Jump to content
Dogomania

Kopiowanie uszu i ogonów jest zgodne z prawem


TuathaDea

Recommended Posts

[quote name='kamila_vu'][quote name='Saeta']
[SIZE=4][COLOR=blue][B]DO ADMINISTRATORA!

Proszę o zmianę tytułu tego wątku, gdyż wprowadza on w błąd użytkowników co do obowiązujących w Polsce przepisów w tym zakresie.[/B][/COLOR][/SIZE]

Ponieważ zgodnie z art. 27 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt kopiowanie psom uszu i ogonów jest zabiegiem prawnie niedozwolonym, a w świetle art. 6 ust. 2 pkt 1 stanowi znęcanie się nad zwierzętami, [B]zamieszczanie w ogólnodostępnym forum tytułów wyraźnie stwierdzających, że zgodne z prawem jest to, co faktycznie jest zabronione, może narazić administrację na zarzut przyzwalania na świadome wprowadzanie w błąd użytkowników przez założyciela tego wątku.[/B][/quote]
Rownie dobrze tytul moze sie odnosic do jakiegokolwiek kraju gdzie kopiowanie psow jest dozwolone.Nie zebym sie czepiala,ale w tytule nie jest podana nazwa kraju do ktorego tytul sie odnosi.[/QUOTE]
Równie dobrze przeleć się po ulicach jakiegoś większego miasta z transparentem o treści: "Obdzieranie psów ze skóry żywcem jest zgodne z prawem", a potem tłumacz prokuratorowi, że miałaś na myśli prawo w Chinach!

Link to comment
Share on other sites

[B]Doginko[/B] ja tu jakaśtam nowa aleshua jestem i też bardzo Cię proszę o podanie argumentów ZA kopiowaniem? Bo wiesz, jako nowa to niekoniecznie potrafię się tymi wszystkimi guziczkami i linkami posługiwać i mogłabyś wesprzeć takie dno intelektualne jak ja.

A tak poważnie, to nie obrażając nikogo poziom niektórych wypowiedzi sięga sfrustrowanych 16-latek, które szukają kogoś komu mogą łatwo i przede wszystkim anonimowo dokopać wyzywając i gnojąc. Jestem przerażona. Myślałam, że coś takiego to domena serwisów typu DM, kowbojki czy inne tego pokroju :/

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czemu od wielu lat wolicie najeżdżać na siebie i obrzucać się błotem zamiast raz na zawsze wyjaśnić . To wszystko jest bez sensu ,bo ci którzy różnią się czy kopiowanie jest legalne powinni wybrać sobie na przykład konkretnego psa i zapytać sąd o opinię . Sąd będzie wiedział jak z tym jest .Naprawdę nie zależy wam żeby wyjaśnić ? Ktoś musi być mądrzejszy i wziąć wszystko na klate i zrobić pierwszy krok . Doginka mogłaby dać swojego psa kopiowanego jako przykład a kavala zapytać się sądu czy jest to legalne i już mamy konkret .Za parę miesięcy wiemy wszystko . Zgadzacie się czy nie ?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][B]Jeśli zakaz będzie egzekwowany [/B]a pseudomiłośnicy psów [B]nie będą nielegalnie kopiować psów [/B]to może dojdziemy do tej Europy mimo piętrzących się przeciwności ;-)[/QUOTE]

Wierzysz w to? Jak wiadomo, w naszym (i nie tylko) społeczeństwie "zakazy są po to, żeby je łamać".

Myślę, że mogę się w tej kwestii wypowiedzieć, bo mam okaleczonego amstaffa. Okaleczonego, bo skopiowano mu uszy własnoręcznie! Mamy go z Danii, gdzie jest zakaz kopiowania i ŻADEN weterynarz tego nie zrobi. No to co zrobił poprzedni właściciel mojego wtedy 6-tygodniowego astka, Arab? Dał do skopiowania domową metodą!!!!!!! Jak to zobaczyłam, wtedy jeszcze był u niego, zalałam się łzami- uszka ciachnięte na prosto, zszyte nicią do cerowania, na okrętkę, grubo, a na prawym uszku- STEBNOWANIE!!!!!! Nie mam pojęcia po co, nie pytajcie, nie wiem jaki mieli pomysł na to. Oczywiście wszystko było robione na żywca, wyobraźcie sobie co to szczenię przeszło! Dwa dni później Arab przychodzi do nas, że "chyba coś jest nie tak", wszystko spuchnięte, krew, ropa i czy zabierzemy go do weta, bo już się bał. Pojechaliśmy, wetka od razu zapytała kto psa okaleczył. 7 dni na antybiotyku, po 10 dniach narkoza i wyciąganie szwów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania'] Pojechaliśmy, [B]wetka od razu zapytała kto psa okaleczył.[/B] 7 dni na antybiotyku, po 10 dniach narkoza i wyciąganie szwów.[/QUOTE]
Mam nadzieję, że powiedzieliście kto to zrobił i podaliście go na policję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']
...Mamy go z Danii, gdzie jest zakaz kopiowania i ŻADEN weterynarz tego nie zrobi. ..[/QUOTE]

i tu się niestety zgodzić nie mogę, psy w Danii się kopiuje i robią to weterynarze, mogę nawet pokazać zdjęcia kopiowanych rasowych dobermanów, nawet tatuaż widać, a zdjęcie było robione na Dog Show w Kopenhadze. Także tylko nam się wydaje że przepisy tam są rygorystycznie przestrzegane

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']Wierzysz w to? Jak wiadomo, w naszym (i nie tylko) społeczeństwie "zakazy są po to, żeby je łamać".

Myślę, że mogę się w tej kwestii wypowiedzieć, bo mam okaleczonego amstaffa. Okaleczonego, bo skopiowano mu uszy własnoręcznie! Mamy go z Danii, gdzie jest zakaz kopiowania i ŻADEN weterynarz tego nie zrobi. No to co zrobił poprzedni właściciel mojego wtedy 6-tygodniowego astka, Arab? Dał do skopiowania domową metodą!!!!!!! Jak to zobaczyłam, wtedy jeszcze był u niego, zalałam się łzami- uszka ciachnięte na prosto, zszyte nicią do cerowania, na okrętkę, grubo, a na prawym uszku- STEBNOWANIE!!!!!! Nie mam pojęcia po co, nie pytajcie, nie wiem jaki mieli pomysł na to. Oczywiście wszystko było robione na żywca, wyobraźcie sobie co to szczenię przeszło! Dwa dni później Arab przychodzi do nas, że "chyba coś jest nie tak", wszystko spuchnięte, krew, ropa i czy zabierzemy go do weta, bo już się bał. Pojechaliśmy, wetka od razu zapytała kto psa okaleczył. 7 dni na antybiotyku, po 10 dniach narkoza i wyciąganie szwów.[/QUOTE]

Podalas przyklad skrajnej patalogi.Poza tym ,moge sie mylic,ale takim malym szczeniorom,uszu sie jeszcze nie kopiuje.

Link to comment
Share on other sites

Podobnie jak nie karmi się ich kebabem :roll:. I nie oddziela od matki w trzecim tygodniu życia.....

Drugi przykład- wchodzę do mojego weterynarza jakieś półtora roku temu, a ten nabuzowany jak wulkan, pytam co się stało, a on mi opowiada, że dwa dni wcześniej był facet, z pięcioma sznaucerkami do skopiowania ogonków, jego wspólniczka odmówiła. A tego dnia przyszedł znowu, ale tylko z trzema, do ratowania, dwa nie przeżyły "kopiowania" siekierką na pieńku.............:angryy::shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NightQueen']i tu się niestety zgodzić nie mogę, psy w Danii się kopiuje i robią to weterynarze, mogę nawet pokazać zdjęcia kopiowanych rasowych dobermanów, nawet tatuaż widać, a zdjęcie było robione na Dog Show w Kopenhadze. Także tylko nam się wydaje że przepisy tam są rygorystycznie przestrzegane[/QUOTE]

A co to kogo obchodzi, czy Ty się zgodzisz czy nie?
A już pewno nie obchodzi to duńskich weterynarzy ani duńskiego Kennel Klubu...:evil_lol:

[SIZE=3][COLOR=blue][B]W Danii zakaz kopiowania [/B][B]obowiązuje [/B][/COLOR][/SIZE][B][SIZE=3][COLOR=blue]od 1 czerwca 1996 r.[/COLOR][/SIZE]
[/B]
[U]A jeśli chodzi o wystawianie, to:[/U]

- [B][U]USZY: [/U]obowiązuje BEZWZGLĘDNY zakaz wystawiania psów z kopiowanymi uszami urodzonych po 30 czerwca 2009 r., niezależnie od tego, gdzie się urodziły. [/B]
Psy kopiowane urodzone przed 1 lipca 2009 mogą być w Danii wystawiane, ale tylko te urodzone w krajach, w których w chwili ich urodzenia nie obowiązywał zakaz kopiowania uszu.

- [B][U]OGONY: [/U]obowiązuje BEZWZGLĘDNY zakaz wystawiania psów z kopiowanymi uszami urodzonych po 1 czerwca 1996 r., niezależnie od kraju urodzenia[/B]. Zakaz dotyczy także psów, u których amputację wykonano z przyczyn zdrowotnych, nawet gdy wet wystawi stosowne zaświadczenie! Zakaz wystawiania kopiowanych ogonów nie dotyczy spanieli angielskich i wyżłów.

Z Oświęcimia do Kopenhagi daleko, ale przecież internet zbliża... do prawdy.
Ty też możesz się zbliżyć: [URL]http://www.dansk-kennel-klub.dk/en/Before-you-enter[/URL]

P.S. Pokażesz nam te zdjęcia?

Link to comment
Share on other sites

[B][URL="http://www.dogomania.pl/members/117953-Saeta"][B]Saeta[/B][/URL]
czytaj ze zrozumieniem co piszę


a zdjęcia mam i już je wklejam

kopiowany doberman, tatuaż jest

[IMG]http://img810.imageshack.us/img810/3266/dsc0418ah.jpg[/IMG]


i było wiele kopiowanych psów, ale zdjęć już niestety nie mam
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']No ja przez dwa lata nie widziałam w Danii ani jednego kopiowanego psa, a ludzie na ulicy patrzeli na nas jak na zbrodniarzy, kilka osób nas zaczepiło i pytało co się stało temu psu, oskarżycielsko, dosłownie już chciałam zdesperowana sprawić sobie koszulkę z napisem "to nie my okaleczyliśmy naszego psa".[/QUOTE]

nie wiem gdzie mieszkasz, ale my mamy dom w Odensse i tam widuje się psy kopiowane, w stolicy jak widać po zdjęciach również. BYć może reakcja na twojego psa była taka a nie inna, bo uszy wyglądają strasznie sądząc po opisie uszu jaki nam przedstawiłaś, jak są kopiowane, robi "wrażenie" na ludziach a nie sam fakt kopiowania.

Link to comment
Share on other sites

W Aarhus :). Już nie mieszkam, od 3 lat.

Oczywiście, bardzo możliwe, pierwsza reakcja była taka, ale jak nas zaczepiali to wyjaśnialiśmy sprawę, za każdym razem słyszeliśmy "to zabronione", "to niedozwolone", wierz mi, Arab był głupi i kompletnie bez pojęcia o psach, ale lanser i z kasą, pytał u wetów, żaden tego nie zrobił. Na pewno nie była to kwestia kasy, bo za pierwsze wizyty, jak pies miał być u nas "na leczeniu", jeszcze nie było mowy, że zostaje, to oddawał mi kasę za wizyty u weta bez mrugnięcia okiem.

Poza tym wetka nie powiedziała "dlaczego nie przyszli z tym do mnie", tylko "to nielegalne więc zrobili to sami".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']W Aarhus :). Już nie mieszkam, od 3 lat.

Oczywiście, bardzo możliwe, pierwsza reakcja była taka, ale jak nas zaczepiali to wyjaśnialiśmy sprawę, za każdym razem słyszeliśmy "to zabronione", "to niedozwolone", wierz mi, Arab był głupi i kompletnie bez pojęcia o psach, ale lanser i z kasą, pytał u wetów, żaden tego nie zrobił. Na pewno nie była to kwestia kasy, bo za pierwsze wizyty, jak pies miał być u nas "na leczeniu", jeszcze nie było mowy, że zostaje, to oddawał mi kasę za wizyty u weta bez mrugnięcia okiem.[/QUOTE]

niestety zdarzają się tacy ludzie, kopiowanie na własną rękę kończy się źle, nie tylko z estetycznego punktu widzenia, ale to może jest powód by nie zabraniać tego procederu prawnie, bo to tym bardziej napędzi takich ludzi którzy będą kopiować sami? trudno powiedzieć. Przykre że twój pies trafił właśnie w takie ręce.

WIesz to że wy trafiliście na weta który przepisów się trzyma, to nie oznacza że wszyscy są tak samo uczciwi, psy ze zdjęć które podesłałam raczej nie były kopiowane przez niedoświadczonych ludzi, bo to widać po efekcie

Link to comment
Share on other sites

Nawet mi nie mów......... Odstawili szczeniaki jak otworzyły oczy, karmił go, kretyn, KEBABEM! Jak miał 6-7 tygodni to ważył 3kg, kości, skóra z łupieżem, masakra. Przez pierwsze trzy dni u nas tylko jadł i spał. Po nocach woził go ze sobą, w dzień odsypiał do 2-3...

Też właśnie o tym mówię, samo wprowadzenie zakazu nic nie da, nie sprawi, że sprawa zniknie tylko zejdzie do podziemi, ile rzeczy jest zakazanych a mimo tego kwitnie?

[QUOTE]WIesz to że wy trafiliście na weta który przepisów się trzyma, to nie oznacza że wszyscy są tak samo uczciwi, psy ze zdjęć które podesłałam raczej nie były kopiowane przez niedoświadczonych ludzi, bo to widać po efekcie [/QUOTE]

Jasne, ale podejrzewam, że Arab nie był pytać u jednego i akurat tego tylko u kilku.... I pytał jak to jest w Polsce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']Nawet mi nie mów......... Odstawili szczeniaki jak otworzyły oczy, karmił go, kretyn, KEBABEM! Jak miał 6-7 tygodni to ważył 3kg, kości, skóra z łupieżem, masakra. Przez pierwsze trzy dni u nas tylko jadł i spał. Po nocach woził go ze sobą, w dzień odsypiał do 2-3...

Też właśnie o tym mówię, samo wprowadzenie zakazu nic nie da, nie sprawi, że sprawa zniknie tylko zejdzie do podziemi, ile rzeczy jest zakazanych a mimo tego kwitnie?



Jasne, ale podejrzewam, że Arab nie był pytać u jednego i akurat tego tylko u kilku.... I pytał jak to jest w Polsce.[/QUOTE]

niestety ludzie nie przestają mnie zaskakiwać :shake:
mogę wiedzieć jakiej rasy jest twój podopieczny?


Taaak... dokładnie, zakazanie czegoś nic nie zmieni, tym bardziej w Polsce bo "Polak potrafi"
w Pl. zakazana jest aborcja i co nie wykonują jej na lewo? zakazana jest sprzedaż narkotyków i co nie sprzedają? zakażą kopiowania i co? myślą że problem zniknie, a ja twierdzę że problem to dopiero powstanie, jak zaczną się masowe rzeźnie, w wykonaniu takich właśnie osób jak owy Arab.

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]niestety ludzie nie przestają mnie zaskakiwać :shake:
mogę wiedzieć jakiej rasy jest twój podopieczny?
[/QUOTE]

No to tak jak mnie, zawsze jak myślę, że to w jakimś przypadku są granice okrucieństwa, to ludzie mnie zaskakują i pokazują, że jednak nie, są dalej.
Amstaff, miał pewnie groźniej wyglądać....

Nawiązując do aborcji- zakaz nie dał nic przecież, sprowadził tylko sprawę do podziemia, za granicę, do "mądrej" w kurnej chacie...... Tak jak mój pies został okaleczony, dobrze, że nie ma traumy, urazu do ludzi, tak okaleczone są kobiety, ile z nich nie będzie już nigdy w ciąży po spartolonej aborcji, ile tygodniowo przyjmuje się z krwotokiem na ostrych dyżurach...??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NightQueen'][B]
i było wiele kopiowanych psów, ale zdjęć już niestety nie mam
[/B][/QUOTE]
Chcesz powiedzieć, że duński Kennel Klub nie respektuje własnych przepisów dotyczących zakazu wystawiania?

P.S. Te zdjęcia nie są na nic dowodem. Nawet na to, że sznaucer jest kopiowany, a co dopiero, ze kopiowane dobermany były wystawiane. Albo że to w ogóle są zdjęcia z wystawy w Kopenhadze...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saeta']Chcesz powiedzieć, że duński Kennel Klub nie respektuje własnych przepisów dotyczących zakazu wystawiania?

P.S. Te zdjęcia nie są na nic dowodem. Nawet na to, że sznaucer jest kopiowany, a co dopiero, ze kopiowane dobermany były wystawiane. Albo że to w ogóle są zdjęcia z wystawy w Kopenhadze...[/QUOTE]

To był pokaz psów a nie wystawa, czy te psy wystawiają to nie wiem, aczkolwiek widać że kopiowanie jest praktykowane

Co do drugiej części wypowiedzi to nie mam zamiaru się z Tobą bawić w udowadnianie czy w Danii byłam, zdjęcia są moje. Nie wiem jaki bym miała mieć cel w dodawaniu zdjęć nieswoich bądź też z innych pokazów niż ten w Kopenhadze, aczkolwiek nie interesuje mnie kompletnie czy mi wierzysz czy też nie, to jest to tylko i wyłącznie twój problem.

proszę bardzo, zdjęcie robione w tym samym dniu, popatrz na napis po prawej stronie... choć i pewnie w tym wypadku stwierdzisz że jest sfabrykowany
[URL]http://img84.imageshack.us/img84/227/dsc0374d.jpg[/URL]


A skoro jak twierdzisz, prawo jest tak przestrzegane i nie wystawia się psów kopiowanych, to co powiesz na to?
[URL]http://www.thilemanns.dk/[/URL]
[SIZE=2]cytat [/SIZE][SIZE=1][SIZE=2]"in June 2011 she was the second time Copenhagen Winner and BOB..." - mowa o kopiowanej dożycy

mogę szukać więcej przykładów jak chcesz
[/SIZE][FONT=Comic Sans MS]
[/FONT][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NightQueen']
A skoro jak twierdzisz, prawo jest tak przestrzegane i nie wystawia się psów kopiowanych, to co powiesz na to?
[URL]http://www.thilemanns.dk/[/URL]
[SIZE=2]cytat [/SIZE][SIZE=1][SIZE=2]"in June 2011 she was the second time Copenhagen Winner and BOB..." - mowa o kopiowanej dożycy

mogę szukać więcej przykładów jak chcesz
[/SIZE][FONT=Comic Sans MS]
[/FONT][/SIZE][/QUOTE]
Ale ta dożyca nie ma kopiowanych uszu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NightQueen']To był pokaz psów a nie wystawa, czy te psy wystawiają to nie wiem, aczkolwiek widać że kopiowanie jest praktykowane[/quote]
A Dog Show to nie jest wystawa?

Obecność paru kopiowanych psów na wystawie w Kopenhadze (które na dodatek nie wiadomo, czy w ogóle były wystawiane!), to jeszcze nie dowód, że w Danii "kopiowanie jest praktykowane"...


[quote name='NightQueen']A skoro jak twierdzisz, prawo jest tak przestrzegane i nie wystawia się psów kopiowanych, to co powiesz na to?
[URL]http://www.thilemanns.dk/[/URL]
[SIZE=2]cytat [/SIZE][SIZE=1][SIZE=2]"in June 2011 she was the second time Copenhagen Winner and BOB..." - mowa o kopiowanej dożycy

mogę szukać więcej przykładów jak chcesz
[/SIZE][FONT=Comic Sans MS]
[/FONT][/SIZE][/QUOTE]
Szukaj więcej przykładów, pod warunkiem, że oprócz oglądania obrazków, wykonasz też trochę czytania i ... myślenia. Wystarczy na poziomie 2+2.
Najpierw przeczytaj to, co napisałam w poście nr. 760, a potem porównaj z tym co tutaj:
[url]http://www.thilemanns.dk/Vores-T%C3%A6ver-Our-Females-updated-29-4-2011[/url]
Kumasz?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta666']Ale ta dożyca nie ma kopiowanych uszu.[/QUOTE]

mówimy o tym samym psie :hmmmm:

[quote name='Saeta']A Dog Show to nie jest wystawa?

Obecność paru kopiowanych psów na wystawie w Kopenhadze (które na dodatek nie wiadomo, czy w ogóle były wystawiane!), to jeszcze nie dowód, że w Danii "kopiowanie jest praktykowane"...
[/QUOTE]

niekoniecznie jak widać


wiesz co? ja na tym skończę bo jak czytam twoje głupie wywody i śmieszne założenia to mi się nie chce po prostu pisać, w Polsce widząc cały ring psów kopiowanych też stwierdzisz że to nie możliwe bo prawnie jest to niby zakazane?
przytoczę tylko link [URL="http://demotywatory.pl/2058595/Madry-ustepuje-glupszemu"]KLIK[/URL] który wyraża to o czym piszę i żegnam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...