elik Posted April 28, 2021 Posted April 28, 2021 1 minutę temu, Nesiowata napisał: To prawda. Tylko w moim przypadku zwykłe zapomnienie. W sumie też przypadek :) Quote
limonka80 Posted April 28, 2021 Posted April 28, 2021 35 minut temu, Nesiowata napisał: Nie było mnie w domu chyba za 3 godziny. I zapomniałam odizolować Aresa. Wróciłam - psy w całości. ogony w górze. Chyba już więcej nie będę musiała ich rozdzielać. Dobry psiak z Aresa, jest wdzięczny za przyjęcie do stada, więc nie stwarza problemów :-)) 2 Quote
Nesiowata Posted April 28, 2021 Posted April 28, 2021 Przed chwilą, limonka80 napisał: Dobry psiak z Aresa, jest wdzięczny za przyjęcie do stada, więc nie stwarza problemów :-)) Wczoraj pokazał Lali swoje wyczyszczone ząbki kiedy pyszczyła na niego siedząc na łóżku. Po tym geście ułożył się koło łóżka i zasnął. 1 Quote
limonka80 Posted April 28, 2021 Posted April 28, 2021 1 minutę temu, Nesiowata napisał: Wczoraj pokazał Lali swoje wyczyszczone ząbki kiedy pyszczyła na niego siedząc na łóżku. Po tym geście ułożył się koło łóżka i zasnął. Moja teoria jest taka, że on nie chciał jej straszyć, po prostu chciał się pochwalić białym uzębieniem po zabiegu czyszczenia :-)) 1 Quote
elik Posted April 28, 2021 Posted April 28, 2021 2 minuty temu, limonka80 napisał: Moja teoria jest taka, że on nie chciał jej straszyć, po prostu chciał się pochwalić białym uzębieniem po zabiegu czyszczenia :-)) I tego się trzymajmy :) Quote
Nesiowata Posted April 29, 2021 Posted April 29, 2021 Ares dziś znów odwiedził weterynarza. Jutro będą wyniki badania krwi. Chłopak wygoił się do końca już nie będziemy się kolorować. Zobaczymy, co wyjdzie w parametrach. Oczywiście nie obyło się bez dodatkowych atrakcji. Nie dość, że pyszczył i próbował się wyrwać to na koniec trącił łapką próbówkę i część zawartości fiolki wylądowała na podłodze. Ale kiedy już zszedł do parteru to pięknie uwiązał się przy szafce i miał zamiar ułożyć się tam do spania. Chłopak waży 10,6 kg. Rano wstawałam bardzo wcześnie i, o dziwo, tym razem on też się podniósł. Nie musiałam budzić go przy zakładaniu smyczy. Teraz spokojnie odpoczywa, nawet jeść nie chciał po wycieczce. 2 Quote
ewu Posted April 29, 2021 Author Posted April 29, 2021 Dnia 27.04.2021 o 15:56, elik napisał: Ooooo spory koszt. Dobrze, że zapłaciła organizacja. Elu to nie tak. Przekazałam do Stowarzyszenia na ten cel pieniądze , które zebrałam na rezonans Dunaja. Za rezonans Dunaja zapłacił OTOZ. Pisałam o tym na wątku. Zebrałam : 570 zł - z czego 300 zł Limonka80 wpłaciła bezpośrednio . Z mojego konta pofrunęło 270 zł . Czyli Stowarzyszenie dopłaciło 315 zł do tej faktury. Pani doktor wpisała go do systemu jako Neurona bo nie miał wtedy jeszcze imienia Ares. To było jak tylko przyjechał do schroniska. Dlatego na fakturze jest Neuron bo już nie zmieniła imienia w systemie. Quote
ewu Posted April 29, 2021 Author Posted April 29, 2021 " Dnia 14.04.2021 o 15:06, ewu napisał: Dziękuję Wszystkim , którzy wspierali Dunaja. OTOZ zobowiązał się do zapłacenia dzisiejszej faktury za co jesteśmy bardzo wdzięczne. Mam w takiej sytuacji pytanie do Darczyńców czy wpłaty na badanie Dunaja man zwrócić każdemu na konto? Czy możemy je przeznaczyć je na opłacenie operacji Aresa , który ma jechać do Nesiowatej?" Cytat z Maleństw. I tak jak powyżej wyjaśniłam zebrane 570 zł poszło na częściowe opłacenie faktury za operację Aresa. Quote
Nesiowata Posted April 30, 2021 Posted April 30, 2021 Ares melduje, że grzecznie zrobił siusiu, podreptał i czas na dalsze spanie. A poza tym jest szczęśliwy, że wreszcie nikt go nie farbuje i nie smaruje. Powoli miał już tego dość, zamierzał 'bronic się przed tymi "torturami". 1 Quote
Nesiowata Posted April 30, 2021 Posted April 30, 2021 Strach czytać https://www.o2.pl/informacje/drastyczne-sceny-na-pomorzu-znaleziono-ponad-120-martwych-psow-6634394009951136a Quote
Tyśka) Posted April 30, 2021 Posted April 30, 2021 Ares w lecnzicy zapewnia takie same atrakcje jak mój kot ;) Pies tez protestuje, ale jednak fiolki z próbką krwi jeszcze nie zrzucał. Kotu się zdarzało... również odwdzięczyć się tym samym wetom (tzn. zanim zdołali mu pobrać krew... w trzy osoby to te trzy osoby też już krwawiły) :D 1 Quote
ewu Posted April 30, 2021 Author Posted April 30, 2021 Boże ten świat jest przepełniony złem:( Nie mam nawt odwagi tego czytać. to co widzę wystarczy:( Quote
Nesiowata Posted April 30, 2021 Posted April 30, 2021 Mam mu podawać preparat na wątrobę, reszta w porządku. No i druga tabletka na odrobaczenie. W końcu można go wykąpać. Mam też jeszcze pokazać się z nim w gabinecie celem dokładnego osłuchania serca. Ale to już spokojnie, później. I rachunek za badania 1 Quote
Nesiowata Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 Zaspany Ares mówi wszystkim dzień dobry. Wprawdzie wychodził już na dwór, wysika la się ale nadal jest bardzo, bardzo śpiący (podobnie jak dziewczyny). Dlatego też śniadanie musi poczekać, sen jest najważniejszy. Może i ja powinnam wziąć z nich przykład - w końcu to świąteczny dzień, można sobie poleniuchować. 1 Quote
Poker Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 Chłopak ogólnie zdrowy jak rydz. Może spokojnie cieszyć się życiem. 1 Quote
Nesiowata Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 9 minut temu, Poker napisał: Chłopak ogólnie zdrowy jak rydz. Może spokojnie cieszyć się życiem. Niby tak, ale muszę go podtrzymywać kiedy się wypróżnia. Inaczej wylądowałby w kupie. Ale może z czasem i stawy się wzmocnią po suplementach. Wszystko wymaga czasu. Quote
Onaa Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 Zaglądam do Aresika i jego towarzyszy :), głaski dla psiaczków. 2 Quote
Nesiowata Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 12 minut temu, Onaa napisał: Zaglądam do Aresika i jego towarzyszy 🙂, głaski dla psiaczków. Dziękujemy. U nas trochę deszczowa pogoda więc całe towarzystwo przysypia. Quote
elik Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 3 godziny temu, Nesiowata napisał: Dziękujemy. U nas trochę deszczowa pogoda więc całe towarzystwo przysypia. U mnie nie trochu, a całkiem deszczowa pogoda. Pada od nocy :( 1 Quote
Nesiowata Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 I Ares po kąpieli! Wprawdzie jakoś dziwnie całą górę mam mokra, ale to i tak lepiej niż przypuszczałam. Woda w pierwszej kolejności zrobiła się niebieska, później powoli szarzała. W końcu został brudny granat. Chłopak nie był zbyt zachwycony ale dzielnie wytrzymał do końca. A może nigdy nie był kąpany? Na szczęście nie próbował wychodzić z wanny. Ale leżeć po kąpieli nie ma ochoty, cały czas się kręci. 1 Quote
elik Posted May 1, 2021 Posted May 1, 2021 Cytat Mam mu podawać preparat na wątrobę, reszta w porządku. No i druga tabletka na odrobaczenie. W końcu można go wykąpać. Mam też jeszcze pokazać się z nim w gabinecie celem dokładnego osłuchania serca. Ale to już spokojnie, później. I rachunek za badania Paragon Przelew Quote
Nesiowata Posted May 2, 2021 Posted May 2, 2021 Wstałam zrobić bratu śniadanie do pracy i niespodzianka. Wieczorem włączyłam grzejnik bo już nie chciało mi się palić w piecu (a pogoda jest jaka jest) więc Ares w nocy wyprowadził się z posłania, które leży bardzo blisko grzejnika, zwinął w kłębek na dywanie i śpi przy samym grzejniku. Ja go obeszłam, ale Neska miała poważny problem, musiałam jej pomóc w przejściu w obydwie strony. Nie mia lam sumienia budzić go do wyjścia. niech sobie chłopak spokojnie śpi. Wprawdzie pogłaskałam go po tej (teraz) mięciutkiej sierści ale nie wykazywał chęci do wstawania. Niech spokojnie śpi po wczorajszych ,mokrych atrakcjach. Sporo czasu minęło nim zdecydował się na położenie. Quote
Nesiowata Posted May 3, 2021 Posted May 3, 2021 Ares pozdrawia - pogoda nieciekawa więc podsypia sobie i czeka na ocieplenie. Na śniadanie też niby za wcześnie (czego nie można powiedzieć o smaczkach). Dziewczyny też nie lepsze - udają, że ich nie ma. Chyba trochę niebo "przeciera się", może pogoda będzie przyjemniejsza? Po wczorajszym dniu człowiekowi odechciewa się wszystkiego więc wcale nie dziwię się psom. Ares trochę ma obawy przy czesaniu, wierci się na wszelkie możliwe strony, wije jak piskorz i tylko zerka czy już odpuściłam. A ma trochę do wyczesania. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.