Sznauceromaniacy!!!!

[Meggy]

Masterton, podam Ci swój, a jakże dziwny przykład...

Mam sunię, która ma trzy lata.Jak większośc wie nie miałam ŻADNYCH planów wystawowych, kupując Blackiego też daleko byliśmy od takich "imprez"...

Z czasem, rozmawiając, czytając niektóre mądre opinie, zdania, rozmawiając dużo i długo z Ka-Vangą(dzięki Olu za wszystko)stwierdziłam, że pojeżdżę z Ariką i poznam ten świat od wewnątrz..Zanim psy zostały pokazane już niejedokrotnie czytałam(oczywiście z poczty pantoflowej), jakież to są brzydkie, koślawe, z beznadziejną sierścią, złym kątowaniem itp itd...Czy można psa ocenić ze zdjęć i to nawet nie w pozycji wystawowej, bo Arika takowych nigdy nie lubiła?Ileż to razy czytałam, że jest ona napewno chora i wstrętna, bo nie chcę jeździć na wystawy...Nie uważam i nigdy nie uważałam jej za 8 cud świata, ale najważniejsze na co patrzę w niej, to mocna budowa, prosty grzbiet(co zauważył sędzia w Katowicach), uszy dobrze osadzone, sierść nigdy nie będzie taka, jak np. u Kiwi Marty, ale pracuję nad nią i jest już ok.Fakt, że nie lubi się wystawiać i pokazywać jest niezbity, dlatego nie będę już z nią na siłę jeździć, bo dla mnie ważniejszy jest jej spokój, niż zaspokojenie swoich ambicji.Wolę jechać(jak do tej pory ) na wystawkę, spotkać się, porozmawiać, pośmiać z naprawdę miłymi ludźmi, którzy nie idą po trupach do celu, którzy nie krzyczą, nie wyzywają, bo coś poszło nie tak.
Olivko,chylę czoła przed Twoim zachowaniem w Krakowie...Wiesz mam nadzieję o czym mówię ;)
Ja taki zboczeniec na punkcie zachowań ludzkich hihihihi....

MAsterton ...Widzisz, poruszyłaś dla mnie bardzo istotną sprawę..[B]PRZYJACIELE[/B]....od których roi się na wystawach...TAk, to zauważyłam i dla mnie osobiście jest to straszne, tym bardziej, że mianem przyjaciół WSZYSTKICH czasami nazywają się osoby,którym daleko do takich jakże wydawałoby się prostych, ludzkich "uczuć"...:(

Ja jak kogoś nie lubię, to to okazuję, ale dopiero wtedy, jak poznam i chociaż troszkę porozmawiam z daną osobą..Ludzie przecież nie gryzą ;)

Zawsze rozgraniczam dwie sprawy..Psy i ludzi..Psy mogą mi się podobać czy też nie...Tak samo jest z ludźmi.Najpierw rozmawiam, potem oceniam;)

Olivko, czasami moi rodzice twierdzą, że jestem nawiedzona jeździć co tydzień na wycieczki, ale to takie własnie hobby, jechać, spotkać się, przy okazji porozmawiać, popstrykać co nieco, a nóż komuś fotki się przydadzą ;)

MAm wielką nadzieję, że moje dziecię też za niedługo złapie bakcyla i będziemy razem dobrze się bawić, ponieważ traktuję ją nie jak dziecko, ale jak serdeczną przyjaciółkę.Póki co jest to zapaleniec, któremu nie mogę wytłumaczyć, że psów przed wejściem na ring się nie mizia!hahahaha....
To główny powód dlaczego nie jeździ ze mną, nie chcę, by ktoś miał pretensje(słuszne) za to co ona robi.Dla niej to psiak, któremu trzeba dać buzi, pogłaskać...

A co mnie wciągło w wystawki? Właśnie ta atmosfera, gdy jest fajnie i miło..Wiesz, moja serdeczna koleżanka, która jest na bieżąco z moimi pasjami powiedziała mi kiedyś:Po co Ty jedziesz na wystawę,jak nie będize Iksińskiej czy Igrekowej i będzie nuuuuda...Właśnie po to..Na codzień nerwy, stres, praca, wyjazdy, spotkania...Wystawa, to właśnie odsapnięcie od takich spraw...A jeszcze bez zadymiarzy, to już w ogóle raj!!:)

Fotorelacja z jutrzejszego dnia napewno będzie...Kiedyś Malawaszka podawała tu chyba nawet jakiś program do hurtowego zmniejszania zdjęć..MA ktoś go gdzieś może?

Dobija mnie przeglądnięcie 500-600 zdjęć z jednej imprezy, po czym wybór tych np.200, które muszę ręcznie zmniejszać, obracać, wrzucać na dysk, a potem na serwer...:(

Będę wdzięczna za pomoc.

Elitess,średniaki też napewno będą, mam nadzieję, że są na tym samym ringu...

MAsterton, niestety Zielona Góra odpada, a baaaardzo bym chciała.Niestety nie jestem jeszcze zmotoryzowana, a póki co jeżdżę dzięki forumowiczkom, które zabierają mnie jak tylko mogą!

Wierzę, że w przyszłym roku już na spokojnie będę mogła sama jeździć, więc napewno nie raz się spotkamy.

MAm też nadzieję na rozmowy z kolejnymi osobami, które chciałabym osobiście poznać, a z którymi jeszcze nie miałam okazji ;)

To chyba koniec mojego elaboratu,przynajmniej na razie hihihi....

Aha,MAsterton, psuj, psuj krew, masz ładne pieski, to warto je pokazywać,a, że zazdrośnicy niejednokrotnie "psy wieszają", to już inna inszość..Tak było, jest i będzie...;)

Zobacz, jak to jest..Są psy,które są obmawiane,krytykowane,a mimo tego przebojem idą od pierwszej wystawy i sięgaja szczytów...Czy warto przejmować się zazdrosnymi zadymiarzami, którzy tylko żywią się "przefarbowanymi"pierdołami!!:)


Życzę wielu sukcesów i wielkiej radości ze spotkań na wystawach! :)

Na koniec końców, małe migawki z NT:
[URL]http://www.zkwpnowytarg.republika.pl/Oskar2006/OskarowarelacjazWystawyPswNowyTarg2006/index.html[/URL]

[URL]http://www.zatta.pl/NowyTarg2006/index.html[/URL]

Pawełku,jesteś WIELKI!!:)

Skoro już tak się wywnętrzam, to już na całego..;)

Musze się Wam pochwalic z innej beczki ;)
Własnie się dowiedziałam, że moja córcia dostała się po eliminacjach do dziecięcej grupy tanecznej tańca towarzyskiego !!!!
Może pójdzie w ślady mamy ;)

Póki co obie będziemy iść w tym kierunku.Madzia kształcenia się,a ja w kształceniu innych!:)
Strasznie się cieszę!

[Masterton]

[quote name='Elitesse']ja nie :) :) bede w tym czasie najprawdopodobniej w Austrii[/QUOTE]
O proszę co poniektórzy,na Austrię walą,a na Budapeszt Elittese też jedziesz??

[Masterton]

Doginko!!!:lol: :lol: Czy twój Gordon,to Sasquehanna Gordon,taki jakiś podobny do niego:lol: :lol:

[Czarne Gwiazdy]

[quote]Ja będę z Gordonem- tak dla zabawy. Ale marzy mi się wygrana chociaż raczej nie mam szans . Ale pomimo wszystko popatrzę chociaż na Wasze piękne pieski i pouczę się wystawiania, bo dalej tego nie umiem za dobrze![/quote]Mam nadzieję, że sie spotkamy ;) Ja też będę w chorzowie.

[b]Meggy - NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ[/b]
Pogratuluj córeczce, zobaczymy się jutro!
Pamiętaj naładować akumulatorki, żebyś znowu nie płakała! :lol:

Panie i panowie, proszę brać przykład z Monisi! ;-)

[Doginka]

[quote name='Czarne Gwiazdy']Mam nadzieję, że sie spotkamy ;) Ja też będę w chorzowie.[quote]

Niestety mnie tam nie będzie, bo klubowa sznaucerów jest w Nowym Dworze Maz.:shake:

[Doginka]

[quote name='Masterton']Doginko!!!:lol: :lol: Czy twój Gordon,to Sasquehanna Gordon,taki jakiś podobny do niego:lol: :lol:[/quote]

Tak, to ten sam:diabloti: Łobuziak dalej nie chce się nauczyć biegania truchtem, tylko skacze jak koza:mad:

[Czarne Gwiazdy]

[quote]Niestety mnie tam nie będzie, bo klubowa sznaucerów jest w Nowym Dworze Maz.[/quote]A to ja myślałem, że mówisz o jutrzejszej wystawie. Sorry, mea culpa :) Ale na klubówkę też się wybieram.

[quote]Łobuziak dalej nie chce się nauczyć biegania truchtem,[/quote]Może zacznij z nim na początku chodzić powoli, a dopiero później stopniowo zwiększać prędkość. No i nagrody, nagrody ;)

[Elitesse]

[quote name='Masterton']O proszę co poniektórzy,na Austrię walą,a na Budapeszt Elittese też jedziesz??[/quote]

na ten pazdziernikowy niestety nie :( ale mysle nad listopadowymi Derby

[orsini]

[quote name='MarekM'].A tak zupelnie na deser, wiernie sekundująca Ci Orsini, sądząc po podpisie... opisie... (przepisie??) chyba faktycznie przez Audiotele wygrala korespondencyjny kurs z inteligencji....[/quote]
hmmm ja nigdy nie mowilam, ze jestem jakas wybitnie inteligentna, a wrecz przeciwnie gupia jestem , bo wielu rzeczy nie rozumiem. Np. tego z ta Livka jak Agatka zrobila , a teraz pisze o 3 weterynarzy...mam nadzieje ze to nie ci sami co leczyli SP Danice albo ci geniusze weterynarii co to stwierdzili brucelloze u ZDROWEJ suki?:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: nie rozumiem tez wysylki samych szczeniat do USA. Jak ja kiedys pisalam, ze Skorek poleci sama na krycie to Agatka pierwsza NAJGLOSNIEJ krzyczala, ze ona by wzyciu samych psow nigdzie nie wyslala, a prosze jak kaska zmienia czlowieka-zobaczyla dolary i psy polecialy SAME do USA:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: i jeszcze wielu innych rzeczy NIE ROZUMIEM, niestety...
a Tobie Mareczku polecam inny konkurs audiotele: wyslij smsa na numer 3322 o tresci SCHUDNIJ, koszt 3,21zl plus VAT. Mysle , ze WARTO:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: intelig[B]IEN[/B]tny juz jestes to jeszcze bedziesz p[B]ż[/B]ystojny i kazda Iza swiata Twoja:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[Irviers]

Czesc "_
[quote] Ale co to ma do rzeczy?,na tym właśnie polega hodowla,by się w niej ciagle się coś działo,bo jeśli będziesz ciągle kisić się w jednym sosie,to raczej niewiele zdziałasz,ale póżniej te psy, które sprowadziłaś z innych kenneli,pracuja na twój przydomek,także Marto w tym momencie kółko się zamyka.... [/quote]
Masterton – dla mnie jak najbardziej ma to znaczenie gdyż sukcesów psa z przydomkiem X nie zlaiczam do sukcesów hodowli Y w której pies ten się znajduje. O poziomie hodowlanym hodowli Y świadczą psy i ich sukcesy z przydomkiem Y.
Ale oczywiście to tylko moje zdanie.

Rafał, nie widze powodu, żeby od razu się unosic. Zupełnie nie rozumiem dlaczego nagle pojawiła się cała Wasza „wielka trójca”- chyba w myśl zasady „uderz w stół a nożyce się odezwą”.
Nie wiem czy powodem Waszego „ataku” są moje słowa o Livce i niezrozumienie Waszego względem niej postępowania, czy może moje stwierdzenie, że jestescie dla mnie ZADNYMI autorytetami?
Ale wracając do tematu Livki- Iza nie zaprzeczaj ze Livia nie miala problemów przy ,pierwszym jej -w Waszej hodowli, porodzie. Po pierwsze podzieliłas się tą informacją z Markiem (a on z innymi) a po drugie chyba nie bez powodów ogłaszaliscie wszem i wobec, że „kolorowy” miot będzie jej ostatnim. Piszesz ze jej ostatni, marcowy, poród nie niósł ze sobą zadnego niebiezpieczeństwa- dlaczego wiec suka rodziła w obecnosci połowy kliniki weterynaryjnej?

[quote] a hodowle w których kryje się suki co cieczka , bo był super miot i trzeba szybko Go powtórzyć gloryfikujesz i wychwalasz [/quote]

Przepraszam ale którą hodowle wychwalam?? Jedyne słowa które tu padły to na temat Olivki i Orsini a z tego co pamietam to żadna z nich nie powtarzała zadnego krycia.
[quote] Owszem pusty miot to kolejne krycie za darmo az do skutku, dla mnie jest to tak oczywiste, że nie widziałam potrzeby aby o tym pisać. [/quote] Przeczytaj moje słowa jeszcze raz- napisałam ze jeden szczeniak jest traktowany jak puste krycie

[quote] I zamiast wytykac innym ich błędy spróbujmy może sami pogłebiać swoja wiedzę i iść w górę, a nie próbowac przejśc przez zycie na czyichs znajomościach , wiedzy i kontaktach ! [/quote]
Słowa skierowane nie do tych ludzi do których powinny być!

Co do planów hodowlanych Doliny...nie znam ich ale efekty mówią same za siebie. Nawet głupia regułka ze strony ZK mówi ze „[COLOR=#005633]Celem hodowli jest doskonalenie poszczególnych ras psów pod względem cech fizycznych, psychicznych i użytkowych z uwzględnieniem podstaw naukowych.” [/COLOR]
Nie wiem jak jest z poprawą cech psychicznych u Waszych szczeniaków, jednak ich eksterier pozostawia wiele do zyczenia- wydaje mi się ze hodowla polega na dążeniu do tego aby dzieci były przynajmniej tak samo „dobre” jak rodzice- u Was tego nie widac.
Zaznaczam ze jest to tylko i wyłacznie moje własne zdanie- mam do tego prawo... tak samo jak Wy będziecie mieć prawo do oceniania moich szczeniaków i moich kroków.

Rafale, Twoje słowa o moim wieku swiadczą tylko i wyłącznie o braku racjonalnych argumentów z Twojej strony. Jak się nie ma nic do powiedzenia to najlepiej wytykac wiek (a może jeszcze dojdziesz do wyglądu i koloru skóry- krótka droga Cie czeka).
A skoro już zeszlismy na temat wieku to uważam , ze młodosc to jak najbardziej mój atut. Wole być młoda niż stara, i mysle ze nie tylko ja mam takie odczucia. Idąc dalej- jestem teraz w najlepszym momencie mojego zycia- w sferze intelektualnej , gdyż od ok. 22 roku zycia szare komórki w Waszych „dorosłych” mózgach umierają. Straszne prawda?



[quote] Kiedyś czytałam gdzieś na stronie internetowej, czy na jakimś forum( już nie pamiętam dokłdnie), ale osoba opisała osiągnięcie wystawowe swojego psa pisząc mniej więcej tak: "sukces na wystawie, super ocena i super opis" i dalej przytacza opis sędziego"........... luźne łokcie" [/quote] Tak się sklada ze wiem który pies dostał taki opis i mogę zapewnic ze własciciel psa doskonale zdaje sobie sprawe ze jest to wada. Chodziło o całosc opisu- a jedna wada w kontekscie samych zalet nie czyni oceny złą.

[quote] Oliwko dla niektorych sukcesem jest zdobycie przez psa wstazeczki
a juz medal !! to ho ho nawet brazowy to nieziemski suces ! [/quote]
Nie mowiąc już o sukcesie w „wyborowej” stawce samych pokrak.
Elitesse dla niektórych porażką jest ocena bardzo dobra a dla innych dostateczna!

Marku, jak wiesz jestem tegoroczną maturzysytką- nie posiadam wyższego wykształcenia co jest zupełnie zrozumiale i naturalne (zaczynam od pazdziernika i kierunek jest na pewno bardziej powiazany z hodowlą zwierząt niż Twoje ogrodnictwo). To tez na niektóre tematy, w chwili obecnej nie mogę z Toba rozmawiac,
Tak wiec Marku: jestes lepszy! Wygrałes z godnym „nastoletnim” przeciwnikiem ! Brawo !!!!!!!! TO naprawde ogromny sukces!
Dobrze ze w konkursie „dziecko i pies” są wprowadzone ograniczenia wiekowe bo inaczej pewnie nie dałbyś nikomu, nawet swojemu synkowi, wygrac. W koncu musisz pokazac WSZYSTKIM ze jestes we WSZYSTKIM najlepszy!
Co do moich lekcji biologii- spokojna głowa, niczego nie przespałam i wiedzę genetyczną ( i nie tylko) na poziomie licealnym jak najbardziej mam – rozszerzona matura poszła mi całkiem dobrze. Przypomnij sobie czego się uczyłes w liceum ... wiem ze to było baaaardzo dawno ale na pewno cos Ci w głowie zostało.

[quote] Sądząc po tym jak oceniasz aspekty krycia i szczególy z nim związane śmiem twierdzić iż szkolenia podane Ci na "tacy" również przespalaś, a przynajmniej nie zwracalaś uwagi na to co mówil prowadzący. [/quote] Zapewniam Cie ze wszystko „z tacy” nie uciekło mojej uwadze. Nawet nie wiesz czy przespałam bo zajmowałes się wtedy "czyms" zupełnie innym/

[quote] po trzecie wreszcie, musialabyś posiadać choćby podstawowe DOŚWIADCZENIE hodowlane (i bynajmniej nie w hodowaniu dwojga piesków na kanapie) [/quote]
Przypominam Ci ze Ty hodujesz JEDNEGO pieska na kanapie i 2 w kojcach.

A wracając do poziomu wiedzy... nie wystarczy ze przepiszesz tutaj kilka terminów ze statystyki- tym moze i zrobiles wrazenie ale tylko na Izie i Rafale... nikim wiecej wiec...

Nie myslalam ze dyskusja pojdzie w tą strone- napewno nie to było moim celem. Iza, Rafał i Marek niesłusznie się oburzają czytając moją opinie na temat Livii- kazdy ma prawo do swojego zdania! nie widzę powodów wyciagania tutaj spraw wieku, wykształcenia i innych bo dyskusja dotyczyła zupelnie czegos innego.

Zgadzam się ze zdaniem Billa- dzieki tym dużym zagranicznym hodowlom mamy fajne psy- jednak są DUŻE hodowle i duże "chodowle"- jestem jak najbardziej za tymi pierwszymi- to dzieki nim (posrednio lub bezposrednio) mam Kiwi, Iza ma Słonia czy Mimi, Olivka Fancy itd itp. Byłoby wspaniale gdyby w Polsce pojawił sie kennel na naprawde swiatowym poziomie- absolutnie nie mam nic przeciwko! Z pewnoscią taka hodowla wymaga o wiele wiele wiecej poswiecenia niz ta "amatorska" wiec długa jeszcze droga przed "zawodowcami" :) Ja napewno takim "zawodowcem" nie zostanę bo poprostu mam zupłenie inne podejscie do hodowli :) Nie chce 50 psów w klatkach i biegów na bieżni. Dla mnie marzeniem jest kilka piesków z którymi bede wyjeżdzała na wspolne wakacje, z którymi będe mogła codzinnie wyjsc na spacer, pobawic sie z nimi a wieczorami wszystkie będą mi się ładowały do łóżka :) Szczeniaczki będą wielkim i szczególnym wydarzeniem i bede im poswiecała caaaały swój czas... co nie znaczy przeciez ze pokryję psem z okolicy nie zastawniajac sie nad swoim wyborem :)
Tak jak napisał Bill wszystko zalezy od naszego emocjonalnego podejscia do hodowli. Kocham swoje pieski najbardziej na swiecie i z kolejnymi bedzie tak samo wiec nie wyobrazam sobie wsadzic ich do klatek i poswiecac tylko tyle czasu ile jest to konieczne . Ale jesli ktos widzi sie w takiej roli to ok :)

Witaj "sekundująca" mi Orsinii :evil_lol: ;)

Pozdrawiam serdecznie :)

[Olivka]

Orsini!

Bój się boga, co Ty wypisujesz:crazyeye:
Marku, Ty zresztą też.

[orsini]

[quote name='Olivka']Orsini!

Bój się boga, co Ty wypisujesz:crazyeye:
Marku, Ty zresztą też.[/quote]
tzn. co???nie rozumiem:)))uwazasz ze Marek nie jest inteligIENtny???a pżystojny jeszcze moze byc. Zawsze moze sie zglosic do programu Chce Byc Piekna, oj PIEKNY :)))))

[Czarne Gwiazdy]

olivka, dorośli ludzie, a zachowują się jak dzieci, nie? :D

[orsini]

[quote name='Czarne Gwiazdy']olivka, dorośli ludzie, a zachowują się jak dzieci, nie? :D[/quote]
jacy dorosli????
ja mam 17 lat:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
a moj ukochany Mareczek sam zaczal:))))hihihihihi inteligiencik:))))

[orsini]

[quote name='marisia']To może coś więcej tej hodowli :hmmmm: ? Zawodowa, amatorska, na czym polega jej wyjątkowość :lol: :lol: :lol: ?[/quote]
popatrz na psy z tym przydomkiem-to chyba wystarczy???
a do tego hodowca dba o kwestie zdrowotne i to bardzo to czego chciec wiecej niz pieknych i zdrowych sznaucerow?

[Masterton]

[quote name='orsini']popatrz na psy z tym przydomkiem-to chyba wystarczy???
a do tego hodowca dba o kwestie zdrowotne i to bardzo to czego chciec wiecej niz pieknych i zdrowych sznaucerow?[/QUOTE]
Niemniej jednak jest to hodowla,klatkowa....Nie uwłaczając jej osiągnięcią oczywiście!!

[orsini]

[quote name='Masterton']Niemniej jednak jest to hodowla,klatkowa....Nie uwłaczając jej osiągnięcią oczywiście!![/quote]
a ktory kennel w USA nie jest klatkowy???
ja wolalabym jednak chow klatkowy niz jak coniektorzy maja po ok. 10 psow nie majac na nie czasu, pieski lataja po calym domu, sra.ja, szcz.aja i ogolny syf panuje. To juz wole klatki-czyste, wysprzatane, psy zadbane i zsocjalizowane, bo jak stado gania samopas to wiadomo...

[Romas]

Az strach Wam przerwac ta powazna dysksje ,ale dzis mnie zamurowalo na amen i musze to wywalic z siebie ,bo nie znam innego forum o sznaucerach :-)
Poszlysmy na wystawe warszawska i wrocilysmy ze Zw.Mł oraz Zw.Rasy i sedzina specjalnie pogratulowala mi ruchu Bianki .
Wyglada na to ,ze nie nadaremno cale wakacje jezdzilam z nia rowerkiem po okolicznych polach i lasach.
A poszlam na wystawke jedynie dlatego ,ze zaraz sterylizuje Bianke ( po klubowce) no i pozniej to juz wlasciwie nie warto sie wystawiac.
Spotkalam kilka milych osob , [B]dziewczyny jeszcze raz dziekuje za doping :-)[/B] ,a miedzy innymi hodowczynie ktora zarazila mnie pasja do sznaucerow :-) . Mile spotkanie ,bo ta osoba zawsze bezinteresowanie dzielila sie ze mna wiedza i doswiadczeniem i dzieki niej zainteresowalam sie sredniakami ,a teraz namawia na rozmnazanie Bianeczki.
Od tego wszystkiego az zaczelam sie zastanawiac czyby nie stac sie hodowca jednego miotu :-)))) ale znowu jak pomysle o tych kupkach i siuskach a jeszcze gorzej o tym komu sprzedam pieski ( a kryteria ostre) ,to mi sie odechciewa.
Tak czy siak dzien dzisiejszy ,zakonczony rajdem rowerowym z pieskami ( a jak !) byl niezwykle mily.
No to szykujemy sie do klubowki :-))

[Masterton]

[quote name='Doginka']Tak, to ten sam:diabloti: Łobuziak dalej nie chce się nauczyć biegania truchtem, tylko skacze jak koza:mad:[/QUOTE]
No to my prawie rodzina!!!

[marisia]

[quote name='Masterton']...........mam sobie dwa pieski:multi: :multi: które według "innych" są gorsze,bo coś tam,ile słów krytyki już usłyszałam, lub przeczytałam,ale jak się ma do ich sukcesów?:lol: ...........[/QUOTE]

E :cool3: chyba przesadzasz - ktoś krytykował Twoje psy :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: ? Obydwa przecież mają sporo sukcesów na swoim koncie a Koniak nawet ze swoim tatusiem w Lesznie wygrał i to całkiem zasłużenie :klacz: :klacz: :klacz: .

[Masterton]

Czarne Gwiazdy,może nie rzucaj więcej tematów:lol: :lol:bo......tu się niedługo:2gunfire: :boom:

[Masterton]

[quote name='marisia']E :cool3: chyba przesadzasz - ktoś krytykował Twoje psy :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: ? Obydwa przecież mają sporo sukcesów na swoim koncie a Koniak nawet ze swoim tatusiem w Lesznie wygrał i to całkiem zasłużenie :klacz: :klacz: :klacz: .[/QUOTE]
Marysiu,nawet na tym forum,padały słowa krytyki....

[marisia]

[quote name='Romas']......
Poszlysmy na wystawe warszawska i wrocilysmy ze Zw.Mł oraz Zw.Rasy i sedzina specjalnie pogratulowala mi ruchu Bianki..........
[/QUOTE]
[SIZE="5"][COLOR="Red"][FONT="Comic Sans MS"][B]BRAWO !!!!!!!!![/B][/FONT][/COLOR][/SIZE]

[CENTER]:BIG: :cunao: :klacz: :klacz: :klacz: :cunao: :BIG: [/CENTER]

Bardzo fajnie i chyba nie powinnaś rezygnować, ani z wystaw, ani z hodowli. Nie musisz mieć dużo miotów, ale raz na 2-3 lata :cool3: :cool3: :cool3: zastanów się, czarne średniaki dosyć łatwo znajdują nabywców, może dlatego, że nie ma ich zbyt dużo.

[Czarne Gwiazdy]

[quote]Czarne Gwiazdy,może nie rzucaj więcej tematów bo......tu się niedługo [/quote]Smutno było, to co miałem zrobić? :D

[Masterton]

[quote name='orsini']a ktory kennel w USA nie jest klatkowy???
ja wolalabym jednak chow klatkowy niz jak coniektorzy maja po ok. 10 psow nie majac na nie czasu, pieski lataja po calym domu, sra.ja, szcz.aja i ogolny syf panuje. To juz wole klatki-czyste, wysprzatane, psy zadbane i zsocjalizowane, bo jak stado gania samopas to wiadomo...[/QUOTE]
No właściwie masz rację...