mdk8 Posted January 6, 2018 Author Posted January 6, 2018 Jestem po rozmowie z Panią i podjęłam decyzję : JULCIA MA DOM :) Teraz Pani wyjeżdża i wraca 29 -go . Jesteśmy umówione na telefon w dniu 30. 5 Quote
Alaskan malamutte Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 1 minutę temu, mdk8 napisał: Jestem po rozmowie z Panią i podjęłam decyzję : JULCIA MA DOM :) Teraz Pani wyjeżdża i wraca 29 -go i jesteśmy umówione na telefon w dniu 30. Bardzo się cieszę!!!! Quote
konfirm31 Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 To i ja się przyłączę do powszechnej radości z domu dla Julki :))). Quote
Tyśka) Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Nie chcę zapeszać, więc na razie tylko leciutko się uśmiechnę - a wybuchnę radością, jak Julcia przeprowadzi się już do siebie :) 1 Quote
Tola Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 I ja też bardzo się cieszę z domu dla Julci; to podwójna radość, bo daje nadzieję na dom dla tych starszych suczek... Quote
Murka Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Strasznie się cieszę:) oby nic się nie wydarzyło przez te 3 tygodnie... Quote
mar.gajko Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 43 minuty temu, Murka napisał: Strasznie się cieszę:) oby nic się nie wydarzyło przez te 3 tygodnie... Przez telefon Pani wydawała się zdecydowana na adopcję (o Maxiu rozmawiałyśmy wprawdzie, ale...), i mówiła o dwóch tygodniach urlopu, więc może nie rozmyśli się Quote
Gusiaczek Posted January 8, 2018 Posted January 8, 2018 Trzymam kciuki, a powietrze wypuszczę, jak Lula będzie już u siebie :) Quote
elik Posted January 8, 2018 Posted January 8, 2018 15 minut temu, Gusiaczek napisał: Trzymam kciuki, a powietrze wypuszczę, jak Lula będzie już u siebie :) Sie podpinam i też trzymam :) Quote
mdk8 Posted January 10, 2018 Author Posted January 10, 2018 na koncie Julci jest stała od konfirm. Ślicznie dziękuję. Quote
Murka Posted January 16, 2018 Posted January 16, 2018 Julcia od jakiegoś czasu potrzepywała tym klapniętym uszkiem i jak tam zajrzałam to niefajnie pachniało. Korzystając z tego, że dziś był u nas wet poprosiłam go, aby zbadał uszy suni. W tym klapniętym - tak jak przypuszczałam - jest lekki stan zapalny, sunię to ucho boli i wet zalecił zakrapianie Surolanem. Surolan akurat mam całe opakowanie, także nie trzeba kupować. Wet zalecił zakrapianie przez ok. 2 tygodnie, czyli akurat do czasu wyjadu do DSu. Drugie uszko, to stojące, jest ok:) Quote
Murka Posted January 20, 2018 Posted January 20, 2018 Kupiłam dla Julki Caniviton, koszt 89,50 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/59d9eaf049e407ae Jeśli sunia pojedzie do domku, to przekażę preparat pani. Quote
mdk8 Posted January 20, 2018 Author Posted January 20, 2018 Dnia 16.01.2018 o 17:02, Murka napisał: Julcia od jakiegoś czasu potrzepywała tym klapniętym uszkiem i jak tam zajrzałam to niefajnie pachniało. Korzystając z tego, że dziś był u nas wet poprosiłam go, aby zbadał uszy suni. W tym klapniętym - tak jak przypuszczałam - jest lekki stan zapalny, sunię to ucho boli i wet zalecił zakrapianie Surolanem. Surolan akurat mam całe opakowanie, także nie trzeba kupować. Wet zalecił zakrapianie przez ok. 2 tygodnie, czyli akurat do czasu wyjadu do DSu. Drugie uszko, to stojące, jest ok:) Dziękuję Kasiu za czujność . Mam nadzieję ,że Pani nie zmieni zdania i Julcia już niedługo przeprowadzi się do swojego domu. Quote
mdk8 Posted January 24, 2018 Author Posted January 24, 2018 W poniedziałek dzwoniła Pani Małgosia. Ma już grafik na luty więc może się umawiać na transport Julci. Wraca do domu 29-go. W piątek ma trochę wolniejszy dzień i chętnie porozmawiała by na ten temat. Kasiu dałabyś radę zadzwonić do Pani Małgosi w piątek i ustalić szczegóły ? Tolu przygotujesz umowę ? Quote
Murka Posted January 24, 2018 Posted January 24, 2018 Bardzo się cieszę, że p.Małgosia się odezwała. Oczywiście zadzwonię w piątek. Umowę też przygotuję (mam fundacyjne). Quote
mdk8 Posted January 25, 2018 Author Posted January 25, 2018 9 godzin temu, Murka napisał: Bardzo się cieszę, że p.Małgosia się odezwała. Oczywiście zadzwonię w piątek. Umowę też przygotuję (mam fundacyjne). Dziękuję . Pani Małgosia proponowała ,że to ona zadzwoni Kasiu do Ciebie ale nie byłam pewna czy będziesz uchwytna w danym momencie więc powiedziałam ,że poproszę Ciebie o telefon do niej. Quote
Tola Posted January 26, 2018 Posted January 26, 2018 Dnia 25.01.2018 o 08:27, mdk8 napisał: Dziękuję . Pani Małgosia proponowała ,że to ona zadzwoni Kasiu do Ciebie ale nie byłam pewna czy będziesz uchwytna w danym momencie więc powiedziałam ,że poproszę Ciebie o telefon do niej. Trzymam mocno kciuki, to juz niedługo ten wielki dzień Juleczki:) Quote
Margo3011 Posted January 26, 2018 Posted January 26, 2018 Bardzo sie ciesze, ze Julka juz chyba zaczyna pakowac walizki. Trzymam mocno kciuki,zeby wszystko sie dobrze ulozylo Quote
mdk8 Posted January 29, 2018 Author Posted January 29, 2018 Kochani Nasza dogomaniacka supergoga potrzebuje pomocy Quote
mdk8 Posted January 29, 2018 Author Posted January 29, 2018 Dnia 24.01.2018 o 23:21, Murka napisał: Bardzo się cieszę, że p.Małgosia się odezwała. Oczywiście zadzwonię w piątek. Umowę też przygotuję (mam fundacyjne). Kasiu czy już coś ustalone ? Quote
Murka Posted January 29, 2018 Posted January 29, 2018 W piątek rozmawiałyśmy i wstępnie umówiłyśmy się na czwartek, żeby mieć czas na reparację psiowozu (myśleliśmy, że coś z akumulatorem, ale to chyba elektryka). Mam nadzieję, że do czwartku samochód będzie gotowy. Jeszcze jedna mała suczka od nas załapie się na transport, znalazła dom w Rudzie Śląskiej:) Quote
Nesiowata Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Powodzebia Jula - to już niedługo i na (mam nadzieję) zawsze. Quote
Murka Posted January 31, 2018 Posted January 31, 2018 Trzymajcie kciuki, Julka jutro wyrusza w drogę do domu:) 2 Quote
Tyśka) Posted January 31, 2018 Posted January 31, 2018 5 minut temu, Murka napisał: Trzymajcie kciuki, Julka jutro wyrusza w drogę do domu:) Trzymamy, trzymamy :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.