agat21 Posted March 19, 2017 Share Posted March 19, 2017 Szkoda :( Chociaż czasem na początku każdy pies tak może reagować na koty i potrzeba chwili czasu, żeby to zmienić. Z drugiej strony rozumiem, że państwo nie chcą ryzykować zdrowia i życia kotów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 No niestety, nie udało sie:(, państwo mają dwa uratowane koty, sa z nimi od 14 lat, z poprzednim psiakiem funkcjonowały normalnie - a i w tym przypadku wszystko zapowiadało sie dobrze, bo Tobi na poczatku jakby w ogóle kotów nie zauwazył.. Dopiero na drugi dzień - w niedziele - mocno sie rozkręcił, a dla państwa - jasna sprawa - ich koty sa priorytetem.. Dom z polecenia, znany mojej kolezance, warunkiem adopcji była relacja z kotami, dlatego w sobote zawiozłam Tobiego na zapoznanie z Państwem i kotami, wszystko wygladało bardzo obiecujaco, państwo deklarowali, ze sobie w razie czego dadzą rade, ale niestety widac nie dali. Ja nie mam kotów, wiec nie wiem jakie sa ewentualne mozliwosci pogodzenia kotów z psem, a państwo jednak z kotami - widomo - sa bardzo zwiazani.Byc moze udałoby sie z czasem wypracowac jakąs relacje wsród zwierzat,..Szkoda, bo dom bardzo fajny.. Tak ze Tobi dzis wróci do DT i dalej szukamy mu stałego miejsca juz na zawsze, tym razem - wiadomo - bez kotów. Czasem tak jest, ze bardzo chcemy, ale nie wszystko mozemy.. A Tobi kochany, biega z Opiekunka z DT bez smyczy, bardzo ładnie sie pilnuje, a dzis wraca do miejsca przyjaznego mu i tego, ktore dobrze zna:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pitusia Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 To może do domku tamtego jakiegoś innego pieska polecić. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 43 minuty temu, pitusia napisał: To może do domku tamtego jakiegoś innego pieska polecić. Kurcze, ale to musiałby byc sprawdzony na koty, tzn funkcjonowac z kotami, a do tego wydaje mi sie ze kazda relacja psio- kocia tak jak i miedzyludzka moze sie różnic.. Koty państwa były przedtem z psem, ale wszyscy byli razem od szczeniaka/kociaka, koty boją sie Tobiego, a Tobi ujada na nie i goni je.. Moze dlatego ze uciekają? Ja osobiscie bym wolała nie ryzykowac, a gdyby któremus kotu cos sie przydarzyło to bym sobie tego nie darowała.. To duza odpowiedzialnosc, bo Panstwo sa bardzo bardzo zwiazani z kotami.. Co mnie zreszta nie dziwi, bo mnie tez serce boli o mojego psa Dodo gdy kolejne tymczasowiczki sie na nim wyżywaja:).. na szczescie on jest duzy i jest to niegroźne, ale mimo wszystko, zawsze rezydent jest priorytetem.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pitusia Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 No to z domu tymczasowego, gdzie jest kot. Ja mam moją z takiego i do każdego kota mi ciągnie i piszczy i chce się bawić. Niestety te mieszkające w piwnicach niezbyt to rozumieją i już raz po nosie dostała. A gdzie ten dom? Bo podczytuje wątek Malagos i ona ma śliczną tymczasowiczkę Pyzę i jest tam też kot. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 Dom jest pod Krakowem, koło wieliczki... Raczej przy duzej odległosci bym nie ryzykowała.. Nie wiem tez na ile państwo chcieliby podjąc próbe z kolejnym psem, obawiam sie ze troche ich ta sytuacja zestresowała (zarówno reakcja kotów jak i sama koniecznosc oddania Tobiego, bo Tobi naprawde chwyta za serce swoim cudownym charakterem) , poprzedni psiak zył 14 lat i z kotami wszystko grało, natomiast byc moze wszyscy zbyt optymistycznie zalozylismy ze nowy psiak z kotami podobnie sie dopasuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 Aniu ja dalam spanielkowata sunie Neske do domu z dwoma kotami i tez na poczatku sunia je gonila. Z jednym dogadala sie po kilku dniach ale drugiego trzeba bylo izolowac tzn przeniosl sie do pokoju najmlodszego syna Teraz jak rozmawialam z Pania po kilku miesiacach od adopcji to mowila ze juz zycie wrocilo do normy i kotek wychodzi nawet wricil do kuchni gdzie wczesniej zyl Wiec- chyba duzo zalezy od ludzi jednak :( od ich checi Ale Pitusia ma racje ze jest sporo psow ktore zyja w DT z kotami i moglyby sprawdzic sie w takim domu u Panstwa Pytanie tylko- czy oni wytrzymaja te kilka pierwszych dni zapiznawania zwierzat? Wazne ze Tobi mial gdzie wrocic :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pitusia Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 No to bardzo duża odległość. Niestety wprowadzanie nowego zwierzaka to zawsze ryzyko, że coś nie zagra. Może za jakiś czas Państwo ponowią próbę, bo zawsze szkoda domu, który dałby wiele miłości jakiejś bidzie. A za cudownego Tobisia wciąż trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 20, 2017 Share Posted March 20, 2017 No własnie - jest tak jak piszecie - wszystko zalezy od ludzi.. Tutaj chyba panstwo po prostu od razu załozyli ze sie poddają, ze nie opanuja sytuacji. Szkoda wielka, ale cóz, nic nie poradzimy. Ja jakos do tej pory miałam szczescie, bo wydawałam psy do domów gdzie nie było kotów (u Azalii były ale dzikie i nawet panstwo bali sie czy jej nie poturbują, bo poprzedniego ich psa zaatakowały tak ze skonczyło sie szyciem), a czesto tez gdzie nie było innych psów. Wiec jakby łatwiej. Tobi to cudowny pies, kazdy kto go poznał to potwierdza, wiec na pewno znajdziemy mu dom, tylko musi troszke jeszcze poczekac. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 20, 2017 Author Share Posted March 20, 2017 Tobiś już znowu w dt. Trzeba będzie go zabezpieczyć na kleszcze. Co proponujecie ? W zookraku można kupić foresto za 85zł, albo co miesiąc trzeba by krople za ok.30zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted March 21, 2017 Share Posted March 21, 2017 Wczoraj przelałam 20 PLN dekl.dla Tobisia, ale zapomniałam napisać, że to od sybil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted March 24, 2017 Share Posted March 24, 2017 tu tez skopiuje 3 misie 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 25, 2017 Author Share Posted March 25, 2017 Dnia 21.03.2017 o 16:24, sybil napisał: Wczoraj przelałam 20 PLN dekl.dla Tobisia, ale zapomniałam napisać, że to od sybil Tobisiek ślicznie dziękuje . A już niedługo będzie mieć nową koleżankę.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 27, 2017 Author Share Posted March 27, 2017 Tobi ma od dzisiaj nową koleżankę - Amelkę też z Radys. Niestety został przez nią ofuknięty, a on taki poczciwy :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 27, 2017 Share Posted March 27, 2017 Mam kilka zdjec Tobiego robionych telefonem - oto nasz słodziak") 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 27, 2017 Share Posted March 27, 2017 Tobiemu potrzebne było zabezpieczenie na kleszcze, zeby spokojnie mógł chodzic na spacery na łąki, on kocha biegac, cieszy go wolnosc, wiec nie mozemy mu tego odbierac:D W zookrak sa najtansze w polsce obrózki foresto bayera, po 82,90 zł za sztuke, zamówiłam Tobiniowi 1 szt (przesyłka na mój koszt bo zamawiałam równiez dla moich psów), ta obroza to rewelacja, działa przez 7 miesiecy, wiec jest naprawde dobra i ekonomiczna. U mojego weta ta sama obroza kosztuje 115 zł , wiec oferta zookrak bardzo korzystna. Nie znam sie na szorsciakach, ale czy miałoby sens ogładzenie mu siersci , nadanie kształtu i wygladu bardziej np terierowatego lub sznaucerowatego? Czy to by sie w ogóle udało przy tego rodzaju futerku i kształcie pyszczka? W okolicy mamy fryzjera psiago ktory mógłby taka usługe wykonac za ca 70 zł (psy wielkosci seter, airdale Terrier itp), moze warto by sie pokusic i zainwestowac, a potem zrobic fajne wiosenne zdjecia na trawie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted March 29, 2017 Share Posted March 29, 2017 Tobis jest bardzo sliczny Ale- moim zdaniem fryzjer by mu sie przydal:) co mi sie nie podoba to te pasemka wloskow ktore zajrywaja mu oczka, obcielabym je przynajmniej do zdjec:) Co do reszty to nie wiem, wydaje mi sie tylko ze fryzury a'la sznaucer bardzo sie ludziom adoptujacym podobaja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted March 29, 2017 Share Posted March 29, 2017 a co z tymi wibrysami? uwazac na nie czy nie (zeby nie wyciac)- moze to jakis mit, kt ostatnio gdzies widzialam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 30, 2017 Share Posted March 30, 2017 Tobiniu Tobiaszku zagladam sciskam piesku kokany przeprzeuroczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted March 31, 2017 Share Posted March 31, 2017 Dnia 29.03.2017 o 13:15, helli napisał: a co z tymi wibrysami? uwazac na nie czy nie (zeby nie wyciac)- moze to jakis mit, kt ostatnio gdzies widzialam helli, szczerze mówiąc nie mam pojecia jak sie sprawa ma, miałąm w swojej karierze dt tylko dwie sunie ktore musiały byc ostrzyzone, jedna była strzyzona na sznaucera miniaturowego wiec siłą rzeczy wąsy i broda zostawały. U Tobiego chyba tez najwazniejsze bedzie przyciecie troche koło oczu, na głowie, a koło pyszczka to moze bródka mu zostanie.. :) Obrózka foresto dla Tobiego juz doszła wczoraj, moze w sobote uda mi sie ja dostarczyc Tobiemu do dt zeby swobodnie mógł biegac wiosną:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 2, 2017 Author Share Posted April 2, 2017 Tobiś ma nowe ogłoszenia, czekamy na super domek :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 Tobiś jest umówiony do fryzjera na przyszły tydzień :). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 49 minut temu, Onaa napisał: Tobiś jest umówiony do fryzjera na przyszły tydzień :). I zada szyku, a domek w mig się znajdzie :) oby! trzymam kciuki za szorpatego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dulska Posted April 5, 2017 Share Posted April 5, 2017 Ile kosztuje fryzjer? Czy przelać na ten sam rachunek, co stałą? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 5, 2017 Author Share Posted April 5, 2017 Pani fryzjerka mówiła, że ok 70zł za strzyżenie. Dulska, tak na to samo konto, dziękujemy :). Mam nadzieję, że Tobiś będzie ładnie wyglądał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.