu, Runo :((. Zaciskam kciuki za szybką i trafną diagnozę. Quote
Alaskan malamutte Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 1 godzinę temu, Tianku napisał: ojejku :((( wczoraj patrzyłam na zdjęcia i myślę że on ma takie smutne oczka :(((( ale pomyślałam że pewnie więcej czasu potrzebuje żeby się otworzyć :(( Trzymaj się Kochany! 1 godzinę temu, kado napisał: Asiu,a dlaczego do onkologa? Przegapiłam coś? 45 minut temu, konfirm31 napisał: Asiu, Runo :((. Zaciskam kciuki za szybką i trafną diagnozę. Rozmawiałam z Dexterką. Runo został sprawdzony centymetr po centymetrze...a że słaby i zgoraczką to dał sobie zrobić wszystko. Wspomniałam Dexterce, że może to od tego zęba...Wetka dokładnie przejrzała pyski i znalazła głęboko z tyłu olbrzymi ropień, odsłoniete dziąsła...wyczyściła ropę, osuszyła i zaopatrzyła. Podała antybiotyk i kroplówkę. Dexterka ma podawać w domu. Jeśli stan się nie będzie poprawiał, to maja zgłosić się natychmiast. Jeśli temperatura spadnie , to w poniedziałek. Jutro mają być wyniki biochemii... Matrwie się...Kciuki nadl potrzebne....Oby to był tylko ten stan zapalny... Quote
Gabi79 Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Biedny Runo, jak dobrze, że jest pod dobrą opieką. Trzymam kciuki, aby to nie było nic groźnego Quote
konfirm31 Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Oby to był ząb! Jest co całkiem prawdopodobne.... Quote
kado Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 To ten ropień dał takie objawy.Tak jak pisałam wyżej,tak samo było z moją Tosia. Najważniejsze,to dobrze go wyleczyć,bo ma tendencję do nawrotów i ponownego cierpienia. Quote
Alaskan malamutte Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 11 minut temu, konfirm31 napisał: Oby to był ząb! Jest co całkiem prawdopodobne.... Niech to będzie ten ząb....Runo już u Dexterki. Wyraźnie się ucieszył z przyjazdu. Quote
Gabi79 Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 26 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Niech to będzie ten ząb....Runo już u Dexterki. Wyraźnie się ucieszył z przyjazdu. Kochany piesio Quote
Alaskan malamutte Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 Foto relacja Dexterki z wizyty u weta Quote
kado Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Runo ma dość..... Jakie piękne serduszko mu się zrobiło z łatek ❤️ 1 Quote
Alaskan malamutte Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 Temperatura spada. W tej chwili Runo ma 38,7 st. Śpi po kroplówce. 2 Quote
mari23 Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Zabierzesz mnie stąd? Ten błysk w oczkach daje nadzieję, że będzie dobrze. Temperatura spada, ulga wielka... Tysiąc myśli mi się kłębi, ale może jutro wyniki biochemii wyjaśnią przyczynę takiej mocno niepokojącej morfologii... "Żeby to był tylko ten ząb" cytowane wyżej powtarzajmy jak zaklęcie. 2 1 Quote
KrystynaS Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Temperatura spada. W tej chwili Runo ma 38,7 st. Śpi po kroplówce. Chyba lepiej się czuje. Taka leukocytoza może być przy ropniu i oby to było tylko to. Ale musiał cierpieć ból jak mu się ten ropień budował, zwłaszcza przy jedzeniu. Quote
Alaskan malamutte Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 7 godzin temu, kado napisał: Pamiętam jak nasza Tosia tak się źle poczuła,gdzieś rok temu. Gorączka taka jak u Runo,leciała przez ręce. Badania za badaniami i nic. Do tej pory nie wiemy,co się wtedy z nią działo. Być może był to początek choroby,która nam ją zabrała. Jeszcze jeden taki incydent mieliśmy z nią w zeszle wakacje. Tak samo, gorączka,drgawki. Kroplówki schładzające,cuda,wianki... Okazało się wtedy,że na karku robił się jej ropień.Wyszedl po jakimś tygodniu przeogromny. Najprawdopodobniej była to reakcja po zastrzyku i od tej pory już nigdy nie dostawała w to miejsce igły. 10 minut temu, KrystynaS napisał: Chyba lepiej się czuje. Taka leukocytoza może być przy ropniu i oby to było tylko to. Ale musiał cierpieć ból jak mu się ten ropień budował, zwłaszcza przy jedzeniu. Mam nadzieję, że te fatalne wyniki są efektem tego ropnia. Wydaje mi się, że to nie jest sprawa ostatnich dni...Na pewno go bolało.. Ja widziałam na zdjęciach psa osowiałego....Ciągle dopytywałam Dexterkę, jak Runo się zachowuje, czy je, pije....Niepokoił mnie ten jego smutek... Czekamy teraz na wyniki biochemii, będą jutro. Jak tylko dostane info, napiszę. Quote
bou Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 16 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Jak tylko dostane info, napiszę. Będzie dobrze.Przeczytałam,obejrzałam wyniki,szacun dla wetów.(dla Dexterki też!).Runo na antybolu da radę.Zobaczycie. 2 1 Quote
KrystynaS Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Taki ropień buduje się chyba dłużej niż parę dni, może jeszcze w Zamościu i pewnie dlatego był osowiały, nieswój. Cierpiał biedaczysko, ale teraz miejmy nadzieję sprawa opanowana, będzie leczony i wyleczony. Quote
Ellig Posted May 12, 2021 Posted May 12, 2021 Trzymaj się zdrowo Runo kochany. Musi być lepiej. Quote
Gabi79 Posted May 12, 2021 Posted May 12, 2021 Runo, cudny piesku będzie dobrze. Jak pomyślę o tym, że większość psiaków w schronisku ma jakieś dolegliwosci i cierpią w milczeniu, robi mi się słabo Quote
Ewa Marta Posted May 12, 2021 Posted May 12, 2021 Runo trzymaj się kochany! Oby to był ten ząb! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.