mar.gajko Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 I te opowieści o agresji. I w schronie, że nie dobry pies jest i tych kobiet co to były. Gdyby odpuścić, to ten miły dziadeczek Owczuś kochany by tam do końca życia stał i cierpiał. Quote
Anula Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 2 godziny temu, mar.gajko napisał: I te opowieści o agresji. I w schronie, że nie dobry pies jest i tych kobiet co to były. Gdyby odpuścić, to ten miły dziadeczek Owczuś kochany by tam do końca życia stał i cierpiał. I jeszcze dopiszę - nie leczony. 1 Quote
Alaskan malamutte Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 Na koncie Owczusia zameldowała się wpłata od bakusiowa - 30 zł. Dziękuję! Quote
Murka Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 Owczuś już wyczesany:) Przy okazji czesania - zapomniałam wcześniej napisać - zauważyłam, że pod gęstym futrem to on jest chudy, żeberka czuć i brzuch wcięty. Teraz się nie dziwię, że on jest taki za karmą... 2 Quote
helli Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 byl tlamszony w boksie, pewnie ostatni do miski; a tu pieknie odżywa (i zaprzyjaznia sie z Panem) Quote
mar.gajko Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 Kurna, agresor wielki. Te ludzie to głupie są. 5 Quote
konfirm31 Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Piękny pies :). Ogromnie się cieszę, że z uchem lepiej. 2 Quote
Tianku Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Juz chyba sto razy ogladalam jego zdjecia od Murkow:) nie moge sie napatrzec:) 2 Quote
Anula Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Ja też wciąż wracam do zdjęć Owczusia.Jest śliczny i wygląda na to,że bardzo przyjazny,fajny.Dobrze,że już po za nim to najgorsze.Trzeba go podtuczyć koniecznie. 1 Quote
UlaFeta Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 17 godzin temu, Murka napisał: To zdjecie mnie najbardziej ujelo. Quote
dwbem Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Cieszę się, że Owczuś nareszcie poznaje co to normalne życie, oby trafił na kochający dom bo na to zasługuje. Ja też adoptowałam psa z opinią agresora, miał 5 lat i chciano go uśpić. Mam go już 4 lata i u mnie nawet nie warknął, nawet z bólu. A w poprzednim domu pogryzł osobę dorosłą, podejrzewam że własnie z bólu bo miał krwawiące końcówki uszu, w domu u mnie jak się otrzepał to zrobił mi z mieszkania rzeźnię ale uszy wyleczyłam i pies jest cudowny. Quote
AgaG Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Widać, że przemiły. Tuli się do Murka :) na pewno ktoś go pokocha i będzie miał fajnego psa. Quote
Alaskan malamutte Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Na koncie Owczusia odnotowana wpłata milagros 19853201 - 80 zł. Bardzo dziękuję! Quote
Tola Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Ale zmiana w wyglądzie zewnętrznym! Bo przecież w jego łagodny, onkowaty charakter nie zwątpiłyśmy tu nigdy! Quote
auraa Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Pisałam już z Jo37 w sprawie deklaracji dla Owczusia, od mojej koleżanki. Obecnie poniosła duże koszty ratując Mikunię z mojego podpisu. Jak sytuacja się wyklaruje,i wyjdzie z dołka, obiecuje dotrzymać swojej obietniicy w sprawie deklaracji dla Owczusia. Quote
helli Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 i rzadki okaz ON: jednouchy jednookie psy juz spotykalam, 3 lapki tez, ale 1-uche jeszcze nie Quote
mar.gajko Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Jak nam tylko Mureczka da zielone światło z tym uchem,, to będziemy ogłaszać Owczusia!! Quote
mar.gajko Posted March 29, 2017 Posted March 29, 2017 Ratujcie!!!! Na bazarku imiennym Maxio wygrywa już. Owczus nasz przepadnie. Quote
terra Posted March 30, 2017 Posted March 30, 2017 Przecudny pies, odżywa. Tak myślę, że przy tym zakładaniu pętli pewnie urażono psa w bolące ucho i zareagował na to. Reszty nie komentuję. mar.gajko, nie martw się, co najwyżej będzie Owczuś Maxio lub inny Owczuś dwojga imion ;) Quote
Havanka Posted March 30, 2017 Posted March 30, 2017 18 godzin temu, mar.gajko napisał: Ratujcie!!!! Na bazarku imiennym Maxio wygrywa już. Owczus nasz przepadnie. Już nie ! Owczuś prowadzi 35 głosami. Max ma 32. Na bazarku toczy się zacięta walka o imię dla oneczka. Dziś o 20.00 nasz maluszek otrzyma oficjalne imię od swojej Matki Chrzestnej ! Quote
Murka Posted March 30, 2017 Posted March 30, 2017 Przypominam o potrzebie zakupienia dla Owczusia preparatu wspomagającego kręgosłup i stawy. Teraz rozbiegał się i rozbawił i kuleje bardzo wyraźnie:( Mogę zamówić Caniviton przez net (u naszego weta wychodzi drożej). Quote
mar.gajko Posted March 30, 2017 Posted March 30, 2017 35 minut temu, Murka napisał: Przypominam o potrzebie zakupienia dla Owczusia preparatu wspomagającego kręgosłup i stawy. Teraz rozbiegał się i rozbawił i kuleje bardzo wyraźnie:( Mogę zamówić Caniviton przez net (u naszego weta wychodzi drożej). Mureczko kochana, Owczuś został Maxiem :) ma mamę chrzestną, Alaa przegłosowała imię. Musi się koniecznie pojawić tutaj na wątku. Oczywiście, trzeba kupić Caniviton. Który Caniviton kupujesz? Dla dużego psa chyba bardziej się opłaca ten w żelkach. Ile wyniosła faktura u weta po przyjeździe ze schroniska? Quote
Murka Posted March 30, 2017 Posted March 30, 2017 Dla Ergo kupowałam Caniviton Forte 90 tabl. - kosztuje na allegro 90 zł. Fakturę wet wystawił na SMON, jutro będę w lecznicy to zapytam jaka tam dokładnie kwota była. No to niech będzie Maxio... choć przyzwyczaiłam się już do Owczusia:) Quote
mar.gajko Posted March 30, 2017 Posted March 30, 2017 6 minut temu, Murka napisał: Dla Ergo kupowałam Caniviton Forte 90 tabl. - kosztuje na allegro 90 zł. Fakturę wet wystawił na SMON, jutro będę w lecznicy to zapytam jaka tam dokładnie kwota była. No to niech będzie Maxio... choć przyzwyczaiłam się już do Owczusia:) Dla niego 3 tabletki dziennie. To na miesiąc. Te żelki też, ale drożej wychodzi bo one 115 zł najtaniej. Zamawiaj Mureczko. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.