Olena84 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 39 minut temu, magdaad napisał: Wczoraj chcieliśmy z Darkiem jak najszybciej zawieźć go do lekarza gdziekolwiek. Celestynów było w zasadzie pierwsze na trasie. Nawet chciałam jechać gdzieś indziej, bo zaczęły się słowne przepychanki i teksty typu "schronisko nie jest z gumy, nie bierzemy psów tak po prostu", ale jak te panie zajrzały do samochodu to powiedziały żeby poczekać jednak i zaczęły dzwonić. pare dni temu moja wetka powiedziała, że schronisko w Celestynowie bardzo się poprawiło, są nawet baseny dla psów, to tylko schronisko ale są takie gdzie pies czuje sie lepiej bo ma dobre warunki i wolontariuszy i gdzie siedzi w ciasnej klatce w mordowni. Może hotel u kasiainat, anecik, hotel raszka, kikou - ona ma staruszki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 3 godziny temu, Olena84 napisał: pare dni temu moja wetka powiedziała, że schronisko w Celestynowie bardzo się poprawiło, są nawet baseny dla psów, to tylko schronisko ale są takie gdzie pies czuje sie lepiej bo ma dobre warunki i wolontariuszy i gdzie siedzi w ciasnej klatce w mordowni. Może hotel u kasiainat, anecik, hotel raszka, kikou - ona ma staruszki Schron to schron.I nawet najlepszy to tylko schron. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 28 minut temu, UlaFeta napisał: Schron to schron.I nawet najlepszy to tylko schron. to prawda, ale w tym wypadku schronisko opłaci leczenie psa, po czym gdy pies zostanie przekazany schronisku dziewczyny będą mogły go od razu adoptować 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zagrodowy pies polski Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 UlaFeta, zgadzam się i nie chcemy go oddawać do schronu ale ....:( Wiadomości z dziś rana od weta. Piesio jest w fatalnej kondycji, musi być przetaczana krew. Ten zabieg kosztuje 1400 zł, co będzie dalej, nie wiadomo:(:( Wet jakoś dziwnie powiedział, że schronisko nie chce zapłacić, a Gmina zapłaci jak będzie pewność że zostanie adoptowany. Ale czy zapłaci tylko za ten zabieg czy w ogóle za leczenie to nie wiemy. Magdaad wyjaśni co wet miał na myśli i oddzwoni. Uzgodniłyśmy, że Magdaad będzie występować jako oficjalna opiekunka czyli będzie się kontaktować z wetem itd. Nie chcemy robić zamieszania, żeby różne osoby dzwoniły w tej samej sprawie. Oczywiście z Darkiem deklarujemy dalszą pomoc i wsparcie finansowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 7 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał: Ten zabieg kosztuje 1400 zł, co będzie dalej, nie wiadomo:(:( Wet jakoś dziwnie powiedział, że schronisko nie chce zapłacić, a Gmina zapłaci jak będzie pewność że zostanie adoptowany. czyli schronisko jednak wycofało się z opłacenia leczenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdaad Posted August 30, 2017 Author Share Posted August 30, 2017 Ma zapłacić gmina. Pani z tozu ma się dowiedzieć i dzwonić do mnie wieczorem i powiedzieć jak to zrobić żeby było dobrze. Dzwoniłam do lecznicy ale lekarz w terenie. Jak się bardziej czegoś dowiem konkretnie to napiszę. Ja jestem jakaś spokojna i myślę że będzie wszystko ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Bardzo dobra wiadomość. Oby gmina wywiązała się z tego zobowiązania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 4 minuty temu, elik napisał: Bardzo dobra wiadomość. Oby gmina wywiązała się z tego zobowiązania. Pozyjemy ,zobaczymy. Oby pies wyzdrowial. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Dziewczyny, nie dajcie się wykiwać. Gmina ma obowiązek opłacić leczenie bezdomnego psa. Wet może przygotować odpowiednie pismo, że psiak trafi w fatalnym stanie,gdzie go znaleziono itd. Szkoda, że nie było z Wami policji, która spisałaby raport z miejsca znalezienia, ale teraz po prostu nie dajcie się wykiwać. Przypomnijcie im obowiązki gminy i walczcie... Czy schronisko, do którego miał trafić, ale się jednak wycofało ma podpisaną umowę z gminą, na terenie której znaleziono psiaka? Mocno trzymam kciuki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdaad Posted August 30, 2017 Author Share Posted August 30, 2017 Dzwoniłam do lecznicy. Rozmawiałam z synem veta, bo on na nagłym wypadku jest. W/g niego za leczenie zapłaci gmina i będziemy mogli go zabrać. Dla gminy to nawet będzie lepiej bo nie będzie musiała jeszcze raz płacić za przyjęcie go do schroniska. Tyle, że dodał żeby się jeszcze wstrzymać ze wszystkim bo pies nadal nie wstaje. Ma podawaną kroplówkę i pierwszą jednostkę krwi. Trzeba czekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 11 godzin temu, UlaFeta napisał: Matko św 60 psów. :(To jest do ogarnięcia? Sylwia ma wolontariuszy , którzy jej pomagają w opiece nad psami. https://www.facebook.com/hoteldlapsow/ Wstępnie mam obiecane miejsce . Szczegóły omówię jak będzie taka potrzeba i nie znajdziecie innego miejsca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 35 minut temu, magdaad napisał: . . . Tyle, że dodał żeby się jeszcze wstrzymać ze wszystkim bo pies nadal nie wstaje. Ma podawaną kroplówkę i pierwszą jednostkę krwi. Trzeba czekać. Uratowałyście mu życie. Oby jeszcze miał siły, żeby walczyć o zdrowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Mocno trzymam kciuki za biedaka. On wyzdrowieje. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Wyzdrowiej piesku. !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Ja też myślę o nim aby tylko wyzdrowiał.Dalszy los jest w dobrych rękach,nie pozostanie pozostawiony na łasce schronu.Musimy czekać.Jedna dawka krwi już powinna pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UlaFeta Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 3 godziny temu, mdk8 napisał: Sylwia ma wolontariuszy , którzy jej pomagają w opiece nad psami. https://www.facebook.com/hoteldlapsow/ Wstępnie mam obiecane miejsce . Szczegóły omówię jak będzie taka potrzeba i nie znajdziecie innego miejsca. Wolontariusze sa codziennie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 4 godziny temu, magdaad napisał: Dzwoniłam do lecznicy. Rozmawiałam z synem veta, bo on na nagłym wypadku jest. W/g niego za leczenie zapłaci gmina i będziemy mogli go zabrać. Dla gminy to nawet będzie lepiej bo nie będzie musiała jeszcze raz płacić za przyjęcie go do schroniska. Tyle, że dodał żeby się jeszcze wstrzymać ze wszystkim bo pies nadal nie wstaje. Ma podawaną kroplówkę i pierwszą jednostkę krwi. Trzeba czekać. Miejmy nadzieję, że da radę i wyzdrowieje. Hotel, przed zawiezieniem psa, trzeba sprawdzić. 60 psów do jest masakra na jedną osobę. Nie ma możliwości zajęcia się nimi. Nawet spacery sa nie możliwe. I watpię, żeby codziennie na kilka godzin przyjeżdżało kilkanaście osób, by posprzatac kojce i wyprowadzić psy, przynajmniej 2 razy dziennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mdk8 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 1 godzinę temu, mar.gajko napisał: 60 psów do jest masakra na jedną osobę. Ktoś coś komuś .... powiedział. Można jechać i sprawdzić jak wygląda opieka w hotelu. Olena napisała ,że podobno ... jest tam 60 psów bo znowu KTOŚ coś... Sylwia była na dogo i są u niej do tej pory psy z dogomanii. Np. Next , który został porzucony przez fundację , Kamyk Kruczuś i kilka innych psów. Nikt nigdy nie miał zastrzeżeń co do opieki nad psami . To była moja propozycja ale przecież nie jest powiedziane , że musi tam jechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 1 minutę temu, mdk8 napisał: Ktoś coś komuś .... powiedział. Można jechać i sprawdzić jak wygląda opieka w hotelu. Olena napisała ,że podobno ... jest tam 60 psów bo znowu KTOŚ coś... Sylwia była na dogo i są u niej do tej pory psy z dogomanii. Np. Next , który został porzucony przez fundację , Kamyk Kruczuś i kilka innych psów. Nikt nigdy nie miał zastrzeżeń co do opieki nad psami . To była moja propozycja ale przecież nie jest powiedziane , że musi tam jechać. :) nic innego nie napisałam, tylko, że trzeba sprawdzić. To, że ludzie trzymają psy w mordowniach i się cieszą, to wiem - mam takiego psa po kurorcie hotelowym za ciężkie pieniądze. O tym hoteliku nic nie wiem. Przed oddaniem psa, dobrze ZAWSZE aprawdzić, nie sądzisz? Gdzie pies trafi? 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 nie chcę się wymądrzać,ale jesli (!) pies wydobrzeje,to I tak długo będzie wymagał troskliwej opieki,najlepiej indywidualnej,ale skoro to niemozliwe,to...przepraszam,nie chcę nikogo urazić,ale nie widzę mozliwości dobrej opieki I rekonwalescencji wśrod takiej gromadki psów...nawet najlepiej zaopiekowanych... Jednak zdecydowanie najgorszym wyjściem byłby schron..z tym chyba wszyscy się zgodzą,prawda?No i..pat. na tę chwilę jednak,z tego,co czytam...najważniejsze jest ,zeby zaczął zdrowieć...........bo jeszcze nie zaczął... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 23 minuty temu, mdk8 napisał: Ktoś coś komuś .... powiedział. Można jechać i sprawdzić jak wygląda opieka w hotelu. Olena napisała ,że podobno ... jest tam 60 psów bo znowu KTOŚ coś... Sylwia była na dogo i są u niej do tej pory psy z dogomanii. Np. Next , który został porzucony przez fundację , Kamyk Kruczuś i kilka innych psów. Nikt nigdy nie miał zastrzeżeń co do opieki nad psami . To była moja propozycja ale przecież nie jest powiedziane , że musi tam jechać. Kurcze dziewczyny:(, gdzieś tak przeczytałam ze 2 dni temu i mnie zatkało ale ja nie daje głowy że tam jest tyle psów, cięzko zreszta w to mi uwierzyć, choć nawet jak jest 20, gdzie niestety tak często jest w hotelach to i tak dużo na to jak powinien byc zaopiekowany ten pies przynajmniej przez pierwsze dni a moze i tygodnie, nie wiadomo jak długo będzie dochodził do siebie. U Sylwii jest Kamyk właśnie na którego regularnie płącę, byłam tam z 4-5 lat temu i uważam że hotel super, ale o ilosci psów dowiem sie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Noi własnie nie o tą Sylwie prawdopodobnie chodzi, ale byłą rozmowa o Sylwii z Łowicza i myślałam, że to kontynuacja myśli... Przepraszam za wprowadzenie w błąd... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 30, 2017 Share Posted August 30, 2017 Na razie to ważne, by była chociaż najmniejsza poprawa u psiaka... dopiero jak będzie już lepiej, będzie można szukać mu dobrego miejsca... I wiem, że Zagrodowy Pies nie odda w niesprawdzone ręce... nie ma co się nakręcać. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zagrodowy pies polski Posted August 31, 2017 Share Posted August 31, 2017 Na razie uzgodnione jest z Magdaad, że jedziemy do pieska w piątek po południu. Niestety tak się złożyło, że lecznica jest w Celestynowie a to jest kawałek ode mnie i od Magdaad więc nie możemy być codziennie. Ale Magdaad wczoraj rozmawiała dwa razy i dziś też będzie dzwonić. Co do płacenia sądzimy, że Gmina zapłaci i myślę, że jutro też postaramy umówić się w gminie na rozmowę. Wiosna mi wytłumaczyła jak to jest ze schroniskiem i rzeczywiście najlepiej będzie jeżeli odbierzemy go bezpośrednio z lecznicy i od razu zawieziemy do DT. Dziś zacznę dzwonić po podanych przez Was kontaktach - za które bardzo dziękujemy. Wiem, że nie będzie łatwo bo DT musi być blisko W-wy, tak do 100 km. Musimy z Magdaad mieć możliwość do odwiedzania go przynajmniej w początkowym okresie raz w tygodniu. No i oczywście nie może być tam za wiele psów. Tak że bardzo prosimy o kontakty jeżeli jeszcze komuś przychodzi do głowy jakiś DT. Dnia 29.08.2017 o 21:18, UlaFeta napisał: Może go przyjąć hotelik W Brzozowym lasku za 400 zl miesięcznie, W czwartek będę miała kontakt z Paulina z hoteliku GLEE.Hotelik jest w Warszawie i można będzie psa odwiedzać.Za Pauline recze glowa.Swoja. UlaFeta może zadzwoń do tego hoteliku, bo Warszawa to najlepsze miejsce i dla mnie i Magdaad, nie będzie problemów z dojazdem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zagrodowy pies polski Posted August 31, 2017 Share Posted August 31, 2017 Jeszcze pytanka, proszę poradźcie, bo jesteśmy z Magdaad po raz pierwszy w takiej sytuacji: Po babeszjozie lepiej kupić Michasiowi obrożę Foresto czy tabletkę Bravecto? Mój Lesio ma i obroże i bierze tabletkę ale on łapie kleszcze na okrągło i miał babeszjozę więc wet tak poradził. Natomiast słyszałam, że niedobrze jest stosować i tabletkę i obrożę. Czy możemy prosić także o zaszczepienie przeciwko wściekliźnie i zachipowanie go na koszt Gminy? I czy słusznie myślę, żeby książeczkę od weta razu wziąć na nazwisko Magdaad? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.