Zagrodowy pies polski Posted August 15, 2019 Author Posted August 15, 2019 Ponieważ mija już 8 miesięcy odkąd Abi trafiła do domku i postępy wydawały mi się niewielkie zwróciłam się do Sowy i Joli (u której Abi była latem zeszłego roku) o pomoc w ocenie sytuacji. Wcześniej wiele razy dzwoniłam do nich prosząc o rady co do zachowania Abi i zawsze spotykałam się ze wsparciem z ich strony. Przeprowadzony został przez Jolę i Sowę wywiad telefoniczny z Panią. W rezultacie zdecydowano, że Sowa i Jola odwiedzą Abi i zobaczą jak mogą pomóc i Abi i Pani. Uznały, że warto jest podjąć każdy wysiłek, żeby pomóc, bo Pani pragnie jak najlepszego kontaktu i wkłada wiele wysiłku aby przystosować Abi do życia w domu. Ja ze swojej strony chciała serdecznie podziękować Sowie i Joli za przyjazd. Chyba nikt kogo znam zdecydowałoby się jechać ponad 600 km (z Krakowa do Warszawy i z powrotem), być cały dzień w drodze, żeby bezpłatnie przeprowadzić wizytę u psa. Abi miała wielkie szczęście, że na swojej drodze spotkała takie wspaniałe, empatyczne i bezinteresowne osoby, dzięki którym dostała szansę na normalne życie. A mnie ta znajomość dała wiarę w człowieka i z nowymi siłami przystępuję do ratowania bezdomniaków. Sowa na pewno jutro pisze jak było i jakie wyciągnęła wnioski z wizyty. Dziękuję Wam serdecznie 1 Quote
Sowa Posted August 15, 2019 Posted August 15, 2019 Przed chwilą wróciłam. Abi zrobiła ogromne postępy - wchodzi sama do domu, chodzi razem z Państwem na spacery, w ogrodzie biega z podnoszonym ogonem, zaczyna bardzo zwracać uwagę na to co Państwo robią, interesuje się tym, co mieli w rękach. Nie ma cienia agresji - Państwo mogą założyć Abi smycz, gdy siedzi w budzie, także w domu, uczą siadania przed furtką przy wyjściu na spacer, spróbują wspólnych spacerów z bardzo przyjaznym psem z sąsiedztwa - już omówione w jaki sposób. Abi jeszcze nie potrafi tak okazywać uczuć, jakby każdy z nas chciał, ale to kwestia czasu. Obie pokazałyśmy Państwu jak uczyć Abi rozumienia ludzkich słów, jak kierować jej zachowaniem - codziennie, na każdym kroku. Uważam, ze wątek Abi można z czystym sumieniem zamknąć - ona ma swój dom i swoich ludzi na zawsze. 9 4 Quote
Tola Posted August 15, 2019 Posted August 15, 2019 1 godzinę temu, Sowa napisał: Przed chwilą wróciłam. Abi zrobiła ogromne postępy - wchodzi sama do domu, chodzi razem z Państwem na spacery, w ogrodzie biega z podnoszonym ogonem, zaczyna bardzo zwracać uwagę na to co Państwo robią, interesuje się tym, co mieli w rękach. Nie ma cienia agresji - Państwo mogą założyć Abi smycz, gdy siedzi w budzie, także w domu, uczą siadania przed furtką przy wyjściu na spacer, spróbują wspólnych spacerów z bardzo przyjaznym psem z sąsiedztwa - już omówione w jaki sposób. Abi jeszcze nie potrafi tak okazywać uczuć, jakby każdy z nas chciał, ale to kwestia czasu. Obie pokazałyśmy Państwu jak uczyć Abi rozumienia ludzkich słów, jak kierować jej zachowaniem - codziennie, na każdym kroku. Uważam, ze wątek Abi można z czystym sumieniem zamknąć - ona ma swój dom i swoich ludzi na zawsze. Wspaniale czyta się takie informacje, aż nie chce się wierzyć:) A były przecież takie chwile, kiedy można było wątpić, czy aby na pewno ta pomoc suczce przyniesie efekty... Bardzo się cieszę, że dzięki wielkiemu sercu, wytrwałości i pracy wielu osób Abi może cieszyć się tym własnym domem i swoimi ludźmi. Ogromne podziękowania i słowa uznania dla wszystkich, którzy przyczynili się do tego ogromnego sukcesu!!! Quote
Poker Posted August 15, 2019 Posted August 15, 2019 Nie może być lepszej wiadomości od tych , które przekazała Sowa. Abi miała wielkie szczęście w swoim psim życiu. Czy wątek musi być zamknięty? Może tylko przeniesiony do działu "znalazły dom" . Na pewno wiele osób z zainteresowaniem od czasu do czasu przeczyta wiadomości o Abi. 2 Quote
Sowa Posted August 15, 2019 Posted August 15, 2019 Niech będzie tak:-))) Jak znajdę sponsora na benzynę, albo wygram w Totka, pojadę do Abi za pół roku. Quote
Zagrodowy pies polski Posted August 15, 2019 Author Posted August 15, 2019 25 minut temu, Sowa napisał: Niech będzie tak:-))) Jak znajdę sponsora na benzynę, albo wygram w Totka, pojadę do Abi za pół roku. Sowo, na pewno za pół roku zostaniecie zaproszone do Abi. Na dziś mogę tylko powiedzieć: dziękuję:) 32 minuty temu, Poker napisał: Nie może być lepszej wiadomości od tych , które przekazała Sowa. Abi miała wielkie szczęście w swoim psim życiu. Czy wątek musi być zamknięty? Może tylko przeniesiony do działu "znalazły dom" . Na pewno wiele osób z zainteresowaniem od czasu do czasu przeczyta wiadomości o Abi. Jak przenieść wątek? Na pewno będę próżniej miała wiadomości od Abi, Teraz czekam jeszcze na zdjęcia i filmy z wizyty Sowy i Joli u Abi. Umieszczę je jak tylko dostanę. Quote
Moli@ Posted August 15, 2019 Posted August 15, 2019 10 minut temu, hop! napisał: A co z adopcją drugiego pieska? Nie wiem czy teraz to dobry pomysł z drugim pieskiem. Abi bez konkurencji chyba szybciej nawiąże relacje z opiekunami..., Quote
hop! Posted August 15, 2019 Posted August 15, 2019 Przed chwilą, Moli@ napisał: Nie wiem czy teraz to dobry pomysł z drugim pieskiem. Abi bez konkurencji chyba szybciej nawiąże relacje z opiekunami..., Pytam, bo taki zamiar mieli opiekunowie Abi. Według mnie lepiej, żeby wstrzymali się z adopcją drugiego psa lub z niej zrezygnowali. Quote
rozi Posted August 16, 2019 Posted August 16, 2019 16 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał: Jak przenieść wątek? Z tym jest problem. Admin nie może otrzymywać PW, do Margo jakiś czas temu pisałam - wiadomość nieprzeczytana. Zapytałam dziś Piankę, co zrobić żeby przenieść, może odpowie. Ale możesz zmienić tytuł na "Abi ma dom na zawsze", czy coś w tym rodzaju :) Quote
Sowa Posted August 16, 2019 Posted August 16, 2019 44 minuty temu, rozi napisał: Ale możesz zmienić tytuł na "Abi ma dom na zawsze", czy coś w tym rodzaju :) Doskonały pomysł. Quote
Zagrodowy pies polski Posted August 16, 2019 Author Posted August 16, 2019 W imieniu Abi i swoim chciałabym serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy wspierali nas przez te trudne miesiące. Tylko dzięki waszym mądrym radom i słowom otuchy w chwilach załamania przetrwaliśmy z Opiekunami najgorszy okres. Dziś Abi ma swój domek na zawsze. Państwo ją kochają a ona ich. Dziękuję!!! Abi spacer.mp4 6 4 Quote
Poker Posted August 16, 2019 Posted August 16, 2019 Wzruszyłam się bardzo patrząc na spokojną Abi i jej wspaniałych właścicieli. 1 Quote
Tola Posted August 17, 2019 Posted August 17, 2019 22 godziny temu, Poker napisał: Wzruszyłam się bardzo patrząc na spokojną Abi i jej wspaniałych właścicieli. Mnie też popłynęły łzy; wspaniały widok i piękne zakończenie pewnego etapu adopcji suni. Brawo Abi, brawo jej opiekunowie! Quote
uxmal Posted August 18, 2019 Posted August 18, 2019 Abi na filmiku chyba spojrzała na Panią... rany :))))) Quote
Poker Posted August 18, 2019 Posted August 18, 2019 Zobaczcie ile radości może sprawić 3. sekundowy filmik !! 1 Quote
Olena84 Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Cały czas trzymam kciuki za Abi, będzie już tylko dobrze! Quote
Tyśka) Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Bardzo wzruszyłam się wieściami :) Dziękuję, że Abi dostała swoją szansę i nie wróciła do schroniska. Ten wątek przywraca nadzieję w ludzi:) Quote
hop! Posted August 19, 2019 Posted August 19, 2019 Liczyłam na więcej zdjęć i filmików, a tu jedno, małe zdjęcie "twarzy" Abi i jeden rekordowo krótki filmik, na którym niewiele widać... :-( Quote
Zagrodowy pies polski Posted October 21, 2019 Author Posted October 21, 2019 U Abi coraz lepiej. Chodzi z Panią na spacery, choć niechętnie opuszcza teren działki. Dużo bawi się zabawkami i już niewiele niszczy. Zawołana do domku wraca galopem. Śpi dużo dłużej, bo wstaje dopiero o 7.00. Przedtem budziła Panią o 3-ciej, później o 5-tej rano. Pozwala się głaskać i liże Panią po palcach (oczywiście posmarowanych masłem:):):) W odwiedziny chodzą do zaprzyjaźnionej suczki sąsiadów, ale Abi nie zaprasza do zabawy i raczej się dystansuje. Pani się cieszy, bo Abi już zaczyna szczekać na psy za płotem. Ostatnio wystawiła jeża na działce, była bardzo zainteresowana, a jeż się zwinął w kłębek i sobie poszedł, jak Pani zabrała Abi do domu. Kochane ciocie Jola, Sowa i Wiosna nadal czuwają nad Abi i wspierają Panią radami. Serdecznie im dziękuję. Niestety Abi nie lubi skierowanego w siebie aparatu i zdjęcie nie oddaje, że ma bardzo ładnie wyczesaną sierść i została podcięta. 4 6 Quote
rozi Posted October 21, 2019 Posted October 21, 2019 Nie ma to jak masło :) No lękliwa jest, lepiej pstrykać telefonem, Kuli nie dałam rady zrobić (przez kilka lat) ani jednego ładnego zdjęcia aparatem, a telefonem owszem. Quote
Tola Posted October 24, 2019 Posted October 24, 2019 Bardzo się cieszę i życzę kolejnych sukcesów:) Quote
Zagrodowy pies polski Posted December 15, 2019 Author Posted December 15, 2019 Nowa informacja o Abi, wzięła smaczka z ręki Pani i jak Pani jest w kuchni, to wychodzi ze swojego azylu z pod schodów i patrzy czy coś jej się dostanie. Maleńkie to są kroczki, ale Pani się cieszy. Jednak wyjście z domu w dalszym ciągu stanowi problem. Pan radzi sobie o wiele lepiej, może dlatego, że Abi z nim spędza całe dnie, bo przeszedł na emeryturę. Na spacery chodzą i Abi wyrażnie ciągnie do domu, jak tylko wchodzą w ich ulicę. Pani ze spacerów jest zadowolona, bo poznają nowe osoby i inne psy. Abi zaczęła dawać znać, jak chce wyjść na sii.. Kręci się i piszczy. Wydaje mi się, że żeby nastąpił większy postęp potrzebna jest ponowna wizyta Sowy i Joli. Zaplanujcie kochane wizytę. Wasza poprzednia wizyta spowodowała przełom w zachowaniu Abi i Pani. Czuję, że teraz też jest potrzebna, żeby socjalizację Abi popchnąć na przód. 1 Quote
Poker Posted December 15, 2019 Posted December 15, 2019 Wyjątkowo cierpliwi ludzie. To teraz rzadkość. Abi naprawdę miała szczęście. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.