Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Wet-siostra']Cioteczki,po południu poszłam jeszcze raz do szpitala.Lekarze w międzyczasie zrobili badanie w żołądku znaleźli przyklejone granulki kreta próbowali to wypłukac ale się nie dało.Powiedzieli mi wprost,że mam się modlić,by mąż przeżył,bo kret jest żrący...wiecie,jak działa kret...
Powiedzieli,że jest bardzo duże zagrożenie życia.
Cioteczki-teraz to już normalnie załamka...[/quote]

Wet-siostrzyczko, trzymaj się. Jesteśmy myślami z Tobą.

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='Wet-siostra']Cioteczki,po południu poszłam jeszcze raz do szpitala.Lekarze w międzyczasie zrobili badanie w żołądku znaleźli przyklejone granulki kreta próbowali to wypłukac ale się nie dało.Powiedzieli mi wprost,że mam się modlić,by mąż przeżył,bo kret jest żrący...wiecie,jak działa kret...
Powiedzieli,że jest bardzo duże zagrożenie życia.
Cioteczki-teraz to już normalnie załamka...[/quote]

[FONT=Century Gothic][SIZE=4]Mój Boże Wet trzymaj się.[/SIZE][/FONT]:-(

Guest Elżbieta481
Posted

A skąd wziął się tam kret ?
Elżbieta

Guest Elżbieta481
Posted

To ja wiem,że doustnie..Ktoś wlał kreta do filiżanki?
Elżbieta

Guest Elżbieta481
Posted

Nie myśl tak,teraz musisz się bardzo modlić by wszystko się dobrze skończyło.Musisz w to wierzyć..
A kiedyś jak upłynie czas to porozmawiacie,wyjaśnicie sobie co się właściwie stało.
Będę bardzo gorąco się modlić o zdrowie dla niego.Przytulam bardzo mocno Ciebie do serca.
Elżbieta

Posted

[quote name='Wet-siostra']Płynu może by i nalali,ale to były GRANULKI...Ja myślę,że on...nie chciał juz zyć...tylko-DLACZEGO???????[/quote]

Wet-siostro, nie załamuj się. Choć to banalne, to musisz być silna za Was dwoje.

Dobrze byłoby zrobić Allegro Soni. Cioteczko Isadoro, mogę się do Ciebie uśmiechnąć o pomoc? Podpowiesz mi troszkę? :eviltong::loveu::loveu::loveu:

Posted

wet siostro jesli to twoj maz!!! to ty powinnas wiedziec czemu odechcialo mu sie juz zyc. dziwna sprawa, nie powiem... ja bym wiedziala jakby cos bylo nie tak miedzy mna a moj adruga polowka. tak czy siak, oby sie z tego wykaraskal.
ale nie zbaczajac z tematu: mysle tak samo jak jedna z ciote, allegro powinien miec kazdy z psiakow, moge nawet wystawic jak dostane zdjecia, tekst i tel kontaktowy. wiecej psow bedzie mialo szanse, bo czemu ta sunia ma byc niby wyrozniona, chyba ze ona ma allegro jako pierwsza...
jak znajde chwile to podelse zabie ciuchy dla pani romy, super ze ma taki rozmiar jak ja :). jaki nosi jej maz? wspolczuje jej z calego serca. straszne jest to, ze ludzie wiedzac ile ma psow, ze ledwo chodzi i zyje w biedzie dalej jej te psy donosza... koszmar. i w glowie mi sie to nie miesci.

Posted

[quote name='Margo05']Wet-siostro, nie załamuj się. Choć to banalne, to musisz być silna za Was dwoje.

Dobrze byłoby zrobić Allegro Soni. Cioteczko Isadoro, mogę się do Ciebie uśmiechnąć o pomoc? Podpowiesz mi troszkę? :eviltong::loveu::loveu::loveu:[/quote]

Co za głupie pytanie? :loveu: to raz
Jak chcesz szybciej to mi ślij smska.

Posted

[quote name='irysek']wet siostro jesli to twoj maz!!! to ty powinnas wiedziec czemu odechcialo mu sie juz zyc. dziwna sprawa, nie powiem... ja bym wiedziala jakby cos bylo nie tak miedzy mna a moj adruga polowka. (...)
mysle tak samo jak jedna z ciote, allegro powinien miec kazdy z psiakow, moge nawet wystawic jak dostane zdjecia, tekst i tel kontaktowy. wiecej psow bedzie mialo szanse, bo czemu ta sunia ma byc niby wyrozniona, chyba ze ona ma allegro jako pierwsza...
(...).[/quote]
Irysku masz wielkie szczęście, że tak dobrze znasz swoją drugą połówkę.
Sprawa nie jest jednak tak prosta, jak piszesz i tu nawet nie w odniesieniu do Wet - siostry. Gdyby było tak, jak to przedstawiasz (a na życie targają się, ku zdziwieniu otoczenia, dorośli, dzieci i to z rodzin spod znaku "idylla") to nie byłoby co najmniej 1/2 samobójstw. Statystyka jest jednak okrutna.
Możemy tylko przewidywać, co w cudzej głowie siedzi, czasem jednak wystarczy chwila załamania, impuls i...po sprawie.

[B]Co do allegro psiaków[/B] - myślę, że Sonia jest przygrywką. Pisałam już wcześniej by przeprowadzić rozmowę z Panią Romą, o psach, które nadają się do adopcji, mają na nie wielką szansę, a i Pani Roma wyrazi na to zgodę. Bez problemu krok po kroku, a raczej pies po psie - jak będą jego imię, opis, namiar kontaktowy, sugestie jaki dom byłby na "tak", jaki lepiej "nie" + fotki, mogę porobić teksty (ja jeśli chcecie lub ktoś inny, bo nic na siłę) i ruszamy, a wtedy byłoby super gdybyś mogła wystawiać je na allegro.

Posted

Wiem że to się fajnie mówi "poróbcie fotki!" ale to nie jest schronisko że jest po kilka psów w boksach i spokojnie można robić zdjęcia... Tam wśród takiej ilości psów nie ma możliwości zrobić dobrych zdjęć żeby pokazać całego psa jak najlepiej. Dzisiaj robiliśmy spokojnie zdjęcia z Weroniką pod lecznicą czekając na zabieg... A niektóre psy nie usiedzą spokojnie żeby zrobić choć jedno wyraźne zdjęcie. Wg mnie zrobienie allegro dla [U]wszystkich[/U] psów, jest złym pomysłem bo potem się nie połapię, a o pomyłkę łatwo. Nie mówiąc już że wszystkich psów nie da się sfotografować.
Postaramy się o inne zdjęcia żeby robić kolejne wątki ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...