Maks odszedł za TM w nocy 21/22.02.2020. Czy jestem .... agresorem ???? A może jestem tylko, starszym, zmaltretowanym owczarkiem? Szukam ludzi,którzy we mnie uwierzą i pomogą mi znaleźć dom

[Jo37]

Ten, który pojechał.

[mar.gajko]

Przed chwilą, Jo37 napisał:

Ten, który pojechał.

Do ludzi dobry czytałam. Jak się go ustawi, to i do psów będzie.

A w schronisku to bardzo im idzie adrenalina, zwłaszcza przy "zainteresowaniu" człowieka, jedzeniu. Nie można od razu jakichś snuć teorii o agresywności.

[Jo37]

Toteż informacja o agresywności nie wyszła od osób, które były w schronisku.

[agat21]

Ależ zamieszanie się zrobiło.. dobrze, że Tola wyjaśniła. A czy znacie te hotele, o których pisała Kajtek? 

Kajtek, a Ty miałaś jakiegoś psiaka tam? Weszłam na ich stronę, masa psów się już tam znajdowała, niektóre bardzo zmaltretowane, wychudzone, dużo znalazło domy, ale nie do końca rozumiem sposób działania. Czy to fundacja (bo co jakiś czas pojawiają się tam goście z darami dla psiaków)? 

[Tyśka)]

To chłopak nie może jechać do Murki? Skoro sunia ma miejsce u malagos, to może niech oneczek dziadeczek jedzie do Murki?

[Jo37]

2 minuty temu, agat21 napisał:

Ależ zamieszanie się zrobiło.. dobrze, że Tola wyjaśniła. A czy znacie te hotele, o których pisała Kajtek? 

Kajtek, a Ty miałaś jakiegoś psiaka tam? Weszłam na ich stronę, masa psów się już tam znajdowała, niektóre bardzo zmaltretowane, wychudzone, dużo znalazło domy, ale nie do końca rozumiem sposób działania. Czy to fundacja (bo co jakiś czas pojawiają się tam goście z darami dla psiaków)? 

Ponieważ starsza ON-ka jedzie do Malagos  to  Ten psiak ma coraz większą szansę trafić do Murki. 

[agat21]

3 minuty temu, Jo37 napisał:

Ponieważ starsza ON-ka jedzie do Malagos  to  Ten psiak ma coraz większą szansę trafić do Murki. 

Tak, czytałam o tym, martwię się tylko, czy dotrzyma do tego czasu albo czy go nie zabiorą do tego innego schroniska :( U Murki to chyba kwestia jeszcze z dwóch tygodni co najmniej?

[Jo37]

Na razie jest nie do wydania bo jest leczony. Siedzi w oddzielnym kojcu więc jest bezpieczny.

Szukamy mu miejsca na te dwa tygodnie w pobliżu Murki.

[jola&tina]

Powiem wam szczerze, że nic nie rozumiem ;) Ile tych ONków jest.? Dziadeczek, agresywny i sunia -trzy?

Ale to nie szkodzi - będę dalej czytała, to może mi się rozjaśni :)

[mar.gajko]

1 minutę temu, jolantina napisał:

Powiem wam szczerze, że nic nie rozumiem ;) Ile tych ONków jest.? Dziadeczek, agresywny i sunia -trzy?

Ale to nie szkodzi - będę dalej czytała, to może mi się rozjaśni :)

Trzy Jolantko. Dwa samce. Jeden - młodszy pojechał do, mam dzieję DT, straszy pogryziony został i tu jego watek. I jest jeszcze starsza sunia. Uszy ma trochę położone, niepokoi mnie to. Albo taki świerzb, albo co i gorszego.

[Monaga]

Serce mi pęka jak to wszystko czytam i nie mogę pomóc. Chyba muszę hotel założyć i zabierać te wszystkie bidy:(

[Monaga]

...ale mogę rozbawić. ..

Tak kończy facet , który twierdzi, że poczeka na kobietę, która korzysta z łazienki 

[Jo37]

Ale fajne zdjęcie. Bodzio jest bardzo wyrazistym kawalerem.

[jola&tina]

26 minut temu, mar.gajko napisał:

Trzy Jolantko. Dwa samce. Jeden - młodszy pojechał do, mam dzieję DT, straszy pogryziony został i tu jego watek. I jest jeszcze starsza sunia. Uszy ma trochę położone, niepokoi mnie to. Albo taki świerzb, albo co i gorszego.

Sunia też ma swój wątek?

[mar.gajko]

2 minuty temu, jolantina napisał:

Sunia też ma swój wątek?

Tak Jolantko

 

[Jo37]

Tak - wejdź przez baner w moim podpisie.

[Jo37]

Dzień dobry. Szukamy dobrego miejsca dla psiaka.

[Alaskan malamutte]

32 minuty temu, Jo37 napisał:

Dzień dobry. Szukamy dobrego miejsca dla psiaka.

Mam nadzieję, że niedługo i jego los się odmieni...

[auraa]

18 godzin temu, Tola napisał:

Dzwoniła p. Ania - pies ma ok 5 lat, świerzbowca i na  razie jest w gabinecie.

Potem ma jechać do niej do domu.

 

To który z psików ma jechać do p. Ani do domu? Pogubiłam się...

[auraa]

18 godzin temu, Tola napisał:

Dzwoniła p. Ania - pies ma ok 5 lat, świerzbowca i na  razie jest w gabinecie.

Potem ma jechać do niej do domu.

 

To który z psików ma jechać do p. Ani do domu? Pogubiłam się...

Edited January 28, 2017 by auraa
dubel

[bakusiowa]

Może piszmy tutaj o psie którego jest ten wątek. A jeżeli już o tym drugim to w taki sposób aby wszyscy dobrze orientowali sie o co chodzi.

[Havanka]

5 godzin temu, auraa napisał:

To który z psików ma jechać do p. Ani do domu? Pogubiłam się...

To może ja odpowiem; ten wątek dotyczy staruszka onka, który nie pojechał do Gorzowa. Do Gorzowa zaś, pojechał drugi onek - trochę młodszy. Przebywa on obecnie w gabinecie weta na przeglądzie, potem zamieszka w DT u p. Ani, która przyjechała po niego do zamojskiego schronu.

[mar.gajko]

[rozi]

1 minutę temu, mar.gajko napisał:

Strasznie boli taki obrazek

[mar.gajko]

Boli, boli bardzo. Spać się nie da.