Anula Posted March 25, 2017 Posted March 25, 2017 Te zdjęcia przyniosły mi ogromną radość.Jak on się pięknie bawi,pysio uśmiechnięte.Teraz będzie miał o wiele więcej ruchu,powinny mięśnie się pomalutku odbudować.Oby tylko to ucho jakoś do końca wyleczyć.Na szczęście nie ma jeszcze much. 1 Quote
Murka Posted March 25, 2017 Posted March 25, 2017 21 minut temu, mar.gajko napisał: Mureczko, mój Nestor miał szczep oporny na Marbofloksacynę. To dostał w pierwszym rzucie przed wymazem. Niestety brał 2 tygodnie bez sensu ten mocny antybiotyk. Wet zalecił ten antybiotyk po konsultacji z wetem schroniskowym, więc mam nadzieję, że wie co robi. My stosowaliśmy Marbofloksacynę u suni (też uszy), której już z czasem nic innego nie pomagało (miała pałeczkę ropy błękitnej a potem gronkowca złocistego). Jak nie będzie efektów to zrobimy wymaz. Quote
mar.gajko Posted March 25, 2017 Posted March 25, 2017 20 minut temu, Murka napisał: Wet zalecił ten antybiotyk po konsultacji z wetem schroniskowym, więc mam nadzieję, że wie co robi. My stosowaliśmy Marbofloksacynę u suni (też uszy), której już z czasem nic innego nie pomagało (miała pałeczkę ropy błękitnej a potem gronkowca złocistego). Jak nie będzie efektów to zrobimy wymaz. Zobaczymy. Quote
Tola Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Kochany Owczuś - radosny jak młodziak; jeszcze trochę i nabierze pełnej ufności, chociaż to na pewno trudne la psa po tylu cierpieniach duszy i ciała. Cudnie widzieć go brykającego, wolnego:) Oby jeszcze zakończyły się problemy z tym uchem ... Dnia 31.01.2017 o 19:10, Tola napisał: Gabinet powstał za unijne pieniądze na terenie Ogrodu Zoologicznego - na potrzeby zwierząt dzikich i tych ze schroniska (zamojskie schronisko podlega pod ZOO) Za 9 dni pies prawdopodobnie będzie gotowy do zabrania - po zdjęciu szwów. Miał dzisiaj usunięte ucho wewnętrzne i zewnętrzne z powodu zaawansowanego stanu zapalnego :( Tz rozmawiał z wetem; to nie jest pierwszy pobyt onka w gabinecie, trafiał tam najczęściej z różnymi obrażeniami na skutek konfliktu z psami. Jest trudnym pacjentem, bo nie współracuje; będzie wyzwaniem dla osoby adoptującej. Takie informacje przekazał wet. Chyba umknęła ta informacja z początku wątku, wszyscy oczekiwali wyjazdu psa ze schronu. Quote
gabim Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Piękny jest, aż się nie chce wierzyć, że ten pies tyle lat spędził w schronisku. Quote
Havanka Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Nasz oneczek powoli otwiera się ! To dobry znak. Myślę, ze wkrótce te powroty do normalności będa dłuższe i może za jakiś czas ten cudowny pies na nowo zaufa człowiekowi. Chcę donieść, że na bazarku imiennym, imię OWCZUŚ prowadzi 25 głosami !!! 1 Quote
Alaskan malamutte Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Na koncie Owczusia zameldowały się wpłaty: konfirm31- 30 zł mar.gajko - 30 zł Małgosia B (koleżanka mar.gajko) - 100zł Dziękuję!! Quote
bakusiowa Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 A ja wpłatę wysłałam nie do tej osoby co trzeba. Quote
Alaskan malamutte Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 10 minut temu, bakusiowa napisał: A ja wpłatę wysłałam nie do tej osoby co trzeba. To znaczy? W piątek wysłałam Ci PW.. Quote
bakusiowa Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Czytałam pw lecz dzisiaj pokręciło mi się i wysłałam przelew do Jo37. Quote
Alaskan malamutte Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Przed chwilą, bakusiowa napisał: Czytałam pw lecz dzisiaj pokręciło mi się i wysłałam przelew do Jo37. Myślę, że nie ma problemu, Jo37 ma moje konto, to przeleje. Napisz jej proszę PW. Quote
bakusiowa Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Pieniądze jutro będą na koncie. Na razie nie można napisać wiadomości. Nie ma pola do napisania tekstu. Quote
Alaskan malamutte Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 2 minuty temu, bakusiowa napisał: Na razie nie można napisać wiadomości. Nie ma pola do napisania tekstu. Jak to??? Przed chwilka pisałam wiadomość...Klikam w kopertkę i mam pole do napisania....Czytałam na jakimś watku, że nie można edytować postów. Ja edytowałam.. od czego to zależy???? Quote
mar.gajko Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 Przed chwilą, Alaskan malamutte napisał: Jak to??? Przed chwilka pisałam wiadomość... Niektórzy mają coś popsute i nie mogą. Nie można nic wpisać. Ja też mogę, ale nie wszyscy mogą. Quote
bakusiowa Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 To pole gdzie pisze się wiadomość jest zaciemnione. i nie można w nim nic napisać. Napisz do Jo37, że jak jutro dostanie kasę to niech przeleje na Twoje konto. Quote
Alaskan malamutte Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 7 minut temu, bakusiowa napisał: Napisz do Jo37, że jak jutro dostanie kasę to niech przeleje na Twoje konto. Ok. Już piszę. Quote
jola&tina Posted March 26, 2017 Posted March 26, 2017 11 minut temu, bakusiowa napisał: Pieniądze jutro będą na koncie. Na razie nie można napisać wiadomości. Nie ma pola do napisania tekstu. 9 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Jak to??? Przed chwilka pisałam wiadomość...Klikam w kopertkę i mam pole do napisania....Czytałam na jakimś watku, że nie można edytować postów. Ja edytowałam.. od czego to zależy???? Też tak mam i to się zmienia z minuty na minutę :) Dzisiaj robiłam bazarek i myślałam, że oszaleję :). Nie mogłam edytować, znikały mi posty, nie mogłam wklejać zdjęć. A za chwilę było wszystko w porządku :) I tak w kółko :) Quote
Alaskan malamutte Posted March 27, 2017 Posted March 27, 2017 Na koncie Owczusia pojawiły się dzisiaj następujące wpłaty: helli - 30 zł GabiM- 50 zł Terra- 50 zł renatka_s - 20 zł Tallcot - 200 zł Pięknie dziękuję Quote
Murka Posted March 27, 2017 Posted March 27, 2017 Ucho dużo lepiej, nie ma już ropy, wszystko przysycha:) Owczuś pozwala na dłuższe przemywanie (pewnie go już nie boli tak bardzo). Już prawie całego udało mi się wyczesać + usunąć dredziki. Jeszcze tylko ogonek i doszlifowanie. Niestety Owczuś do cierpliwych nie należy (abolutnie nie gryzie, ale np. siada na pupie podwijając ogon - cwaniak! albo po prostu wieje:) ). 1 Quote
mar.gajko Posted March 27, 2017 Posted March 27, 2017 3 godziny temu, Murka napisał: Ucho dużo lepiej, nie ma już ropy, wszystko przysycha:) Owczuś pozwala na dłuższe przemywanie (pewnie go już nie boli tak bardzo). Już prawie całego udało mi się wyczesać + usunąć dredziki. Jeszcze tylko ogonek i doszlifowanie. Niestety Owczuś do cierpliwych nie należy (abolutnie nie gryzie, ale np. siada na pupie podwijając ogon - cwaniak! albo po prostu wieje:) ). Mój też z czesaniem ma problem. I też absolutnie zero agresji, tylko usiądzie, pojdzie, kręci się, łebkiem mnie trąca i tak to wygląda. Więcej jest przygotowań, głaskań, chodzenia za nim niż czesania. Quote
malagos Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 Kolejna bieda ma szansę na normalność - aż się wierzyć nie chce, ze pies sobie by siedział do końca życia za kratami, wspominając przeszłość, może dom? może trawę? może spacery? Tulę łepetynę naszej Rajki i tak właśnie sobie myślę. Gdyby nie Dogomania, to... 2 Quote
Tola Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 Uwielbiam te pierwsze zdjęcia od Murki, kiedy mam jeszcze przed oczami przeraźliwe smutne oczy zza siatki boksu, a tu nagle widzę uśmiechniętego, radosnego, rozbawionego psa! Cuda, cuda Tylko tak bardzo żal tych, co pozostały. Quote
Tola Posted March 28, 2017 Posted March 28, 2017 Na konto ZEA wpłynęło 50 zł stałej od Grażka 123 - księgowa przeleje do Murki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.