Jump to content
Dogomania

Pies w pociągu


Lady

Recommended Posts

[quote name='yuli_']Teraz przyjrzałam się temu biletowi kiedy jechałam z dwoma psami. Wygląda na to, że po prostu został policzony jeden pies(nie jestem pewna, bo po czym poznać, że to na dwa psy? piszę tylko, że ważny z biletem na przejazd nr. x i tyle) :crazyeye:
[/quote]
tzn że 1 pies jechał na gapę, bo każdy z nich powinien mieć oddzielny bilet i na bilecie jednego psa numer Twojego biletu, a na bilecie drugiego psa nr biletu drugiej osoby

[quote name='Patikujek']Za psa w transporterku się nie płaci...[/quote]
:crazyeye: a skąd takie informacje???

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Sandrunia 29'][B]Piesek placi polowke za bilet.Czy wazna jest wielkosc pieska?[/B][/quote]
ani to ani to
niezależnie od wielkości:
pociągi osobowe 4 zł
Koleje Mazowieckie 3 zł (w wakacje za darmo)
pospieszne jakoś 10 czy 14 zł, już nie pamiętam
TLK i IC 15 zł

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=blue][B][U]IC:[/U][/B][/COLOR]
Dorosły podróżny może przewieźć jednego psa w wagonie klasy 1 lub 2, we wszystkich kategoriach pociągów, jeżeli:
[LIST]
[*]posiada ważny bilet na przewóz psa oraz aktualne świadectwo szczepienia,
[*]pies trzymany jest na smyczy i ma nałożony kaganiec,
[*]współpodróżni w przedziale nie zgłoszą sprzeciwu (powyższe nie dotyczy psów - przewodników oraz psów służbowych),
[*]w wagonach sypialnych (WL) i z miejscami do leżenia (Bc) psa można przewozić pod warunkiem wykupienia wszystkich miejsc w przedziale.[/LIST][B]Opłata za przewóz psa wynosi 15 złotych[/B].

Powyższe zasady nie dotyczą psów - przewodników osób niewidomych.

Nasz czworonożny przyjaciel nie może być trzymany na miejscach do siedzenia, leżenia lub miejscach sypialnych oraz nie może zakłócać ciszy nocnej. Podróżny odpowiada za stan sanitarny przedziału, w którym pies jest przewożony.

[B]Za psy umieszczone w odpowiednich pojemnikach (klatkach, pudłach, koszach itp.) - przewożone w ramach bagażu podręcznego, nie pobiera się żadnych opłat. W ten sam sposób mogą być przewożone wszystkie zwierzęta domowe.[/B]

[B][COLOR=blue][U]PKP Przewozy Regionalne:[/U][/COLOR][/B]

[B][CENTER][CENTER][COLOR=windowtext][SIZE=3][FONT=Times New Roman]§ 64 [/FONT][/SIZE][/COLOR][/CENTER]
[CENTER][FONT=Times New Roman][B][COLOR=windowtext]Przewóz zwierząt domowych [/COLOR][/B][/FONT][/CENTER][/CENTER]
[COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman]1. Warunki przewozu zwierząt domowych w wagonach pasażerskich określone są w Regulaminie. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman]2. Za jednorazowy przewóz psa (każdej wielkości), z wyjątkiem psa – przewodnika osoby niewido-mej, którego podróżny zabiera ze sobą do wagonu, przewoźnik pobiera opłatę zryczałtowaną, nie-zależną od odległości taryfowej. Opłata za ten przewóz wskazana jest w Załączniku (Tabela opłat zryczałtowanych za przewóz rzeczy, psa i przesyłek). [/FONT][/COLOR]
[COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman]3. Za zwierzęta domowe (oprócz psów) przewożone w wagonie nie pobiera się żadnych opłat. Zwie-rzęta powinny być umieszczone w odpowiednim opakowaniu (w koszach, skrzynkach, klatkach itp.) zabezpieczających przed wyrządzeniem szkody. Zwierzęta domowe nie mogą być uciążliwe dla pasażerów. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman]4. Za ujawnionego w pociągu pasażerskim psa, przewożonego bez ważnego biletu albo w liczbie większej niż jeden pies na jednego dorosłego podróżnego, pobiera się oprócz odpowiednich opłat przewozowych, również opłaty dodatkowe ustalone na podstawie rozporządzenia MI z dnia 20 stycznia 2005r. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=windowtext][/COLOR]
[COLOR=windowtext][FONT=Times New Roman]Opłata: 4 zł[/FONT][/COLOR]
[COLOR=windowtext][/COLOR]



[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiamm']ani to ani to
niezależnie od wielkości:
pociągi osobowe 4 zł
Koleje Mazowieckie 3 zł (w wakacje za darmo)
pospieszne jakoś 10 czy 14 zł, już nie pamiętam
TLK i IC 15 zł[/quote]


[COLOR=SeaGreen][B]A pociagiem z Pl do Wiednia i potem dalej po Austrii?[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sandrunia 29'][COLOR=seagreen][B]A pociagiem z Pl do Wiednia i potem dalej po Austrii?[/B][/COLOR][/quote]
zielonego pojęcia nie mam, ale może jak zadzwonisz do informacji PKP i trafisz na kogoś kometentnego (bo różnie to bywa...) to Ci powie

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Mam pytanie... chcę pojechać z Rocko- sznaucerkiem miniaturą nad morze, ale problem tkwi w tym, że zamierzam jechać pociągiem, a jak każdy wie, nad Bałtyk jedzie się kilkanaścia godzin. czy wiecie jak zaradzić potrzebom fizjologicznym pupila. co zrobic, by się nie zsiusiał. od razu mówię, że propozycja z klatką jest nierealna gdyż on bardzo by się stresował samą podróża a co dopiero zamknięciem w klatce. liczę na odpowiedź:p. z góry dziękuję:p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ŻaNuNiA'] czy wiecie jak zaradzić potrzebom fizjologicznym pupila. co zrobic, by się nie zsiusiał. od razu mówię, że propozycja z klatką jest nierealna gdyż on bardzo by się stresował samą podróża a co dopiero zamknięciem w klatce. liczę na odpowiedź:p. z góry dziękuję:p[/quote]

Wydrukuj sobie albo przynajmniej sprawdź dokładna trase pociągu -na stronie PKP jest taka mozliwośc. Wtedy pokazuje wszystkie spacje pośrednie, przyjazd i odjazd. Jesli pociąg bedzie stał ok. 5 minut to spokojnie sie wysika.

Link to comment
Share on other sites

no na peronie to napewno nie :cool1:
czasem są takie wsiowe stacje, na których się dalekobieżne pociągi zatrzymują i zaraz obok peronu (albo i na nim ;)) rosną chaszcze i trawa po pas; no ale musiałabyś wiedzieć czy na jakiejś takiej będzie się Twój pociąg zatrzymywał

Link to comment
Share on other sites

Zależy od peronu ;). Często w małych miejscowościach jesli jest np. 2 perony i w dodatku porosniete krzakami czy drzewami, to dlaczego nie. Poza tym nikt nie karze Ci wyprowadzac psa przed wejsciem do wagonu czy na stację.

A jesli chodzo o czas podrózy nad Bałtyk - zalezy skąd sie jedzie i jakim pociagiem ;). Z Warszawy do Sopotu pociąg IC / EX jedzie 4,5 godziny ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka K.']
A jesli chodzo o czas podrózy nad Bałtyk - zalezy skąd sie jedzie i jakim pociagiem ;). Z Warszawy do Sopotu pociąg IC / EX jedzie 4,5 godziny ;)[/quote]
Nawet jak się jedzie 8-9 godzin to pies powinien w miarę wytrzymać, przecietny pies tyle siedzi w domu sam, jak idziemy do pracy i szkoly i nie sika.
pomijam oczywiście szczeniaki i psy naprawde baardzo mlode.
Moj by spokojnie przejechal w ciagu dnia te parę godzin bez sikania, ale ja jadę w nocy bo w dzień moj mlody pies wykazuje zbytnia aktywność :evil_lol: a srednio mnie bawi zabawianie rozbrykanego doga niem. w pociagu :evil_lol:

I generalna zasada nie karmic i za duzo nie poic przed podróżą, wtedy problem mniejszy

Link to comment
Share on other sites

Moj szczeniak 3,5 miesięczny wytrzymywał 10 godzin (oczywiście w ekstremalnych przypadkach ;) )

Mysle, ze należałoby zacząc od przeanalizowania trasy podrózy, a potem sie zastanawiac, jak i kiedy wyprowadzic psa podczas drogi. Kurcze, wystarczy przeciez troche pomyslec - przy wysiadaniu mozna poinformaowac konduktora, ze tylko chcemy wyprowadzic psa (jesli już musimy go wyprowadzic, bo wiemy, ze nie wytrzyma), wtedy wie, że za chwile wrócimy do pociagu.

A poza tym, to nie wiem, dlaczego właścicielka psa od razu zakłada, ze pies bedzie zestresowany podróża pociagiem, jesli nigdy nim nie jechał.

A najłatwiej byłoby go zabrac w małym transporterku - wtedy czułby sie bezpiecznie, oczywiscie pod warunkiem, ze został do tego przyzwyczajony.

Ja często woziłam mojego starszego psa - najwczesniej jak miał 7 tygodni - wtedy jechał łacznie ok. 5 godzin bez sikania. I jakos wytrzymał ;-)

Młody jechał tylko raz pociagiem, nie było z tym zadnych problemów.
Z dwoma psami jeżdze paktycznie zawsze samochodem, tylko w wyjatkowych sytuacjach pociągiem.

Link to comment
Share on other sites

dzięki za wszystkie rady, ale ja nie zakładam że będzie zdenerwowany.on ma chorobę lokomocyjną to na są leki. ale tez ma zespół napięcia lokomocyjnego przez co nawet 5 minut w samochodzie jest dla niego istną tragedią. zobaczę co da się zrobić, bo jestem pewna że on nie wytrzyma ok 10-11 godzin w pociągu bez załatwiania się a na sikania na peronie, nawet troszkę zapuszczonym, lekkko się obawiam. ale cóż...

Link to comment
Share on other sites

Ja jak jadę gdzieś dalej, tj np teraz wyjeżdżam 20 sierpnia nad może (podróż będzie trwała ok 10 godzin), to wybieram jakiś nocny pociąg. Pies całą noc prześpi, nie stresuje się podróżą, nie męczy się z powodu gorąca i nie ma problemu z siku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='anetta']A nie obawiacie się o swój bagaż gdy wychodzicie na "sikanie"?
Jak to u was wygląda?[/quote]

ja jeszcze nigdy nie mialam problemu z bagazem, bez roznicy czy wychodze na chwile czy na dłużej.
w niedziele w nocy jedziemy z siekowa z dwoma psami nad morze :) ciekawe czy beda się czepiac w wagonie ;) oczywiscie jedziem bezprzedzialowym, tak najwygodniej moim zdaniem. Z moją sucza nie ma problemu, idzie spac jak widzi pociag ;) ale Miki bedzie jechał pierwszy raz

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...