Dosia wróciła z adopcjii! ... Proszę o pomoc! Dosia... mam tylko imię! smutne, złe schroniskowe życie za sobą i jeszcze... nadzieję! błaga całą sobą!!! pomóżcie mi!!!

[Anecik]

Sterylka przy jej wielkości na ewno ponad 300 zł - za Balbiśkę płaciłam chyba 296 zł albo 269 - nie pamiętam.  też byla zgłoszona przez Poker do  Akcji

[Anecik]

U nas minus 16 :(

[Onaa]

Przed chwilą, anecik napisał:

U nas minus 16 :(

Niestety prognozy dużych mrozów się sprawdziły :(.

[konfirm31]

 

[anica]

 

13 godzin temu, Gabi79 napisał:

Proszę Aniu

Byłoby wspaniale, gdyby udało Ci się zgłosić Dosię

Dziękuję

13 godzin temu, elik napisał:

Mufkę już zgłosiłaś 15.02.  :)   Myślę, że jak w marcu zgłosisz Dosię to będzie ok :)

Dziękuję

 

Cytat

 

konfirm31 odpowiedział do tematu

2 godziny temu

AKCJI STERYLIZACJA - razem walczmy z bezdomnością ! - dołącz do akcji!

 

Za zgodą Elik, zgłaszam kolejne dwie bezdomniaczki do Akcji Sterylizacja 1. Mufkę z Radys 2. Dosię ze schroniska   Cioteczki prowadzące wątki sunieczek, uzupełnią niezbędne dane - czas, miejsce i koszt sterylizacji  

 

 

 

 i Dziękuję

 

... i zaraz się cieplej robi na serduchu, w ten mroźny tydzień! teraz jeszcze tylko zaciskajmy ,żeby można było uzyskać pomoc

[Tyśka)]

Oby się udało pomóc :)
Ile Dosia ma w kłębie? 

[anica]

14 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Oby się udało pomóc :)
Ile Dosia ma w kłębie? 

Tyś(ka)  dokładnie to Anecik zmierzy i napisze , ja mogę na "oko"  ocenić że kłąb Dosi ma z 70cm?   zobaczymy jaka ze mnie obserwatorka?  Dosia jest taka ''do kolan''  znalazłam jeszcze jedną fotę to zaraz wkleję , chyba to zdjęcie oddaje "całą Dosię" z opuszczoną głową, podkulonym ogonkiem, posłuszną, pokorną ... jakby chciała się schować , zniknąć, ale jednak tuląc się do obcego człowieka, jakim dla niej byłam!  całą sobą ,pomimo tego co ją spotkało chce zaufać...   :(    mam wielką nadzieję ,że nam się uda zmienić jej los....

 

 

[anica]

... a tak w kwestii formalnej?   kłąb to jest .. to wcięcie/talia psa, tuż przed tylnymi łapkami? /nie śmiejcie się!/

[konfirm31]

Kark. Czyli bez szyi i głowy. 

[Onaa]

Dzień dobry :). Wydaje mi się że Dosia jest raczej niewielka. Wysokość w kłębie to wysokość od podłoża do karku.

[Sowa]

71 cm w kłębie to minimum dla suki doga:-)

[kiyoshi]

Ona pewnie nie ma nawet 40 cm w klebie ;)

[anica]

3 godziny temu, konfirm31 napisał:

Kark. Czyli bez szyi i głowy. 

... Dziękuję :)

3 godziny temu, Onaa napisał:

Dzień dobry :). Wydaje mi się że Dosia jest raczej niewielka. Wysokość w kłębie to wysokość od podłoża do karku.

... nie jest wielka, ale ... mała też nie jest, dziękuję również :)

3 godziny temu, Sowa napisał:

71 cm w kłębie to minimum dla suki doga:-)

...ale palnęłam

3 godziny temu, kiyoshi napisał:

Ona pewnie nie ma nawet 40 cm w klebie ;)

... to może jednak ,lepiej będzie jak Anetka ,zmierzy Dosię

Jak na razie to pewne jest ,że waży ok 15kg i ma 6-7lat w kłębie ile ma dowiemy się później, 

Wpłynęło 20zł od Elik, pięknie dziękujemy Eluniu

i zaraz, trzeba odliczyć 88,oozł za wizytę u weta, postaram się uaktualnić rozliczenie później, lecę do lekarza z kolankiem ;)

[Onaa]

Czyli taki mniejszy średniaczek :).

[Jo37]

Jestem na zaproszenie. Niestety finansowo nie pomogę. Jestem zadeklarowana po uszy.

[Tyśka)]

W takim razie nie jest duża :)) Taka w sam raz :)

Bidulka, chwyta za serce...

[anica]

3 godziny temu, Jo37 napisał:

Jestem na zaproszenie. Niestety finansowo nie pomogę. Jestem zadeklarowana po uszy.

Witaj u Dosi, dziękujemy za odwiedziny

4 godziny temu, Onaa napisał:

Czyli taki mniejszy średniaczek :).

... może , raczej średniaczek

8 minut temu, Tyś(ka) napisał:

W takim razie nie jest duża :)) Taka w sam raz :)

Bidulka, chwyta za serce...

... to chyba ,najlepiej pasuje, w sam raz!

... tu się z Tobą ,również zgadzam... Chwyta za serce!

[AgusiaP]

Jestem u Dosieńki. Niestety nie jestem teraz w stanie pomóc finansowo. 

Biedne słoneczko, życie ja nie rozpieszczało a pomimo tego pragnie kontaktu z człowiekiem.

Jesteście kochane dziewczyny, że dałyście dziewczyny jej szanse na lepsze życie ❤️❤️❤️

[b-b]

zostawiam głaski dla dziewczynki :)

[anica]

1 godzinę temu, AgusiaP napisał:

Jestem u Dosieńki. Niestety nie jestem teraz w stanie pomóc finansowo. 

Biedne słoneczko, życie ja nie rozpieszczało a pomimo tego pragnie kontaktu z człowiekiem.

Jesteście kochane dziewczyny, że dałyście dziewczyny jej szanse na lepsze życie ❤️❤️❤️

Witamy u Dosi :)  mamy nadzieję ,że Dosia chwyci kogoś za serducho, swoim charakterem w kilka chwil ,złapała mnie i Anetkę

[anica]

26 minut temu, b-b napisał:

zostawiam głaski dla dziewczynki :)

.. dziękujemy Bogda ,że jesteś :)  .. i lecę zajrzeć do Ciebie.... a wiesz ,że to Ty mnie zainspirowałaś... pchnęłaś do przodu!  na pewno Twoje sukcesy!... może mi się też ,uda pomóc Dosi?... mam taką nadzieję

[b-b]

1 godzinę temu, anica napisał:

.. dziękujemy Bogda ,że jesteś :)  .. i lecę zajrzeć do Ciebie.... a wiesz ,że to Ty mnie zainspirowałaś... pchnęłaś do przodu!  na pewno Twoje sukcesy!... może mi się też ,uda pomóc Dosi?... mam taką nadzieję

Uda,Uda Aniu! :)

Zobacz zaczęłam z obawami  i zabrałam Teosia :)

Co prawda Mika i Bobi jeszcze czekają na swoje domki...niestety z Miką nie będzie to takie łatwe :( Teraz przyjechała Sabcia :) 

Gdybym myślała tylko o tym czy finansowo podołam to bym ich nie zabierała. Dostały szansę i moja w tym głowa żeby było na wszystkie opłaty. 

Niestety na dogo za mało nowej krwi, która by mogła wspomóc finansowo. Tu każdy już zadeklarowany na maksa. |Może na FB jest jaka szansa na zdobycie wsparcia? Mnie tam nie ma wiec muszę radzić sobie inaczej ;)

Będzie dobrze Aniu. Z Anetką dacie rady :):*

[ewu]

1 godzinę temu, anica napisał:

Witamy u Dosi :)  mamy nadzieję ,że Dosia chwyci kogoś za serducho, swoim charakterem w kilka chwil ,złapała mnie i Anetkę

Aniu znajdzie się ktoś kto ją pokocha. Aneta mówi ,że to cudowna sunia.

[anica]

Oj!  tak... ,ta bariera finansowa jest straszna... ile można by uratować istnień! ile pieskich i kocich ogonków, żeby tylko mieć pieniądze!... smutne to jest :(    a wiecie co mnie zasmuca jeszcze bardziej... że z reguły dzielą się swoim 'ostatnim groszem' osoby ,które mają mało, czasem nawet im na wszystko nie starcza :(     a często, ludzie ,którzy mają 'kasy jak lodu'  nie pomogą!

[ewu]

23 minuty temu, anica napisał:

Oj!  tak... ,ta bariera finansowa jest straszna... ile można by uratować istnień! ile pieskich i kocich ogonków, żeby tylko mieć pieniądze!... smutne to jest :(    a wiecie co mnie zasmuca jeszcze bardziej... że z reguły dzielą się swoim 'ostatnim groszem' osoby ,które mają mało, czasem nawet im na wszystko nie starcza :(     a często, ludzie ,którzy mają 'kasy jak lodu'  nie pomogą!

Trudno to lepiej ująć Aniu. Tak niestety jest.