anhata Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 sytuacja bardzio sie skompolikowala jesli chodzi o sunie...narazie jestem cala w nerwach....jutro bede wiedziala wiecej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julie Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 To dobrze, że psiaki są już bezpieczne. A co z suńką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
1doberman Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Bardzo cieszę się z udanej akcji:) Czekamy na informacje z hotelu, oby były pomyślne:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 to czekamy do jutra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kosu32 Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 [quote name='anhata']sytuacja bardzio sie skompolikowala jesli chodzi o sunie...narazie jestem cala w nerwach....jutro bede wiedziala wiecej...[/quote] Kurde ... co z tą sunią ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julie Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 czy byłby ktoś zainteresowany zrobieniem bazarku na psiaki? bo ja niestety nie umiem robić, ale dałabym rzeczy na bazarek. Jakby ktoś chciał i umiał zrobić to poproszę o meila, na który mam wysłać fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 u weterynarza okazalo sie, ze jest szczenna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ze za 2 tyg moze rodzic ?! normalnie jak by miktos w glowe dal... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 Gdybysmy jej nie zwieli to co ?? urodzila by tam ?!?!?! teraz jest zimniej..........zamarzla by ze szczeniakami.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Co się stało...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 [quote name='Julie']czy byłby ktoś zainteresowany zrobieniem bazarku na psiaki? bo ja niestety nie umiem robić, ale dałabym rzeczy na bazarek. Jakby ktoś chciał i umiał zrobić to poproszę o meila, na który mam wysłać fotki.[/quote] [email][email protected][/email] Tylko potrzebne są opisy i ceny wywoławcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 [quote name='anhata']u weterynarza okazalo sie, ze jest szczenna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ze za 2 tyg moze rodzic ?! normalnie jak by miktos w glowe dal...[/quote] Domyślam się.. wiadomo coś konkretniej? Sterylka aborcyjna nie wchodzi w grę? Ajj.. Trzeba będzie miot uśpić.. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julie Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Marcik dziękuję najpóźniej do środy wyślę fotki i w meilu wszystko napiszę. Soema napewno trzeba uśpić miot ale chociaż 1 szczeniaka trzeba zostawić, żeby to nie był szok dla suni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nika_88 Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Przykro to pisać ale obawiam sie że najlepszym wyjściem byłaby sterylko aborcyjna:placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Najważniejsze, ze Psiuńcie są bezpieczne(chłopak w każdym razie jest zdrowy- co się własnie okazało- bo to On jest pewnie "tatusiem";)). Gdzie wobec zaistniałej sytuacji będzie Sunia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Patrząc na zdjęcia suni od razu pomyślałam, ze ona chyba szczenna. W dalszej częsci wątku okazało się, że to co najgorsze potwierdziło się. Ja podjęłabym decyzję o sterylizacji aborcyjnej. Po co obciązać ją porodem skoro nie wiadomo czy to nie będzie dla niej trudne, a potem jeszcze co ze szczeniętami zrobić. Przecież i tak musi być wysterylizowana aby móc ją wyadoptować, więc po co obciążać psa. Na tym wątku sunia też była wysteryliozwana na krótko przed porodem, inna skolei urodziła kolosa [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/malenka-sunia-juz-po-sterylce-aborcyjnej-co-z-innymi-psami-123986/index22.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jotpeg Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 nie jest to łatwa ani przyjemna decyzja, ale radziłabym sterylkę aborcyjną - już. sunia jest maleńka, nie wiadomo jak zniesie poród, a i potem - co ze szczeniętami? jak znaleźc dobre domy? nie ma co powiększac bezdomności! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Natychmiast róbcie sterylkę aborcyjną! To sie świetnie udaje, robiłam to juz kilka razy. Nigdy nie żałowałam. Wychowywałam też małe, które były juz na świecie. To wydłuży adopcję suni o przynajmniej 2-3 miesiące. No i walka o dobre wyadoptowanie szczeniąt. Nie życzę. Usypianie ślepego miotu też średnia przyjemność. Podejmijcie decyzję natychmiast! Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 [quote name='mafik'] Na tym wątku sunia też była wysteryliozwana na krótko przed porodem, inna skolei urodziła kolosa [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/malenka-sunia-juz-po-sterylce-aborcyjnej-co-z-innymi-psami-123986/index22.html[/URL][/quote] ta sunia jest u mnie i ma sie swietnie .Do sterylki aborcyjnej nie trzeba nikogo przekonywac :p o ile nic sie nie zmieni będzie ją miała. Okaze sie po badaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Dzwoniła do mnie Ania i aż zaniemówiłam po tym, co usłyszałam. Poszły z sunią do dwóch innych weterynarzy żeby zweryfikować diagnozę i ... WCALE NIE JEST SZCZENNA! Weterynarz się pomylił :roll: Suczka miała rozdęty brzuch z powodu gazów. W takim układzie wszystko wraca do normy. Wieczorem przywożą suczkę, obfotografujemy ją i wieziemy razem do Pati. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 [quote name='Marcik']Dzwoniła do mnie Ania i aż zaniemówiłam po tym, co usłyszałam. Poszły z sunią do dwóch innych weterynarzy żeby zweryfikować diagnozę i ... WCALE NIE JEST SZCZENNA! Weterynarz się pomylił :roll: Suczka miała rozdęty brzuch z powodu gazów. W takim układzie wszystko wraca do normy. Wieczorem przywożą suczkę, obfotografujemy ją i wieziemy razem do Pati.[/quote] O matko.. ale ulga. Biedna Ania musiała tam strasznego szoku dostać :/ czekamy na dalsze wieści.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 mówiłam od razu, żeby zweryfikować diagnozę dla pewności po suni za nic nie było na life widać, aby była zaraz mamą no cóż ulga niewątpliwa [quote name='Soema']O matko.. ale ulga. Biedna Ania musiała tam strasznego szoku dostać :/ czekamy na dalsze wieści.. ;)[/QUOTE] gdybyś ją widziała taka malunia niunia kładła się na plecki i brzuszek dawała szczenie nie mamusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mafik Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Dobrze, że się pomylił, tylko co to za lekarz, co on tam wybadał? ;) Tak czy inaczej trzeba myśleć o sterylizacji, można zapytać też lekarza o jej wiek. Najwcześniej można robić sterylizację ok. 6 - 8 miesiąca życia u suczek. Czekamy na zdjęcia i na 100% wiarygodną diagnozę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 lekarz raczej dobry kuzyn męża tam spiaka leczy bardzo zadowolny jest wet ma dobrą w sumie opinię cóż wieści nie widzę z dzisiaj mam nadzieję, że wszystko ok jest idę spać zobaczymy jutro kciuki trzymam za suńkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Jakieś pół godziny temu wróciłam do domu. Ania już się dziś nie pojawi. Sunia zawieziona. Rzeczywiście przeurocza, przytulaśna i anielska w samochodzie. Zdjęć kilka zaraz wstawię tylko znajdę kabel od aparatu. Ewidentnie nie lubi być fotografowana bo jak tylko się zbliżałam to się odwracała. Fotek i tak mam ze sto :D Nawet nie chciała z nami wychodzić. Powąchała wszystko wokół, ułożyła się na materacyku i już była u siebie. Zbieramy teraz pieniążki na sterylkę. PS. Dziecko to nie jest ale młoda psinka. Weci ocenili ją średnio na 12 miesięcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nika_88 Posted November 18, 2008 Share Posted November 18, 2008 Strasznie sie ciesze że nasza panienka jednak nie będzie mamusią :eviltong: Dziewczyny jesteście wielkie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.