Jump to content
Dogomania

anhata

Members
  • Posts

    3681
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by anhata

  1. Do Maksa i Jego Pani nie dzwoniłam. Jestem dobrej myśli, bo nie było telefonu. To znaczy, że psiak zostaje. Wątpię, żeby Pani teraz go oddała. Ja oczywiście zadzwonię, ale za jakiś czas. Nie chcę zbyt często dzwonić. Generalnie, jak coś będę wiedziała od razu dam znać :)
  2. [quote name='Juldan']Pozwoliłam sobie tutaj zajrzeć bo nie mam kontaktu z anhata. Zamówiła na moim poprzednim bazarku ogłoszeniowym:[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/245889-Zakończony-realizuję-zamówienia-Ogłoszeniowy-dla-Majki-i-Kory"] http://www.dogomania.pl/forum/threads/245889-Zakończony-realizuję-zamówienia-Ogłoszeniowy-dla-Majki-i-Kory[/URL] 7 pakietów. Oczywiście wszystko zostało opłacone jedna wykorzystane są tylko dwa. Ruszyłam z kolejnym bazarkiem (link w podpisie- zapraszam)- zamówienie nie przepadnie ale chciałabym jak najszybciej zamknąć poprzedni bazar. Macie może z anhata kontakt? Bardzo dawno nie logowała się na dogo...[/QUOTE] Hejka, już napisałam. D Dzięki Lilith, za info. Cieszę się, że Betka znalazła dom . Opisz Lilith, jak to było. Sporo miała telefonów? Jaki nowotwór ma Betka ?
  3. [SIZE=4][FONT=century gothic][B]Pakiet Betki i Buni od anhata:[/B][/FONT] [/SIZE] [LIST=1] [*][URL="http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szczenieta/radomski/betka-i-bunia-510048387"][COLOR=#4444ff]http://www.gumtree.pl/cp-psy-i-szcze...unia-510048387[/COLOR][/URL] [*][URL="http://www.morusek.pl/ogloszenie/182474/Betka-i-Bunia/"][COLOR=#4444ff]http://www.morusek.pl/ogloszenie/182474/Betka-i-Bunia/[/COLOR][/URL] [*][URL="http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/182474/Betka-i-Bunia/"][COLOR=#4444ff]http://www.doadopcji.pl/ogloszenie/1...Betka-i-Bunia/[/COLOR][/URL] [*][URL="http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Betka-i-Bunia,92418"][COLOR=#4444ff]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/...-i-Bunia,92418[/COLOR][/URL] [*]Tablica- do aktywacji [*][URL="http://www.do-adopcji.pl/psy/schroniska/betka-i-bunia_i2337"][COLOR=#4444ff]http://www.do-adopcji.pl/psy/schroni...-i-bunia_i2337[/COLOR][/URL] [*][URL="http://tlenek.pl/ogloszenie/betka-i-bunia.html"][COLOR=#4444ff]http://tlenek.pl/ogloszenie/betka-i-bunia.html[/COLOR][/URL] [*]Pupil- do aktywacji [*]Kokosy- do aktywacji [*][URL="http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Betka-i-Bunia-id70815.html"][COLOR=#4444ff]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/og...a-id70815.html[/COLOR][/URL] [*]Zwierzaki.nasza-lista- do aktywacji [*][URL="http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1053484268/radom-Betka-i-Bunia.html"][COLOR=#4444ff]http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie...a-i-Bunia.html[/COLOR][/URL] [*]Lento- do aktywacji [*]Olx- link przyjdzie na maila [*][URL="http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,79581,Lw==.html"][COLOR=#4444ff]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa...9581,Lw==.html[/COLOR][/URL] [*]Petsy- do aktywacji [*][URL="http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/58959/betka-i-bunia/"][COLOR=#4444ff]http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/58959/betka-i-bunia/[/COLOR][/URL] [*]Owi- do aktywacji [*]Petworld- do aktywacji [*]Ale gratka- do aktywacji [*]Pineska- do aktywacji [*][URL="http://www.psy.pl/adopcje/art16536,betka-i-bunia.html"][COLOR=#4444ff]http://www.psy.pl/adopcje/art16536,betka-i-bunia.html[/COLOR][/URL] [*]Cwirek- do aktywacji [*]Kup sprzedaj- do aktywacji [*][URL="http://www.eoferty.com.pl/betka_i_bunia_324271.html"][COLOR=#4444ff]http://www.eoferty.com.pl/betka_i_bunia_324271.html[/COLOR][/URL] [*]Bezrodowodu- do aktywacji [*][URL="http://sloniu.pl/5/darmowe-ogloszenia/15-Zwierzaki/108-Psy/42793-Betka_i_Bunia.html"][COLOR=#4444ff]http://sloniu.pl/5/darmowe-ogloszeni...a_i_Bunia.html[/COLOR][/URL] [*]Pajeczyna- do aktywacji [*]Mazowiecka tablica- do aktywacji [*][URL="http://zwierzeta.azbazar.pl/ogloszenia/71121/"][COLOR=#4444ff]http://zwierzeta.azbazar.pl/ogloszenia/71121/[/COLOR][/URL] [/LIST] To s ogoszenia z sierpnia. Nie mogłam się zalogowac na dogomanie. Wywalalo mnie caly czas. Mam 5 pakietow dla psiakow. Podajcie mi teksty i zdjęcia, którym trzeba zrobić.
  4. [quote name='Ewa Marta']Mam kolejnych bezdomnych obok siebie:-( Zamieszkali z betonowym kręgu zamkniętym z obu stron prowizorycznymi drzwiczkami:-( Kiedyś mieszkała tam Pani Cecylia, która obecnie po poważnym poparzeniu leży w szpitalu we Włocławku. Dzięki temu po raz pierwszy od lat ma codziennie podane jedzenie i doskonała opiekę, ale poleży tam jeszcze kilka miesięcy, bo przeszczepy się nie przyjmują. Jestem z nią w stałym kontakcie. Nowi ludzie, to para. Mężczyzna ma cukrzycę, a kobieta guza w mózgu. Są wyjątkowi w tej grupie ludzi, bo nie piją i bardzo dbaja o czystość. Pani bardzo długo sprzątała nowe "lokum", żeby było czysto. Zostali eksmitowani z jakiegoś mieszkania na Pradze i kiedy zaczęła sie zima, zamieszkali w jakimś śmietniku. Tam spotkał ich poseł z Ursynowa, załatwił insulinę dla mężczyzny. Jak znaleźli się w tej "beczce" nie wiem. Widuję ich codziennie, ona targa wózek ze znalezionymi puszkami, papierami i odwozi to do skupu. On najczęściej siedzi przy tym kręgu, bo nie ma siły chodzić... Pani skradziono dowód osobisty. Obiecałam jej, że pojadę z nią na policję, żeby to zgłosić i pomogę w wyrobieniu nowego. Obiecałyśmy też z Ritą wesprzeć ich w trudniejszych momentach. Pani się popłakała... Nie chcą iść do przytuliska bo albo chcą ich rozdzielić albo w tych miejscach jest wszawica i inne syfy. Twardo twierdzą, że będą tu zimować, choć to nie jest kompletnie miejsce na zimę. Wpadłam na pomysł, żeby kupić im choćby przyczepkę campingową po sezonie, taką zapiekankę, w której mieliby choć oslonięcie od wiatru i możliwość postawienia piecyka. Będziemy myśleć co z nimi zrobić. Moje psy pędzą do tej kobiety i ufnie dają się głaskać. Ona bardzo kocha zwierzęta, zawsze je pieści i mowi do nich. Straszne, że tak im się życie poplątało:-( Kula była z nami wczoraj na spacerze. Dostała w niedzielę nowy worek karmy od Ellig, która stała w piwnicy i czekała aż się skończy poprzednia:-)[/QUOTE] Czy to jest kobieta, którą syn okradł ? Nie ma dowodu itd..?
  5. Rzadko jestem na dogo. Generalnie już dwa razy pisałam do moderatorów, by zmienili opis. Dowiedziałam się, że musi to zrobić osoba, która założyła. Jeszcze do jednego moda napiszę.
  6. Ja się już cieszę :) Wydaję mi się, że Maks mało je, gdyż się troszkę stresuje. Zmieniło mu się całe życie. Nie wie jeszcze do końca, co jest grane. Czasu mu potrzeba. Może on też nie jest wybredny ?
  7. Dnia 31 czerwca, tj. w niedzielę rozmawiałam z Panią. Maks jest wybredny co do jedzonka. Je niewiele. Jednak ważne, ze je. Pani mu gotuje i daje dużo pyszności. Dobre wieści, bo nasz chłopak sobie szczeka. I robi to coraz bardziej odważnie. Z kotkiem żyje sobie w zgodzie. Poznaje rodzinę swojej panci. Słucha się. Raz kopał przy drzewku. Pani mu powiedziała, ze nie wolno. I przestał. Mądry chłopak. Generalnie Pani powiedziała, że Maks potrzebuje jeszcze czasu. I powiedziała, że u Niej zostaje. Juppi :D:D:D::DD Powiedziałam, że napiszę to na wątku. :>D:D:D
  8. Nie dzwoniłam. Kasia też nie dzwoniła. I Pani do nas też. Chcieliśmy dać trochę czasu. Jestem dobrej myśli.
  9. W piątek Kasia dzwoniła do Pani. Jest dobrej myśli. Natomiast w niedziele ja zadzwoniłam. Maks w sobotę zaszczekał na sąsiada. Pani wymieniła dużo plusów Maksa. Chłopak podaje łapy - obie :) Jest neutralny do kotki. Ona do niego się łasi ( pewnie się zakochała). Wnuczkowi p. Zofii spodobał się Maksio. Tylko mało je. Pewnie to ze stresu. Teraz sobie dają czas na poznanie się itd. Miejmy nadzieję, że Pani pokocha Maksa.
  10. Dzisiaj moja mama rozmawiała z Panią przez telefon. Maks do kota zachowuje się neutralnie. A nawet kocica podchodzi do niego i próbuje się ocierać. Chłopak jest łagodny, spokojny i wystraszony. Robi takie wrażenie jakby można było z nim wszystko zrobić. Pani myśli, że on będzie miał cały czas takie zachowanie spowodowane długim pobytem w schronisku. Uważa, że jego wiek też tu ma znaczenie. A Ona potrzebuje psa żywszego, który będzie szczekał i stróżował...więc zobaczymy, jak to jeszcze będzie...
  11. Jedno wielkie przytulanie :) [URL="http://[URL]http://imageshack.us/photo/my-images/707/1003937qq.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/5439/1003937qq.jpg[/IMG][/URL[/URL]] Uploaded with [URL="http://[URL]http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL[/URL]] [I]Już sami. Żegnajcie. Będę tu szczęśliwy. Zobaczcie, jak się uśmiechamy [/I]- powiedział Maks moim rodzicom, gdy już byli za bramą [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/577/1003940n.jpg/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/5241/1003940n.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=#ff0000] [SIZE=5]I my życzymy Pani Zofii i Maksowi wszystkiego dobrego. I trzymamy za oboje kciuki. I oczywiście za kotkę też.[/SIZE][[SIZE=4]B][/SIZE][/COLOR]
  12. NOWE ŻYCIE Podróż dobiegła końca. Pierwsze kroki Maksa w swoim NOWYM DOMU, na SWOIM TERENIE. Tu z moją mamą :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/14/1003907o.jpg/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8812/1003907o.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] A tu przywitanie Maksa przez SWOJĄ PANIĄ. Mam nadzieję, że Pani Zofia nie obrazi się, że pokazuje te zdjęcia. Jednak my wszyscy tyle czasu czekaliśmy na tę chwilę. Pani Zofia miała prezent dla Maksa - tabliczkę z napisem ,,JA TU JESTEM GOSPODARZEM `` :D:D:D:D:D [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/15/1003912i.jpg/"][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/9581/1003912i.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Moment obwąchania terenu. Maks się cieszy, że nareszcie widzi, wącha, czuje, dotyka trawę, zieloną trawę. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/248/1003925w.jpg/"][IMG]http://img248.imageshack.us/img248/3949/1003925w.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Takie widoki widać po drugiej stronie domku :) Takie widoki będzie widział Maks. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/836/1003917.jpg/][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/9854/1003917.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/543/1003928.jpg/][IMG]http://img543.imageshack.us/img543/7382/1003928.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  13. Moi rodzice przyjechali do schroniska o 17 godz. Kasia czekała. Kończyła pracę. Poszła po Maksa do boksu...ostatni raz. Chłopak był bardzo grzeczny. Dokumenty były przygotowane. Oto ostatnie chwile Maksa w schronisku. Chłopak myślał, że idzie na spacer. [IMG]http://imageshack.us/a/img818/8438/1003873w.jpg[/IMG] A tu nagle chcą, by wsiadł do samochodu. A pojazdem on tylko raz jechał - w kierunku do schroniska. I tu mamy fotkę, jak przebiegało wsadzanie Maksa. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/28/1003876.jpg/"][IMG]http://img28.imageshack.us/img28/9417/1003876.jpg[/IMG][/URL] Uff..Udało się. Maks siedzi w samochodzie :)Bardzo grzeczny chłopak. W trakcie jazdy nie zwymiotował. Był spokojny i opanowany :) Już o godz. 17.30 dzwoniła Pani z zapytaniem jak przebiega podróż :D [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/547/1003897.jpg/"][IMG]http://img547.imageshack.us/img547/8123/1003897.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/96/1003903l.jpg/"][IMG]http://img96.imageshack.us/img96/166/1003903l.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
  14. Oto wyprawka Maksa :) [URL]http://imageshack.us/photo/my-images/526/1003870.jpg/[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/526/1003870.jpg/"][IMG]http://img526.imageshack.us/img526/7784/1003870.jpg[/IMG][/URL]
  15. Mała poprawka. Aryste miała rację. Chodziło o Białobrzegi koło Warszawy, dokładniej przy Jeziorze Zegrzyńskim.
  16. Dobra, dziewczyny :) Trzymać kciuki !!! MOCNO! Maks w NOWYM DOMU :D To jego pierwsza noc :)
  17. [quote name='lilith27']Dostałam dziś swój egzemplarz umowy. Lady już się zaklimatyzowała. Dogaduje się z innym psem. Lubi kocie żarcie. Biega już po stawach bez smyczy. Powarkuje na małe dzieci. Poza tym wszystko cacy[/QUOTE] Może ona myśli, że kotem jest ? hehehe
  18. Szkoda tylko, że ja go nie będę mogła zawieźć :(((((((
  19. Na wątku siedzę od 11 sierpnia 2010 roku, od momentu powstania. Od tego czasu go ogłaszam. Jak byłam w schronie to wyprowadzałam. Niestety nie mogłam mu zapewnić DT, gdyż w hotelu miałam 2 braci, za których przez większość czasu płaciłam 800 złotych z własnej kieszeni oraz Mokę na działce (nadał ją mam). W tym czasie były jeszcze inne psiaki, jak np. Boldi, Rubin. I za nie byłam w całości odpowiedzialna. Teraz przyszedł moment, na który czekałam od sierpnia 2010 roku. Mam nadzieję, że mu się uda, że mu nic nie zapeszyłyśmy na dogomanii. Przyjdzie teraz dzień, że napiszę na wątku DZIEWCZYNY TRZYMAĆ KCIUKI - wg planu. A jak już zaiskrzy między Maksem a Panią , to mama mi zda relacje, a ja napiszę tutaj jak to wszystko wyglądało. chyba, że dogomania nie będzie mi działać. Bo ostatnio to jakaś masakra. Proszę, nie złoszczmy się na siebie. Nie wprowadzajmy złych emocji. Wszystko było i jest dobrze.
  20. [quote name='Aryste']dzwonilam dzisiaj do Pani. tez mi sie wydaje spoko. Podobno umowila sie juz z kims na przyszly tydz.tzrymajmy kciuki :-)[/QUOTE] Nie z kimś. Tylko z Kasią i ze mną . Poza tym ja z tą Panią będę też rozmawiać jutro i w inne dni. Bo kto ma zawieźć Maksa ? Jest tylko jedna rodzina, która może to zrobić. To są moi rodzice. Moja mama będzie musiała wyjść wcześniej z pracy, by zdążyć do schroniska przed końcem pracy Kasi. Kasia pomoże moim rodzicom, gdyż oni nie znają Maksa, nawet nigdy go nie widzieli. Kasia wyprowadzi Maksa z boksu, da stosowne dokumenty ( umowę adopcyjną, gdyż schronisko jest odpowiedzialne za chłopaka) oraz się z nim pożegna. Pani pragnie ujrzeć MAKSA w konkretny dzień, dlatego że ma wolne i będzie mogła psiakowi poświęcić czas. A my wszystko tak kombinujemy, żeby to właśnie był ten dzień. Koszty paliwa pokrywa moja rodzina.
  21. [quote name='Aryste']Dzwonila do mnie pani Aga S , ktora twierdzi ze od miesiaca probuje sie z wami skontaktowac.ale jest odsylana od jednej osoby do drugiej. Jest zdecydowana na Maxa. Mieszka pod Warszawą, Pies mialby ogrod do biegania. Jedyny problem to te koty. Prosze osobe ktora jest za Maxa odpowiedzialna, zeby ZADZWONILA do tej Pani, bo przez ten brak organizacji pies straci szanse na dom. Wiem, ze kazdy ma swoje sprawy ale nie po to oglaszam psa, zeby potem jak osoba jest nim zainteresowana zupełnie ją olewac. Sprawa pilna.[/QUOTE] Uuuuu.......Eh, i sprawa się rypła.. Już wyjaśniam ;> Po 1. ja nie słyszałam, żeby były jakieś problemy z kontaktem po 2. porozumienie telefonicznie między tą Panią jest i było. Kasia prowadziła rozmowy adopcyjne. Był okres też sprawdzenia Maksa na reakcje w stosunku do kotów. Dostałam oficjalną wiadomość o pewnej adopcji w czwartek /piątek. Od jutra ja będę z Panią rozmawiać. Mam dzwonić popołudniu. po 3. mnie dogomania w ogóle nie chodziła...nie mogłam nic pisać. Z Kasią kontakt miałam. po 4. były ustalenia, że o domku napiszę dopiero jak Maks zostanie zawieziony i zostanie zaakceptowany. MIałam napisać w dniu wyjazdu coś w stylu dziewczyny trzymać kciuki. Nie chcemy nic mu zapeszać. po 5. miejsce domku to Białobrzegi po 6. odpowiedzialne za Maksa jest schronisko . Ja jestem osobą, która go ogłaszała, jak jeździła do schroniska to wyprowadzała. Przede wszystkim pamiętała. Chociaż ostatni raz w schronisku byłam jakieś 10 miesięcy temu, bo wyjechałam z Radomia. po 7. Przez bardzo długi okres czasu wątek był martwy- Aimez_moi zawsze była. Ty od pewnego czasu też zaczęłaś ogłaszać za co Ci jestem wdzięczna. po 8. dzisiaj poszłam do zoologicznego w celu zakupu produktów na wyprawkę dla Maksa...kupiłam mu czarną obrożę skórzaną, czarną smycz bardzo długą, obrożę na kleszcze firmy kiltix , fiprex oraz szczotkę pielęgnacyjną do czesania... Chyba zrobię zdjęcie i wkleję tu. Maks musi coś mieć ,,swojego`` :D Nie może chłopak jechać goły i wesoły.
  22. [quote name='lilith27']wątek radomskich do ogłoszeń jest aktualny w pierwszej kolejności można te dwie dziewczynki siedzą u mnie do 14 lipca, potem jadę niestety na wakacje[/QUOTE] Chodzi o Bunię i Betkę ?
  23. [quote name='lilith27']co zrobie z czasem? a nic..... ciągle mi go brakuje :), ale wiem co zrobię z fantami, których jeszcze nie zdążyłam sprzedać :) wystawię powolutku wszystko na zbożny cel :) chciałam dodać, że bazarki dla Lady robiła też Monday :)[/QUOTE] Właśnie trzymam te rzeczy na bazarek cały czas...już zjechałam do Radomia.
  24. Jutro będę miała czas. To na spokojnie porozmawiam. Nie wiem, czy jest odzew z ogłoszeń. Nie wiem czy np. Aga_S się kontaktowała. Wiem z doświadczenia, ze jak komuś zależy na psiaku, to sam dzwoni. Wychodzę z założenia, ze jak ktoś żałuje na telefon, to będzie załował na psa.
×
×
  • Create New...