Jump to content
Dogomania

Sznauceromaniacy!!!!


Matt

Recommended Posts

  • Replies 34k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • orsini

    6588

  • Ka-Vanga

    2744

  • Elitesse

    2487

  • jostra

    2374

[quote name='marisia']No były jakieś uwagi pod kątem przygotowywania chyba jego łapek, ale jak dla mnie przygotowujesz psy bardzo ładnie :lol: :lol: :lol: .[/QUOTE]
Marysiu tak naprawdę,to nie napisałam tego,by drążyć ten temat,tylko po to aby uzmysłowić,jaka zwykle na wystawach panuje atmosfera,podałam swój przykład,bo tu strach,podawać innych przykłady,a tak naprawdę to nie interesuje mnie "Co powiedzą inni"Bo ja znam wartość moich psów...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='orsini']a ktory kennel w USA nie jest klatkowy???
.........[/QUOTE]
Jest jeszcze jeden aspekt takich dużych hodowli kennelowych. W takich hodowlach rzadko psy dożywają późnej starości, bo to zbyt duże koszty. Suki są utrzymywane dopóki dają potomstwo a psy dopóki można jeszcze używać ich do reprodukcji :roll: .

Link to comment
Share on other sites

Napisał(a) [B]Czarne Gwiazdy[/B] - "Może zacznij z nim na początku chodzić powoli, a dopiero później stopniowo zwiększać prędkość. No i nagrody, nagrody" ;)[/quote]

Tego już próbowałam. Na mojego uparciucha nic nie działa:mad:. Chodzenie przy nodze też nie do końca mu wychodzi, bo jest mi tak podporządkowany, że zamiast iść łopatką przy moim kolanie on idzie tak, żeby nie wyprzedzić mnie nawet o czubek nosa. I raczej nie jest to mój błąd w nauczaniu go, bo Raper idzie doskonale przy nodze, a uczyłam Rapera tak samo jak Gordona:lol:.
I jeszcze odnośnie chodzenia truchcikiem: Jak przyspieszam to Gordon myśli, że to zabawa i zaczyna mnie podgryzać:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote]Tego już próbowałam. Na mojego uparciucha nic nie działa[/quote]Przyspieszaj BAARDZO powoli. Wiem, że masz wystawę za pasem i ciężko, ale rób to takimi małymi krokami, żeby się nie kapnął, że przyspieszasz.

Musiałabyś bardzo intensywnie ćwiczyć, żeby go wytrenować do klubówki, ale spróbuj. Jeden dzień chodzisz wolno, w połowie drugiego dnia TROSZECZKĘ szybciej i tak dalej. Dasz sobie radę ;)

No i może by tak się wypowiedziały osoby bardziej doświadczone, niż ja, hę?:mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czarne Gwiazdy']Przyspieszaj BAARDZO powoli. Wiem, że masz wystawę za pasem i ciężko, ale rób to takimi małymi krokami, żeby się nie kapnął, że przyspieszasz.

Musiałabyś bardzo intensywnie ćwiczyć, żeby go wytrenować do klubówki, ale spróbuj. Jeden dzień chodzisz wolno, w połowie drugiego dnia TROSZECZKĘ szybciej i tak dalej. Dasz sobie radę ;)

No i może by tak się wypowiedziały osoby bardziej doświadczone, niż ja, hę?:mad: :mad: :mad: :mad: :mad: :mad:[/quote]
Dzięki za rady ale ja mam już nie jedną wystawę za sobą i nie jedną próbę nauczenia Gordiego chodzenia(ćwiczymy dzień w dzień). To chyba jego wada wrodzona:diabloti: :evil_lol: ;) .I chyba mimo najlepszych chęci nie nauczę go chodzić. Ale w następne wakacje wybiorę się z Gordonem na PT, Może wtedy się nauczy:mad:

Link to comment
Share on other sites

No co z tymi łapkami?
Oglądałam zdjęcia na stronie i nic niepoprawnego nie widzę.
Masterton obcina kolumienki- dzwonki ( to takie moje nazewnictwo), akurat u psów w typie amerykańskim, gdzie jest bardzo puchaty włos na łapach, fajnie takie łapy wyglądają, bo u czarnych juz na przykład niestety włos tak się nie puszy i lepiej zostawić dłuższe, czesane na dół.
A jaką metodę Wy macie?

Ps. Masterton ostatnio przygotowywałam młodszego brata Twojego pieska.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']No co z tymi łapkami?
............[/QUOTE]
[B]Olivka[/B] nie mam pojęcia :niewiem: , jakieś dziewczę, które tutaj już dawno nie zagląda napisało, że jak Koniak będzie miał tak łapki robione to daleko nie zajdzie, czy coś w tym stylu :crazyeye: a tymczasem Koniakowi idzie całkiem dobrze na wystawkach a nawet dużo lepiej niż dobrze, skoro wygrywa nawet ze swoim ojcem :bigok: .

Link to comment
Share on other sites

Marta tak czekasz na karte oceny z Katowic - ale od dawna na ich stronce jest katalog powystawowy z ktorego mozesz uzupelnic info na swojej stronie i zakonczyc wszelkie insynuacje na temat oceny Kiwi:


[FONT=Arial][SIZE=2]1314[/SIZE][/FONT]
[LEFT][FONT=Arial][SIZE=2]ZONTANA KIWI Northumberland[/SIZE][/FONT][/LEFT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Dobra[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[B]Meggy[/B] [URL="http://www.download.com/Easy-Thumbnails/3000-2192_4-10285473.html?tag=lst-0-1"]TU JEST PROGRAM DO ZMNIEJSZANIA[/URL]

[B]Romas[/B] - ogromne gratulacje!!!! Pojechałaś na luzie na wystawkę i proszę jaki wielki sukces :laola: :multi:

a reszty udam że nie widzę :crazyeye: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Masterton']Wiele innych sznauceromaniaków,wchodziło by na ten topik,gdyby nie to,że cytuje:"Po co,przecież,oni i tak wiedzą lepiej"Albo:"Oni mają swój świat"A dlaczego nie mogłoby być nas więcej....[/quote]

Dobrze, że chociaż Masterton zdaje sobie z tego sprawę! Ja nie mam psa z rodowodem bo czekałam na niego 10 lat i wtedy nie to było najważniejsze. Miał być, ten jeden jedyny - oczekiwany.Wchodzę tu, bo po prostu chciałabym poszerzać wiedzę od ludzi znających się w temacie. Ale czasami co tu się dzieje to naprawde jest totalna porażka!!!! Obrzucacie się błotem jak tylko się da! Czarne Gwiazdy naprawde zarzucił fajny temat i niestety "kończy" się jak wszystkie inne...


[quote name='Meggy'] moi rodzice twierdzą, że jestem nawiedzona jeździć co tydzień na wycieczki, ale to takie własnie hobby, jechać, spotkać się, przy okazji porozmawiać, popstrykać co nieco, a nóż komuś fotki się przydadzą
[/quote]

Meggy ja mam podobnie:lol: tylko,że nie jeżdzę co tydzień. Fotki z wystaw są wieeeeelką radochą! Ja już osobiście już nie mogę się doczekać światówki:cool3: Siee będzie działo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Doginka']Dzięki za rady ale ja mam już nie jedną wystawę za sobą i nie jedną próbę nauczenia Gordiego chodzenia(ćwiczymy dzień w dzień). To chyba jego wada wrodzona:diabloti: :evil_lol: ;) .I chyba mimo najlepszych chęci nie nauczę go chodzić. Ale w następne wakacje wybiorę się z Gordonem na PT, Może wtedy się nauczy:mad:[/QUOTE]
Wiesz..ja na twoim miejscu,wogóle bym nie biegała w ringu,tylko szła bardzo szybkim krokiem,i nie przejmuj się że inni chcą biec,rób swoje,najwyżej cię wyprzedzą,miniatury,to nie olbrzymy,nie musisz ty, kłusować,tylko twój pies,wiele razy tak robię, jeśli na przykład,mój pies ma focha,i nie chce robić tego ,co ja bym chciała,i uwierz mi żadnemu sędziemu to nie przeszkadza,i jest w tym jeszcze jeden aspekt dobrej strony,ty się nie zmęczysz...ha,ha

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Miało być pięknie, a i kiedyś było. Gadało się o różnych psich sprawach, było sprzeczki owszem, ale nikt sobie nie dawał "po pysku" jak to teraz ma miejsce.:roll:[/quote]



Tak,to przykre,a możesz powiedzieć coś więcej,o braciszku Koniaka:modla: :modla:

Link to comment
Share on other sites

Rodzony braciszek Koniaka ma skończone 4 miesiące, na imię ma Kongres.
Jest piękny, krótki, ma świetnie osadzoną głowę, zresztą bardzo podobny do Twojego psa, no i kupę włosów. Niestety na grzbiecie wata, jak na razie ani śladu twardej okrywówki, więz na wszelki wypadek, gdyby jednak właściciele zdecydowali się go wystawić wyskubywałam go palcami do łysa przez 5 godzin, oczywiście wcześniej ich uprzedziłam, że nie będzie wyglądał ładnie, ale, że taka jest konieczność.
Zdziwiło mnie, że właściciele, wchodząc odebrać psa i widząc psa łysego zawołali " jaki on piękny":crazyeye: , myślę, że to był jednak zachwyt nie nad jego łysą skórą, ale nad wyglądem głowy, brwi i łap.
Mam nadzieję, że będą przychodzić, następna wizyta za 1- 1,5 mies, bo musi przyjść na wyczesanie podszerstka. Mam nadzieję, że własciciele zdecydują się na właściwa pielęgnację, bo szczerze mówiąc, to troszkę byli zdziwieni moim sposobem, bo myśleli , że będzie strzyżony maszynką, jak radzono im w innym salonie.
Ogólnie pies, gdy będzie wystawiany, to Ch.Pl ma z palcem w ......;)

Link to comment
Share on other sites

Czesc :)
Olivko a masz moze foto Kongresa??
Czym skubiesz psiaki do łysa? samymi palcami? :)
Bo mi wyskubanie Kiwulca zajmuje w najlepszym wypadku 2 dni (po 6-7 godzin)... wyrywam palcami w rekawiczkach lateksowych. A w listopadzie nastepne wyrywanie a nie chce mi sie nad tym tyle siedziec :)

Romas gratulacje!!! :-)) Super Bianeczce idzie!!! :)
A mogłabys przepisac stawke sznaucerków mini p&s

[QUOTE]Marta tak czekasz na karte oceny z Katowic - ale od dawna na ich stronce jest katalog powystawowy z ktorego mozesz uzupelnic info na swojej stronie i zakonczyc wszelkie insynuacje na temat oceny Kiwi:


[FONT=Arial][SIZE=2]1314[/SIZE][/FONT]
[LEFT][FONT=Arial][SIZE=2]ZONTANA KIWI Northumberland[/SIZE][/FONT][/LEFT]
[FONT=Arial][SIZE=2]Dobra[/SIZE][/FONT][/QUOTE]

Dziękuje Agnieszko za fatygę i za skopiowanie oceny :) Ale ocenę znam od dawna i nie raz pisałam o tym na dgm a na kartę oceny czekałam z powodu opisu :) I kilka dni temu sie doczekałam wiec za niedługo uzupełnie dane na mojej stronie :)
[FONT=Arial][SIZE=2][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Marto!
Akurat u tego pieska nie sprawdził się żaden trymer, ani Trixi, ani Vivog, ani Hauptner, ani nawet ten gumowy.
Jedyne coto właśnie palce. Wiesz mnie rękawiczki lateksowe nie bardzo pasują wolę to robić przezroczystymi nasadkami na palce, lepiej się trzymają, choć trwałe nie są. Wyrywam nimi też włosy na głowie u westów.
Długo to schodzi, to fakt i lepiej wyskubywać po troszku, rozkładając na kilka dni.
Niestety właściciele są z innego miasta i dojazd do Kielc troszkę im czasu zajmuje, więc pieska niestety pomęczyłam trochę.
Zdjęć nie mam, ale zrobię następnym razem.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...