Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

a ja tam z czystym sumieniem mogę Ci polecić cocker spaniela. I nie chodzi tu wcale o to, ze sam posiadam psa tej rasy, tylko raczej o to, że przynajmniej z pozoru wydajesz mi się odpowiednim właścicielem dla cockera. Piszesz, że psiak miałby zapewnioną dużą dawke ruchu, co w przypadku spaniela jest podstawą. Choć musze powiedzieć , że moja spanielka nie należy do jakichś nader aktywnych psów. Oczywiście zgadzam się z tym , ze spaniel wymaga stanowczego prowadzenia, jednak ta zasada dotyczy ogromnej rzeszy psich ras. Ktoś napisal, że spaniele mają ADHD. Osobiście nie znam spaniela z tym syndromem, a opinia taka mogła się wziąć z powodu widoku na spacerach ciągnących spanieli, szczekliwych i rozhisteryzowanych, które po prostu- wg mnie- maja zbyt mało ruchu , a co za tym idzie ekscytuja się nawet na najkrótszym spacerem. Jeżeli chodzi o dzieci, to polecałbym raczej suczke niż pieska. wydają mi sie troszke spokojniejsze. Ale oczywiście należy pamietać o tym, że zadnego psa nie można zostawić samego z dzieckiem! Nawet cavaliera!
Jest jeszcze jedna rzecz o której musiz pamitać decydując sie na ta rase- szukaj sprawdzonych hodowli, dużo rozmawiaj z hodowcami, a może wtedy zdecydujesz sie , lub zrezygnujesz z zakupu psa tej rasy
pozdrawiam ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evl'] Pudel nie, a co myślisz o cavalier king charles spanielu?[/QUOTE]

Niestety nie podobaja mi sie ''wybaluszone'' oczka u pieska, chociaz szczeniaczki sa przesliczne. Kurcze, wychodzi na to, ze jestem jakas wybredna. ale to przeciez nie moja wina, ze te psiaki co mi sie podobaja to nie sa latwe w ulozeniu. Ktos sie wypowie na temat chow-chow?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Niestety nie podobaja mi sie ''wybaluszone'' oczka u pieska, chociaz szczeniaczki sa przesliczne. Kurcze, wychodzi na to, ze jestem jakas wybredna. ale to przeciez nie moja wina, ze te psiaki co mi sie podobaja to nie sa latwe w ulozeniu. Ktos sie wypowie na temat chow-chow?[/QUOTE]

Bartek, dales mi nadzieje. Kupimy szczeniaczka z rodowodem a wiec bedzie mial dobre geny :) Obojetnie na jaka rase sie zdecyduje bedzie to suczka. Bartek, a gdzie kupiles swojego spanielka?
A moze jeszcze jakies propozycje, kochani??

Link to comment
Share on other sites

wiesz, wstyd sie przyznać ale mój pies pochodzi z pseudohodowli. Teoretycznie zakup psa w moim domu był bardzo, ale to bardzo przemyślany, jednak wszystko sie potoczyło potem zbyt szybko i tak trafiła do nas Majka. Oczywiście nie zamieniłbym jej na zadnego innego psa, bo to dzieki niej w pewnien sposób zainteresowałem sie kynologią, tresurą i ogółem psami, jednak zdaje sobie sprawe, że był to swego rodzaju bład.
Swego czasu mielismy problemy z zachowaniem naszej cockerki i wiem, ze spowodowane było to właśnie brakami w socjalizacji, dlatego przestrzegam Cię, przed kupnem psa z niepewnego źródła.
w przypadku spanieli, dzieki ciężkiej pracy hodowlanej udało sie wyeliminować wiele niepokojących zachowan, jakie wystepowały u rasy w latach 70. Jednak dotyczy to tylko i wyłącznie rodowodowych cockerów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']
Popieram sugarr - ze szczeniaka-kundelka nie wiadomo co wyrośnie, a przecież bardzo liczą się geny i pierwszy okres życia. Poza tym wy jeszcze nie macie dzieci, tylko one się dopiero pojawią - szczeniak-kundelek wychowywałby się więc bez nich, mógłby mieć jakiś uraz ze szczenięctwa, kiepską socjalizację i po pojawieniu się dzieci mogłyby zacząć się problemy...[/QUOTE]
Mi chodziło o wzięcie szczeniaka już po narodzinach dziecka, ze względu na możliwą alergię :)

Link to comment
Share on other sites

a ja bym jeszcze sie zastanowiła nad szybowcem jednak...shiby to bardzo charakterne pieski...ale bardzo trudne w prowadzeniu nie są raczej :) Mają swoje za uszami oczywiscie ale jeśli bedą dobrze prowadzone to mozna sie cieszyć tylko wyjątkową osobowością :) w sumei dotyczy to większości ras....W wyborze psa trzeba poza wyglądem kierować sie niestety tez negatywnymi cechami...polecam sprawdzić czy takowe....prawidłowe dla danej rasy nam nie przeszkadzają...i Shiby i spanielki są dość hałaśliwe np :P Na Twoim miejscu uderzyłabym do paru hodowli...i wypytała co i jak...

Ps ktos pisał o akicie :razz: moja ma w domu dwa koty...plus obecnie 4 małe tymczasy, którymi anmietnie się opiekuje:eviltong:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=aA2AlbayJJ8[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']
Mieszkamy w bloku ale pies bylby ''wybiegany'' kilka razy dziennie. Nie chcemy duzego pieska, bo czesto podrozujemy a wiadomo malego lub sredniego latwiej spakowac do samochodu :). Nie mamy dzieci ale w przyszlosci chcielibysmy zalozyc rodzine wiec piesek nie moze byc agresywny. Myslalam o jakims z wlosami zamiast siersci, bo wtedy podobno jest mniej sprzatania (czy to prawda??). Zawsze podobaly mi sie cocker spaniele, beagle, shiba inu, bullteriery (a zwlaszcza miniatura). [/QUOTE]
Chciałam się odnieść do bulteriera.Sama rasą interesuję się już kilkanaście lat,w trakcie których uczestniczyłam w kilku bul terierowych forach,miewałam bule na przechowanie,jeździłam na wystawy i zloty.Teorię znałam więc na pamięć,ale własny bul to hard core i zupełnie inne doznania. Piszę więc na swoim przykładzie,a myślę,że mimo narzekania jest on pozytywny.Jednak,jak dowodzi forum adopcyjne bulterierów -jest mnóstwo osób,które w starciu z rzeczywistością sobie nie radzą i bule oddają na potęgę.Niestety,w adopcjach lądują już nawet kilkumiesięczne.
Mój bulterier jest niesłychanie absorbujący,wymaga mnóstwo zaangażowania,zajęć,czasu.W trakcie dnia śpi w domu wyłącznie przy upałach,poza tym jest hiperaktywny nawet po wyczerpujących spacerach(odpocznie 1h).Cały czas rozrabia,szpąci,knąci i knuje. Na spacerach gramy w aporty,frisbee,ćwiczymy klikerowo,bawi się z innymi psami...a siłę na wariactwa w domu wciąż ma.To jest bul standardowy,bule miniatury są jeszcze bardziej energiczne.
Mój bul jest cholernie niedelikatny,w zabawie,w codziennym życiu.Stanie na nogę,skoczy z miłości na udo,boleśnie trąci nosem...nie są to przejawy złego wychowania,a jedynie codziennego obcowania z ciężkim i niedelikatnym psem.Gdy zapomni się w zabawie i uskutecznia tzw" godzinę świni" zdarza mu się w euforii przesuwać meble :)
Ja (odpukać) nie mam żadnych problemów behawioralnych z psem,niestety,mnóstwo osób na forach się użala,że są kłopoty w kwestii dominacji.Tutaj ważna jest konsekwencja,pochodzenie(!),wychowanie i tysiąc innych czynników zapewne.
Osobiście,nie wiem czy zdecydowałabym się na bula planując dziecko.Z pewnością,wolałabym aby pies już był odchowany i spokojniejszy.Znam mnóstwo przykładów osób,które z sukcesem mają bule i dzieci.Większość to doświadczeni hodowcy.mimo wszystko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Obama, dziekuje Ci za wszelkie informacje! To bardzo przydatne w wyborze psa![/QUOTE]
Proszę! Proszę mnie również źle nie zrozumieć.Nie zniechęcam do bulterierów,gdyż to wyjątkowa rasa.Niestety,ilość bezdomnych i porzucanych buli,które często okazują sie bardzo problematyczne przytłacza.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o psy trudne, nie jest powiedziane że nie dasz sobie z takim rady na pewno, istnieje jednak obawa że tak się stanie.
Jako nowy własciciel obojętnie jakiego psiaka, musisz uzbroić się w cierpliwośc konsekwencje i chęc pracy z nowym członkiem rodziny.
Na swoim przykładzie. Pod mój dach w wieku 15 lat przyjęcłam 3 schorowane hasiorki (mniejsza o to jaka była ich historia) były z rodowodem.
Hodowczyni 2 z nich sprzedała, a trzeci został. Nie miałam najmniejszego poojęcia o wychowaniu psów o szkoleniu i o byciu właścicielem, miałam tylko 7 letniego kota.
Matka mojego psa istny wulkan energi nie do poskromienia, ojca nie znałam, tyl co z rodowody i zdjęć, ale podobno również energiczny przedstawiciel rasy.
Przy odrobinie chęci mobilizacji konsekwencji, ale również poświęconego czasu mojemu psu, mam psa absolutnie zrównoważonego, posłusznego i bez problemowego. I nei chce tu rbić offa, chciałam tylko naswietlić że nie każdy laik jest spisany na straty. Trzeba tylko słuchac ludzi z doświadczeniem, ustalić zastady zycia z psem i konsekwentnie się ich trzymać. Bo na przykład moj drugi psiak, sunia mikro uratowana przed utopieniem, pomimo że potulna i kochana nad życie nei jest już tak grzeczna jak mój pierwszy pies...:P

Jesli chcesz psiaka radosnego pełnego energi który nie wzgardzi tez odpoczynkiem na kanapie polecam Buldoga Francuzkiego :) Wesoły kochający oddany...ale oczka ma troszke wybałuszone...a tobie podobno się nie podoba, jednak rozwaz e propozycje, bo wiem że piesek pzyniesie wiele radości ;)

Link to comment
Share on other sites

Prawde mowiac, jestem osoba ktorej kazdy piesek przynosi wiele radosci. Jedne podobaja mi sie bardziej jedne mniej - ale to tak kazdy ma. Moj facet jednak zdecydowanie mowi NIE na rasy jak bulldogi, boksery, amstafy, pitbule, w ogole trudno mu dogodzic z wybraniem rasy. Powiedzial, ze cocker spaniel moze byc, podoba mu sie shiba inu (ale cena mu sie nie podoba), doberman (ale mi sie srednio podoba no i za duzy do mieszkania), beagle. Chyba sobie k...a kota kupimy wreszcie :(:(:(
Kota nie chce bo lubie wychodzic z psem, bawic sie itp.-kot to nie to samo :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Prawde mowiac, jestem osoba ktorej kazdy piesek przynosi wiele radosci. Jedne podobaja mi sie bardziej jedne mniej - ale to tak kazdy ma. Moj facet jednak zdecydowanie mowi NIE na rasy jak bulldogi, boksery, amstafy, pitbule, w ogole trudno mu dogodzic z wybraniem rasy. Powiedzial, ze cocker spaniel moze byc, podoba mu sie shiba inu (ale cena mu sie nie podoba), doberman (ale mi sie srednio podoba no i za duzy do mieszkania), beagle. Chyba sobie k...a kota kupimy wreszcie :(:(:(
Kota nie chce bo lubie wychodzic z psem, bawic sie itp.-kot to nie to samo :([/QUOTE]
Bosz,ale ja szaleje dziś na Dogo,normalnie człowiek nie ma czasu na siedzenie na necie :)
Moim zdaniem powinniście zdecydować wspólnie w kwestii psa.U nas decyzja była podyktowana moim dobrem i moimi marzeniami a skończyło się tak,że musiałam zmienić partnera życiowego :)Bo facet nie do końca zniósł obecność psa. :)

Link to comment
Share on other sites

Fajnie, ze siedzicie na dogomani, bo ja z kolei mam na to mnostwo czasu. Pogoda u nas taka, ze z domu wyjsc sie nie chce. Obama ja bym nie zniosla mysli, ze moj facet nie kocha naszego psa. Dlatego tez szukam takiego, ktory jemu tez sie podoba. A tak swoja droga dobrze zrobilas, widocznie tamten nie byl ci pisany...

Link to comment
Share on other sites

Vege podobaja mi sie (juz pisalam wczesniej) pitbullki, shiba inu, cocker saniele, setery, retrivery..... a wlasciwie moze napisze, jakie mi sie nie podobaja-male trzesace sie ''sarenki'' jak ratlerki, pincherki. Jednak to nie problem we mnie ze znalezieniem wlasciwej dla nas rasy, bo ja nawet mimo, ze mi sie niektore nie podobaja to kocham po prostu pieski ale to moj facet ma wygorowane wymagania. Piesek nie moze byc duzy do 50 cm, przyjazny, towarzyski. Chyba powinnismy zaryzykowac z tym cocker spanielkiem. Po prostu musimy byc konsekwentni w wychowywaniu go. ojejku ale czasmi trzeba trudne decyzje podejmowac............

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izago1']Fajnie, ze siedzicie na dogomani, bo ja z kolei mam na to mnostwo czasu. Pogoda u nas taka, ze z domu wyjsc sie nie chce. Obama ja bym nie zniosla mysli, ze moj facet nie kocha naszego psa. Dlatego tez szukam takiego, ktory jemu tez sie podoba. A tak swoja droga dobrze zrobilas, widocznie tamten nie byl ci pisany...[/QUOTE]
Ja bym na Twoim miejscu weszła w dział Rasy na forum i szperała.Może jakieś małe terriery?
A jeśli chodzi o faceta :) Na szczęście dokonałam właściwego wyboru.

Link to comment
Share on other sites

No wlasnie, ja nie chce dopuscic do takiej sytuacji. Dlatego tak dlugo trwa decydowanie sie. Jesli bym byla sama to zbytnich problemow by nie bylo.Ale moj facet tez musi kochac naszego wspolnego psiaka. To moze jednak powinnismy z tym cocker spanielkiem zaryzykowac??

Link to comment
Share on other sites

Jeśli nie macie doświadczenia w prowadzeniu psów to z cockerem nie próbujcie, zeby później nie było rozczarowania, moze jakiegoś innego spanielka wybierzcie jest dużo typów i springery i clumbery, i papillony itd :-) jest w czym wybierać

Link to comment
Share on other sites

Widać, że skoro tu piszesz i w dodatku piszesz z sensem, to nie podchodzisz do tematu lekkomyślnie. Uważam, że jeżeli na prawdę chcesz Cocker Spaniela, to kupuj. Nie jest to rasa, którą bardzo uporczywie odradzałaby na pierwszego psa, zwłaszcza, że jeżeli wybierzesz dobrego hodowcę i od początku zajmiesz się wychowaniem i socjalizacją tak sumiennie jak wyborem odpowiedniej rasy, to nie będziesz miała większych problemów :)

Ale, jeżeli chciałabyś "łatwiejszego" psa i lubisz retrievery, to ja na prawdę zastanowiłabym się nad Goldenem, chociaż są to trochę większe psy (ale bywają drobniejsze i smuklejsze).
Psy raczej nieszczekające, mające "delikatny chwyt" (ze względu na ich użytkowość), także w czystej teorii bardzo fajny pies do domu z dzieckiem (bo patrzymy na 10-15 lat do przodu). Ale oczywiście każdego psa trzeba sobie wychować i myślę że o tym dobrze wiesz :) Niektóre po prostu niosą troszkę większe ryzyko porażki, zwłaszcza jak nie ma się doświadczenia.

Link to comment
Share on other sites

Z goldenami jest tak, że nie można się dać zwiesc cudownymi opowiadaniami o nich, same się nie wychowają i trzeba im poświęsić tyle samo czasu co każdemu psu, jednak sa na pewno łatwiejsze w układaniu. No i sa zorientowane na człowieka...łatwiej wtedy o współprace... i osobiście mam jak najlepsze doznania związane z tą rasą ;)
Jeśli chodzi o shibe, to ma dużo futra, i ono wymaga dużo pielęgnacji, ja ma SH i wiem o czym mówie, jak zrzuca futro to ne przez miesiąc.. to jest ciągłe wyczesywanie i obieranie się z kudłów...bo kłaki pomimo odkurzania 3 razy dziennie są wszędzie! :D
Więc golden pod względem pielęgnacji równiez jest troszke łatwiejszy.
Ważne żebyś już po wybraniu odpowiedniego psiaka zabrała się za szukanie odpowiednej hodowli, ne tej która jest najbliżej czy najtaniej, tylko takiej która da ci zdrowego zsocjalizowanego psiaka bez zadnych odchyłów ;)

Link to comment
Share on other sites

Sluchajcie kochani, tak naprawde zadnego psa nie mozna pozostawic samemu sobie i liczyc na wspaniale efekty. Nad kazdym pieskiem trzeba mniej lub wiecej popracowac. I my zdajemy sobie z tego sprawe. Biore pod uwage takie rasy:

-golden retriver
-cocker spaniel
-shiba inu
-pincher sredni (bo troche przypomina miniaturke dobermana)
-beagle
Zadna z tych ras nie jest latwa no i co wybrac?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...