Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

Pinchera średniego znam jednego... zadiora prze okropna, właścicelke sterroryzował ALE ona się dała :P
Beaglów znam masę...wszystkie kochane ale uciekają puszczone wolno. Cocker...śliczny ale do mnie nie przemawia fajne i nie fajne chociaz znam kilka i wcale one nie są chyba takie straszne jak je malują znasz konsekwencje jeśli popełnisz błędy więc chyba to nei taki zły wybór...tak wg mojej eliminacji to bym wzięła goldena... :) I przygotowała się na aktywny tryb zycia oraz codzienna prace chodźby 15 minut dziennie szkolenia jakiegoś treningu...to sa fajne poczciwe energiczne pełnie miłości pieski! I bardzo pojętne :)

Link to comment
Share on other sites

powiem tak- jeżeli podobają ci się cocker spaniele, a widzę , że to o tej rasie najczęściej wspominasz w swoich postach, to powinnas zaryzykować i kupić psa tej rasy. Wydajesz mi sie odpowiednim właścicielem dla spaniela, chociażby dlatego, ze kupno psa rozpatrujesz pod wieloma katami.
Poza tym, jak juz wcześniej pisałem, wiele sie w rasie zmieniło i dzisiejszy spaniel to zupelnie inny pies od tych jakie pamietamy sprzed paru lat. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Sluchajcie kochani, tak naprawde zadnego psa nie mozna pozostawic samemu sobie i liczyc na wspaniale efekty. Nad kazdym pieskiem trzeba mniej lub wiecej popracowac. I my zdajemy sobie z tego sprawe. Biore pod uwage takie rasy:

-golden retriver
-cocker spaniel
-shiba inu
-pincher sredni (bo troche przypomina miniaturke dobermana)
-beagle
Zadna z tych ras nie jest latwa no i co wybrac?[/QUOTE]

Odrzuciłabym beagle'a, bo to naprawdę indywidualista i jeszcze ten popęd myśliwski... :evil_lol:

Może suczka goldena? Łatwa do ułożenia no i wcale nie taka duża, jeśli chodzi o pielęgnację sierści to polecam cudowne urządzenie zwane furminatorem - wyciąga martwy podszerstek, który nie fruwa po mieszkaniu i widzę po swojej suce (która ma taki typ sierści jak golden/toller) jest naprawdę mniej sprzątania. O właśnie, a może toller? [URL]http://www.novascotia.pl/[/URL]

Myślicie bardziej o psie czy suczce?

Link to comment
Share on other sites

Również najbardziej polecałabym Goldena :)

Nie sugeruj się opisami ze stron hodowców, czy w ogóle większością krótkich opisów charakteru w necie... Generalnie z takich opisów wynika, że każdy piesek jest bezproblemowy :cool3: Czasami jest jedynie coś w stylu "dla stanowczych właścicieli", potrzebujące silnej ręki itd

(tylko żeby teraz Ci co mają hodowlę i opis rasy na swojej stronie na mnie nie naskoczyli - to nie jest reguła, ale niestety często widzę bardzo uogólnione opisy)

Link to comment
Share on other sites

Ja też najbardziej jestem za goldenem lub właśnie tollerem, tylko tego trudniej kupić w polsce niestety.
A wszystkie goldeny jakie znam to cudowne, mądre i przyjacielskie psiaki, w odróżnieniu od np. labków nie widziałam jeszcze agresywnego goldena, za to labka bardzo często widzę :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='vege*']Ja też najbardziej jestem za goldenem lub właśnie tollerem, tylko tego trudniej kupić w polsce niestety.
A wszystkie goldeny jakie znam to cudowne, mądre i przyjacielskie psiaki, w odróżnieniu od np. labków[B] nie widziałam jeszcze agresywnego goldena[/B], za to labka bardzo często widzę :shake:[/QUOTE]
Zapraszam w moją okolicę, to zobaczysz. :evil_lol: ( i to nie jednego osobnika)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Menchester terier fajnyb piesek. Puchu, gdzie moge znalezc wiecej informacji? Moze masz jakies sprawdzone linki. Z opisu rasy shiba inu wnioskuje, ze nie jest to bardzo trudny w ulozeniu piesek.[/QUOTE]
Poszuka, popytaj na terrierkowo. fora. pl

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saite']Zapraszam w moją okolicę, to zobaczysz. :evil_lol: ( i to nie jednego osobnika)[/QUOTE]

Z rodowodem? Faktycznie labki i goldeny się "popsuły" tak jak wszystkie popularne rasy, ale z tego co się orientuję to z dobrej hodowli na prawdę "ciężko dostać" trudnego Goldena.
Z takiego czysto "psio-spacerowego" doświadczenia (rozmowy z psiarzami w psich miejscach spacerowych :cool3:), to o wiele więcej widziałam rasowych Cockerów sprawiających problemy niż Goldenów. Ale oczywiście to jest zbyt mała grupa psów, żeby przyjąć jakąś regułę... Tak tylko chciałam dodać ;) I nie chodzi o problemy takie jak rzucanie się na wszystko co chodzi, tylko raczej agresja do innych psów, czy np do samych samców/suk, obszczekiwanie dzieci czy ludzi i tego typu problemy.
Za to ciągle spotykam Goldeny które nie chcą aportować, nie mówiąc już o pływaniu :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sugarr']Również najbardziej polecałabym Goldena :)

Nie sugeruj się opisami ze stron hodowców, czy w ogóle większością krótkich opisów charakteru w necie... Generalnie z takich opisów wynika, że każdy piesek jest bezproblemowy :cool3: Czasami jest jedynie w stylucoś "dla stanowczych właścicieli", potrzebujące silnej ręki itd

(tylko żeby teraz Ci co mają hodowlę i opis rasy na swojej stronie na mnie nie naskoczyli - to nie jest reguła, ale niestety często widzę bardzo uogólnione opisy)[/QUOTE]
A ja właśnie mam na odwrót. Wszystkie cechy wzorcowego charakteru pin mina mój pies posiada (większość, aż nadto nasilona) :)

Link to comment
Share on other sites

Ja wiem, że będę nudna ale polecę szetlanda (owczarek szetlandzki). To pies niewielki, łatwy w prowadzeniu, pełen energii i z wzorca pozbawiony agresji. Ma dobry kontakt z dziećmi. Taki pies do tańca i do różańca. W jego żyłach płynie także krew papilona, szpica miniaturowego i szkockiego collie. Ja mam akurat na własne życzenie szetlanda o mocnych instynktach pasterskich (taki mały border collie) ale są egzemlarze spokojniejsze i nie wymagające tak dużej ilości pracy. Kwestia wyglądu-mnie się wybitnie podoba ale jak wiadomo to sprawa bardzo indywidualna. Obecnie po wylinieniu, ze stojącymi uszami wygląda jak mniejszy brat bordera.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karola&gacek']A ja właśnie mam na odwrót. Wszystkie cechy wzorcowego charakteru pin mina mój pies posiada (większość, aż nadto nasilona) :)[/QUOTE]
"Pies o żywym temperamencie, pewny siebie i zrównoważony. To wszystko czyni z niego miłego psa rodzinnego i towarzyszącego."

To można napisać o niemal każdej rasie... Dlatego właśnie radzę szukać głębszych opisów niż te wzorce na stronach hodowców.
Wzorce lubią mówić o wyglądzie w 99% i 1% charakterze,co niestety przekłada się na beznadziejną "jakość" psów, ale cóż... To nie ten temat ;)[COLOR=#525252][COLOR=#004B00][SIZE=4][SIZE=2]
[/SIZE][/SIZE][/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Badmasi, byl szetland brany pod uwage ale mojemu sie nie podoba :/ A dlatego tak nieumeczenie szukam rasy dla nas , bo chce miec to z glowy i skupic sie na szukaniu dobrej hodowli rasy, ktora wybierzemy. W ciagu 2-3 miesiecy chcielibysmy miec szczeniaczka w domu a przeciez to trwa, nie mozna miec szczeniaczka na zawolanie niestety :(

Link to comment
Share on other sites

Mojemu też się szetland nie podobał a na pierwszego psa wybrał za moją namową właśnie szetlanda i się przekonał, że to pies idealny także dla faceta. Teraz mamy kolejnego, już wspólnego i mojego szkockiego collie. Z moich doświadczeń wynika, że mniejsze psy są łatwiejsze w prowadzeniu niż większe z wielu względów...Małego mogę zabrać ze sobą w większość miejsc, mogę go unieść na rękach, łatwiejszy w transporcie samochodowym, ewentualne problemy wychowawcze łatwiej skorygować (jeśli chodzi o sprawy typu waga, siła). Miałam też dobermana i cóż nie był to najłatwiejszy pies w prowadzeniu. Jeśli nie szetland to przemyśl kwestie wyboru mniejszego psa, nawet nie średniej wielkości a takiego do 40 cm w kłębie. Nie znam się zbytnio na rasach bo przez ostatnie lata jestem dosyć monotematyczna i obstaję przy owczarkach więc doradca ze mnie słaby. Z wyglądu podoba mi się cała masa psów ale po wieloletnich doświadczeniach z psami wiem , że wygląd to nie wszystko a wręcz tylko 1/10 psa. Jeśli rasa nie przypadnie do gustu ze względu na charakter to i wygląd przestanie mieć w pewnym momencie znaczenie a zostaną same kłopoty (to tak jak z ludźmi). Dobrze jest poznać kilku dorosłych przedstawicieli rasy zanim się na nią zdecydujemy a na to trzeba troszkę czasu. Ja marzę o kolejnym psie-border collie i daję sobie 10 lat na ostateczną decyzję;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Badmasi, byl szetland brany pod uwage ale mojemu sie nie podoba :/ A dlatego tak nieumeczenie szukam rasy dla nas , bo chce miec to z glowy i skupic sie na szukaniu dobrej hodowli rasy, ktora wybierzemy. W ciagu 2-3 miesiecy chcielibysmy miec szczeniaczka w domu a przeciez to trwa, nie mozna miec szczeniaczka na zawolanie niestety :([/QUOTE]
A próbowaliście wybrać się na wystawy psów? Tam jest przekrój przez większość popularnych ras,można porozmawiać z posiadaczami,a co więcej chwilę poobcować z wybranymi psami.Myślę,że takie skonfrontowanie Waszych oczekiwań z różnorakimi psami może przynieść pozytywne skutki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...