anhata Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 [SIZE=3][COLOR=blue][B][COLOR=red]HISTORIA PSIAKÓW OPISANA W PUNKTACH[/COLOR][COLOR=red]:[/COLOR][/B][/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=3][COLOR=#0000ff][SIZE=2][COLOR=black](wydatki na psiaki znajdują się na końcu postu, dla[/COLOR][COLOR=black] osób [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#0000ff][SIZE=2][COLOR=black]życzliwych, które chcą wspomóc psiaki finansowo [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=#0000ff][SIZE=2][COLOR=black]mogę [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#0000ff][SIZE=2][COLOR=black]podać nr konta na PW [/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B][B][COLOR=black])[/COLOR][/B] [SIZE=3][B]1. W lesie 20 km od Radomia znajdują się dwa młode psiaki. Nie podaje celowo nazwy miejscowości , żeby nikogo nie urazić, nie każdy musi być wrażliw na krzywdę zwierząt. Powiem tylko tyle, żeby tam dotrzeć należy przejechać przez las, będzie droga, po obu jej stronach kilika gospodarstwa a na końcu drogi ponownie las. Psiaki znajdują sie właśnie na końcu tej drogi. Historia zwierzaków zaczęła się niewinnie. Mój tata w połowie pażdziernika pojechał do lasu na grzyby. Szukając grzybów, zauważył, ze po lesie biegają dwa młode pieski. Na jego widok merdały ogonkami i przymilały się. Na początku myślał, że psiaki pochodzą z tych gospodarstw. Jak odjeżdżał psiaki biegły za samochodem a za kilka dni sytuacja się powtórzyła. Nikt się psiakami tam nie interesuję. Prawdopodobnie zostały tam porzucone i wyrzucone z samochodu, ponieważ biegają za nim. Od tamtej pory jeździmy tam w razie naszych możliwości, zeby im zawieść jedzenie. Jest to jednak ok. co 4 dni. Ze względu na to, ze pracujemy cały dzień jeździmy tam po ciemku. Bardzo się o nie martwimy. Jest to sunia i piesek. Obydwoje sięgają do łydek. Nie mamy dla nich tymczasu. My mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu w bloku. Mamy dwie sunie i cztery koty, każdy ma swoją historię. Pieski są małe i młode. Podejrzewam, że gdyby miały tymczas szybko by znalazły domek. Jesteśmy w stanie zapłącić za ich pobyt, za opieke weterynaryjną, możemy je zawieść nawet do nowego domu, gdyby ktoś zechciał. Może ktoś ma inny pomysł? co w tajiej sytuacji zrobić? My też kiedyś w zimę może nie zawsze będziemy mogli tam jechać, mogą być np zaspy albo inne przeciwności losu. BŁAGAMY O POMOC.[/B][/SIZE] [SIZE=3][B]Telefon: 515184855[/B][/SIZE] [SIZE=3][B]2.P:S: zdjęcia znajdują się poniżej przy poście Marcik i na dalszych stronach ( jak to ujęła lilith27 zdjęcia psiaków nie oddają ich uroku)[/B][/SIZE] [B][SIZE=3]3. Dzisiaj jak wrociłam ze szkoly pojechaliśmy do lasu przed 16 :/....najpierw psiaków nie było...chodziliśmy szukaliśmy........jakiś gospodarz podszedł do nas i zaczął się wypytywać co my tu robimy itd....był ciekawy bo my tam staliśmy juz z godzinę....i nagle przybiegły psiaki....dowiedzieliśmy się, że psiaki zostały porzucone tam w sierpniu przez prawdopodobnie przez jakiegoś grzybiarza....powiedział, że narazie są dokarmiane...ale jak nie będzie za co je dokarmiać to trzeba będzie wezwać myśliwego, żeby sie nie męczyły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!! WCZORAJ ZACZĄŁ SIĘ HUBERTUS [/SIZE][/B] [B][SIZE=3]__________________[/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=sienna][SIZE=4][COLOR=blue]JEŚLI CHODZI O SUNIĘ:[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3]3. 17 listopada- po kilku trudnościach, lilith27 ze swoją mamą i moimi rodzicami pojechali ok 17 zabrać raz na zawsze psiaki z lasu. Sunia pojechała do weterynarza, została przebadana i okazało się,ze jest szczenna ( czytaj dalej). Następnie pojechała do mojego domku na noc , by następnego dnia mogła pojechać do Pati do hoteliku. Podziękowania dla Pati gdyż chciała ją wziąć w takim stanie. Pieska natomiast zabrała lilith27 na dwie noce do hotelu koło Radomia.[/SIZE][/B] [B][SIZE=3]4. 18 listopada- moja mama z samego rana poszła z sunią do 2 weterynarzy, gdyż ona nie wyglądała absolutnie na to by była w ciąży ( płaski brzuch, zero cycek, i nie zauważyliśmy żeby pieski za nią latały w lesie). I tych 2 różnych weterynarzy stwierdziło, że ONA NIE JEST W CIĄŻY. Sunie są w ciąży 2 miesiącę, teraz już od znalezienia piesków w lesie mija ponad miesiąć. Więc powinna mieć sunia już przynajmniej troszkę brzucha. Poprostu gdy była odebrana z lasu miała gazy, nadęty brzuch...następnego dnia już takiego nie miała. Jeden weterynarz i sporo namieszania zrobił.....[/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=red]Tego dnia sunia została zaszczepiona, i dostała swoją książeczkę :) Sunia ma ok. 10 miesięcy ( w książeczce jest, ze jest z lutego![/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3]Wieczorem moi rodzice, ja i Marcik, która dołączyła do nas w Warszawie zawieźliśmy sunię do Pati. [/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=red]I od wtorku sunia przebywa w hoteliku u Pati..[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]Ma już porobione ogłoszenia, dzięki Marcik[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG] Pati ma ją zabrać do weterynarza, by dowiedzieć się o sterylkę .[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=darkslategray]5. 10 grudnia odbyła się sterylka suni. Mini została także zachipowana :)17 grudnia Mini miała zdjęte szwy.[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#2f4f4f]6. 18 grudnia- Mini pojechała do swojego NOWEGO STAŁEGO DOMKU :)). Jej właścicielem jest Adam, nick Sotomek.[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000][SIZE=4][COLOR=blue]JEŚLI CHODZI O PIESKA[/COLOR][/SIZE][COLOR=sienna]:[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=darkslategray]5. 19 listopada- wieczorkiem odebraliśmy pieska z hotelu spod Radomia. Gdy pojawił się w domu doznaliśmy pozytywnego szoku. Mam 4 koty plus 2 sunie....sunie znał ale jak się będzie zachowywał do kotów? Gdy piesek zobaczył Kropkę ( kotka ma 6 lat) zaczął merdać ogonem!!, mój Felek ( ma rok) ociera się swoją główką o jego główkę a Fifi( 5 lat) przechodzi pod nim. Został wykąpany a następnego dnia zawioziony do weterynarza i zaszczepiony. Weterynarz stwierdził, że piesesk ma od półtora roku do 2 lat.[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#2f4f4f]6. styczeń 2009- trwały rozmowy adopcyjne w sprawie Cezara[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#2f4f4f]7. 25 styczeń 2009- Cezar pojechał do Wilanowa do Warszawy...ma super domek jednorodzinny, własny ogródek, oczka wodne i zwierzątka i kochającą panią[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#2f4f4f]POZA TYM:[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#2f4f4f]-[COLOR=red]piesek chodzi ładnie na smyczy,[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]- ani razu nie nasiusiał w domu!!!! POTRAFI WSTRZYMYWAĆ,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]- jest łagodny do zwierząt na dworzu,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-ma mięciutką sierść,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]- jest łagodny, wesoły, dobrze ułożony![/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-jest odrobaczywiony zasczepiony, posiada własną książeczkę.[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=5][COLOR=blue]----------WYDATKI--------------------[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#0000ff]nr konta prześle na PW osobom zainteresowanym[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=darkslategray]([SIZE=2]nie podawałam do niedzieli 23 list. konta więc, głównie koszty pokryłam, moze głupio narazie te wydatki wyglądają,ze pod moim nickiemjest tyle ale to jest na 2 pieski)[/SIZE][/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=yellowgreen]Dokonanae Wydatki:[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#0000ff]- na sterylkę suni, która koszrowała 290 zł,[/COLOR][/SIZE][/B] [SIZE=5][COLOR=darkred][B]AKTUALIZACJA WPŁAT:[/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=darkorange][B]Ninti[/B][/COLOR]-50 zł[/SIZE] [SIZE=5][COLOR=darkorange][B]kosu32[/B][/COLOR]- 40 zł[/SIZE] [SIZE=5][B][COLOR=darkorange]emilia2280[/COLOR][/B]- 100 zł[/SIZE] [SIZE=5][COLOR=darkorange][B]Julie (z bazarku 1 )[/B][/COLOR] -uzbierało się 46zł ( koci-świat 10 złoty, shirrapeira 10 zł, 26 zł)[/SIZE] [SIZE=5][COLOR=darkorange][B]lilith27/Marcik(z bazarku 2)-[/B][/COLOR] uzbierało się narazie 47złoty ( basiapron 8 zł(bez kosztów przesyłki), Dzodza 17 zł ( bez kosztów przesyłki), MonikaWarszawa1 15 zł( bez kosztów przesyłki), Lilith27 15 zł[/SIZE] [SIZE=5][COLOR=darkred][B]RAZEM: 283 !!!!! [/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=darkred][B]PIENIĄŻKI ZOSTAŁY PRZEKAZANE NA STERYLKĘ SUNI[/B][/COLOR][/SIZE] [SIZE=6][COLOR=sandybrown]Z BAZARKU NA CEZARKA:[/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=seagreen]Marcik 20 zl ( bez kosztów przesylki)[/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=#2e8b57]Agat 15 zloty( bez kosztow przesylki)[/COLOR][/SIZE] [SIZE=5][COLOR=#2e8b57]RAZEM: 35 zl <---zostanie przekazane na innego psiaka !!!!!!!!!!![/COLOR][/SIZE] [B][SIZE=3][COLOR=green]WYDATKI, KTÓRE JUŻ ZOSTAŁY ZAPŁACONE I NIKT NIE CHCE BY COKOLWIEK ODDAWAĆ!!!!!![/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=darkorange]LILITH27- 30zł- za dwie noce w hotelu dla pieska,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff8c00]- - za kości do gryzienia,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff8c00]- - za skórzaną obrożę.[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=red]ANHATA- 40zł- szczepienie na wściekliznę dla suni,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-70 zł- szczepienie na wściekliznę+ ochronne[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]nosówki itp dla pieska,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-32zł- za 4 proszki na odrobaczywienie ( 2 dla [/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]suni, 2 dla pieska)[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-15zł- za wypisanie recepty i powiedzenie, że[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]sunia jest w ciąży..bez komentarza[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]- 8 zł- maść na rankę przy nosie dla suni,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-20 zł- za badanie, że sunia nie jest w ciąży[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]u2 wete),[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-0zł- za badanie, ze sunia nie jest w ciąży [/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]u 3 werte),[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-48zł- za 4 tubki od pcheł na kark (jedna tubka[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]12 zł, każdy piesek musiał dostać takie 2)[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-22 zł- za dwie obroże na pchły,[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-140 zł- za 14 dni na hotel dla suni[/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]-56 zł- 2 smycze skórzane po 26 zł- dla pieska [/COLOR][/SIZE][/B] [B][SIZE=3][COLOR=#ff0000]i suni[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Może jest jakaś Cioteczka w wolnym DT w tamtych okolicach..:roll: Trzeba popatrzeć na Mapie Dogo .. Mam nadzieję, że szybko się ktoś znajdzie, tym bardziej, że taką pomoc oferujecie. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 [IMG]http://img386.imageshack.us/img386/7703/dsc0001wy8.jpg[/IMG] [IMG]http://img82.imageshack.us/img82/2838/dsc00007jc9.jpg[/IMG] [IMG]http://img373.imageshack.us/img373/3521/dsc00017nq8.jpg[/IMG] [IMG]http://img373.imageshack.us/img373/8309/dsc00024za0.jpg[/IMG] [U][B][COLOR=Red]Więcej zdjęć [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/do-odstrzalu-przy-lesie-k-radomia-dwa-bezdomne-mlode-pieski-ratunku-124427/index4.html#post11211864"]TUTAJ[/URL] oraz w kolejnych postach.[/COLOR][/B][/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 [B]red[/B] jest z Radomia, innych nie pamiętam :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 zima sie zbliza,pieski dziczeja i moga z glodu umrzec,byc zastrzelone przez mysliwych(obecnie zaczyna sie sezon lowiecki na dziki):placz::placz: SOS dla mlodych psiakow,pokrzywdzonych przez ponoc ludzi posiadajach rozum:crazyeye: Pieski potrzebuja natychmiastowej pomocy!!!!!!!!!!!!! Pieski oczekuja pomocy od osob z Radomia i okolic!!!!!!!!!!!!!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Moja labka koczowała w polu pod lasem. Mysliwi tylko czekali az zacznie sie sezon łowiecki i ją zastrzelili. Spieszyli sie bardzo gdy sie dowiedzieli, że łapiemy ją na sedalin. Przeżylam to bardzo. 2 tyg. wcześniej zabralismy jej dzieci. Psy z wątku są bardzo zagrożone ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Anhata nikt się nie odzywał? :-( może jacyś sąsiedzi by mogli na podwórku je przetrzymać kilka dni.. A tu się będzie szukać? Wiem do czego "myśliwi" są zdolni...:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 :-(:-(:-( podnoszę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Hopamy na pierwszą! Pomoc potrzebna choć na krótki czas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Dzisiaj jak wrociłam ze szkoly pojechaliśmy do lasu przed 16 :/....najpierw psiaków nie było...chodziliśmy szukaliśmy........jakiś gospodarz podszedł do nas i zaczął się wypytywać co my tu robimy itd....był ciekawy bo my tam staliśmy juz z godzinę....i nagle przybiegły psiaki....dowiedzieliśmy się, że psiaki zostały porzucone tam w sierpniu przez prawdopodobnie przez jakiegoś grzybiarza....powiedział, że narazie są dokarmiane...ale jak nie będzie za co je dokarmiać to trzeba będzie wezwać myśliwego, żeby sie nie męczyły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! WCZORAJ ZACZĄŁ SIĘ HUBERTUS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Dziekuję wszystkim za odwiedzanie wątku....mieliście rację :(((((((((((( z tym odstrzałem....:(((((((((....mi to nawet do głowy by to nie przyszło, że tak się na wsiach postępuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Może je wyłapać i umieścić w hoteliku? Spróbowalibyśmy zebrać pieniążki, może jakiś bazarek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 moze zrob zdjecia i ogloszenia,ostatecznie chyba lepiej schronisko jak u gospodarza nie da rady -chyba mniejsze zlo niz ten las Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Te psy do bloku to by się chyba nie nadawały na DT? Może rzeczywiście hotel.. Kurde cały czas myślę o nich :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 zmień tytuł na: 2 psy zagrożone odstrzałem czy jakoś tak, no i miejscowość zostaw, może wiecej ludzi przyciągnie taki tytuł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted November 9, 2008 Author Share Posted November 9, 2008 Te pieski dają się wziąć na ręce....chcą wsiadać do samochodu....dają głaskać brzuszki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Ja studiuję w Krk, mieszkam w bloku.. i właśnie się dowiedziałam, po 3tyg czekania, że szczeniak co jechał do mnie na DT, ma już dom i nie przyjedzie.. Ale chyba za daleko jesteście.. To może pomyśleć o hoteliku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 pieski muszą znaleź szybko domki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 No pewnie, nie tak sie woziło psy po Polsce! Tak sie o nie martwie, moze jakaś zbiórka pieniedzy na transport? Z Radomia jest Ania Tygrysiczka i Gallegro, oprócz red. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 to nie prawda ,ze pieski takie nie nadaja sie do mieszkan,gdyz 6 miesiecznego pieska zabralam ze schroniska ,ktory cale 5 miesiecy wychowywal sie w lesie i byl dziki,o merdaniu ogonkiem nie bylo mowy.Mam go od lipca,ale juz po tygodniu nie brudzil w domu, i zaczal chodzic pieknie na smyczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 a zdięcia masz ??? Soema, transport to nie taki problem ;) zwłaszca do Krakowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 ___________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcik Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 Zdjęcia są ale Anhata ma problemy z wstawieniem (mam nadzieję, że się nie zdenerwuje, że to napisałam). Jejku jeśli byłaby szansa na tymczas nawet na końcu Polski to byśmy go jakoś dowieźli! Zbierzemy pieniądze, zrobię bazarek. Oba potrzebują domku a suczka to na gwałt bo może mieć cieczkę i rozmnożą nam się nieszczęścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 ........................................... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiamm Posted November 9, 2008 Share Posted November 9, 2008 możecie mi wysłać na maila ( [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] ) foty jak nie dacie rady zamieścić ich na wątku to ja wrzucę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.