Margo3011 Posted December 22, 2015 Posted December 22, 2015 Semiku, oby Twoje dobre samopoczucie trwalo bardzo, bardzo dlugo, calusa w nochala wysylam i pozdrowienia dla Rodzinki :) Quote
Sarunia-Niunia Posted December 22, 2015 Posted December 22, 2015 Składam życzenia dobrej i spokojnej nocki. Buziolki :) Quote
Ewa Marta Posted December 23, 2015 Author Posted December 23, 2015 Witajcie:) Dzisiaj kolejne badanie oczu. Nie wygląda dobrze - brunatny prawie:( Czekamy na wyniki. Oby udało się uniknąć pobieranie moczu bezpośrednio z pęcherza:( Unikniemy tego jeśli badanie wykaże, że antybiotyk pomaga. Quote
Poker Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 Witajcie:) Dzisiaj kolejne badanie oczu. Nie wygląda dobrze - brunatny prawie:( Czekamy na wyniki. Oby udało się uniknąć pobieranie moczu bezpośrednio z pęcherza:( Unikniemy tego jeśli badanie wykaże, że antybiotyk pomaga. Chyba moczu, bo się wystraszyłam ,że oczy się zrobiły brunatne i już mi wyobraźnia pracowała. Brunatny mocz czyli jest w nim krew. Quote
Dana i Muszkieterowie Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 Zdrowych, spokojnych i przepełnionych miłością Świąt ! Quote
Ewa Marta Posted December 23, 2015 Author Posted December 23, 2015 Oczywiście badanie moczu, a nie oczu. Po badaniach ogólnych moczu, decyzją wetów został pobrany mocz bezpośrednio z pęcherza na posiew. Musimy wiedzieć jaki antybiotyk mógłby pomóc, bo ten dotychczasowy troszkę zmniejszył stan zapalny, ale musimy wiedzieć, co dalej. Na razie został na dotychczasowym. Generalnie wynik jest kiepski i weci nie ukrywają, że to wygląda na przerzut. A Semurek wbrew wszystkiemu dzisiaj tak pięknie się uśmiechal cały dzień. U weta po badaniu (na szczęście nie tak bolesnym jak myślałam) poprosiłam Jacka, żeby od razu wyszedł z psami na dwór (Peruszka pojechała na kontrole oczu (dokładnie oczu, nie moczu) a Barsiczka musiała mieć zrobione USG nowego guzka, który się u niej pojawił). Kiedy Jacek chciał zabrać psiaki na górę, Semik ku naszemu zdziwieniu zakręcił się i z powrotem ruszył do gabinetu do mnie i nie chciał się ruszyć beze mnie. Poprosiłam go, żeby poszedł i poczekał na mnie na dworze. Moje ukochanie popatrzyło i poszło grzecznie z Jackiem. Ja doszłam do nich po opłaceniu badań i wzięciu recepty dla Peruszki. Na tych jedzonych parówkach, szynce, serze żółtym i białym przytył z powrotem 60 dkg. To nie jest jedzenie, które chciałabym mu podawać, ale skoro nie ma szans na zjedzenie czegoś zdrowszego, niech chociaż zjada to. Ugotowałam mu godzinę temu dwa udka z kurczaka. Mam nadzieję, że namówię do jutro na zjedzenie. Moja lodówka na święta wygląda dziwnie. Jedna półka wypełniona jest paczkami parówek, szynki z indyka i pudełek z serkiem białym. Mam jedno życzenie świąteczne, jedyne. Poproszę o wspólny czas dla nas. O to, żeby Seminio jeszcze z nami pobył w takim nastroju jak dzisiaj. Bez bólu, uśmiechnięty, odprężony... Quote
Sarunia-Niunia Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 Pewnie, jak każda z nas i Ewunia zajęta przygotowaniem Świąt, Wiglii... Ewuniu, zaglądam, czytam... ciekawa jestem jak wyniki Seminia? Oby zadziałał antybiotyk... trzymam kciuki, przytulam i mówię dobranoc przytulając do serca Quote
Sarunia-Niunia Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 dubel.... ale jak pisałam poprzedniego posta, Ty Ewciu wkleiłaś swojego... Oczywiście przeczytałam, i cieszę się, że Semiś dobrze się czuje!!!!!!!!!!!! TO JEST NAJWAŻNIEJSZE!!!!!!!!!!!!!! Ewciu, i ja życzę Tobie, Wam - zby Semcio był radosny i uśmiechnięty i wielu, wielu wspólnych wspaniałych chwil!!!! Jak by to zakończyła moja koleżanka z pracy "co daj Boże, Amen" Dobrej nocki Kochani :) Quote
EVA2406 Posted December 23, 2015 Posted December 23, 2015 Ewuś, życzę Wam z całego serca, aby Twoje marzenie się spełniło. Abyście mogli być ze sobą jak najdłużej w dobrej kondycji i bez bólu. Życzę zdrowych, spokojnych Świąt i ciepła rodzinnego. Quote
Isabel Posted December 24, 2015 Posted December 24, 2015 Mam jedno życzenie świąteczne, jedyne. Poproszę o wspólny czas dla nas. O to, żeby Seminio jeszcze z nami pobył w takim nastroju jak dzisiaj. Bez bólu, uśmiechnięty, odprężony... I tego Tobie - Wam z całego serca życzę :) Radosnych, spokojnych, miło spędzonych Świąt, udanych spacerów z całą gromadką, odpoczynku i wytchnienia od codziennej gonitwy :) Quote
Ewa Marta Posted December 24, 2015 Author Posted December 24, 2015 Bardzo dziękujemy Moje kochane Semiątko zrobiło mi super prezent imieninowy zjadł całe obrane oczywiście z kości udo kurczaka Do gotowania dorzuciłam skórę z szynki. Jadł z wielkim apetytem sam z miski! Jedziemy właśnie w związku z tym do sklepu po zapas udek Może uda mi się przemycić troszkę gotowanego w rosołku ryżu z marchewką Niby mała rzecz a dla mnie najważniejsza Quote
Margo3011 Posted December 24, 2015 Posted December 24, 2015 Zycze spokojnych Swiat Semikowej Rodzince, spelnienia marzen dla Ewy z okazji imienin i duzo zdrowka dla Semika :) Quote
Leosinek Posted December 24, 2015 Posted December 24, 2015 Cieszę się bardzo, że Semik lepiej się czuje! Tobie Ewuniu życzę imieninowo wszystkiego najlepszego, a całej Rodzince i psiaczkom zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia :) :) Quote
Gusiaczek Posted December 25, 2015 Posted December 25, 2015 Świąteczne dzień dobry Lekuchno spóźnione buziaki imieninowe zostawiam. Dobrego dnia Kochani :) Quote
Dana i Muszkieterowie Posted December 25, 2015 Posted December 25, 2015 Zaglądam do Semika świątecznie. Ewuniu - imieninowo życzę Ci spełnienia marzeń :). Cieszą wieści o lepszym apetycie Semika :). Świątecznie życzę nieustająco zdrówka, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla Was wszystkich . Quote
Ewa Marta Posted December 25, 2015 Author Posted December 25, 2015 Bardzo dziękujemy, że jesteście z nami, że wysyłacie tyle pozytywnej energii:) Wczoraj było u nas w sumie 7 psiaków na kolacji:) Semik w pewnym momencie poczuł się zmęczony i cichutko poszedł sobie do sypialni. Wspaniale, że wszystkie psy zrozumiały jego potrzebę samotności i ani jeden ogonek nie zakłócał Jego ciszy i spokoju. Normalnie pakują się do niego, nawet na jedno posłanko. Tym razem uszanowały jego potrzebę izolacji i siedziały z nami w dużym pokoju. Rano Semisio maszerował z nami całe 42 minuty! Przyznam, że zadziwił m nie tempem truchtania i sama się zasapałam usiłując dotrzymać mu kroku. Po spacerze zmęczony poszedł się położyć, zaniosłam mu więc ugotowanego kurczaka z ryżem i marchewką do pokoju, Najpierw nie chciał jeść, ale zachęcony w końcu zaczął jeść na siedząco. W pewnym momencie tak mu posmakowało, że wstał i już zupełnie sam zjadł wszystko do końca! Za radą Margo podaję mu też wywar z korzenia pietruszki - zobaczymy czy pomoże. Wrzucam kilka zdjęć z naszego wczorajszego spaceru: 1 Quote
Ewa Marta Posted December 25, 2015 Author Posted December 25, 2015 A tak moje Słoneczko jadło dzisiaj śniadanie:) To jeszcze sprzed kilku dni, kiedy jadł paszteciki z indyka: 1 Quote
Ewa Marta Posted December 25, 2015 Author Posted December 25, 2015 Na filmiku lepiej widać, jaki Semiś jest ożywiony, energiczny i jak bardzo chce normalnie funkcjonować: https://youtu.be/YpDMnN5_tWo 2 Quote
Gusiaczek Posted December 25, 2015 Posted December 25, 2015 Jest cudowny, Waleczny Semik ! Brawo :) Quote
EVA2406 Posted December 25, 2015 Posted December 25, 2015 Ewuś, oby jutrzejszy dzień też był tak pozytywny jak dzisiejszy :) Quote
bou Posted December 25, 2015 Posted December 25, 2015 Powodzenia,Wodzu.:) Semik jest niesamowity!Pozdrowienia dla Was. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.