Zjawiskowa, nieśmiała Zuleczka ma już swoich wspaniałych Ludzi i dwie urocze siostrzyczki: Dafi i Perełkę. Bądź zawsze szczęśliwa i radosna cudowna Zuleńko!!!

[milagros19853201]

O 23.11.2016 o 13:24, Gabi79 napisał:

Milagros, dziękuję ślicznie za deklarację!!!

Zulka z innymi psami i kotami żyje w zgodzie, jest ulegla.

Na temat ludzkiej głupoty nie będę się wypowiadać.

U mnie w bloku ktoś wypuścił domowe myszki (blok X piętrowy, ponad 200 mieszkań).

Ochroniarz debil zabił dwie z nich.

 

nie ma za co

jeden energetyk mniej i zdrowiej niz po silowni sie truc energetykami a i radosc bo psiaka mozna wesprzec

w grudniu pojdzie jednym przelewem za tigre i zulke

no jak czytam co w blokach robia

zal tych myszek

i ciesze sie ze kupilam dom,przynajmniej omina mnie tego typu akcje

szkoda myszek naprawde szkoda

pamietam ze na studiach na wynajmowanym jakis debil wypuscil weza a on zwial i w wentylacje

po sasiedzku mialam taka histeryce ze szkoda gadac co prawda

w kazdym razie, waz wyszedl calo ,histeryca tez ,ale cale 2 lata jak tam mieszkalam tak jechala debilka na tych co maja zwierzeta jakby kazdy byl najgorsza zaraza co sie swiatu przytrafila

dobrze terz wiedziec ze viva zajmuje sie gryzoniami :-)

[milagros19853201]

3 godziny temu, Anula napisał:

Jeżeli mogę coś radzić to,z pluszaków trzeba pousuwać wszelkie plastiki,oczy,nos,wąsy itd.Tak będzie bezpieczniej dla psiaków bo mogą połknąć.Faktem jest,że pluszak nie wygląda pięknie ale przynajmniej jest bezpieczny dla psa.Ja usuwam dla swojego spokoju.

Tu się zgadza i podzielam moze nie wyglada najladniej ale za to bezpiecznie :-)sama też tak robie :-)

[Gabi79]

O 17.11.2016 o 19:41, Usiata napisał:

Jestem i ja u Zuleńki.

Jak wiecie, swoje opinie zamieszczam po rozeznaniu sytuacji i zapoznaniu się z opinią obu stron. Tak było też i  w tym przypadku. I stąd moje dotychczasowe milczenie.

Na chwilę obecną napiszę tak - Pani jest kandydatką na "czarne kwiatki", tutaj zacytuję wiernie jej sms'a "Przepraszam, ale dla mnie sa wazniejsze sprawy niz pies"..

I tyle w temacie.

Poprosiłam przed chwilą Gabi79, z którą jestem w kontakcie od wczoraj, aby Zulcia troszkę doszła do siebie u Anecik, po ostatnich przeżyciach, a po jakimś miesiącu (?) róbcie Zulci ogłoszenia na Warszawę z moim numerem telefonu do kontaktu (przy okazji już, jak się domyślacie, moja stała deklaracja w wysokosci 50 zł wróciła razem ze mną).

 

 

Usiata, jeszcze raz bardzo bardzo serdecznie Ci dziękuję za propozycję zajęcia się adopcją Zulki, jeśli chodzi o Warszawę,

Czy na inne miasta też podać Twój nr tel? Chętnie skorzystamy z Twojego ogromnego doświadczenia i wiedzy, a konkretnie Zulka skorzysta.

Dziękuję również z całego serca za deklarację.

Podać Ci na pw nr konta, abyś nie musiała szukać w historii przelewów?

Z ogłoszeniami chyba się jeszcze wstrzymamy.?

Proszę o  sugestie wszystkich sympatyków Zuleczki.

[elik]

Godzinę temu, Gabi79 napisał:

. . .

 

Z ogłoszeniami chyba się jeszcze wstrzymamy.?

Proszę o  sugestie wszystkich sympatyków Zuleczki.

Myślę, że w tej kwestii najwłaściwsze będzie stanowisko anecik, która ma na sunią codzienny, bezpośredni kontakt i Jej uwagi będą oparte na obserwacji suni.

[malagos]

Założyłam watek "naszemu" podrzutkowi, szczeniakowi, zajrzycie proszę....

 

[kiyoshi]

2 godziny temu, Gabi79 napisał:

Usiata, jeszcze raz bardzo bardzo serdecznie Ci dziękuję za propozycję zajęcia się adopcją Zulki, jeśli chodzi o Warszawę,

Czy na inne miasta też podać Twój nr tel? Chętnie skorzystamy z Twojego ogromnego doświadczenia i wiedzy, a konkretnie Zulka skorzysta.

Dziękuję również z całego serca za deklarację.

Podać Ci na pw nr konta, abyś nie musiała szukać w historii przelewów?

Z ogłoszeniami chyba się jeszcze wstrzymamy.?

Proszę o  sugestie wszystkich sympatyków Zuleczki.

ja nie wiem Gabrysiu

ale w razie potrzeby moge robic ogłoszenia, gdy juz będzie zielone światło...

[Usiata]

4 godziny temu, Gabi79 napisał:

Usiata, jeszcze raz bardzo bardzo serdecznie Ci dziękuję za propozycję zajęcia się adopcją Zulki, jeśli chodzi o Warszawę,

Czy na inne miasta też podać Twój nr tel? Chętnie skorzystamy z Twojego ogromnego doświadczenia i wiedzy, a konkretnie Zulka skorzysta.

Dziękuję również z całego serca za deklarację.

Podać Ci na pw nr konta, abyś nie musiała szukać w historii przelewów?

Z ogłoszeniami chyba się jeszcze wstrzymamy.?

Proszę o  sugestie wszystkich sympatyków Zuleczki.

Gabrysiu,

tak szybciutko bom w małym ferworze pracowym:

- nie mam nic przeciw, możecie podać mój nr telefonu gdzie Wam potrzeba, chętnie pogadam, a i tak wszystko będę konsultować z Anecik i z Tobą :)

- co do numeru konta - mam je, kochana, nie kasowałam ze stałych przelewów, jutro zrobię przelew,

- co do ogłoszeń Zulci - zapytajmy o zdanie Anecik bo ma Zulę u siebie i będzie wiedziała, czy to jest ten już właściwy czas (ja bym jeszcze z tydzień poczekała, ale to tylko moje zdanie...) 

Miłego popołudnia dla wszystkich :) :) 

[Gusiaczek]

Zapraszamy na obiecany O!Volumen
Zaglądajcie do nas - bardzo będziemy radzi i wdzięczni za każdy gest sympatii dla Zuli i Misiaczka :)

 

[kiyoshi]

31 minut temu, Gusiaczek napisał:

Zapraszamy na obiecany O!Volumen
Zaglądajcie do nas - bardzo będziemy radzi i wdzięczni za każdy gest sympatii dla Zuli i Misiaczka :)

 

ciekawe co tam znajde:) juz biegne:)

[Radek]

Też już pobiegłem.

[Gabi79]

O 27.11.2016 o 14:46, Usiata napisał:

Gabrysiu,

tak szybciutko bom w małym ferworze pracowym:

- nie mam nic przeciw, możecie podać mój nr telefonu gdzie Wam potrzeba, chętnie pogadam, a i tak wszystko będę konsultować z Anecik i z Tobą :)

- co do numeru konta - mam je, kochana, nie kasowałam ze stałych przelewów, jutro zrobię przelew,

- co do ogłoszeń Zulci - zapytajmy o zdanie Anecik bo ma Zulę u siebie i będzie wiedziała, czy to jest ten już właściwy czas (ja bym jeszcze z tydzień poczekała, ale to tylko moje zdanie...) 

Miłego popołudnia dla wszystkich :) :) 

Jeszcze raz Ci Małgosiu bardzo serdecznie dziękuję!!!

Sama nie wiem ile jeszcze się wstrzymać z ogłoszeniami Zulki?

Może ze 2 tygodnie? Tylko, żeby nie dzwonili różni "geniusze", którzy chcą psiaka na prezent.

O 27.11.2016 o 15:12, Gusiaczek napisał:

Zapraszamy na obiecany O!Volumen
Zaglądajcie do nas - bardzo będziemy radzi i wdzięczni za każdy gest sympatii dla Zuli i Misiaczka :)

 

Gusiaczku, z całego serca dziękuję za bazarek

Przelałam anecik 100,- za połowę listopada

[Radek]

8 godzin temu, Gabi79 napisał:

 

Może ze 2 tygodnie? Tylko, żeby nie dzwonili różni "geniusze", którzy chcą psiaka na prezent.

No tak, przed świętami mogą się tacy znaleźć:(

[elik]

Radek poranny ptaszek :)

[Anecik]

Zulka ....och ta nasza Zulka :)

Biega radośnie po ogrodzie, szczeka jak coś się dzieje, śpi na legowisku ale częściej na kanapie, przychodzi na głaski a na poranne mizianie pcha się pierwsza do łózka. Na spacerkach chodzi elegancko na smyczy. Jedynie nieraz podchodząc do niej zwiewa - ona musi podejść do człowieka wtedy jest ok. Nie je "w jednej linii" :) z psiakami - musi mieć troszkę oddaloną miskę, ponieważ je dość powoli a jak reszta żarłoków poje to szukają czy aby ktoś nie zostawił czegoś w misce. Więc ona wtedy zwiewa. Tycia np mamrocze coś tam pod nosem i nie podchodzą a Zulka się wycofuje. Jak usłyszy jakiś głośniejszy dźwięk np. coś mi upadnie, lub w coś niespodziewanie przesunę np. krzesło lub miska mi wejdzie pod nogę i ją kopnę (tę miskę oczywiście :) ) też zwiewa. Na smaczki przychodzi, najczęściej leży sobie wyluzowana na kanapie, bawi się pluszakami. Cala Zulka. Czuje się jak w domu. Trochę się tego boję czy ona nie poukładała sobie czegoś w głowie jak Misio od Gabi i uważa że tu jej jest najlepiej (ciągle myślę o tym sikaniu pod siebie jak była zabierana od nas 2 razy). Ogłaszać powolutku Zulkę można, bo jednak wybór domu będzie trudny. Zulka już NIE MOŻE wrócić z adopcji. U nas jest jej bardzo dobrze więc w DS musi być jej jeszcze lepiej. No i żeby ludzie byli mądrzy.

[Usiata]

Właśnie...Anecik ma zdecydowanie rację...róbmy Zulci ogłoszenia, bo i tak będzie solidna selekcja.. tak, tak.

Anecik kochana - popieram Twoje - Zulka już NIE MOŻE wrócić z adopcji. I zrobimy tak, żeby było jej dobrze...

Póki co, dobrego, spokojnego dnia wszystkim życzę i wymiziajcie ode mnie Zuleczkę - ślicznotkę *)

[Anecik]

Zula chuliganka. I nie ma że to nie ona bo tylko ona była upaćkana w gąbce :)

 

Zimowe

 

Biega jak strzała, do zabawy wybiera Strusia i Ronisia. Omija Lusię

 

Pies padł

 

[Anula]

Mam odczucie,że Zulka jest normalnym psiakiem.Według mnie potrzebuje domu z ogrodem i drugim jeszcze psiakiem.Poprzednio była w Hotelikach z psiakami i przyzwyczaiła się do nich,do towarzystwa.Gdy trafiła do DS całkowicie pozbawiono jej psiego towarzystwa,była smutna i leżała wciąż w legowisku i może tu tkwił błąd m.in.

Może dwupak Struś i Zulcia?

[elik]

22 minut temu, Anula napisał:

. . .

Może dwupak Struś i Zulcia?

To dla obu psiaczków byłoby super :)

Anecik brawo ! Profesjonalne podejście i spostrzeżenia. Nic ująć, nic dodać  

[Anecik]

26 minut temu, Anula napisał:

Mam odczucie,że Zulka jest normalnym psiakiem.Według mnie potrzebuje domu z ogrodem i innym jeszcze psiakiem.Poprzednio była w Hotelikach z psiakami i przyzwyczaiła się do nich,do towarzystwa.Gdy trafiła do DS całkowicie pozbawiono jej psiego towarzystwa,była smutna i leżała wciąż w legowisku i może tu tkwił błąd m.in.

Przepraszam ale ja nadal będę się upierała że błąd nie tkwił w tym czy Zulka była jedynym psem, czy nie. Uważam że Państwo CHCIELI aby Zulka po kilku dniach stała się kanapową przytulanką otwartą na świat. Jak Zulka była u mnie poprzednio to moje psiaki wogóle nie zwracały na nią uwagi. I niby była w ich towarzystwie ale taka bardziej "samotna".

Teraz Struś się zakolegował :) i bardzo dobrze. Oczywiście pies może pomóc Zuli w aklimatyzacji ale musi to być psiak  nie z takim powerem jak Lusia bo one ewidentnie za sobą nie przepadają i nie takie jak Giga czy Mimisia, które nie są chętne do zabawy. Najważniejsze aby ludzie wiedzieli na co Zulkę na razie stać.

 

[kiyoshi]

Boze jak one tazem cudownie wygladaja!

Zulcia i Strus- para idealna :)

[Radek]

5 godzin temu, elik napisał:

Radek poranny ptaszek :)

Tak to jest, gdy do pracy trzeba kawałek dojechać.

Wieści od Zulki cieszą, faktycznie wygląda na w miarę normalnego psiaka. Potrzebuje tylko w pełni normalnych ludzi (świadomych, cierpliwych etc...) 

[Anecik]

9 minut temu, Radek napisał:

Tak to jest, gdy do pracy trzeba kawałek dojechać.

Wieści od Zulki cieszą, faktycznie wygląda na w miarę normalnego psiaka. Potrzebuje tylko w pełni normalnych ludzi (świadomych, cierpliwych etc...) 

Podpisujemy się pod tym wszystkimi łapkami :)

[Gusiaczek]

19 minut temu, anecik napisał:

Podpisujemy się pod tym wszystkimi łapkami :)

Dokładam i mój podpis ;) Miłego dnia :)

[Mysza2]

Godzinę temu, Gusiaczek napisał:

Dokładam i mój podpis ;) Miłego dnia :)

Ja dokładam swój:)

[elik]

4 godziny temu, anecik napisał:

Podpisujemy się pod tym wszystkimi łapkami :)

Ojjjj to iloma ? Bo Twoich dwie, TZa  dwie + ilość psiaków x 4. Aż trudno zliczyć, bo trudno mi sie połapać ile teraz masz futrzaków :)

4 godziny temu, Gusiaczek napisał:

Dokładam i mój podpis ;) Miłego dnia :)

 

3 godziny temu, Mysza2 napisał:

Ja dokładam swój:)

Ja także dołożę.