terra Posted May 11, 2017 Author Share Posted May 11, 2017 Ewo, nieustająco ślę dobrą energię i pozdrawiam serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 11, 2017 Share Posted May 11, 2017 Dziękuję bardzo za wszystkie serdeczności, którymi jestem szczerze wzruszona. Nigdy nie przypuszczałam, że wejście wiele lat temu na forum, spowoduje tyle dobrej energii wokół mojej osoby. Nigdy nie przypuszczałam, że to nie zawsze ja będę pomagała, a to mnie będzie potrzebna ta pomoc. W każdym razie melduję, że jestem i walczę..............i łatwo się nie poddam !!! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted May 11, 2017 Share Posted May 11, 2017 2 godziny temu, EVA2406 napisał: Dziękuję bardzo za wszystkie serdeczności, którymi jestem szczerze wzruszona. Nigdy nie przypuszczałam, że wejście wiele lat temu na forum, spowoduje tyle dobrej energii wokół mojej osoby. Nigdy nie przypuszczałam, że to nie zawsze ja będę pomagała, a to mnie będzie potrzebna ta pomoc. W każdym razie melduję, że jestem i walczę..............i łatwo się nie poddam !!! Trzymamy Cię za słowo Ewuś:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 11, 2017 Share Posted May 11, 2017 4 godziny temu, EVA2406 napisał: W każdym razie melduję, że jestem i walczę..............i łatwo się nie poddam !!! Walcz , walcz Dziewczyno. Niech moc będzie z Tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inka33 Posted May 11, 2017 Share Posted May 11, 2017 6 godzin temu, EVA2406 napisał: Dziękuję bardzo za wszystkie serdeczności, którymi jestem szczerze wzruszona. Nigdy nie przypuszczałam, że wejście wiele lat temu na forum, spowoduje tyle dobrej energii wokół mojej osoby. Nigdy nie przypuszczałam, że to nie zawsze ja będę pomagała, a to mnie będzie potrzebna ta pomoc. W każdym razie melduję, że jestem i walczę..............i łatwo się nie poddam !!! Bo rozpoczęcie przygody z dogomanią, to prawie jak ślub. ;) Też trzymam kciuki za Ciebie i Ciebie za słowo. :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted May 11, 2017 Share Posted May 11, 2017 Ewciu, bo dobra energia, której mnóstwo tu na dogo rozsiałaś wraca do Ciebie:):) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ona03 Posted May 11, 2017 Share Posted May 11, 2017 Ev-ciu jesteśmy z Lolciem cały czas z Tobą, musisz to wygrać.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 12, 2017 Author Share Posted May 12, 2017 Wspieramy Cię Ewuś, walcz z całą mocą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 Ewuniu przesyłam duzo pozytywnych myśli. Musi być dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 Witam. Walczę, ale już wiem, że walka będzie dłuższa niż była planowana. Moje koleżanki niedoli leżą tu już po kilka miesięcy...............:( Nie wiem jak to ze swoim ruchliwym charakterkiem wytrzymam. Nie wyobrażam sobie............... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 2 godziny temu, EVA2406 napisał: Witam. Walczę, ale już wiem, że walka będzie dłuższa niż była planowana. Moje koleżanki niedoli leżą tu już po kilka miesięcy...............:( Nie wiem jak to ze swoim ruchliwym charakterkiem wytrzymam. Nie wyobrażam sobie............... A na weekend przepustek nie ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 4 godziny temu, andegawenka napisał: A na weekend przepustek nie ma? Niestety...............też o tym myślałam, ale jestem przywiązana do różnych " sznurków" 24h Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 Serdeczności Ewuniu zostawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 21 minut temu, EVA2406 napisał: Niestety...............też o tym myślałam, ale jestem przywiązana do różnych " sznurków" 24h Na parę godzin miedzy sznurkami to się wyrwałam. Po cichu a za zgodą lekarza. Musiałam zrobić deklaracje. Niestety spóźniłam się i pielęgniarka darła buzię wywołując moje nazwisko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomcug Posted May 12, 2017 Share Posted May 12, 2017 A ja zaciskam kciuki, bardzo mocno zaciskam. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 13, 2017 Author Share Posted May 13, 2017 Może jednak się uda wyrwać na chwilkę, żeby naładować akumulatory słońcem i zielenią. Nieustająco przesyłam moc dobrej energii. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 13, 2017 Share Posted May 13, 2017 Witam Was i zazdroszczę, że możecie oglądać niebo, nie tylko zza okna. Patrzę na startujące i lądujące co chwilę samoloty ..................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted May 13, 2017 Share Posted May 13, 2017 Evus a moze eboki mowione troche urozmaica Ci czas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted May 13, 2017 Share Posted May 13, 2017 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 14, 2017 Author Share Posted May 14, 2017 Witam się niedzielnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 14, 2017 Share Posted May 14, 2017 18 godzin temu, andegawenka napisał: Evus a moze eboki mowione troche urozmaica Ci czas. Mam różne książki, kompa i inne "zabijacze czasu" ale tutaj ciągle coś się dzieje i nawet skupić się trudno. Sala 4 ro osobowa. U każdego ktoś jest. Intymności zero...............szkoda gadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EVA2406 Posted May 14, 2017 Share Posted May 14, 2017 Dnia 11.05.2017 o 20:47, inka33 napisał: Bo rozpoczęcie przygody z dogomanią, to prawie jak ślub. ;) Też trzymam kciuki za Ciebie i Ciebie za słowo. :) To prawda.Człowiek się uzależnia i jak nie zajrzy, to czegoś mu brakuje. Dnia 11.05.2017 o 21:00, Mysza2 napisał: Ewciu, bo dobra energia, której mnóstwo tu na dogo rozsiałaś wraca do Ciebie:):) Myszko, każda z nas stara się od wielu lat to dobro siać bo o to nam wszystkim chodzi, żeby pomagać tym najbiedniejszym. A że wraca............przekonuję się o tym i aż wierzyć mi się nie chce, że tyle serdecznśco otrzymuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 15, 2017 Author Share Posted May 15, 2017 Dzień dobry i przesyłam serdeczności ps. Niestety nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Na klinice w Krk w jednej sali leży ok. 30-40 osób, nie liczyłam. Przeżyłam szok, nie mogłam wypatrzyć mojej Mamy, jak gdzieś ją przesunęli. Ewo, a może słuchawki albo zatyczki do uszu trochę pomogłyby się odizolować od szpitalnej rzeczywistości? Przytulam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 Zaglądam z dobrymi myślami. Rzeczywistość szpitalna nie jest łatwa. Rok temu leżałam na oddziale, gdzie personel zupełnie nie liczył się chorymi. Pan salowy darł się do pielęgniarki z drugiego końca długiego korytarza o 4 rano i miał w głębokim poważaniu dobro pacjentów. Aż wyskoczyłam i nagadałam mu. Panie pielęgniarki wchodziły do sali z impetem , świeciły lampę , bo jedna pacjentka miała podawany zastrzyk , to reszta też musiała się budzić. Koszmar. Kiedyś czytałam artykuł ,że poziom hałasu w szpitalach przekracza wszelki normy nawet w nocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 15, 2017 Share Posted May 15, 2017 Zalezy od szpitala, jak leżałam na neurologii dwa lata temu byłyśmy z panią we dwie w pokoju i było znośnie, ale jak chodziłam do moich dziadków do MSWiA to ludzie na korytarzach leżeli, jak pół roku temu poszłam tam do kolezanki dalej to samo, ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.